62 odpowiedzi w tym temacie

[Daniel.]

Przeskanowałem kompa Malwarebytes-nic nie wykrył. Trzeba znaleźć coś lepszego.

U mnie wykrył 22 elementy, których nie wykrywał Avast, usunąłem i pomogło, ale nadal jest coś co otwiera tą stronę, tylko, że już pojedynczo, a nie tak jak wtedy seriami.

[Robakatorianin]

U mnie wykrył 22 elementy, których nie wykrywał Avast, usunąłem i pomogło, ale nadal jest coś co otwiera tą stronę, tylko, że już pojedynczo, a nie tak jak wtedy seriami.

Mi to zrobił Norton-wykrył kilka. Zmieniłem antywira z miesiąc temu ale problem pozostał
Może to coś z jakiś dodatków? Może AllPlayer? Instalowałem go do pobierania filmów z YT.

[Staniq]

Daniel@
Kiedyś dostałem płytę CD ze skanerem antywirusowym i usuwaczem infekcji. Trzeba ją zabootować tak jak świeży system. Odpala się, zanim wystartuje system, a więc potrafi znaleźć poukrywane infekcje i skanuje to co zlecisz. Nie wiem, jak mógłbym Ci to przesłać ( obraz ISO do wypalenia ),Raz mi pomogło, jak nie mogłem znaleźć robala w XP.

[Beren]

Czasami pomaga combofix, ew. przeskanowanie OTL. Combofix używamy tylko w stanie awaryjnym, bez podłączonej sieci. Co do antywirusa. Nie możemy ufać maszynie, gdyż ona nie kieruje nami. Jeżeli wchodzimy na potencjalnie niebezpieczne strony (wiadomo jakiego typu ) to się nie dziwmy że mamy syf na sprzęcie. Do wyrzucenia wirusów również polecam wypalić płytę startową z jakąś dystrybucją Linuxa. Niby trudne, ale nieraz pomaga ogarnąć HDD, wtedy, kiedy komputer jest tak zasyfiony, że przy włączaniu OS, nie idzie nic zrobić

Pozdrawiam.

[Robakatorianin]

Przeskanowałem kompa "na chama" i wykrył mi 66 plików "cookie używane do śledzenia działa użytkownika". Jak więcej te reklamy mi nie wyskoczą to będzie sukces i zaskoczenie problemów.
Czas pokaże.

[Ana Mert]

Przeskanowałem kompa "na chama" i wykrył mi 66 plików "cookie używane do śledzenia działa użytkownika".

"Szpiegujące ciasteczka" mimo nazwy same z siebie nie są groźne - jest bardzo dużo takich ciasteczek (zwłaszcza google ma ich całą armię) i przeważająca większość wykorzystywana jest w taki sposób jak wszelakie ankiety - do zbadania rynku. Ciasteczka śledzą na jakiego typu strony wchodzisz i jakie zapytania wyszukujesz najczęściej w google a później za ich sprawą w necie napotykasz reklamy zgodne z twoimi zainteresowaniami. Nie zbierają jednak one (chyba, że pod takowe ciasteczko podszyje się trojan albo inne dziadostwo) informacji takich jak hasła a zebranych danych nie analizuje żaden człowiek tylko program a programu nie obchodzi czy wchodzisz na nielegalne strony, ba może ci nawet podać reklamę kolejnej strony z nielegalnymi plikami jak ma takową w bazie danych.

[Daniel.]

Robak z racji tego, że mam prawdopodobnie ten sam problem to powiedz mi co znaczy, zeskanować komputer ' na chama ' ?

[Ill]

Ludzie, co Wy macie za problemy z komputerami? Wirusy, bakterie, robaki, ciasteczka, antywirusy... kto to widział...

[Robakatorianin]

Robak z racji tego, że mam prawdopodobnie ten sam problem to powiedz mi co znaczy, zeskanować komputer ' na chama ' ?

Szukaj chamie aż znajdziesz...
Kilkukrotne skanowanie, tradycyjnie najlepsze efekty są podczas rozruchu.

Do chwili obecnej irytującego paskudztwa nie zaobserwowano.

[Torek]

@Daniel.
Co antiwirusa to polecam Avirę i pełny skan. Jak już przeskanowałeś to Malwarebytes'em to teraz przeczyść CCleaner'em, a na koniec wyczyść cookie (dla Firefox Narzędzia--->Wyczyść historię przeglądania--->Zanznacz ciasteczka i (jeżeli chcesz) odznacz resztę. W "Okresie do wyczyszczenia" wybierz opcję wszystko. Ja sam coś takiego miałem, ale nie pamiętam, jak to naprawiłem.

@Bartoloneo
Najlepiej by było, jakbyś jakiś screen zapodał z tego błędu, ułatwiłoby to wszystkim rozwiązanie problemu. Ew. zamiast z płyty, możesz zainstalować oprogramowanie z pena. Tutaj jest tutorial:
http://www.vista.pl/...drive_usb_.html

@Connor

Nie ma czegoś takiego jak za mocny komputer na XP Nie spotkałem się z tym nigdy.

Ja czytałem, że systemy 32 bitowe mogą nie obsługiwać nowszych komputerów, ale czy nie da się zainstalować to tego nie wiem.

Bartoloneo- pomoże w tym, że masz piracką wersję i powinieneś mieć oryginał. A Windows 8 masz na płycie? Oryginalny?

Myślę, że oryginalny Windows załatwi sprawę

Z jakiej racji ma załatwić sprawę?

[Daniel.]

Robak skanowałem malwarem 6 razy i nie znajduje nic, czyli tyle co mu się udało znaleźć początkowo i już się poddał i nie mam pojęcia co dalej robić.

Torek cleaner to jakiś antywirus? Skąd to mogę pobrać i jak to działa?

[Torek]

@Daniel.
CCleaner to nie antywirus.

CCleaner (Crap Cleaner) to bezpłatna aplikacja przeznaczona do optymalizacji i usuwania z systemu zbędnych plików pozostawionych po codziennej pracy z komputerem przez różnego typu aplikacje. Dzięki tym funkcjom program postrzegany jest jako jedno z najlepszych narzędzi do ochrony prywatności.

Pobrać możesz z neta.

[Ana Mert]

Osobiście używam darmowego antywirusa Avira - ścierwo jest może dość nadwrażliwe (częste zjawisko false-positive) i potrafi wykryć wirusa w pliku w którym takowego nie ma (np. tylko dlatego, że plik odmawia do siebie dostępu albo służy do podmiany plików systemowych) ale odnoszę wrażenie, że dobrze chroni. Od czasu do czasu zdarza się, że wyświetla komunikat o zablokowaniu podejrzanego pliku.

Mój firewall to ZoneAlarm. Za każdym razem gdy jakaś nowa aplikacja chce dostęp do internetu ten go blokuje i pyta czy zezwolić czy zablokować. Dobra rzecz.

Do tego wspomniany CCleaner - usprawnia działanie systemu poprzez usunięcie z rejestru błędnych plików i pozostałości po odinstalowanych programach. Uruchamiam go gdy zauważam, że komputer zaczyna przymulać.
Program też posiada opcję wyłączenia aplikacji uruchamiających się automatycznie przy starcie systemu choć to akurat dla mnie żadna filozofia - to samo mogę osiągnąć przez start->uruchom_>msconfig .

I jeszcze od czasu do czasu uruchamiam SuperAntiSpyware w celu usunięcia szpiegujących ciasteczek.

Dodatkowo w Firefoxie zainstalowany mam Adblock oraz NoScript (ten ostatni to narzędzie blokujące ukryte i nieukryte elementy na niezaufanych stronach internetowych, trochę wkurzające bo czasem by uruchomić jakąś grę flashową muszę wykonać dodatkowe kliknięcie odblokowujące ją ale w czasie normalnego surfowania program nie przeszkadza a stanowi dodatkowe zabezpieczenie, poza tym blokuje więcej reklam niż sam Adblock).

Wszystko darmowe.

Od kiedy stosuję taką kombinację programów nie miałam żadnego wirusa. Kilka chciało się wbić (nawet jeden wczoraj jak mi koleżanka podłączyła swój dysk zewnętrzny z masą ściągniętych z netu pliczków i plików - również jakimś ścierwem udającym grę) ale Avira skutecznie się na nie wydarła.

[Ice cream]

Dobra to tak podsumowując co będzie najlepszym, a zaraz najprostszym rozwiązaniem? Bo przyznam się, że na komputerach nie znam się w ogóle, więc najlepiej jakby ten program był prosty w obsłudze. Więc:

1.Ad-aware
2.Spybot
3.Malwarebytes Anti-Malware 1.70.0.1100
4.ESET NOD32

Który z nich?

Ja od siebie ESET NOD32 lub kaspersky

Mi Kaspersky neta kiedyś mulił i innym kolegom/koleżankom też, ale pewnie że mamy słabe kompy.

[Robakatorianin]

Robak skanowałem malwarem 6 razy i nie znajduje nic, czyli tyle co mu się udało znaleźć początkowo i już się poddał i nie mam pojęcia co dalej robić

Mi malwar też nic nie wykrył. Norton jedynie wykrył śledzące ciasteczka. Dzisiaj ponownie sprawdziłem i dopiero antywir coś znalazł-też ciastka.

Od kilku dni żadna reklama mi się nie wbija w nową kartę. Możesz spróbować konfiguracji proponowanej przez Ana Mert.