380 replies to this topic

[szary123]

Aidil ,a oglądałaś tą "Anatomię upadku" ? tam masz całą kupę matactw . Jeśli nie to oglądnij to powinno wystarczyć

[skar]

Teorie spiskowe w sprawie katastrofy smoleńskiej zaczęły się pojawiać już kilka dni(jak nie wcześniej) po katastrofie(zanim można by było cokolwiek stwierdzić) i nie było to zwiazane z nieprawidłowo prowadzonym śledztwem(bo komisja jeszcze nie zdążyła powstać).

Ja przy każdej teori spiskowej sobie zadaja pytanie "po co?". Po co rosjanie mieliby zabijać prezydenta Polski? Po co mieliby zabijać prezydenta partii, która nie miała szans aby wygrać następny wybory? Dzięki tej katastrofie PiS akurat zyskał większe poparcie niż de facto by zdobył w normalnie sytuacji...Nie wiecie jak to działa? To zobaczcie jaką popularność zdobywają filmy, w których zginał aktor(Batman). Akurat Joker według mnie był bardzo dobrze zagrany, ale wątpie aby aktora tak chwalono gdyby chodził ciągle wśród żywych, a film może i by cieszył się sporo oglądalnością, ale propocjonalnie mniejszą. Jeżeli Rosjanie mimo swojej nieudalności i paprania wszystkich spraw byli w stanie oszukać większość społeczeństwa na świecie to nie byli w stanie przewidzieć skutków takich działań? Elektorat PiS dzięki tej katastrofie stał się lepiej zorganizowany, a pójdzie głosować na partię niezależnie od programu partii, ale w imię "prawdy".

A jak skomentować pracę komisji i jej raport? Szczerze, nie wiem. Nie wczytywałem się w raport Milera ani Marcinkiewicza. Czekam, aż emocje opadną, aby można było wyciągnąć wnioski niezabarwione negatywni emocjami.

Zobaczcie jak nas niszczy różnica zdań w sprawie smoleńska. Jest to temat idealny, aby przykryć ważne sprawy gospodarcze i społeczne w kraju. Mam znajomego w partii opozycjonyjnej do PO i mnie przeraża jak ta sprawa jest traktowana. W partii patrzą na sondaże, czy społeczeństwo jest "głodne" czy "przejedzone" w tej chwili katastrofą smoleńską i na tej podstawie milczą albo krzyczą podbijając sobie słupki sondażowe. Szczerze uważam, że na całej sprawie więcej skorzystały partie opozycyjne niż rządzące, mimo tego, że straciły wielu ważnych dla siebie ludzi.

[mefistofeles]

Znaczy Bobrova nie interesuje możliwość zadania pytania komisji Millera, bo Bobrov swoje schematy myślowe ma już utarte.

Za to ja mam kilka pytań, a po nich użytkowniku pdjakow ustalimy, który z nas ma utarte schematy

Pierwsze pytanie: Jakim cudem lot wojskowego samolotu pilotowany przez wojskową załogę, na pokładzie którego oprócz prezydenta znajdowali się wysocy rangą generałowie, a wszyscy uczestniczyli w oficjalnej delegacji państwowej jest badany na bazie załącznika konwencji lotnictwa cywilnego?

Drugie pytanie: W jaki sposób za wiarygodne można uznać ustalenia powzięte bez dostępu do materiału dowodowego. Na tej kwestii się nieco zatrzymam. Do tej pory myślałem, że strona Polska monitowała co się dzieje z czarnymi skrzynkami. Po wypowiedzi prokuratora Rzepy oniemiałem. Oniemiałem jak działają instytucje państwowe w kraju owładniętym polityką miłości.

Otóż najwyższy rangą polski przedstawiciel, który towarzyszył Rosjanom w procedurze odczytu czarnych skrzynek opowiada niniejszym:

Nie widziałem skrzynek, widziałem kartony, które je zawierały i poleciały do Moskwy. Zaplombowałem je naklejając kartkę ze swoją pieczątką klejem (!!!). Podczas odczytu nie miałem słuchawek na uszach podczas gdy Rosjanie je mieli. Ale niektóre kwestie słyszałem. Potem nagrania zostały zgrane na laptopy. Czy je zabezpieczyłem? Nie, to było w gestii Rosjan.

Ludzie, przecież to jest obraz nędzy i rozpaczy.

Trzecie pytanie: Kto rozpoznał w kokpicie głos Błasika?

miłujmy się

pdjakow, Wszystko, do dzieła może jakaś debatka. Ja sam, Was dwóch, co Wy na to? "

I rozumiem podział, jesteście Wy piewcy teorii Millera i reszta spiskowców, tzw ciemny lód Oj rzadko bywam na tym forum bo schodzi na psy

Użytkownik mefistofeles edytował ten post 30.01.2013 - 22:16

[Bobrov]

Daj jakiś przykład matactwa.

Powiedz mi jeszcze, że ich nie zauważasz... Jako przykład podam Ci na przykład to, że prokuratura za wszelką cenę próbowała wszystkim udowodnić, że na pokładzie wraku tupolewa nie znaleziono trotylu, podważając tym samym opinię Bokszczanina. Oczywiście jest ich znacznie więcej, ale prosiłaś o jeden przykład, więc Ci go podałem.

Zobaczcie jak nas niszczy różnica zdań w sprawie smoleńska.

Dokładnie takie same argumenty podaje nasz rząd tylko po to, abyśmy nie dążyli do prawdy dotyczącej tego "nieszczęśliwego wypadku".

Użytkownik Bobrov edytował ten post 30.01.2013 - 22:21

[Aidil]

Na głowę biją ... ale nie wiem co przez to chciałeś powiedzieć. Do prokuratury idzie się zeznawać, wyjaśniać, gdy mieli jakąś hipotezę lub coś wiedzieli to powinni to w prokuraturze przedstawić a nie czmychać z Polski jakby się czegoś wstydzili.

[szary123]

Pierwsze pytanie: Jakim cudem lot wojskowego samolotu pilotowany przez wojskową załogę, na pokładzie którego oprócz prezydenta znajdowali się wysocy rangą generałowie, a wszyscy uczestniczyli w oficjalnej delegacji państwowej jest badany na bazie załącznika konwencji lotnictwa cywilnego?

A takim cudem ,że to był lot cywilny czyt. prywatny



Aidil ,ale nikt nie czmychnął z Polski przecież oni na stałe mieszkają za granicą. Poza tym przed kim wyjaśniać...przed prokuraturą ,która mataczy? Chcieli przecież podjąć się merytorycznej dyskusji ,ale pan Lasek odmawia zasłaniając się upolitycznieniem debaty .

Użytkownik szary123 edytował ten post 30.01.2013 - 22:25

[Aidil]

Aidil ,a oglądałaś tą "Anatomię upadku" ? tam masz całą kupę matactw . Jeśli nie to oglądnij to powinno wystarczyć

Stwierdzenie - kupa matactw - jest puste i nic nie wnoszące. Albo kojarzysz jakieś matactwo to je przedstaw, albo poruszasz się w sferze sloganów i to Ci wystarcza.

[mjr Tsu]

A jakim wiarygodnym dowodem w prokuraturze miały by być hipotezy ? ..Ah no tak, Raport Millera.. zapomnialem

[szary123]

Aidil ,a oglądałaś tą "Anatomię upadku" ? tam masz całą kupę matactw . Jeśli nie to oglądnij to powinno wystarczyć

Stwierdzenie - kupa matactw - jest puste i nic nie wnoszące. Albo kojarzysz jakieś matactwo to je przedstaw, albo poruszasz się w sferze sloganów i to Ci wystarcza.

Nie odpowiedziałaś oglądałaś czy nie ? podejrzewam ,że nie skoro chcesz abym cytował. Wystarczą wypowiedzi pana Rzepy, Szeląga i im podobnych jak na przykład stwierdzenie na Konferencji prasowej iż nie znaleziono trotylu na wraku z ust pana Szeląga. Po czym parę miesięcy później już po zwolnieniu redaktora Gmyza potwierdzenie przez tego samego pana iż jednak Trotyl znaleziono . Dalej?

Użytkownik szary123 edytował ten post 30.01.2013 - 23:19

[Aidil]

Pierwsze pytanie: Jakim cudem lot wojskowego samolotu pilotowany przez wojskową załogę, na pokładzie którego oprócz prezydenta znajdowali się wysocy rangą generałowie, a wszyscy uczestniczyli w oficjalnej delegacji państwowej jest badany na bazie załącznika konwencji lotnictwa cywilnego?

A takim cudem ,że to był lot cywilny czyt. prywatny



Aidil ,ale nikt nie czmychnął z Polski przecież oni na stałe mieszkają za granicą. Poza tym przed kim wyjaśniać...przed prokuraturą ,która mataczy? Chcieli przecież podjąć się merytorycznej dyskusji ,ale pan Lasek odmawia zasłaniając się upolitycznieniem debaty .

Piszesz o polskiej prokuraturze, instytucji naszego państwa. Jeśli wiesz o jakimś mataczeniu prokuratury to przedstaw je. I przypomnij sobie eksperta Bieniende który był zapraszany do prokuratury aby podzielił się swoimi zeznaniami to czym prędzej wyjechał z Polski. W Stanach chciał zeznawać w obecności wysokiej rangi urzędnika amerykańskiego. Kiedy prokuratura Polska zapewniła mu te warunki - odmówił zeznań. Oni wszyscy parafrazują niesławne powiedzenie Kaczyńskiego " wiem, ale nie powiem"

[mefistofeles]

A takim cudem ,że to był lot cywilny czyt. prywatny

Bo Ty tak mówisz? A podstawa prawna? Otóż dobry człowieku, nawet przez komisję Millera ten lot został uznany z punktu widzenia polskiego prawa jako lot wojskowy. Polecam nadrobić braki merytoryczne i wówczas udzielać się w dyskusji.

[skar]

Dokładnie takie same argumenty podaje nasz rząd tylko po to, abyśmy nie dążyli do prawdy dotyczącej tego "nieszczęśliwego wypadku".

Dążenie do prawdy jest zawsze ważne, ale nie może się to dziać kosztem teraźniejszości a w skutku przyszłości.

[pdjakow]

Zwykle bywa tak, że spece od teorii spiskowych wiedzą wszystko. Niczego nowego nie wnosisz.

Wiesz co? Nawet tego nie skomentuję, żałosne.

Zgadzam się, to często jest bardzo żałosne.

Dlaczego mam zadawać pytania komisji, która ciągle coś ukrywa, a samo badanie tej katastrofy przez tą komisję to śmiech na sali?

Choćby po to, by spróbować obnażyć jej domniemane kłamstwa. Natomiast ty stoisz na stanowisku "w ogóle nie zapytam, bo nie". Gdzie tu sens?

Wielu speców od lotnictwa uważa, że ten rzekomy nieszczęśliwy wypadek nie miał miejsca i co mi na to powiesz? Że się nie znają na rzeczy? Mam otrzymać prawdę z ust osób, które przez cały czas mataczą w sprawie? To ja dziękuję.

A inni eksperci od lotnictwa, nie związani z komisją powiedzą że to jednak wypadek. I co? Widzisz Bobrov, niezależny i uczciwy ekspert odpowie na pytanie. Cały pic polega na tym, że to pytanie można sformułować tak, że uzyska się odpowiedź jaką się chce uzyskać.

Znaczy Bobrova nie interesuje możliwość zadania pytania komisji Millera, bo Bobrov swoje schematy myślowe ma już utarte.

Za to ja mam kilka pytań, a po nich użytkowniku pdjakow ustalimy, który z nas ma utarte schematy

Zatem zadaj je komisji Millera użytkowniku mefistofeles, wszak do niej odsyłam Bobrova, nie do siebie. Po raz kolejny nie czytasz uważnie, lub udajesz że nie doczytałeś. Więc kto ma utarte schematy myślowe, hm?

Edit:

Aidil ,a oglądałaś tą "Anatomię upadku" ? tam masz całą kupę matactw.

Tak właśnie jest

A takim cudem ,że to był lot cywilny czyt. prywatny

Bo Ty tak mówisz? A podstawa prawna? Otóż dobry człowieku, nawet przez komisję Millera ten lot został uznany z punktu widzenia polskiego prawa jako lot wojskowy. Polecam nadrobić braki merytoryczne i wówczas udzielać się w dyskusji.

No widzisz, a jeden pan na tej konferencji się nie zgodził z tym podejściem

Użytkownik pdjakow edytował ten post 30.01.2013 - 22:36

[szary123]

A takim cudem ,że to był lot cywilny czyt. prywatny

Bo Ty tak mówisz? A podstawa prawna? Otóż dobry człowieku, nawet przez komisję Millera ten lot został uznany z punktu widzenia polskiego prawa jako lot wojskowy. Polecam nadrobić braki merytoryczne i wówczas udzielać się w dyskusji.

Nie rozumiem Twojej uszczypliwości z tego co mi wiadomo to akurat komisja Millera twierdzi iż był to lot cywilny.

"Z oznaczenia planu lotu do Smoleńska wynika, że miał charakter wojskowy. Szef MSWiA ma inne zdanie – To był lot cywilny – orzekł Jerzy Miller"

Jednak oznaczony był jako lot wojskowy...nic już z tego nie wiem ehh Kto zrozumie komisje Millera....






http://www.rp.pl/artykul/541802.html

[mefistofeles]

Zatem zadaj je komisji Millera użytkowniku mefistofeles, wszak do niej odsyłam Bobrova, nie do siebie. Po raz kolejny nie czytasz uważnie, lub udajesz że nie doczytałeś. Więc kto ma utarte schematy myślowe, hm?

Rozumiem... więc jesteś w wątku merytorycznie dalekim od "Twojej bajki" , na rzeczowe merytoryczne kwestie odsyłasz do Komisji Millera Pytanie wiec rodzi się zasadnicze, po diabła w tym temacie jesteś? Bić pianę?