Skocz do zawartości


Zdjęcie

W niedzielę ‘Śmierć Prezydenta’ na kanale National Geographic – ten dokument zobaczy cały świat!


380 odpowiedzi w tym temacie

#241

mjr Tsu.

    Brak już słów

  • Postów: 682
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Od godz. 06:40:55,7 aż do końca nagrania dźwiękowego (06:41:01,4) CVR zarejestrował dźwięki o nieustalonym pochodzeniu, zinterpretowane przez IES jako „odgłosy przemieszczających się przedmiotów”.

O (06:40:56,5), który to moment Komisja Millera zidentyfikowała jako moment uderzenia w brzozę nastąpiły: niezamierzone przez załogę wychylenie lewej lotki-interceptora do wartości 4, co oznacza skutek uszkodzenia lewego skrzydła, oraz spadek przyspieszenia pionowego. Rozpoczął się niekontrolowany obrót samolotu w lewo. W 1 sekundę po hipotetycznym uderzeniu w brzozę rejestrator zapisał przekroczenie kąta przechylenia = 15 stopni (parametr DUZEPRZECH).

0,5 sekundy później nastąpił wstrząs działający na samolot lewej strony.

Lotka-interceptor cofnęła się do położenia 0 po 1 sekundzie od wychylenia.

Następnie wychylenie lewej lotki-interceptora na 0,5 sekundy wzrosło do wartości 25, co eksperci firmy ATM zinterpretowali jako możliwy moment oderwania lewej końcówki skrzydła. Opisany w Ekspertyzie mechanizm niszczenia lewego skrzydła czyni zupełnie nieprawdopodobnym uderzenie w brzozę, na której zachował się przełom drzazgowy. Jego obecność na odłamanej części pnia świadczy o niemożliwości oderwania się końcówki lewego skrzydła dopiero 1,5 sekundy po kolizji.

W tym samym momencie nastąpiło załamanie przyspieszenia pionowego.

W ciągu kolejnej 0,5 sekundy wychylenie lewej lotki-interceptora spadło do wartości 3, a następnie do 0.

W nieustalonym jeszcze momencie rejestrator zapisał awarię generatora prądu numer 1 (na lewym silniku). Zanikło napięcie w lewej sieci prądu przemiennego 200/115 V i 36 V (LSIEC36V) i na lewej szynie NPK.

Jest możliwe, że zapisany na CVR o godzinie 06:40:58,4 sygnał dźwiękowy systemu TAWS „PULL…” został przerwany w związku z awarią zasilania.

O godzinie 06:40:59 włączył się automatycznie TAWS event#38: Landing. Prawie natychmiast po tym rejestrator zapisał awarie generatorów numer 2 i numer 3. Zostało odłączone zasilanie drugorzędnych urządzeń. Prawdopodobnie nastąpił czasowy problem z ciągłością zapisów rejestratora MSRP-64 („szara strefa” na wykresach w Raporcie MAK), spowodowany chwilowym spadkiem napięcia.

Wg wykresu z Raportu MAK napięcie 36 V w sieciach: lewej i prawej zanikło ok. 1,5- 2 sekund wcześniej niż w sieci awaryjnej, obsługującej m.in. FDR i CVR.

Po włączeniu się TAWS#38 rejestratory zapisały następujące awarie:

- brak kontroli sztucznych horyzontów (AGBEZKONTR- sygnał z bloku BKK-18- Блок контроля крена).

Spowodowany brakiem zasilania elektrycznego lub niesprawnością bloku kontroli przechylenia BKK-18. Rejestratory zapisały parametry „Sprawność sztucznego horyzontu prawego/lewego” (SPRHORP, SPRHORL) do końca rejestracji,

- usterka pionu żyroskopowego MGW nr 1 (sygnał z bloku BKK-18- Блок контроля крена),

- pożar w przedziale silnika rozruchowego WSU/ wysoka temperatura w tylnym przedziale technicznym (przedział obudowany tytanowymi ściankami przeciwpożarowymi),

- awarie radiowysokościomierzy RW1 i RW2 (SPRRW5NR1, SPRRW5NR2)- brak sygnału gotowości generowanego przez układy wewnętrznej kontroli radiowysokościomierzy lub ich niesprawność,

- przestawienie się zegara ATM na godz. 23:04:11,

-rejestratory zapisały sygnał uruchomienie silnika rozruchowego/ przepełnienie zbiornika przedniej toalety).

Do końca zapisu nie wystąpiły symptomy niskiego ciśnienia w 3 instalacjach hydraulicznych.

Wchodzące w skład kompleksu MSRP-64 czujniki ciśnienia w kabinie DDiP +0,85/-0,1 nie miały możliwości zapisać ewentualnego wzrostu ciśnienia w związku z maksymalną rejestrowaną wartością: +0,85 atm.

Rejestratory nie zapisały obecności dymu w przedziale bagażowym aż do końca rejestracji.

FDR zapisały rosnącą aż do końca ich pracy temperaturę gazów za turbiną silnika numer 1, oraz wibracji SNC, pomimo wyraźnego zmniejszenia obrotów turbiny niskiego ciśnienia. Obroty lewego silnika zaczęły spadać ok. godz. 06:40:59,5.


Ostatnia zapisana przez FDR wartość kąta przechylenia samolotu to ok. 64,7 stopnia (przy max.zapisywanej wartości 82,5 stopnia).

Zasilanie elektryczne samolotu przestało działać jeszcze w powietrzu. Zanik zasilania skutkował jednoczesnym zakończeniem zapisu przez rejestratory: FDR i CVR (08:41:01) oraz zamrożeniem komputerów pokładowych FMS (08:41:02). Prawdopodobną przyczyną zaniku zasilania rejestratorów parametrów lotu był zanik napięcia w sieci awaryjnej spowodowany oderwaniem ogona w locie, o którym wspominał jeden ze świadków zdarzenia.

Pierwsze zetknięcie z ziemią miało miejsce o godz. 08:41:02, a główne uderzenie- o 08:41:03.



Marek Dąbrowski
  • 0



#242

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nic nowego Tsu nie dałeś. To już było na forum kilka razy. Szary to wrzucał.
Fragment z tego co wrzuciłeś:

Spowodowany brakiem zasilania elektrycznego lub niesprawnością bloku kontroli przechylenia BKK-18. Rejestratory zapisały parametry „Sprawność sztucznego horyzontu prawego/lewego” (SPRHORP, SPRHORL) do końca rejestracji,

- usterka pionu żyroskopowego MGW nr 1 (sygnał z bloku BKK-18- Блок контроля крена),

- pożar w przedziale silnika rozruchowego WSU/ wysoka temperatura w tylnym przedziale technicznym (przedział obudowany tytanowymi ściankami przeciwpożarowymi),


natomiast w raporcie stoi jak byk:

Analiza zapisu parametrów dyskretnych związanych z pracą zespołu napędowego od momentu uruchomienia silników do godz. 08:41:03,5, tj. 0,5 s przed końcem wiarygodnego zapisu rejestratora ATM-QAR, wykazała brak sygnałów stanów awaryjnych, takich jak:
• pożar w przedziale silników,
• opiłki w oleju silników,
• spadek ciśnienia oleju w silnikach,
• wysoka temperatura gazów wylotowych,
• wysoka wibracja silników,
• niesprawność silnika nr 1,
• niesprawność silnika nr 2,
• niesprawność silnika nr 3,
co świadczy o poprawnej pracy silników w trakcie lotu. Nie zarejestrowano także sygnału
„pożar w przedziale silnika rozruchowego”.


Tak, wiem pewnie był pożar ale ukryli to przed nami. :o
Bobrov, nie mam siły już do ciebie. Widać koleś że nie masz doświadczenia w takich dyskusjach więc nie wiesz jak powinna takowa wyglądać. Dlatego wydaje ci się że twoje posty są wartościowe i na temat. Tylko nie wiem gdzie ty to widzisz. Co takiego ważnego jest w pisaniu w każdym poście czegoś takiego, co jest odpowiedzią:

- a czy ja gdzieś pisałem że wierzę w zamach? a czy ja gdzieś pisałem że nie wierzę w raport? itd. Albo pytanie czy uznaję że szary czytał raport czy nie.

Przejrzyj swoje posty i powiedz mi który z nich jest na temat. Na pewno nie te z poprzedniej strony.
nie ten Mój odnośnik

nie ten Mój odnośnik 2
W dwóch pozostałych też nic nie ma, w jednym rzucasz się o plusy.

może ten jest merytoryczny? Mój odnośnik 3

Większość twoich wpisów tak wygląda. Nie ma w nich argumentów tylko odnoszenie się do mało ważnych rzeczy. 2-3 zdania o tym że ktoś z nas nie odnosi się do jakiś waszych argumentów.

Zobacz sobie temat http://www.paranorma...terrorystyczny/ jest to dość podobne, bo dotyczy katastrofy samolotu. Tak powinna wyglądać merytoryczna dyskusja na argumenty.Porównaj sobie swoje posty z zawartością tamtego tematu. Gdybyś w tamtym temacie pisał tak jak tutaj, to dostawałbyś pod 20 minusów za każdy post.

Fajny filmik wrzuciłeś na poprzedniej stronie. Najlepszy jest ten fragment gdzie przedstawiane są zeznania z których wynika że kontrolerzy mieli pozwolić na zejście na wysokość 50 metrów. Pisałem już o tym. Nie ma czegoś takiego jak zejście na 50 metrów. Schodzi się do 120 albo 100 metrów tak jak jest określone w karcie podejścia. Nawet gdyby pozwolili zejść na 99 metrów to nie jest dopuszczalne.


Nie ma czegoś takiego. Pilot podchodzi do lądowania, ale na wysokości decyzji, gdy nie widzi ziemi, przechodzi na drugie zajście (nieudane podejście) lub odchodzi na lotnisko zapasowe. Tak stanowi regulamin lotnictwa Sił Zbrojnych i takie procedury obowiązują także w lotnictwie cywilnym. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że w kokpicie obecny był dowódca Sił Powietrznych, który instytucjonalnie odpowiadał za przestrzeganie regulaminu lotów – za jego przestrzeganie przez wszystkich lotników, w całym lotnictwie Sił Zbrojnych. Tymczasem ten regulamin w jego obecności i przy jego akceptacji nie był przestrzegany, lecz wręcz łamany!

Piloci chcieli zejść do 50 m i wtedy się zorientować, co widać.

Nie ma takiego manewru! Nie zgadzam się ze zdaniem komisji, że wypowiedzi dowódcy Sił Powietrznych ograniczały się jedynie do podania wysokości lotu, odczytanych z wysokościomierza barometrycznego, i nie ingerował on bezpośrednio w proces podejmowania decyzji przez dowódcę statku powietrznego. Był w kabinie, wszystko widział i zaniechał podjęcia decyzji o przerwaniu podejścia. A to był jego obowiązek. Skoro już się tam znalazł, powinien zgodnie z regulaminem lotów zabronić podejścia do lądowania. Tak stanowi § 19 pkt 24 tego regulaminu.

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/regulaminy-pisane-sa-krwia,2,4823354,wiadomosc.html

Utrata fragmentu skrzydła mogąca, podkreślam mogąca, spowodować asyetryczne przeciągnięcie , w wyniku jego spowodowaniu wymusiłaby komunikat TAWS " bank angle".


Z tego co można wyczytać w załączniku nr 4 do raportu Millera str. 443

TAWS filters the roll angle input for use in the bank angle limit alert. Bank angle limit is a
configurable alert, which was not configured in this aircraft.
For this configuration, the source of the input to the filter in order of priority is:
1. PRIMARY FMS (L325)
2. SECONDARY FMS (L325)

Bank angle jest konfigurowanym alarmem, który w tym samolocie nie został skonfigurowany.

Nie ma co, profesjonalne określenia. ;) Myślę, że mefistofelesowi chodziło o konkretniejsze podejście do tematu.


Artymowicz na swoim blogu robi konkretne wyliczenia co do utraty siły nośnej i możliwości skontrowania jej wychyleniem lotek. Można się z jego obliczeniami zapoznać. Ja niestety nie jestem w tym taki biegły żeby sprawdzić czy on to liczy poprawnie.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 10.02.2013 - 11:32

  • 0



#243

Bobrov.
  • Postów: 135
  • Tematów: 7
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Dlatego wydaje ci się że twoje posty są wartościowe i na temat. Tylko nie wiem gdzie ty to widzisz.

Za to Twoje posty o tym czy ktoś otwarcie mówił czy to był zamach czy nie były wartościowe, tak? Spójrz najpierw na siebie zanim zaczniesz krytykować innych.

- a czy ja gdzieś pisałem że wierzę w zamach? a czy ja gdzieś pisałem że nie wierzę w raport? itd.

Gdzie ja coś takiego napisałem?

Przejrzyj swoje posty i powiedz mi który z nich jest na temat. Na pewno nie te z poprzedniej strony.

Jeśli ktoś mi zarzuca, że napisałem coś, czego tak naprawdę nie napisałem, to mu odpowiadam.

Gdybyś w tamtym temacie pisał tak jak tutaj, to dostawałbyś pod 20 minusów za każdy post.

Bo Ty już wiesz co by było gdyby... Zauważ, że nie tylko ja dostaję minusy za swoje posty, mefistofeles także. A czy jego posty są pozbawione argumentów? Chyba nie. Więc ja naprawdę nie rozumiem tego zachowania minusujących. Dlaczego te wszystkie osoby, które Cię tak plusują, nie wypowiedzą się w tym temacie i nie podważą argumentów osób niezgadzających się z oficjalną wersją?

Fajny filmik wrzuciłeś na poprzedniej stronie. Najlepszy jest ten fragment gdzie przedstawiane są zeznania z których wynika że kontrolerzy mieli pozwolić na zejście na wysokość 50 metrów. Pisałem już o tym. Nie ma czegoś takiego jak zejście na 50 metrów. Schodzi się do 120 albo 100 metrów tak jak jest określone w karcie podejścia. Nawet gdyby pozwolili zejść na 99 metrów to nie jest dopuszczalne.

Fajnie, że nie odniosłeś się do reszty argumentów z tego filmu, tylko je zignorowałeś, bo nie wiesz co na nie odpowiedzieć. Zresztą nie pierwszy raz. ;) Co nam powiesz np. o tajemniczej śmierci generała Petelickiego, który otwarcie krytykował rząd i ujawnił, że politycy partii rządzącej dostali SMS o treści: "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił"? Gen. Petelicki był twardym człowiekiem, więc czy ktoś taki jak on mógł popełnić samobójstwo? Dodatkowo dziwne jest to, że akurat stało się to w dzień meczu Polski z Czechami na EURO, gdzie większość Polaków skupiona była właśnie na tym meczu.

Użytkownik Bobrov edytował ten post 10.02.2013 - 11:46

  • 0

#244

earth2057.
  • Postów: 213
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Obejrzałem 15 minut tego dokumentu i z przyczyn zdrowotnych musiałem wyłączyć. Tyle obłudy i kłamstwa nie oglądałem od dawien dawna. Nie wiem kto za to dostał kasę ale z pewnością dostał za dużo. Kręcone to to było zapewne bez jakiegokolwiek zorientowania się w Polskich realiach. Na TV Puls obejrzałem za to Anatomie Upadku. Nie jestem PiSiorem, faszystą a nawet komunistą ,ale ten drugi dokument co prawda lekko nasycony propagandą obejrzałem bez jakichkolwiek objawów "choroby". Autorzy starali się chociaż dowiedzieć co się stało, pytali świadków itp. Śmierć Prezydenta oparta na przesławnym i nieomylnym raporcie MAKu i Millerowej Komisji wywołać może jedynie salwę śmiechu a nie jak to moim zdaniem powinno mieć miejsce czas na przemyślenia.
  • 3

#245

Sventer.
  • Postów: 241
  • Tematów: 37
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Kulisy Katastrofy 10.04.10 - Pajęczyna Dezinformacji oraz jej Defekty

http://www.youtube.com/watch?v=NXL9PQ0ddJ8

http://www.youtube.com/watch?v=R5sQqE9oktI

Użytkownik Sventer edytował ten post 10.02.2013 - 16:37

  • -1



#246

earth2057.
  • Postów: 213
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rozumiem że temat Smoleńska mógł się już komuś znudzić ale bez przesady nie rozumiem dlaczego ktoś dał za Twój post Sventer minusa przecież nikt nikogo nie zmusza do oglądania no ale najlepiej nad niczym się nie zastanawiać tylko przyjąć z góry określone schematy i sru dać minusa.
  • 1

#247

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aha, czyli raport komisji uważasz za kłamliwy i pełny nieprawdziwych informacji, ale już o tym co było mówione na konferencji już nie? A przecież to co było mówione na tej konferencji jest prawie całkowicie identyczne z tym co zostało napisane w raporcie. Więc czemu się tak bronisz przed stwierdzeniami że uznajesz konferencję za niewiarygodną. Ale możesz jeszcze napisać co sądzisz o tej konferencji. Czy przedstawiane tam informacje wydają ci się prawdziwe czy nie.


To nie do mnie, ale doceniając cężar gatunkowy zółtej gwiazdy chętnie się ustosunkuję. Stwierdzenie, że millerowy raport jest kłamliwy i pełny nieprawdziwych informacji jest przeysowaniem, choć nie tak znowu znaczącym. To co można o nim powiedzieć to to, że jest amatorską fuszerką i uargumentować tą tezę, aby nie być gołosłownym. Zważywszy na to, iż na ów raport stale się powołujesz liczę, że podejmiesz dyskusję na argumenty w celu jego obrony.

A więc do sedna:

1. Brzoza i fragment skrzydła to dwa bardzo istotne elementy smoleńskiego śledztwa. Millerowa komisja, a ścislej rzecz biorąc Zespół Techniczny nigdy nie zbadał ani brzozy ani skrzydła. Publicznie przyznał to akredytowany orzy MAK płk. Edmund Klich. Czarna skrzynka nie odnotowała dźwięku uderzenia w brzozę ( co twierdzili laski). Oficjalna analiza Instytutu Sehna mówi o "dźwięku przesuwających się przedmiotów w kokpicie". Prokuratorzy rosyjscy podczas oględzin nie zidentyfikowali owej brzozy, ta z działki Bondina była złamana znacznie wyżej co zresztą potwierdziła 4 lutego w swoim komunikacie polska prokuratura wojskowa.
Zadaję wobec tego drogi Wszystko pytanie: Jakie dowody przedstawiła Komisja MIllera na uderzenie w ową brzozę na wysokości 5 metrów?

2. W millerowym raporcie stwierdzono, że w kokpicie był Błasik i choc nie wywoływał bezpośredniej presji to odczytywał wysokość z przyrządów nawigacyjnych i informował o stanie widoczności. Ekspertyza Sehna wyjaśniła jednoznacznie, że niektóre z tych słów w ogóle nie padły, inne wypowiedział drugi pilot ( m.in prawidłową wysokość baryczną). Nie ma tam słów Błąsika. Co więcej ciało Błasika znaleziono w okolicach salonki generalskiej, więc tam gdzie było jego miejsce pasażera. Jednoznaczny komunikat w tej kwestii wydała także prokuratura. Lasek jednak idzie w zaparte.
Zadaję wobec tego Tobie pytanie: Na bazie jakich dowodów? i co oznacza w owym kontekście "kontekst sytuacyjny" ?

3. Millerowy raport podaje, że oględziny wraku przeprowadzono na miejscu zdarzenia. Kto wobec tego dokonał tych oględzin z poslkiej strony i kiedy tego dokonał? Gdzie znajdują się jakiekolwiek dokumenty z tych badań? Gdzie można zapoznać się z raportem , ekspertyzą lub chociaż notatką z tych oględzin? Nie ma ich w raporcie, ani w żadnym z załączników do niego później dołączonych.

A teraz udokumentowany obraz jak to wyglądało. Obraz...przyznam szczerze...nędzy i rozpaczy...

Akredytowany Klich kierujący pracami polskich ekspertó w tym okresie, napisał, że takich badań nie przeprowadzono, w zespole nie było żadnego specjalisty od tych badań, a Wierzbicki mający to zrobić przepisał dane rosyjskie. W odpowiedzi laski wysłali list do Grabarczyka, że nie zbadali wraku na skutek nie dopełnienia obowiązków przez Klicha.

A więc drogi Wszystko: wrak byl badany ( jak utrzymują eksperci millerowi) czy wrak nie był badany ( jak utrzymują eksperci millerowi)?

Jeżeli dodamy do tego brak należytego i dopuszczonego w ramach prawa nadzoru nad czarnymi skrzynkami ( ustami Rzepy dowiedzieliśmy się jak to wyglądało) teza o groteskowym wydźwięku millerowego raportu jest jak najbardziej uprawniona.

Ty powołujesz się na ów dokument, więc liczę, że obalisz obiekcje z tego postu i przedstawisz dowody na jego rzetelność. W innym przypadku owa dyskusja będzie miała poziom dzieci z piaskownicy, ewentualnie "Faktów po Faktach".





Dziwne są też wasze pretensje o ciągnięcie wątku o tym kto mówi o zamachu. Przecież to mefistofeles nie chciał uznać, że niektóre pisowskie media oraz sami politycy pis mówią o zamachu. Więc to do niego miejcie pretensje.


Więc skoro inaczej interpretujemy te słowa i nie dojdziemy w tej sprawie do porozumienia to po prostu ją zostawmy. Z punktu widzenia katastrofy ta kwestia nie ma nawet mikroskopijnego znaczenia.
  • 2



#248

Sventer.
  • Postów: 241
  • Tematów: 37
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Rozumiem że temat Smoleńska mógł się już komuś znudzić ale bez przesady nie rozumiem dlaczego ktoś dał za Twój post Sventer minusa przecież nikt nikogo nie zmusza do oglądania no ale najlepiej nad niczym się nie zastanawiać tylko przyjąć z góry określone schematy i sru dać minusa.


Odpowiedzieć Ci dlaczego ludzie na mnie srają minusami? Bo nie potrafią podważyć słów tych osób, które padły w tych filmikach. Ja znam jeszcze kilka materiałów, muszę je odszukać. Prawdę poznaje się po szczegółach. To są konkretni ludzie, którzy są odpowiedzialni za to zdarzenie. Jeśli ktoś ignoruje takie materiały to tylko świadczy, że ich nie obejrzał założę się że mało kto to do końca zobaczył. Druga rzecz w tym temacie zrobiła się istna kłótnia ja nie mam zamiaru w tym uczestniczyć, więc wolę podać informacje w postaci cudzych słów, które jak mniemam oddają moje myśli i są bardziej trafne niż przypuszczenia wszystko i innych sceptyków owego forum.

Może filmik trochę nie aktualny ale pewna część poniższego filmu chodzi mi o przemówienie jak najbardziej nawiązuje do tematu.

http://www.youtube.com/watch?v=vfiqNXrm4k0

PS: Dziękuje za minusa, poproszę więcej.
  • -2



#249

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

1. Brzoza i fragment skrzydła to dwa bardzo istotne elementy smoleńskiego śledztwa. Millerowa komisja, a ścislej rzecz biorąc Zespół Techniczny nigdy nie zbadał ani brzozy ani skrzydła. Publicznie przyznał to akredytowany orzy MAK płk. Edmund Klich. Czarna skrzynka nie odnotowała dźwięku uderzenia w brzozę ( co twierdzili laski). Oficjalna analiza Instytutu Sehna mówi o "dźwięku przesuwających się przedmiotów w kokpicie". Prokuratorzy rosyjscy podczas oględzin nie zidentyfikowali owej brzozy, ta z działki Bondina była złamana znacznie wyżej co zresztą potwierdziła 4 lutego w swoim komunikacie polska prokuratura wojskowa.
Zadaję wobec tego drogi Wszystko pytanie: Jakie dowody przedstawiła Komisja MIllera na uderzenie w ową brzozę na wysokości 5 metrów?


W raporcie jest napisane:

Opóźnienie zapisu systemu MSRP w stosunku do MARS-BM określono, porównując
moment wystąpienia zjawisk charakterystycznych dla zderzenia z przeszkodą, w wyniku
którego nastąpiła utrata lewej końcówki skrzydła. Zgodnie z zapisem MSRP uderzenie
w brzozę rejestrowane jest o godz. 08:40:59,375 czasu MSRP (występuje skokowa zmiana
wartości przeciążenia pionowego). Na podstawie analizy zapisu dźwięku w kabinie samolotu
odgłos uderzenia wystąpił o godz. 08:41:02,8 czasu MARS-BM.


zmiana przeciążenia pionowego to nie jest jakieś tam przesuwanie się przedmiotów. Wartość tego przeciążenie wyniosła 0,88. Co mogło spowodować takie przeciążenie, jeśli nie zderzenie z jakąś przeszkodą terenową?
Ludzie Macierewicza układają sobie fakty pod teorię.
Dowodami na uderzenie w brzozę są:
- odgłos uderzenia w brzozę
- złamana brzoza
- zapisy z czarnych skrzynek, wysokość, położenie gps
- urwany fragment skrzydła
- widoczne metalowe odłamki w miejscu złamania

W necie pojawiły się doniesienia że ponoć brzoza miała więcej niż miała. Według mnie to jakieś bzdury są i pisałem już o tym wcześniej.

I skoro samolot leciał wyżej niż to jest stwierdzone w raporcie, to skąd się wzięło aż tyle poprzecinanych drzew? Można sobie twierdzić że jedno czy dwa drzewa były już takie przed wypadkiem, ale żeby aż tyle?

2. W millerowym raporcie stwierdzono, że w kokpicie był Błasik i choc nie wywoływał bezpośredniej presji to odczytywał wysokość z przyrządów nawigacyjnych i informował o stanie widoczności. Ekspertyza Sehna wyjaśniła jednoznacznie, że niektóre z tych słów w ogóle nie padły, inne wypowiedział drugi pilot ( m.in prawidłową wysokość baryczną). Nie ma tam słów Błąsika. Co więcej ciało Błasika znaleziono w okolicach salonki generalskiej, więc tam gdzie było jego miejsce pasażera. Jednoznaczny komunikat w tej kwestii wydała także prokuratura. Lasek jednak idzie w zaparte.
Zadaję wobec tego Tobie pytanie: Na bazie jakich dowodów? i co oznacza w owym kontekście "kontekst sytuacyjny" ?


Identyfikacja głosów polegał na rozpoznawaniu barwy głosów. Komisja Millera uznała że głos należy do Błasika. Potem Instytut sehna zakwestionował tą identyfikację. Ale nadal nie wiadomo czy Błasik był w kokpicie czy nie.

Płk Ireneusz Szeląg poinformował, że biegłym nie udało się odczytać wszystkich wypowiedzi z kokpitu Tu-154m. - Wyodrębniono, co nie znaczy zidentyfikowano, wypowiedzi 17 osób. Są niezidentyfikowane wypowiedzi osób spoza załogi także w końcowej fazie lotu - powiedział Rzecznik Prokuratury Wojskowej.

http://www.polskatimes.pl/artykul/494431,nowe-stenogramy-z-kokpitu-tu-154m-wyodrebniono-wypowiedzi,id,t.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.02.2013 - 10:42

  • 0



#250

earth2057.
  • Postów: 213
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie no wiedze że od wojny polsko-polskiej nie ma ucieczki nawet tutaj to już wykracza poza granice naszej galaktyki.
  • 1

#251

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja rozumiem, że słaba znajomość tematu nie pozwala ci na merytoryczne argumenty, ale to jeszcze nie jest powód żeby spamować. Rób to co sventer, wklejaj filmiki z youtuba. Potem będziesz mógł napisać ,,ja? a gdzie ja coś takiego napisałem"
Żeby nie robić tego samego co ty, wrzucę coś na temat:

Wracając do Berczyńskiego (no cóż, wszystkie prace zespołu parlamentarnego zawsze mnie fascynują, przepraszam za dygresje), postanowiłem otrzepać z kurzu moją kopię przepisów FAR FAA. Nie znalazłem w przepisach FAA niczego podobnego do stwierdzeń eksperta pana Macierewicza. Nie zrozumiał on, o co w nich chodzi. Tam nie ma w ogóle mowy o 20% siły nośnej! Byłoby to szalenie niepokojące, bo przecież konstruował małe detale do helikopterów i samolotów Boeing, a ja, tak jak wszyscy, tymi drugimi często podróżuję. Przy konstruowaniu nawet części do samolotów lepiej jest się trzymać przepisów, a do tego wymagane jest ich zrozumienie. Ale niebezpieczeństwo minęło, to było już dawno temu.

http://fizyka-smolenska.salon24.pl/

Bardzo naiwna jest też wiara w zapewnienia Biniendy, że chce się spotkać z polskimi śledczymi, ale z jakiś tam powodów nie może. Ostatnio tłumaczy się że obawia się o swoje życie. Ale jakoś inni mogą, chociaż też w Ameryce mieszkają:
http://info.wiara.pl...of-Artymowiczem

http://www.gazetapra..._smolensku.html

http://www.polskiera...mi-nt-Smolenska

http://wpolityce.pl/...a-i-nowaczykiem

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

http://wiadomosci.on...-wiadomosc.html

http://www.rp.pl/art...-i-Millera.html

http://wyborcza.pl/1...tymowiczem.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.02.2013 - 11:08

  • 1



#252

earth2057.
  • Postów: 213
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Uderz w stół a nożyce się odezwą" Akurat Ciebie Wszystko nie miałem na myśli bo szczerze mówiąc nie przeczytałem jeszcze Twojego wpisu ale spoko skoro wygarniając mi poczułeś się mężczyzną to cieszę się Twoim szczęściem. Pozdro
  • 0

#253

Sventer.
  • Postów: 241
  • Tematów: 37
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

1. bp Mieczysław Cieślar † 18.04.2010 r.
- Duchowny zginął w godzinach nocnych w wypadku samochodowym.
Miał byc nastepca ks.Adama Pilcha - ktory zginal w Smolensku.

Bp Cieslar był przewodniczącym Kolegium Komisji Historycznej w sprawie inwigilacji luteran przez SB
(sprawa Zwierzchnika Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego bp Janusza Jaguckiego)
link na ten temat|kosciol.pl
2. prof. Marek Dulinicz † 06.06.2010 r.
szef grupy archeologów, która miała wyjechać do Smolenska, po odkryciu w lesie szczątków ofiar - nie zyje...zginął w wypadku samochodowym.

Z ostatnich informacji wynika, że ich przyjazd może dojść do skutku najwcześniej jesienią.
link na ten temat|worpress.com
link na ten temat|radiozet.pl
3. Krzysztof Knyż † 02.06.2010 r.
- 'Operator Faktów nie żyje', taka informacja pojawiłą się w serwisie tvn, bez szczegółów.
Pracował z W. Baterem (tym, który pierwszego dnia podał poprawną godzinę katastrofy, co media odkryły po 10 dniach)

link na ten temat|tvnfakty.pl
nagranie Batera|youtube.com
4. Wojciech Sumliński (przeżył) 08.06.2010 r.
- Dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński uderzył w Białej Podlaskiej samochodem w mur cmentarny. W oponie znaleziono poziomo wbity gwóźdź, który ją przedziurawił. Dziennikarz chce złożyć do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Uratował go fakt, że planując wyjechać do Warszawy, chcąc coś załatwić jechał jeszcze po mieście. Dzięki temu prędkość w momencie pęknięcia opony wynosiła 60 km/h
link na ten temat
5. dr Dariusz Ratajczak † 28.05.2010 r.
- Zginął w bardzo zagadkowych okolicznościach. Dariusz Ratajczak (48 l.) był doktorem historii, jedynym w Polsce oskarżonym za „kłamstwo oświęcimskie”.

Znajdujące się w stanie znacznego rozkładu zwłoki znaleziono w ubiegłym tygodnie w samochodzie renault kangoo, który prawdopodobnie od 28 maja stał na parkingu pod “Karolinką”.
Gwoli uczciwości trzeba dodać, że był też ofiarą nagonki w "Wyborczej".
6. Grzegorz Michniewicz, dyrektor generalny Kancelarii Premiera Tuska zmarł nagle 23.12.2009 r. - powiesił się na kablu od odkurzacza.
Nie zostawił listu pożegnalnego. W wieczór poprzedzający tragedię Grzegorz Michniewicz przeprowadził trzy rozmowy telefoniczne w dziwnym, nietypowym nastroju (z żoną, pewnym urzędnikiem i ze swoim przyjacielem) oraz wysłał serię SMS-ów.
Przyjaciel z którym Michniewicz rozmawiał przed śmiercią przez Skype wyznał, że Grzegorz był w fatalnym stanie psychicznym, tak jakby był czymś przerażony, wręcz szlochał.
Michniewicz miał dostęp do wszystkich, nawet najbardziej tajnych dokumentów premiera Tuska. Przez jego ręce przechodziła cała korespondencja do premiera - w tym prywatna.


- Kaczyńscy wyłamali się z układu okrągłostołowego i dlatego był Smoleńsk. Gra toczy się z gangsterami. Ktoś zacierał ślady i komuś ten zamach był na rękę. PO zyskała stanowisko prezydenta, to duża korzyść. A pierwsze podejrzenie pada na tego, kto chciał "wyrżnąć watahę" - powiedział w drugiej części rozmowy z Onetem Andrzej Gwiazda.
Więcej - > http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

http://www.youtube.com/watch?v=pWwYfCPTZG0
http://www.youtube.com/watch?v=smw9mD8jjXE
  • 0



#254

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Grzegorz Michniewicz, dyrektor generalny Kancelarii Premiera Tuska zmarł nagle 23.12.2009 r. - powiesił się na kablu od odkurzacza.


czyli kilka miesięcy przed katastrofą. I co to ma z tym wspólnego?


Wojciech Sumliński (przeżył) 08.06.2010 r.
- Dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński uderzył w Białej Podlaskiej samochodem w mur cmentarny. W oponie znaleziono poziomo wbity gwóźdź, który ją przedziurawił.

Trudno coś znaleźć w necie o tym wypadku, jedyne co jest to wpisy na blogach i forach. Nic też nie jest napisane że facet się zajmował katastrofą smoleńską.

Takie bezmyślne wklejanie z neta mnie nie dziwi. Niedawno sventer wrzucił na forum tekst gdzie były takie bzdury jak np. że olej pływa po wodzie bo ma większe wibracje, a powodzenie przy rozwiązywaniu krzyżówek zależy od świadomości zbiorowej.

Nowe info w sprawie brzozy
- Brzoza została przełamana na wysokości ok. 666 cm, licząc od poziomu podłoża, a nie jak wcześniej podano omyłkowo ok. 770 cm - podała prokuratura.
http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

Czyli tak jak pisałem, info o 7,70 wysokości było błędne, chociaż te 6,66 to więcej niż wychodziło z moich oględzin. Ale z tego wynika że brzoza w miejscu złamania była grubsza czyli 52 cm.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.02.2013 - 16:59

  • 2



#255

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

- Brzoza została przełamana na wysokości ok. 666 cm, licząc od poziomu podłoża, a nie jak wcześniej podano omyłkowo ok. 770 cm - podała prokuratura.


Jak nic szatan w tym maczał palce.
  • 2


 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 7

0 użytkowników, 7 gości oraz 0 użytkowników anonimowych