Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie podoba mnie się to, że utrzymuje się, że dywagacje pt. "co bylo przed Wielkim Wybuchem" są pozbawione sensu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
134 odpowiedzi w tym temacie

#31

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie ma nic poza tym co widzimy a czas sobie tak po prostu 'powstał' :]
  • 0

#32

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

coś mi tu nie pasuje w tych obliczeniach :P
  • 0



#33

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czas to pojęcie abstrakcyjne, nie ma wartości bezwzględnej i właściwie możemy definiować wiek czegokolwiek na dowolny sposób :)
  • 0



#34

Mariush.
  • Postów: 4321
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

coś mi tu nie pasuje w tych obliczeniach :P

Podejrzewam, że nie pasuje Ci potęga "19" przy czasie podanym w sekundach? ;)
Mnie też - powinno być "17". Zapomniałem zmienić wartość przy kopiowaniu znacznika indeksu górnego.
Już poprawiam. :)
  • 2



#35

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Teoria Wielkiego Wybuchu jest najpowszechniejszą i najlepiej opisaną teorią. Niestety wciąż pozostaje TEORIĄ.

Naukowcy próbujący obliczyć/zrozumieć wszechświat robili i robią wciąż błędy. W miarę dokładne obliczenie prędkości rozchodzenia się wszechświata jest bardzo trudne gdyż brakuje nam stałego punktu odniesienia. Większość obliczeń-jak to w teorii polega na jakiś założeniach. Nie wiadomo na ile te założenia/obliczenia są dokładne i właściwe.

Pierwsze wyznaczenia tego parametru dawały H0 = 500 (km/s)/Mpc. Później stwierdzono, iż wartość tej stałej jest znacznie mniejsza, gdyż mieści się w zakresie od 60 do 80 (km/s)/Mpc.
Zakończone w 2009 r. analizy obserwacji przez Teleskop Hubble'a 240 cefeid w siedmiu galaktykach, dają wartość 74,2 ± 3,6 (km/s)/Mpc[1]. Obserwacyjne wyznaczenie stałej Hubble'a z roku 2010[2] oparte na pomiarze soczewkowania grawitacyjnego z wykorzystaniem Teleskopu Kosmicznego Hubble'a dało wartość H0 = 72,6 ± 3,1 (km/s)/Mpc. Podsumowane wyniki z 7 lat pracy satelity WMAP, także z 2010 roku, dają ocenę H0 = 71,0 ± 2,5 (km/s)/Mpc w oparciu wyłącznie o dane WMAP, a wynik H0 = 70,4 +1,3−1,4 (km/s)/Mpc w oparciu o dane WMAP i inne wcześniej uzyskane wyniki[3].
Najnowsze obliczenia z 2012 roku, oparte na obserwacjach w podczerwieni wykonanych przez Teleskop Spitzera przynoszą wartość H0 = 74,3 ± 2,1 (km/s)/Mpc[4].


Ostatnio do równań doszły ciemna energia, ciemna materia i wiele innych zmiennych które wywracają obecne wzory i opisywane zasady panujące we wszechświecie.

Nie wiem jaki punkt obrali sobie badacze chcący udowodnić że wszechświat się rozchodzi od początku czasu. Na pewno nie może to być sąsiednia Andromeda-przecież lecimy z nią na "czołówkę". Inne punkty powinny być umieszczone w tej samej linii co my aby stwierdzić dokładny czas oddalania się obiektów. Za krótko te punkty obserwujemy aby mieć pewność że one lecą pod takim a nie innym kątem.
  • 0

#36

Dave1.
  • Postów: 154
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

zrobilem sobie analize tego co napisał Mariush i wyszlo mnie cos takiego:

obiekty które znajdują się od nas teraz w odległości 30856775800000000000 km (1 Mpc) - oddalają się od nas ze stałą predkością 72 km/s

natomiast obiekty które znajdują się od nas znacznie dalej - np. o 123500000000000000000000 km (obiekty które najdalej widzimy - te 13 mld lat świetlnych, gdzie 1 rok świetlny wynosi 9,5 biliona kilomoterów) - muszą się oddalać ze stałą prędkośćią aż 288170 km/s ! (wyszlo z proporcji).


co Wy na to?
moim zdaniem przeczy to teori wielkiego wybuchu 13,6 mld lat temu.

Użytkownik Dave1 edytował ten post 22.10.2012 - 21:16

  • 0

#37

HidesHisFace.
  • Postów: 244
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Robakatorianin

Zapoznaj się z pojęciem naukowej teorii, zanim zaczniesz wyjęty z kreacjonizmu argument "to tylko teoria" z łaski swojej.
Teoria to najdalej jak można w nauce zajść - to możliwie zgodne ze stanem rzeczywistym opisanie jakiegoś zjawiska bądź innego fenomenu, poparte badaniami i dowodami, po przejściu pomyślnego toku recenzenckiego w środowisku naukowym.
Metoda naukowa nie zapewnia 100% "celności" we wszystkim i za każdym razem, gwarantuje jednak ciągłe dopracowywanie w miarę odkrywania nowych danych.

Grawitacja to też "tylko" teoria.

Użytkownik HidesHisFace edytował ten post 22.10.2012 - 21:24

  • 0

#38

Dave1.
  • Postów: 154
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

HidesHisFace sorry ale teoria geocentryczna tez byla kiedys teorią popartą przez ówczesne środowisko naukowe.
  • 1

#39

HidesHisFace.
  • Postów: 244
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

I została odrzucona, gdy pojawiły się nowe dowody.
Teoria geocentryczna ponadto nie miała wiele wspólnego z metodą naukową... Bo metoda naukowa wtedy na dobrą sprawę nie istniała - nie było rzetelnego koła recenzenckiego, powtarzalności wyników. Metody eksperymentalne były wadliwe, wpływy kościoła i antropocentryzm też robiły swoje.
Teoria geocentryczna ze średniowiecza opierała się między innymi na PODRABIANYCH obliczeniach, wykonanych, by pasowały pod z góry ustalony schemat - dokładnie tak samo jak robią współcześni kreacjoniści od Inteligentnego Projektu.

- polecam filmik.
  • 0

#40

Dave1.
  • Postów: 154
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

OK ale my o tajemnicach kosmosu wiemy mniej niz oni wtedy o Ziemi a powstaja wielkie teorie na temat czarnych dzur i innych zjawisk których nikt dokladnie nie zbadał.

dobra wrocmy do tematu - niech ktos mi odpisze w sprawie moich oblidzen, bo dostalem juz za to 2 minusy a nawet nie wiem czemu.

Użytkownik Dave1 edytował ten post 22.10.2012 - 21:41

  • 0

#41

Mariush.
  • Postów: 4321
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

natomiast obiekty które znajdują się od nas znacznie dalej - np. o 123500000000000000000000 km (obiekty które najdalej widzimy - te 13 mld lat świetlnych, gdzie 1 rok świetlny wynosi 9,5 biliona kilomoterów) - muszą się oddalać ze stałą prędkośćią aż 288170 km/s ! (wyszlo z proporcji).

co Wy na to?
moim zdaniem przeczy to teori wielkiego wybuchu 13,6 mld lat temu.

Dlaczego przeczy? Właśnie wszystko ładnie pasuje.
Obiekt znajdujący się na samym skraju obserwowalnego rejonu Wszechświata, czyli odległy o 13,6 mld lat świetlnych, oddalałby się dokładnie z prędkością 299792 km/s czyli dokładnie z prędkością światła. Wszystko znajdujące się dalej oddalałoby się szybciej niż światło, a więc nie bylibyśmy już w stanie tego czegoś zaobserwować. Sprzeczności z teoria względności nie ma, bo nie mówimy to o względnym oddalaniu się obiektów w przestrzeni, ale o rozciąganiu się samej przestrzeni między tymi obiektami. A tu żadnych ograniczeń nie ma.
  • 1



#42

Dave1.
  • Postów: 154
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Mariusz juz tłumacze czemu przeczy, tylko musze wykonac rysunki... chcialem w sketchupie ale szybciej moze bedzie w paincie, dam za chwile odpowiedz.

Użytkownik Dave1 edytował ten post 22.10.2012 - 22:36

  • 0

#43 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

Mnie trochę ciężko przełożyć jest wzór przedstawiony przez mariusha na język polski, ale to chyba przez moją wrodzoną pokrętną logikę.

H*d=s/t (d-odległość pomiędzy galaktykami)
s/t jest prędkością z jaką się od siebie oddalają. z założenia t ma być czasem jaki potrzebowała galaktyka do pokonania określonej drogi przy narzuconej odległości od innej galaktyki. Gdy galaktyki były na potrzeby obliczeń zamrożone w chwili wybuchu to i ich prędkości były zamrożone, wtedy i czas był zerowy.
Wg tego jak myślę dało by się ewentualnie za pomocą tego wzoru obliczyć ile czasu potrzeba aby galaktyki znowu były blisko siebie, ale wtedy wszechświat musiałby być skończony i s znane. Przepraszam, nie rozumiem. Chętnie przeczytam objaśnienie

Użytkownik coś_innego edytował ten post 22.10.2012 - 21:56

  • 0

#44

Mariush.
  • Postów: 4321
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

by się ewentualnie za pomocą tego wzoru obliczyć ile czasu potrzeba aby galaktyki znowu były blisko siebie, ale wtedy wszechświat musiałby być skończony i s znane. Przepraszam, nie rozumiem. Chętnie przeczytam objaśnienie

Ale przecież s jest znane. "s", czyli dystans pokonany przez galaktykę od początku Wszechświata, to po prostu aktualna odległość między galaktykami. Krótko mówiąc: d=s.

Wtedy:
H*s=s/t => H = 1/t => t=1/H

Myślę, że niepotrzebnie wprowadziłaś dodatkowe oznaczenia. I stąd to zamieszanie.
  • 2



#45

Dave1.
  • Postów: 154
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Mariush - pytanie - a co jest punktem centralnym w naszym układzie od któtego sie te galaktyki oddalaja (bo chyba nie ziemia) - centrum jest miejsce w ktorym byl Wielki Wybuch czyli miejsce którym kiedys skumulowany był wszechświat?

generalnie chodzi o coś takiego

powiedzmy ze gwiazda która jest od Ziemi oddalona o 13 mld lat swietlnym ma literę A i oddala sie od nas z predkoscia 300 000 km/s
Ziemia ma literę Z
a inna gwiazda która powiedzmy jest oddalona o 6,5 mld lat swietlnyc ma literę B i oddala sie od nas z predkoscia 150 000 km/s

kiedyś wszystkie te literki byly w kupie czyli ABZ - nastapil wielki wybuch, cokolwiek to bylo, i zaczelo sie wielkie oddalanie - co spowodowalo ze literka A poleciala z wieksza predkoscia niz B (w uproszczeniu mowiac, bo wiadomo ze chodzi o rozszerzanie przestrzeni).
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych