84 odpowiedzi w tym temacie

[Satsujin]

I? Nic więcej? Żadnego obiecanego zdjęcia, dopowiedzenia, nic się nie wydarzyło?

[Lupus28]

Zdjęcia tego smsa to chyba się nie doczekamy. Szkoda, bo wciągnęła mnie ta historia

[creepycandy]

Nie jestem znajomą Prometeusza,ale czy muszę nią być by móc stwierdzić,że ta historia jest nieprawdziwa? Różne rzeczy się na tym świecie dzieją,nie wątpię..Ale..no błagam..

[Cysiek]

Różne rzeczy się na tym świecie dzieją,nie wątpię..Ale..no błagam..

Ale takie same rzeczy się dzieją jak w tym temacie: autor coraz rzadziej odpisuje, nie odpowiadając na prośby komentujących. Chociaż zrobiłby zdjęcie temu stalkerowi, ale nie, zróbmy dramę, zwiększmy zainteresowanie. Nie wiem jaki tego cel jest, nie wnikam. Współczuje.

Użytkownik Cysiek edytował ten post 23.01.2013 - 01:58

[Gladiola]

Przecież to jest przeróbka starej jak świat pasty, krążącej po internecie od paru lat. Dziwne że nikt jej nie rozpoznał.

[Arkadiusz]

Swoją drogą to nie jest żaden bunkier, a sztuczne usypisko w którym najczęściej znajduje się osiedlowa hydrofornia. Wewnątrz kopca są zbiorniki, filtry oraz hydrofor. Czasem taka budowla połączona jest z ujęciem wody podziemnej. Jeśli ktoś coś majstrował przy klapie, to zapewne chciał wleźć do pomieszczenia hydrofora. Gdyby ta historia nie wyglądała na kłamstwo, można byłoby rozwinąć ten wątek. Ale z racji rozwoju wypadków wygląda.

[cysiasty]

Gladiola podaj nazwę pasty.

[Marble]

Gladiola, chodzi może o tę pastę?

[Gladiola]

Gladiola, chodzi może o tę pastę?

No 333 mi się z tym skojarzyło, a facet w masce z bunkra który szedł za bohaterem do domu też krążył po chanach co najmniej od kilku lat. Tak więc wszystko co autor napisał to obawiam się jedynie odtwórcza fantazja po przeczytaniu jakiejś strony z creepypastami, nic więcej.

Aidil też widzę że to kojarzy.

Użytkownik Gladiola edytował ten post 24.01.2013 - 14:23

[McNugget]

Ja sądzę, że koleś uderzał w klapę na tym usypisku, bo chciał ją zniszczyć i zabrać na złom. (usypisko, bo bunkier to to nie jest, w mojej okolicy też takie "górki" są i jak napisał user Arkadiusz służą do czego innego) Nie musiał mieć koniecznie maski, myślę że mógł to być równie dobrze np. ciasno owinięty szalik, powiedzenie, że miał maskę czy kominiarkę to już dopowiadanie. SMS o treści "333" to mogła byc po prostu zachęta do oddzwonienia celem zapytania skąd taka treść a osoba dzwoniąca/pisząca z tego numeru mogła mieć jakieś cele reklamowe. Ale skoro pisała to z bramki, to nie mogła mieć takich celów Natomiast co do róży nie mam pomysłu - może ktoś chciał je podłożyć komuś innemu, a pomylił numer mieszkania, skoro jak twierdzi piszący nie zna jeszcze wszystkich sąsiadów, to może i oni nie znają jego.

Nie doszukiwałbym się w tym wątku paranormalnego, a jedynie zbiegu okoliczności i nadinterpretacji.

Użytkownik McNugget edytował ten post 04.02.2013 - 12:47