Skocz do zawartości


Zdjęcie

Siłownia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
195 odpowiedzi w tym temacie

#1

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

:mrgreen:

Musiał się tutaj ten temat pojawić! Dzielimy się wiedzą forumowi pakerzy, kto ile dzisiaj wycisnął na klatę i jak mocno spompował bicka ? Nie zapominajmy o a6w, któro jest podstawą udanego treningu na brzuch! Do tego nie używamy dietanabolu bo to co się liczy to metka i vinko na śniadanie. A na koniec:

Nogi są dla lamerów Dołączona grafika

http://www.youtube.com/watch?v=l7nfOb8bSVw

Pozamiatane Dołączona grafika



#2

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nogi są najważniejszymi partiami mięśni. Nigdy nie rozumiałem po co ludzie robią na umór ten biceps - przecież to jeden z najmniej używanych mięśni. Mało który sport wykorzystuję tę partię.



#3

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja dziś akurat regeneracja, właśnie robię sobie posiłek, wiec dziś o rekordach nic nie wspomne :D



#4

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chwalił się nie będę, bo zawsze byłem dość wątłej budowy :P Ale od jakegoś czasu pracuję powoli, z tym że raczej chaotycznie, bez żadnego planu, diety itp - bardziej "tak jak to kiedyś bywało, gdzie siłę zyskiwało się zwyczajnie pracując" :P

Kupiłem hantle, to i szkoda żeby się tak marnowały w szafie ;) A od wiosny - dużo jazdy na rowerze a może, jak mi się coś w głowie poprzestawia - bieganie.



#5

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mnie zawsze bawiły piłkarzyki na siłowni, którzy trenują na... maszynach :D A potem się dziwią, że kontuzja itp. Jednego się spytałem kiedyś kto im ten program rozpisał to mówią, że ich trener. Czemu ludzie, którzy nie mają pojęcia o sporcie są trenerami?



#6

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W dzisiejszych czasach najbardziej pozadana sylwetka jest po prostu bycie szczuplym z lekka zarysowanymi miesniami zamiast bycia tym słynnym "koksem". Ciało według mnie powinno się dobrze prezentowac na plaży jak i w garniturze.

Dla mnie osobiście zawsze była idealna sylwetka była budowa a la Brad Pitt w filmach Fight Club, Troja, gdzie mimo niewielkiej masy jego ciało było świetnie wyrzeźbione i sprawiało wrażenie silnego a zarazem lekkiego.

#7

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wydaje mi się, że piłkarze raczej nie ćwiczyli po to, żeby fajnie wyglądać na boisku, tylko żeby zwiększyć siłe/wytrzymałość, ewentualnie poprawić jakieś swoje słabości. Mój znajomy gra w piłke, można rzec, że jest piłkarzem, bo w końcu gra zawodowo, ma za to pieniądze, ale on na szczęście ma wiedze z dziedziny kulturystyki i 90% ćwiczeń wykonywał na wolnym ciężarze.



#8

silence.
  • Postów: 97
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja za siebie się wziąłem w wieku 30 lat. Dawno temu, gdy byłem młody i miałem "depresję" próbowałem poprawić wątłe ciało. Trenowałem na sprzęcie zrobionym domowym sposobem (felgi od WSKi zalane betonem, wiadra z kamieniami, drążek, drewniana konstrukcja do dipsów itp). W domu się nie przelewało więc dieta nie istniała i nie dostarczałem minimum kalorii aby były "przyrosty masy". Od 18 roku życia już nie trenowałem, zajmowałem się muzyką więc uznałem że mi to nie potrzebne. Lecz pewnego dnia spojrzałem na swe odbicie w lustrze i zobaczyłem mizernego faceta wchodzącego w wiek "średni" i na dodatek z odstającym... brzuchem... Coś mi powiedziało: najwyższa pora aby wsiąść się za siebie! I tak się stało, zacząłem od pompek, potem powoli zbierałem odpowiedni sprzęt i stopniowo rozkręcałem treningi. Ułożyłem sobie plany treningowe, zaopatrzyłem w podstawowe suplementy(BCAA, kreatyna, białko) i zacząłem bardziej dbać o dietę. W ciągu 1,5 roku waga skoczyła o około 15 kilogramów, obwody oczywiście poszły w górę. Nie tuczyłem się gainerami więc nie mam problemu z tłuszczem:-) . Nie chodzę do profesjonalnej siłowni, mam taką improwizowaną i wszystko zależy od podejścia a nie od sprzętu. Skupiam się na podstawowych ćwiczeniach z wolnymi ciężarami: MC, przysiad, WL, drążek, wyciskania żołnierskie... Na koniec dodaje coś typowo na ramiona, ale obwody mi się zwiększyły głównie od podstawowych ćwiczeń wielostawowych. Ćwiczyłem systemami: HST, FBW, teraz trenuje takim własnym autorskim miksem FBW i splitu. Od kiedy zacząłem trenować to mam mniej problemów z kręgosłupem, mniej choruje, i wzrosła pewność siebie:-) Nawet moja żona zaczęła trenować;-) Naprawdę polecam każdemu treningi siłowe i to w każdym wieku, daje to dużo korzyści...oczywiście jeśli się do tego podchodzi z głową w przeciwnym przypadku można nabawić się groźnych kontuzji.

#9

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To i ja się wypowiem.

Ćwiczę odkąd pamiętam - trening siłowy zawsze traktowałem jedynie jako dodatek do treningu sztuk/sportów walki. Z ciężarami miałem do czynienia przez pewien czas mojego życia i osiągi wachały się w dość mizernych wynikach tj. WL - 100kg, Przysiad - 120/130kg, MC - 130kg; także padaka.

Ale nigdy się nie zajmowałem tym na poważnie - tym co mnie interesuje i co wypełnia mi lwią część czasu to trening siłowy bez obciążenia. Ćwiczyłem na podstawie min. planu Oliviera Lafaya - gdzie doszedłem do poziomu 6x20 powtórzeń podciągania na drążku podchwytem w zakresie 3/4 ruchu, lubię zabawę z kettlami, treningi z taliami kart, typowe wojskowe wytrzymałościówki siłowe, treningi gimnastyczne (np. Sommer) czy inne wynalazki typu Bartendaz.

Trening stał się dla mnie częścią życia - poszedłem do tego stopnia daleko, że otworzyłem (oczywiście na pełnym nielegalu) darmową siłownię dla wszystkich chętnych. A także prowadziłem i od czasu do czasu (jeżeli akurat mam wolną chwilkę) nadal prowadzę ghetto training dla zainteresowanych. Trzeba pokazać młodym jakieś alternatywy dla szlugów czy piwopiryny - która, acz niezbędna to w większych ilościach szkodliwa :mrgreen: .



#10

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nogi są najważniejszymi partiami mięśni.

Oraz plecy.

Kiedyś bawiłem się w rwanie , podrzut i rekreacyjnie trójbój siłowy, lecz trochę siadły mi plecy i kolana więc odpuściłem. Generalnie wolę matę od siłowni ale mam teraz sporo do zrzucenia i zacznę w najbliższym czasie coś ćwiczyć. Mamy z kumplami taką małą siłownie, podstawowy sprzęt, dużo adaptowaliśmy różnych sprzętów jak bębny od hamulców zalewane klejem do płytek-cement się nie sprawdzał, koła zębate na sztangielki, topiony ołów na ciężarki, trelinka do wiosłowania i martwego. Specjalnych diet i treningów nie stosowałem a zwłaszcza wspomagaczy.

Większość Waszej terminologii jest mi obca-może rozwiniecie?
Przedstawicie jakieś plany treningowe, co ile zmiana treningu-ja zmieniałem co dwa miesiące, dwa tygodnie przerwy i inny cykl.

#11

silence.
  • Postów: 97
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ją też mam taką "nielegalną" siłownię, ale ćwiczą u mnie głównie znajomi ze zbyt rozwiniętym mięśniem piwnym :-P Ale staram się im pomagać w tej przypadłości, motywować. Można bardzo dużo tu osiągnąć... ale trzeba mieć silną wolę. Irytuje mnie to, że większość ćwiczących szybko się demotywuje bo nie widzi efektów po.... 2 tygodniach treningu. Oczywiście nie trzymają minimum diety, systematyczności i konsekwentności.

#12

Vintagee.
  • Postów: 20
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wystarczy 1 tydzień przerwy lub lekkiego treningu z małymi ciężarami
przed zmiana planu treningowego.

#13

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Robakatorianin

Rwanie i podrzut - piękna sprawa ale mega trudna technicznie i zawsze się bałem to robić z większymi ciężarami. Powinieneś robić inaczej, imo bzdurą jest robić takie długie przerwy - mięśnie powinny cały czas mieć jakiś bodziec. Co 4-5 tygodni zrób deload - czyli tydzień rób te wszystkie te ćwiczenia jakie robiłeś z taką samą częstotliwością tj. powtórzenia i ilość serii tylko, że 50% ciężaru jakim robiłeś przez te 4-5 tygodni. Po tym dloadzie możesz spokojnie próbować zwiększyć ciężar na następne 4-5 tygodni. Tylko nie za mocno bo się popsujesz :) I zmienianie treningu co 2 miesiące jest wg. mnie głupie. Powinieneś się zdecydować co chcesz osiągnąć i trenować tym treningiem minimum 6 miesięcy. Oczywiście z tym dloadem :) Mam nadzieję, że pomogłem. W końcu gram w futbol amerykański :D



#14

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Nogi są najważniejszymi partiami mięśni.

Oraz plecy.

Kiedyś bawiłem się w rwanie , podrzut i rekreacyjnie trójbój siłowy, lecz trochę siadły mi plecy i kolana więc odpuściłem. Generalnie wolę matę od siłowni ale mam teraz sporo do zrzucenia i zacznę w najbliższym czasie coś ćwiczyć. Mamy z kumplami taką małą siłownie, podstawowy sprzęt, dużo adaptowaliśmy różnych sprzętów jak bębny od hamulców zalewane klejem do płytek-cement się nie sprawdzał, koła zębate na sztangielki, topiony ołów na ciężarki, trelinka do wiosłowania i martwego. Specjalnych diet i treningów nie stosowałem a zwłaszcza wspomagaczy.

Większość Waszej terminologii jest mi obca-może rozwiniecie?
Przedstawicie jakieś plany treningowe, co ile zmiana treningu-ja zmieniałem co dwa miesiące, dwa tygodnie przerwy i inny cykl.



Zależy o co pytasz. O jakie terminy Ci chodzi.

Plany treningowe, ich zmiana, intensywność to wszystko zależy od Nas, od naszego celu, od tego co chcemy zbudować, co jest Naszym priorytetem, ile mamy czasu tygodniowo, jaki sprzęt do ćwiczeń, itp.

Plan siłowy, np na poprawe siły w wyciskaniu nie powinien trwać zbyt długo, jest dosyć intensywny, ale krótki czasowo. Trzeba pamiętać, że podczas planu siłowego nasze stawy są bardzo obciążone. Np typowy plan siłowy na poprawę wyciskania leżąc robi się nie dłużej niż 4tyg. Ogólnie w ciągu roku taki plan nie powinien nam zająć więcej niż 2-3 miesiące.

Ogólnie klasyczny plan powinien trwac do 8tyg, po tym czasie powinno się go zmieniać i urozmaicać, bo mięsień dość szybko się przyzwyczaja, a w końcu potrzebuje bodźców do rozrostu. Ja zwykle jestem na masie od września do maja; czerwiec - sierpień = trening bez konkretnego ukierunkowania. Wygląda to tak z tego powodu, że jest to okres najtrudniejszy do budowania masy, jest ciepło, nie mamy apetytu, człowiek dużo się poci i masowanie mija się z celem, zwykle od czerwca do sierpnia jestem poza sezonem i ćwiczę, aby utrzymać formę. W cyklu, kiedy jestem na masie, czasami wkładam plan siłowy. Tak np w tym sezonie w listopadzie robiłem typowo siłe i kolejny raz wrzucam ją w kwietniu/maju.

Dwa tygodnie przerwy to sporo, dla niektórych za dużo. Tydzień przerwy wystarczy. 3-4 tygodniowe przerwy w ciągu roku są dla mnie w sam raz.



#15

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

czasami mi się wydaje że natym forum jest coraz więcej wariatów i offtoperów. Czego na forum PARANORMALNYM jeszcze nie było. Pozycje seksualne...

Dołączona grafika

/Connor


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych