Napisano 12.02.2013 - 07:41
Popularny
Napisano 12.02.2013 - 08:16
Napisano 12.02.2013 - 08:19
Ale porównuję dwie konkretne osoby, nie piszę o każdym
Napisano 12.02.2013 - 08:37
Napisano 12.02.2013 - 10:15
Absolutnie się z Tobą nie zgodzę. Bo albo idziemy na ilość albo na jakość. W Kościele Katolickim być można ale nie trzeba. Jeżeli jesteś katolikiem to zgadzasz się z naukami KK. Jeżeli się nie zgadzasz z naukami KK nie jesteś katolikiem. A co musisz być? Katolik i chrześcijanin to nie są synonimy. Katolik będzie chrześcijaninem ale chrześcijanin nie musi być katolikiem.
Oczywiście warto poruszyć sprawę pedofilii i homoseksualizmu w KK. Niestety, to jest ogromna korporacja i pewnie u góry znajdzie się wielu pedofilów i homoseksualistów, którzy prowadzą swoje gry i kryją swoich. Dla nich powinna być jedna i prosta metoda. Wilczy bilet z KK + więzienie. Tutaj KK się okrył hańbą, której przez dziesiątki lat nie da się zmazać. Ale w całej reszcie powinien być stały. Chuć można powstrzymać a jeżeli ktoś nie może jej powstrzymać i musi pieprzyć się jak zwierzę z byle kim to jest to wystarczający powód by zauważył, że nie panuje nad sobą i wymaga wiele pracy nad sobą. KK nie musi temu przyklaskiwać i wręcz nawet nie powinien. Oczywiście możemy wymienić jeszcze aborcję i eutanazję...ale przecież i jedno i drugie nie jest zabronione, chcesz być katolikiem? Nieś swój krzyż, niewygodny ale nie miał takim być. Nie chcesz? Rzuć go do rowu i idź dalej prosto. Masz wolną wolę.
Napisano 12.02.2013 - 11:12
Napisano 12.02.2013 - 11:41
Heh, dawno takich mądrych słów nie słyszałem. U nas jest taka mentalność, napluć we własne gniazdo, a czyjeś chwalić pod niebiosa, to jest cholernie zgubne myślenie, myślenie ofiary. Prawdą jest, że jak ktoś nie pielęgnuje swoich korzeni, to ot tak traci tożsamość. Zadajmy sobie pytanie, czy My chcemy stracić tożsamość? .Europa musiałaby najpiewr wyhodować sobie jaja a potem niech się bawi w laicyzacje. Póki co jaj bak i ak naprawdę to KK jakoś tam, pomimo skandali i popełnionych grzechów i przestępstw jakoś jeszcze pzypomina o korzeniach Europy.
Nie jest idealny i wielkim fanem nie jestem...ale brak KK w Europie będzie się równał Europie pełnej strachu. Strach, któr będzie przykryty polityczną poprawnością da zielone światło islamowi, który już jest obecny we Francji, Anglii i Niemczech. Eksplozja Isamu bez KK jest bardziej niż pewna. Osobiście więc trzymam kciuki za KK, bo politycy jaj nie mają i nie są zdolni powstrzymać Islamu.
Napisano 12.02.2013 - 12:14
Dlatego też łączenie pioruna uderzającego w Bazylikę Św. Piotra z abdykacją Benedykta XVI z pewnością ma znaczenie symboliczne, jednakże traktowanie tej koincydencji jako cudu, lub też znaku z niebios, z pewnością może stanowić nadużycie. Niemniej jednak było to zjawisko niezwykle efektowne i z pewnością nadało pewnej dodatkowej atmosfery epokowemu wydarzeniu.
Napisano 12.02.2013 - 13:48
Użytkownik wieslawo edytował ten post 12.02.2013 - 13:50
Napisano 12.02.2013 - 15:13
Eksplozja Isamu bez KK jest bardziej niż pewna. Osobiście więc trzymam kciuki za KK, bo politycy jaj nie mają i nie są zdolni powstrzymać Islamu.
Napisano 12.02.2013 - 17:14
no co ty jaja sobie robisz ?\Każdy kto lubi obserwować burze i miał okazję fotografować taką w mieście z pewnością skierował obiektyw w stronę któregoś z bardziej imponujących budynków (wysoki wieżowiec, odznaczający się kościół, wierzę Eiffla i inne tego typu). Tak się bowiem składa, że pioruny zazwyczaj wybierają najkrótszą drogę ziemia-niebo a więc siłą rzeczy uderzają w szczyty dachów najwyższych obiektów. Czasem w trakcie jednej burzy taki dach może oberwać kilkanaście razy. Po prostu ściąga wyładowania. Łatwo więc jakieś złapać na zdjęciu.
Ciekawa jestem ile razy w historii Bazylika Św. Piotra dostała piorunem. Stawiam na to, że dzieje się tak niemal przy każdej przechodzącej bezpośrednio nad Watykanem burzy. Bardziej zastanawiające jest to, że akurat tam przeszła burza. Ale biorąc pod uwagę klimat nie wydaje się to niezwykłe. Mają tam teraz pogodę jak u nas na przełomie kwietnia i maja.
Napisano 12.02.2013 - 17:58
Użytkownik hayashi edytował ten post 12.02.2013 - 18:00
Napisano 12.02.2013 - 17:58
Napisano 12.02.2013 - 18:25
Napisano 12.02.2013 - 18:49
Po co ktoś po raz kolejny ma się rozpisywać ze swoimi argumentami, skoro i tak nie zmienią czyjegoś postrzegania w danym aspekcie?Minusowanie oznacza tylko brak argumentów.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych