Swego czasu tak zaczytałam się w teoriach, że nie potrafiłam nocami spać - tak się tym stresowałam:) Taka moja mała przypadłość, że wszystkim się przejmuję.
No ale... jeszcze 12 godzin i wszystko przed nami:)
edit
@up
We Wrocławiu też spokojnie i względnie cicho. Żadnego otwierającego się nieba, ani świateł latających spodków.
Użytkownik zielona_malpa edytował ten post 21.12.2012 - 00:05