135 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

To jest tłumaczenie w stylu: nie wiem gdzie leży Wietnam, bo nie było mnie wtedy w szkole kiedy o tym mówiono.
Od studenta medycyny oczekuje się wiedzy na ten temat większej niż u pozostałych, którzy takiego kierunku nie studiują.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 05.01.2013 - 14:20

[ptaq]

No i dobra, nie posiadam takiej wiedzy, będę złym lekarzem, albo według Ciebie nie będę lekarzem

EDYTA: ale od ucznia gimnazjum nie wymagasz wiedzy z zakresu liceum chyba, nie?

Przepraszam zainteresowanego tematem za offtop

Użytkownik ptaq edytował ten post 05.01.2013 - 15:06

[Wszystko]

Życzę ci żebyś był dobrym lekarzem.
Żeby nie było że spam, to dorzucę linka http://www.rpo.gov.p...12585351420.pdf

[Pomaranczka]

Ja w 100% nie jestem pewna czy mój syn ma autyzm-aspergera. Jeszcze do niedawna wiele czynników na to wskazywało. Dzisiaj syn ma problemy z interakcją społeczną, często nie lubi jak zmienia się jakiś cykl dnia lub np. drogę która zna i pamięta.
Po tych 6 latach wydaje mi się, że po prostu Filip jest lekko cofnięty w rozwoju przez swoje wcześniactwo plus urodził się w grudniu i ma rok do tyłu od dzieci, które są z początku roku, czy nawet ze środka. Nie chciałam dla niego konkretnej diagnozy bo mam nadzieję i wiem, że w życiu jakoś da sobie radę. Nawet jeśli ma lekkiego Aspergera to nie wyklucza go to z normalnego życia i traktowania jak zdrowego chłopca.

Błąd. Bardzo wczesna diagnoza duzo daje. my zaczelismy w wieku 2 lat ale to tylko dlatego iz mielismy porównanie do starszego syna. Znam rodzinę która ma dziecko moim zdaniem z autyzmem ale... nawet nie przetłumaczysz Pierwsze ich dziecko oni maja po czterdziesci pare lat, uwazają ze jest normalne. Ale gdzie normalne dziecko czteroletnie ktore nic nie mowi i na dodatek jezdzi w wózku jest zdrowe? Uważajac że jest ok a jeszcze gorzej jak "da sobie radę" robisz dziecku krzywdę. Takie moje zdanie ale kazdy uwaza tak jak chce.

[Robakatorianin]

Wszystko

powtarzasz popularne mity na temat szczepień

Ty tradycyjnie stoisz po stronie niewinnych koncernów.

Od tego mamy statystyki, raporty, że wiemy co, jak i kiedy

Znasz powiedzonko o trzech prawdach?

Statystykami można łatwo manipulować-idealnym przykładem jest świńska grypa.

Natomiast w krajach takich jak Ukraina pojawia się coraz więcej przypadków tej choroby, także w Polsce.

Odkąd pamiętam to Polacy chorowali na te choroby-nagle zaczęli częściej? Mimo wieloletniego programu szczepień. Przecież szczepionki są skuteczne!

Może tak dla kontrastu.
Z uwagi na cenę szczepionek ten zabieg jest praktycznie niedostępny w krajach III świata. Czy tam te choroby dziesiątkują populację? Proszę mi nie przedstawiać ile to osób zginęło w Afryce-chyba że wyłączy się czynniki najbardziej zabójcze-głód, bród i wojny.

Szczepienia ochronne dają odporność poszczególnym osobom, które zaszczepiły się przeciw danej chorobie, ale też wskutek masowości szczepień można mówić o odporności populacyjnej:

Może niech nasze bogate państwo zrobi eksperyment:
niech zaszczepi wszystkich obywateli na grypę. Jeżeli w następnym roku ilość osób chorujących na grypę drastycznie spadnie oznaczałoby to sukces.
Ustawę już mamy-problemem jest brak funduszy. Jakiś miłosierny koncern farmaceutyczny mógłby udzielić naszemu państwu kredytu. Jeżeli znacznie mniej osób zachoruje-więcej będzie pracować, państwo zaoszczędzi. Koncern będzie happy i państwo także.

...jeśli zarazek nie może zakażać wielu osób i rozprzestrzeniać się, dlatego że większość osób jest zaszczepiona i odporna to choroba będzie powoli zanikać.

Albo zacznie robić to co zwykle-zacznie mutować.

Żadna szczepionka nie jest w 100% skuteczna.

To dzięki czemu te choroby zniknęły skoro szczepionki nie są 100% skuteczne?

Przecież szczepionki nie są w 100% skuteczne, niektóre są w około 50%. Zresztą to trudno określić dokładnie. Dlatego niezaszczepiony który zachorował może zarazić zaszczepionego.

Niektóre szczepionki mają skuteczność poniżej 30%-ale one działają na wyimaginowaną chorobę więc taki wynik jest do przyjęcia.

optymista

Co do dżumy, to istnieje przeciwko niej szczepionka i jest ona obecnie wykorzystywana

Domyślam się że nie szczepiłeś się na dżumę i mimo wszystko nie chorujesz na nią.

Pisałem o bardzo groźnych chorobach, gdzie zysk ze szczepień jest niezaprzeczalny.

Podobnie gdy tworzy się obraz bardzo groźnej choroby aby podnieść swe zyski.

Tak, ale osoba która przyjmuje szczepionkę godzi się na ryzyko związane z powikłaniami po niej. Osoba, która jej nie przyjmuje nie ma takiego problemu. Pisałem o tym w pierwszym poście.

Masz obowiązek się szczepić. Nie tylko dzieci-dorośli także. Odpowiednią ustawę przemycili podczas EURO.
Żeby było śmieszniej:
-jeżeli nie zgodzisz się na szczepienie to cię zmuszą lub odbiorą dziecko.
-jeżeli się zgodzisz a u dzieciaka wystąpią efekty uboczne to jesteś sam sobie winien. Korporacja spycha winę na państwo a państwo stwierdza "kazali ci?"
Jesteś między młotem a kowadłem.

Za niektóre rzeczy warto płacić.

Szczepionki do tych rzeczy nie należą.

Sala Samobójców

Znam rodzinę która ma dziecko moim zdaniem z autyzmem ale... nawet nie przetłumaczysz Pierwsze ich dziecko oni maja po czterdziesci pare lat, uwazają ze jest normalne. Ale gdzie normalne dziecko czteroletnie ktore nic nie mowi i na dodatek jezdzi w wózku jest zdrowe?

Pośrednio znam podobny przypadek. Chyba też ma cztery latka, dziewczynka, waga max-13kg. Nie mówi-gawoży i przeważnie jeździ wózkiem. Wczesna diagnoza zupełnie by zmieniła stan tego dziecka. Jednak tu przyczyną nie jest szczepionka. Problemem są rodzice-weganie. Dziecko je to co mamusia z "trawy" ugotuje. Jak dzieciak jedzie do babci-zje normalny rosołek to matka piany dostaje a dziecko zaczyna energii dostawać.

[Staniq]

Na chwilę obecna widac jakies efekty leczenia ale "szału nie ma"

Jest kontaktowy, czy wycofany? Farmakologicznie jest leczony?
Mój syn na początku dostawał bardzo mało farmakologii, w zasadzie tylko jeden syrop, a od 4 roku życia nie dostaje nic. Od kiedy zaczął używać języka migowego, jego autyzm nie jest już na takim poziomie jak kiedyś. Jest lepiej.

Witam. Z kontaktem to raczej tak nie za bardzo - fakt reaguje na podstawowe polecenia ale nic poza tym. Dostaje teraz multum rożnych lekóww tym tez leki na mowę. W porównaniu co było rok temu to jest różnica.

[Wszystko]

Odniosę się do kilku zdań robakatorianina. Tych ważniejszych, bo stwierdzenia w stylu ,, bronisz koncerny" to prymitywna dziecinada.

Z uwagi na cenę szczepionek ten zabieg jest praktycznie niedostępny w krajach III świata. Czy tam te choroby dziesiątkują populację? Proszę mi nie przedstawiać ile to osób zginęło w Afryce-chyba że wyłączy się czynniki najbardziej zabójcze-głód, bród i wojny.

W Afryce jest całe mnóstwo różnych chorób, epidemii.

Over one million cases of meningitis have been reported in Africa since 1988.

Ponad milion przypadków zapalenia opon odnotowano w Afryce od 1988 roku
http://www.meningvax...mics-africa.php

Jest to choroba wywoływana przez meningokoki, pneumokoki i inne bakterie. Są an to szczepionki ,ale w Polsce nieobowiązkowe.

Dalej, inny przykład to gruźlica: http://wiadomoscilek...europy_i_polski

http://i.imgur.com/rFI0Y.jpg

Szacowana zapadalność na gruźlicę w świecie w 2006 r.;
Widać jasno że najwięcej przypadków gruźlicy jest w Afryce. Trzeba tutaj wziąć pod uwagę to, że większość przypadków w afrykańskich krajach nie jest diagnozowanych ze względu na marną opiekę zdrowotną. Ludzie po prostu umierają, nie wiadomo często na co.

Szczepionka przeciwko gruźlicy – BCG od nazwisk (Calmette i Guérin) odkrywców bakterii wykorzystanej do jej produkcji – zawiera żywy prątek bydlęcy podobny do bakterii wywołującej gruźlicę u człowieka, ale tak zmieniony, aby u zdrowego dziecka nie wywoływał choroby. Szczepionkę BCG stosuje się już od ponad 50 lat.
Porównajmy to z wykresem:


A co do odry http://www.pzh.gov.p...56-2/562_03.pdf
Zwiększa się ilość przypadków tej choroby bo wieli ludzi przestaje szczepić swoje dzieci.

To dzięki czemu te choroby zniknęły skoro szczepionki nie są 100% skuteczne?

Wystarczy że zmniejszy się ilość chorych którzy zarażają innych, wystarczy że 7 na 10 osób nie zachoruje a już ilość potencjalnych zarażonych się zmniejsza. Pozostałe 3 które będą miały pecha będą izolowane albo umrą, ale prawdopodobieństwo że zarażą innych będzie niskie.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 06.01.2013 - 11:22

[GuardAngel]

Hej, sam mam Synka i rozumiem Ciebie jako Ojciec.
Razem z matką nie zdecydowaliśmy się szczepić dalej Syna ( był szczepiony do 2 rok życia ).
Cała historia z szczepionkami nie trwa od dzisiaj ... tu możesz poczytać więcej.
Pozdrawiam serdecznie .

Użytkownik GuardAngel edytował ten post 06.01.2013 - 15:25

[Staniq]

Witam. Z kontaktem to raczej tak nie za bardzo - fakt reaguje na podstawowe polecenia ale nic poza tym. Dostaje teraz multum rożnych lekóww tym tez leki na mowę. W porównaniu co było rok temu to jest różnica.

Spróbuj przebrnąć jeszcze przez ten temat, może znajdziesz coś dla siebie.
Tutaj rozwijaliśmy temat autyzmu.
http://www.paranorma...enialni-idioci/

Użytkownik Staniq edytował ten post 06.01.2013 - 19:32

[Robakatorianin]

Wszystko-ja powtarzam popularne mity na temat szczepień a Ty bronisz osób których te mity dotyczą.
Tradycyjnie...

W Afryce jest całe mnóstwo różnych chorób, epidemii.

Głównie wynikających z biedy, głodu, brudu...

Jest to choroba wywoływana przez meningokoki, pneumokoki i inne bakterie. Są an to szczepionki ,ale w Polsce nieobowiązkowe.

...i inne bakterie i inne czynniki.

Szacowana zapadalność na gruźlicę w świecie w 2006 r.;
Widać jasno że najwięcej przypadków gruźlicy jest w Afryce. Trzeba tutaj wziąć pod uwagę to, że większość przypadków w afrykańskich krajach nie jest diagnozowanych ze względu na marną opiekę zdrowotną. Ludzie po prostu umierają, nie wiadomo często na co

Ale jest to wina braku szczepionek...
To teraz może rozwinę pewne założenie:
Jest grupa osób zaszczepiona na gruźlice lub inne paskudztwo. Szczepanka się przyjęła. Ta grupa sób przebywa wśród chorych na daną chorobę-nie chorują. Czasy się zmieniły i ci ludzie zaczęli głodować, mają niedobory witamin, są niewyspani i przemęczeni.
Czy te osoby mogą zachorować na chorobę na którą otrzymali skuteczną szczepionkę?

Zwiększa się ilość przypadków tej choroby bo wieli ludzi przestaje szczepić swoje dzieci.

Został uwzględniony wzrost biedoty? Brak podstawowych produktów żywnościowych jest zabójcze.

Wystarczy że zmniejszy się ilość chorych którzy zarażają innych, wystarczy że 7 na 10 osób nie zachoruje a już ilość potencjalnych zarażonych się zmniejsza. Pozostałe 3 które będą miały pecha będą izolowane albo umrą, ale prawdopodobieństwo że zarażą innych będzie niskie.

To tylko odwlecze nieuniknione. Ludzie zaczynają być uzależniani od szczepionek. Zapomina się że naturalnie też można nabyć odporność.

Na podstawie powyższych faktów można wysunąć wniosek, że wpływ szczepień wprowadzonych w 1960 roku na spadek umieralności polskich dzieci był relatywnie niewielki. Nie przeszkadza to jednak celebrytom wakcynologicznym w rozpowszechnianiu półprawd błędnie sugerujących wielki wpływ szczepień przeciwkrztuścowych na umieralność z powodu tej choroby.


Wracając do autyzmu:


Badania były prowadzone przez siedem lat – od 2003 do 2010 roku. Objęły tysiąc matek z ich dziećmi w wieku od dwóch do pięciu lat. Prawie 700 dzieci miało autyzm lub inne zaburzenia rozwojowe, a 315 maluchów nie ma tych problemów.
...
Naukowcy zwracają uwagę na związek między lawinowym wzrostem liczby diagnoz autyzmu u dzieci oraz narastającą otyłością społeczeństwa. Szacunkowo jedno dziecko na 88 urodzeń ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, zaś otyłość kobiety w ciąży zwiększa to prawdopodobieństwo do jednego autystycznego dziecka na 53 urodzenia.

Nie wiadomo ile te matki miały dzieci, nawet jak co druga miała dwójkę to ponad 30% chorych z zaburzeniami-gdzie oni taką grupę kontrolną znaleźli skoro otyłość zwiększa urodzenie dziecka z zaburzeniami do 1 na 53 urodzenia. Duża rozbieżność....

Ciekawi mnie jeszcze inna kwestia:
Są jakieś kraje gdzie się dzieci nie szczepi a występowanie autyzmu jest zbliżone do krajów które stosują szczepionki?

[Staniq]

No cóż, Robakatorianin powiedzial sporo, ale jeszcze niewystarczająco.
Cyt.:"...pneumokoki i inne bakterie."
Szczepień mamy kilka rodzajów: przeciwbakteryjne, gdzie składnikiem szczepionki stymulującym odporność są wielocukry otoczkowe; przeciwwirusowe, gdzie odporność uzyskuje się za pomocą tzw. markerów - w tym przypadku wirusów pozbawionych "wnętrzności", a zatem niegroźnych, lecz powodujących reakcję obronną organizmu i "zapamiętanie działania".

Autyzm nie ma związku z otyłością podczas ciąży. To wierutna bzdura.
Co więcej, mój syn był autystyczny, zanim dostał pierwszą szczepionkę. To skutek wcześniactwa i zdarzeń okołoporodowych. Sutkiem stosowania farmakologii, jest tylko jego głuchota, ponieważ jego organizm nie był w stanie się bronic przed zakażeniami, dostawał bardzo mocne antybiotyki i nastąpiło uszkodzenie nerwów słuchowych. W przypadku stosowania tego antybiotyku ( a to był już ostatni z możliwych ), istnieje ryzyko uszkodzenia wzroku lub słuchu.
Skąd Wy to ludzie bierzecie...?