Chciałbym wykorzystać to do medytacji, chciałbym spowalniać akcje serca na życzenie w każdej chwili.
Znacie jakieś książki na ten temat?
Użytkownik edytował ten post 12.02.2013 - 14:38
Napisano 12.02.2013 - 11:58
Użytkownik edytował ten post 12.02.2013 - 14:38
Napisano 12.02.2013 - 15:42
Pewnie nie o takie coś Ci chodziło, ale i tak napiszę.
Wydaje mi się, że moje tętno zwalnia gdy wstrzymuję oddech na dłuższy czas (>1 minuta). Nie wiem też, czy tak jest naprawdę czy tylko mam takie odczucie.
Napisano 12.02.2013 - 15:45
Użytkownik Cannabinol edytował ten post 12.02.2013 - 16:09
Napisano 12.02.2013 - 16:10
Napisano 12.02.2013 - 16:18
Napisano 12.02.2013 - 16:24
Napisano 12.02.2013 - 17:16
Ćwiczenie pełnego oddechu z Jogi Kundalini:
*Połóż się (na początku tak może być łatwiej) lub usiądź i rozluźnij ciało
*Długi i powoli wdychaj powietrze do brzucha.Poczuj jak się rozszerza i wypełnia powietrzem (możesz położyć na nim rękę)
*Teraz wdychaj dalszą porcję powietrza do płuc, poczuj jak rozszerza i otwiera się Twoja klatka piersiowa. Wciągnij powietrze aż do samych obojczyków
*Na chwilę przytrzymaj powietrze
*Zacznij powoli i delikatnie wypuszczać powietrze; najpierw z płuc, potem z brzucha, na koniec możesz przyciągnąć pępek do pleców.
Napisano 29.08.2014 - 19:06
Tutaj jest kilka sposobów na spowolnienie pracy serca: http://kolatanie-ser...lnic-prace.html
Napisano 29.08.2014 - 21:21
Włóż sobie piłkę pod pachę, może być taka do tenisa, ale najlepiej jakaś gumowa. Ściśnij ją i zmierz puls na nadgarstku. Po paru sekundach spowolni i nie będzie wyczuwalny.
Trochę słabo. O ile cenię w większości twoje posty, to tym się raczej nie popisałeś. Człowiek może wpływać na funkcje swojego organizmu za pomocą siły umysłu. To nie jest żadna magia czy też fikcja, tylko zazwyczaj wynik treningu. Spowalnianie akcji serca nie jest niczym niemożliwym i nie potrzeba do tego żadnych przedmiotów. Z resztą przykład z piłką który podałeś nie zmieni rytmu serca a jedynie odetnie dopływ krwi do ręki. Swoją drogą to trochę nieodpowiedzialne pisanie takich rzeczy ponieważ istnieje niebezpieczeństwo, że jakiś dzieciak zacznie próbować i zrobi sobie krzywdę.
Napisano 29.08.2014 - 21:40
Spowalnianie tętna umysłem to nic nadzwyczajnego - na tętno wpływa natlenienie oraz emocje. A emocje można zmieniać wyobraźnią. Przypomnienie sobie niebezpiecznej chwili przyspiesza tętno a przypomnienie spokojne je spowalnia. Czy wyobrażanie sobie emocji to nadnaturalna umiejętność? Jakaś jogiczna "władza umysłu nad materią? Nie, to prosta fizjologia.
Możecie spróbować czegoś takiego - wyszukajcie sobie na szyi tętnicę aby czuć puls, połóżcie się na tapczanie, zamknijcie oczy i liczcie kolejne tętnienia. Po pewnym czasie zacznijcie liczyć wolniej niż tętno, tak odrobinę - tętno też zwolni. Inna wersja to wykorzystanie głębokiego oddechu - połóżcie się, zamknijcie oczy i zacznijcie oddychać bardzo powoli, tak aby wdech trwał do 15-20 sekund, wydech nieco krótszy do 7-10 sekund. Już samo skupianie się na oddechu spowalnia puls, ale jeszcze bardziej spowolni podczas wydechu, bo organizm został właśnie dobrze natleniony a napięcie mięśni międzyżebrowych opada. Wydech nie może być za długi bo organizm poczuje się niedotleniony i tętno przyspieszy. Po dwóch-trzech cyklach wdechu i wydechu tętno osiągnie pewien stały poziom.
Tak mi to wychodziło gdy sprawdzałem jak bardzo można na tętno wpłynąć bez zasypiania.
Napisano 30.08.2014 - 07:19
Użytkownik Wszystko edytował ten post 30.08.2014 - 08:41
Napisano 07.05.2022 - 14:39
Włóż sobie piłkę pod pachę, może być taka do tenisa, ale najlepiej jakaś gumowa. Ściśnij ją i zmierz puls na nadgarstku. Po paru sekundach spowolni i nie będzie wyczuwalny.
Użytkownik Mati1234 edytował ten post 07.05.2022 - 14:41
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych