Sorry, ale pierdzielisz. Gówno, a nie wpływ na twoje życie, to jest pierwsza sprawa. Każe ci ktoś chodzić do kościoła ?, nie wydaje mi się.
owerfull
Jeśli cywilizacja ma wpływ na moje życie, to mam prawo żądać żeby religia katolicka, która hamuje rozwój tej cywilizacj (i mój) została wraz z wszystkimi innymi religiami wyrzucona na śmietnik historii. Dogmaty religii katolickiej są wątpłe. Równie dobrze Mahomet, Chrystus, Budda mógł być holograficznym tworem obcej cywilizacji. Powisz mi że jestem wariatem? A ja ci powiem że to 100 % bardziej sensowne niż jakiś kolo który rzuca ci 10 przykazań i wypisuje stek nielogicznych bzdur w dwóch książkach prawiąc o miłości a sam zabijając małe dzieci i kobiet dla rozrywki. Twój bożek to nic więcej jak kontrolny aspekt naszych pogdądów, wykorzystujący nasze tchórzostwo przed śmiercią. To nie kultura i dziedzictwo, to strach i lęk przed śmiercią.
A co do mojego bożka, nie obrażaj go ... tak na serio, jestem agnostykiem i jestem z tego dumny. Jednak poszukuję czegoś konkretniejszego od wątpliwości. Tobie tak trudno zrozumieć, że chrześcijaństwo jest podstawą naszej kultury ?, nie wiesz, że to właśnie bardzo zaawansowana cywilizacja Europejska rozwinęła się na piedestale chrześcijaństwa ?. Musisz zrozumieć takie podstawowe prawdy, bo bez nich ani rusz.
Druga sprawa to taka, że katolicyzm jako doktryna chrześcijaństwa absolutnie nie hamuje obecnie żadnego rozwoju. Takie coś to może było w średniowieczu, ale na płaszczyźnie bardziej naukowej. Obecnie nie ma czegoś takiego, więc nie opowiadaj bajek.
Czuję w tobie jakąś specjalną nienawiść do religii tego świata, przykro mi bardzo, ale choćby Koran nie popiera zabijania ludzi, no chyba, że w słusznej sprawie. Tak samo jest z kobietami, Koran powiada, że MY jesteśmy od kobiet zależni. Ale musisz coś jeszcze zrozumieć, nie wiem, może tobie tylko trudno. Takie skrajne, radykalne środowiska muzułmańskie o jakich mówimy nie mają nic wspólnego z wyznawaniem Koranu, oni są jak KK wyjęty ze średniowiecza, łamią własne prawa.
Nie sam Islam jest zagrożeniem, ale właśnie takie ugrupowania terrorystyczne i inne z nienormalnymi poglądami, bo oni wypaczają własną ideologię(patrz: Koran)
Jeśli chodzi o ekspansję, jest to oczywiście naturalny proces, cywilizacja stworzona na Islamie jako silniejsza mentalnie od naszej stopniowo przeprowadza rozlew swoich plemników na świat. Możemy jednak temu zaradzić i sankcjonować konsekwentnie ustawy przeciwdziałające takim zjawiskom. To nie jest nic trudnego, jak widać już niektórym oczy się otwierają, na razie wcale nie jest za późno, wbrew pozorom, Araby są głównie tam gdzie mają być, jeszcze nas nie podbili, ale warto zachować ostrożność .
Piedestale chrześcijaństwa? Chrześcijaństwo jest podstawą naszej kultury? W pas kłania się historia. Ileż trzeba mieć buty by tak twierdzić.
Oczywiście, podstawami są wszelakiej maści mitologie. Tak, jeszcze lepiej dowalmy, takie miłe określenie "Animizm". Tak na nim się oparliśmy w średniowieczu . Liczy się to co przetrwało najdłużej i najmocniej się odznaczyło, chrystianizm bardzo mocno się tu zakorzenił i wprowadził nieodwracalne zmiany, nie wiem jak można być tak ślepym.
Hayashi, na to ci już nic nie poradzę. Na to, że oni raczą się trzymać pewnych wyrwanych z kontekstu napawających dumą tekstów. Im to powiedz, a nie mnie .
Piszesz że "zmiany są nie odwracalne"- w tym twierdzeniu jest błąd - w samym słowie zapisane są zmiany. Zmiany następują cały czas a świadkami tego procesu jesteśmy również teraz. Tak na prawdę co jest nie zmienne to właśnie zmiany. Do chrystianizacji na terenie Polski wrócę z czasem. Osobiście uważam że było to działanie zbrodnicze.