89 odpowiedzi w tym temacie

[Visenna]

No to ja Cię pishor wyprowadzę z błędu, w którym znalazłeś się juz u podstawy pisania swojego postu - ja ów boski pierwastek dostrzegam w każdym zwierzęciu a nawet roślinie, nie tylko w moich psach. Zatem "wynik personifikowania przez wypaczone postrzeganie (sic! Jak dzieci swoje się kocha to też wypaczone postrzeganie? Co ma miłość to trzeźwego spojrzenia?) odpada
A na ile jest on autentyczny? No cóż, sprawił że one żyją, więc chyba nie podlega dyskusji. I nie chodzi mi nawet o tu i teraz bo to się stało przed miliardy laty - wtedy kiedy ktoś lub coś zadecydowało, ze ten a nie inny zlepek pierwiastków stanie się zywą istotą, rośliną,pierwotniakiem, rybą, płazem, ssakiem, człowiekiem. W sumie można by przyjać że uważam , że duszą, pierwiastkiem boskim czy energią jest samo życie, i dusza jest równoznaczna z życiem - nie ma życia, nie ma duszy, nie ma duszy- nie ma życia.

Użytkownik Visenna edytował ten post 17.12.2012 - 17:54

[GuardAngel]

ja osobiście, mam księdza w rodzinie który potwierdza moją tezę i twierdzi jasno że po śmierci,po prostu nie ma nic i tyle, ja osobiście jestem śmiertelnie chory, także rozmawiałem z księdzem dużo o śmierci i takie tam ,ale to już prywatne sprawy pisze to ponieważ temat to nie żadna prowokacja , tez bym wolał sobie wmawiać , że jak to będzie pięknie, po śmierci i że będę żył wiecznie ale jakoś nie potrafię ,zresztą niech każdy wieży w co chce, tak będzie najlepiej chyba

Dlugie to zdanie ... sluchaj chlopie, tafil sie Tobie autorytet w rodzinie, ktory w dodatku potwierdza Twoja teze. Nie bede komentowal, tego co piszesz bo jestes malo wiarygodny diabel .
Jak dla mnie jestes prowokantem i to miernego pokroju .
Wypisujesz dziwne rzeczy ale masz do tego prawo... ja odbieram Ciebie jako dziwaka.

Użytkownik GuardAngel edytował ten post 17.12.2012 - 18:52

[diabeł]

GuardAng tylko tyle masz do powiedzenia wyzwanie i nic więcej to ty się właśnie słabo starasz i prowokujesz
jak myślisz ze opieram się tylko na tym księdzu to jesteś bardzo ograniczony a może jesteś sam księdzem i chcesz mnie nawrócić ps. zresztą lepiej nie odpowiadaj

Użytkownik diabeł edytował ten post 18.12.2012 - 00:11

[GuardAngel]

Słuchaj mnie, jak będę chciał to będę odpowiadał ... udowodnij mi że duszy nie ma .

[diabeł]

a czy słyszał ty kto się przezywa sam się tak nazywa , jak wyzywanie to dla ciebie jest odpowiadanie to coś jest z tobą nie tak że chce ci się tak bazgrolić , są inne fora np.psychiatryczne udaj się tam a może ci pomogą , no chyba że już tam byleś to przepraszam

edycja: overdose

Użytkownik overdose edytował ten post 19.12.2012 - 14:44

[Xellos]

Gdybym miał wybierać z różnych bajek na ten temat. To najbardziej logiczne by było dla mnie co kiedyś pokazywał Dan Winter w swoich teoria DNA i tyle i koniec. hahaha może to śmieszne, ale nie widzę w tym nic śmieszniejszego niż wszelkie inne religie. A wybrałbym to bo facet jako jedyny próbował swoją teorię jakoś przełożyć na rzeczywistość i gdzieś umiejscowić to w naszym organizmie. I jakoś to przedstawić naukowo. Wybrał DNA i ogólnie ma to jakiś sens, bo w tym rozumowaniu nie potrzeba żadnych inkarnacji, każdy to ma od chwili poczęcia i spoko. A po śmierci to coś tam się wystrzelić ma chyba, już dokładnie nie pamiętam bo kilka lat temu to oglądałem Ale ogólnie plus, że facet starał się to jakoś tam pokazać i przekonać do swoich racji. A nie jak w typowych religiach czyli "jest tak i już, masz wierzyć i basta".


Mi tam do życia nie potrzebna wiedza czy dusza istnieje czy nie, czy po śmierci coś jest czy nie. Skończyłem z tym jakiś czas temu. To typowe zagadnienia zapodawane przez ego. Trzeba odnaleźć radość z życia i znaleźć sens, wtedy ta wiedza nie jest do niczego potrzebna. Przerażają mnie tacy fanatycy religijni jak Guy Fruit. Jakiś czas temu była na forum inna persona o nicku mag1-21 i też dała by się pokroić za swoje przekonania. Ten sam ton wypowiedzi. Ta sama pewność siebie. Ta sama oczywista oczywistość i najprawdziwsza prawda. Ten sam sposób nie dyskutowania, tylko narzucania innym swoich oczywistości.

[GuardAngel]

<br />a czy słyszał ty kto się przezywa sam się tak nazywa , jak wyzywanie to dla ciebie jest odpowiadanie to coś jest z tobą nie tak że chce ci się tak bazgrolić , są inne fora np.psychiatryczne udaj się tam a może ci pomogą , no chyba że już tam byleś to przepraszam

Ja tam nie słyszał ... takie przekomarzanki są dal 15 latków ... piszesz brednie .Poprosiłem
o dowody z Twojej strony na nieistnienie Duszy, a Ty odpowiadasz jak osoba z zaburzeniami afektywnymi dwubiegunowymi.

Potrafisz uzasadnić NIEISTNIENIE DUSZY, czy bedziesz się zachowywał jak dzieciak?

Użytkownik GuardAngel edytował ten post 19.12.2012 - 05:16

[Guy Fruit]

Xellos@ Nie jestem fanatykiem religijnym.Uważam,że religię tego świata powinny być wymiecione.Mnie bardziej przerazasz właśnie Ty!Jesteś ignorantem,mówiąc,że dałeś sobie spokój z życiem duchowym.Nie odczules na sobie boskiego pierwiastka a juz zalozyles jedno wielkie nic.Ten kto choć raz odczuje,nie wraca tak szybko do tej nędzy.Za 60 lat prawdopodobnie pójdziesz w piach.Co zostawiasz po sobie?jak długo spać będziesz?

[Guy Fruit]

Achaa,nie ma Boga w twoim życiu,twoje życie nie ma sensu.To Ci się tylko tak wydaję ,gdy naprawdę funkcjonujesz w ciemnościach!Nie mów tylko później,że nikt Ci tego nie mówił,bo nie będzie usprawiedliwienia.

[Xellos]

Jesteś fanatykiem własnej religii Tylko najciężej spojrzeć w lustro. Wedle Ciebie, zmiecione powinny być religie tego świata, bo pod tym pojęciem dostrzegasz tylko religie mainstreamowe. Kompletnie nie dociera fakt, że każda jedna jednostka na tej planecie może stworzyć własną religię i to właśnie czynisz. Kopia w kopię, to samo pisała mag1-21, też uważała, że jej poglądy to nie religia a oświecone oczywiste fakty Bo co innego jest posiadać swoją religię i o niej pisać, a co innego narzucać ją innym jako oczywista oczywistość.

Co do reszty. Odnalazłem właśnie ten pierwiastek i dlatego sobie dałem spokój. A Ty szukaj dalej siejąc na forum swe prawdy

[Guy Fruit]

No i gitara.Proszę mnie tylko nie porównywać z rzekomą Mag coś tam.Guru nie jestem.Jestem człowiekiem ,który unika jakiejkolwiek myśli o tym by stworzyć religie i na niej zarabiać.Mój Bóg jest nie do nazwania ale jest jednocześnie przyjacielem nas wszystkich....Było by mi niezmiernie głupio i wstyd robić sobie biznes z przyjaciela.Mam na celu dobro wszystkich,a nie dobro swoje (materialne,money i sława).Mówię co wiem.Zgadzasz się ze mną?Nie? Idź swą drogą.Tylko nie mów ,ze nie dane Ci było słyszeć.Pozdrawiam Ciepło.

Edit: Może jakiś pomysł na nazwę mojej religii byś miał? hmm....może entVegosjanizm?

Użytkownik Guy Fruit edytował ten post 19.12.2012 - 20:09

[Xellos]

Dwa razy wspomniałem o Pani mag1-21 bo myślałem, że może Cię to zaciekawi...nawiążesz z nią kontakt, pogadacie sobie. To miałem głównie na myśli, że skoro prezentujecie bardzo podobne postawy to pewnie byście mieli o czym gadać. Tylko te postawy jednak nie bardzo pasują na forum dyskusyjne, bo na forum dyskusyjnym się DYSKUTUJE, a w dyskusji nie wolno się wypowiadać w kwestiach czysto teoretycznych, jako oczywista oczywistość. To nie są tematy 2+2=4.

Nie wiem też skąd nagle pojawił się temat pieniędzy Zapewniam Cię, że przez to forum przewinęło się sporo osób "z misją", nikt tu na niczym nie zarabia poza Adminem, który może jakieś tam reklamy doklei do kodu. I wiele razy tu były dyskusje rozległe, tak po prostu ludzi z pasją do tych tematów. Ale jak tu dyskutować jak jedna ze stron stawia się w roli profesora, który naucza wszystkich wokół swoją prawdą oczywistą ?...To już nie dyskusja tylko jakieś kazanie a wierni mają grzecznie przyjmować. Zawsze będę przeciwko takim postawom, nawet jakby to pisał sam Admin.

Co do dobra wszystkich, rzecz w tym, że postrzegasz to tylko poprzez własne ego. Każdy z osobna tylko wie co dla niego jest dobre. I wtedy dyskusja może polegać na tym, że każdy sam wymienia i sam pisze o tym co dla niego dobre. I wtedy ludzie mogą się łączyć właśnie w grupy osób o takich samych potrzebach i tworzyć większą grupkę danej wiary. Samo to miejsce czyli paranormalne.pl w żaden sposób nie jest zlepkiem osób spełniających ten wymóg, Admin niczego nie narzucił w tych kwestiach. Więc są tu ludzie różnych potrzeb i różnych wyznań, nic tu nie ma oczywistego. Jeżeli chodzi o nazwy, to dotychczas takie postawy mi się kojarzyły z new age i oświeceniem 2012,...rzecz w tym, że za chwilę będzie 2013 Może jakieś nowe nazwy się pojawią. A tak btw. z punktu politycznego to dobro dla wszystkich to się nazywa socjalizm

[Visenna]

Przerażają mnie tacy fanatycy religijni jak Guy Fruit. Jakiś czas temu była na forum inna persona o nicku mag1-21 i też dała by się pokroić za swoje przekonania. Ten sam ton wypowiedzi. Ta sama pewność siebie. Ta sama oczywista oczywistość i najprawdziwsza prawda. Ten sam sposób nie dyskutowania, tylko narzucania innym swoich oczywistości.

No przepraszam bardzo, a u Diabła to tego aby nie zauważasz? Tylko w drugą stornę? Wydaje mi się że on dużo bardziej niz Guy Fruit próbuje nam coś narzucać..czyżby nie drazniło Cię to tak bardzo, tylko dlatego ze to bliższe Twoim przekonaniom?
Mnie nie przeraża to że ktoś da się pokroić za swoje przekonania. Przeraża mnie tylko pewność z jaką niektórzy ludzie uznają że czegoś nie ma, bo to jeszcze nie wyszło zza krzaka i przysłowiowo "nie kopnęło ich w d.." .

Użytkownik Visenna edytował ten post 20.12.2012 - 14:22

[Xellos]

Jesteś w wielkim błędzie. Nie traktuje po prostu Diabła poważnie. Nie potrafisz widocznie rozróżnić, zwykłych prowokatorów od osób piszących poważnie.

A tak poza tym, dlaczego uważasz, że to bliższe mym przekonaniom. Napisałem wyraźnie, że z teorii na ten temat wybrał bym Dana Wintera i jego świętą geometrię wpisaną w DNA. Jeżeli to napisałem, tzn. że jest mi to bliższe niż nie istnienie duszy wcale.

Użytkownik Xellos edytował ten post 20.12.2012 - 15:59

[Guy Fruit]

No i dobra Xellos - wyluzuj majty i po problemie.Każdy napisał coś od siebie.Proponuję zatem kontynuować wątek