Z uporem będę przypominał, że komety posiadają "głowy" z których rozwijają się "warkocze". "Ogon" pasuje raczej do zadu.
Kwestia nazewnictwa.
Zresztą. Nawet w słowniku języka polskiego pojęcie ogon komety ("ogon komety «świetlista smuga utworzona z rozrzedzonych gazów i pyłu, ciagnąca się od jądra komety w stronę przeciwną niż Słońce»"
http://sjp.pwn.pl/sl...599/ogon_komety ) zostało wpisane jako pierwsze i najwidoczniej częściej używane. "Warkocz komety" odsyła do definicji ogona komety ("warkocz komety zob. ogon komety."
http://sjp.pwn.pl/sl...665/ogon_komety). Dodatkowo we wszystkich publikacjach anglojęzycznych to co ciągnie się za kometą opisywane jest jako tail ("ogon") a konia z rzędem komuś, kto znajdzie w jakiejkolwiek naukowej publikacji powiązane z kometą pojęcie tress, pigtail czy gueue. Jedynym akademickim, anglojęzycznym pojęciem związanym jednocześnie i z warkoczem i kometą jest "coma" (jak w Coma Berenices, Warkocz Bereniki) jednak coma to chmura gazów otaczająca jądro komety z której dopiero ogon/warkocz się tworzy więc to żaden argument.
Wniosek?
"Warkocz komety" to polski wymysł. Nie jest to określenie błędne ale nie powinno być uważane za jedyne właściwe. Pojęcie "ogon komety" jest również jak najbardziej poprawne i odnosi się bezpośrednio do anglojęzycznych publikacji oznaczając smugę gazów i pyłu ciągnącą się za kometą.
i jeszcze teraz strona ze zdjeciami z SOHO nie dziala!!!
http://sohowww.nascom.nasa.gov/
Co oni tam robia??!! pogasili swiatlo i ukryli sie w piwnicy??!!
Strona nie działa bo ludzie zapominają o podstawowych zasadach kultury i hotlinkują zdjęcia zamiast wgrać je na dowolny serwer hostujący (nawet na naszym forum widziałam tak zlinkowane zdjęcie, teraz zostało usunięte albo nie działa). To generuje ruch z którym serwery SOHO nie są w stanie sobie poradzić. To jak atak DoS - każda strona ma określoną ilość użytkowników którą jest w stanie naraz "obsłużyć" i jak ta liczba zostanie przekroczona strona zaczyna przymulać aż w końcu siada całkowicie.