Skocz do zawartości


Zdjęcie

Niektórzy ludzie są mniej ludzcy niż świnie


  • Please log in to reply
36 replies to this topic

#16

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zależy kto jest zabijany. Jeśli osoba ktora będzie niepelnosprawna, to warto ulżyć jej cierpienia. Nie oszukujmy się, żyjemy w okrutnym świecie praw biologi, a tacy ludzie nigdy nie osiągną szczęścia, bo szczęście oznacza prokreacja.

Zależy od stopnia niepełnosprawności.
Dla znacznej liczby ludzi prokreacja jest istotna jednak gdy nie mogą tego celu zrealizować to jakoś sobie żyją dalej-zawsze mogą adoptować dzieciaka lub znajdują cel w pomaganiu innym itp. Wiele osób przedkłada karierę zawodową nad życie rodzinne i mimo wszystko są szczęśliwi.
Szczęście nie jest ściśle zależne od rozmnażania.
  • 2

#17

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zależy od stopnia niepełnosprawności.

To jest kontynuacja programu eugeniki, rozpoczętego na przełomie XIX/XX wieku na świecie, w pełni zaś praktykowanego w narodowosocjalistycznych Niemczech i Związku Radzieckim, będącym jednym z wyznaczników ideologicznych (stworzenie nowego, lepszego, zdrowszego człowieka - jak miał wyglądać i się zachowywać to sprawa drugorzędna). W przeciwieństwie do polityków i kilku "okładkowych" ludzi zamieszanych w te procedery, całe sztaby po wojnie nie tylko zostały nienaruszone (nie tylko na terenie Niemiec, lecz na całym świecie), lecz spokojnie kontynuowały swoje badania. Zmieniły się tylko tabliczki mówiące o pracowniach eugenicznych, na genetyczne.

Prawo Godwina.

Porównanie z narodowym socjalizmem, jak i sowieckim komunizmem jest w samym moim wprowadzeniu do artykułu. Jest ono jak najbardziej uzasadnione. Tak samo jak ideolodzy niemieckiego narodowego socjalizmu, tak Dawkins odczłowiecza niektóre kategorie ludzi, odmawiając im w ogóle prawa do człowieczeństwa, ergo skazując ich na obowiązkową eksterminację. Wszyscy ludzie, którzy uważają tak samo, stoją w tym samym rzędzie zbrodniarzy przeciwko człowieczeństwu co Hitler, Stalin, Pol Pot i inni amatorzy ulepszania ludzkości.


W ramach dygresji od pana Dawkinsa, lecz w temacie. Bardzo dobry popularnonaukowy film wprowadzający w zagadnienie eugeniki.

Powtórzę. Zwolennicy eugeniki jak Hitler, Stalin i inni zbrodniarze XX wieku. Dziś co tak uważają i myślą, myślą tak samo jak narodowi socjaliści w Niemczech i jak komunistyczni prorocy w Związku Sowieckim. Trzeba wybrać, czy stoi się po stronie człowieczeństwa, czy "lepszej ludzkości".
  • 0



#18

optymista.
  • Postów: 504
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

@Robakatorianin, jeśliby tak było, to żaden lekarz nie podjąłby się takiego zabiegu (bo nie chciałby zabić matki), więc w ogóle nie byłoby problemu późnych aborcji, który poruszyłeś. Tak chyba nie jest.

IMHO granicę dla każdego z osobna przypadku powinien postawić lekarz, który przeprowadzi zabieg.

@Vaas, jest wiele schorzeń, które nie uniemożliwiają samodzielnego i szczęśliwego życia, IMHO stosowanie aborcji w takich przypadkach to zły pomysł.
  • -1



#19

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest kontynuacja programu eugeniki, rozpoczętego na przełomie XIX/XX wieku na świecie, w pełni zaś praktykowanego w narodowosocjalistycznych Niemczech i Związku Radzieckim, będącym jednym z wyznaczników ideologicznych


Co do ludzkich "warzyw" to mógłbym się zgodzić na to ale w pozostałych przypadkach byłbym przeciwny.

@Robakatorianin, jeśliby tak było, to żaden lekarz nie podjąłby się takiego zabiegu (bo nie chciałby zabić matki), więc w ogóle nie byłoby problemu późnych aborcji, który poruszyłeś. Tak chyba nie jest.

Późne aborcje są rzadkością-większość woli zabić znacznie wcześniej póki inni jeszcze się nie zorientują że mamuśka może się rozmnożyć. Podczas późnej aborcji stosuje się przeważnie metodę chirurgiczną D&E (Dilation and evacuation): rozszerzenie szyjki macicy i wyłyżeczkowanie płodu – płód jest dzielony na „kawałeczki” używając kleszczy i dziecko jest usuwane w odstępach czasu. Następnie stosuje się aspirację – odessanie pod ciśnieniem, aby w macicy nie było żadnych pozostałości po płodzie.

Z uwagi że w większości wypadków jest to zabieg nielegalny więc gabinety wykonujące te zabiegi często odstają od odpowiednich wymogów sanitarnych itp. Może jest to główna przyczyna tych zgonów-ludzka fuszerka.
Edit:
Nie wiem jak usunąć te ciemne literki :/

Użytkownik Robakatorianin edytował ten post 17.03.2013 - 14:15

  • 0

#20

optymista.
  • Postów: 504
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

@Robakatorianin:

In the US, the risk of maternal death from abortion is 0.6 per 100,000 procedures, making abortion about 14 times safer than childbirth


;)

http://en.wikipedia.org/wiki/Abortion
  • -1



#21

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3238
  • Tematów: 2786
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

System niemieckiego narodowego socjalizmu widać jest Ci bliski.
Z panem Adolfem Hitlerem za pan brat, jak widzę!

Wtrącę się nieco offtopikowo -- aborcja w nazistowskich Niemczech była zakazana. Jeśli masz na myśli działalność prowadzoną pod szyldem Lebensborn, to również argument ten nie jest zbyt celny.



  • 0



#22

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


System niemieckiego narodowego socjalizmu widać jest Ci bliski.
Z panem Adolfem Hitlerem za pan brat, jak widzę!

Wtrącę się nieco offtopikowo -- aborcja w nazistowskich Niemczech była zakazana. Jeśli masz na myśli działalność prowadzoną pod szyldem Lebensborn, to również argument ten nie jest zbyt celny.

Nieprawda, w narodowosocjalistycznej III Rzeszy aborcja była dozwolona z przyczyn eugenicznych. Dziecko podejrzewane o choroby wrodzone lub inne wady było zabijane w łonie matki. Oficjalnie w prawodawstwie ta zasadność aborcji została wprowadzona w 1934 albo 1935 roku. W połowie wojny dla wszystkich mieszkańców terenów okupowanych lub włączonych do Rzeszy, a nie deklarujących (lub zakwalifikowanych) przynależności do narodu niemieckiego, została wprowadzona aborcja na życzenie. Jednocześnie ograniczono tę możliwość dla kobiet niemieckich, jeśli dziecko miało urodzić się zdrowe (wprowadzono karę śmierci dla uchylających się).
Lebensborn był ośrodkiem przeznaczonym dla opieki "czystych rasowo" dzieci i sierot. W zakres działalności wchodziło też wyszukiwanie i rabunek dzieci wykazujących odpowiednie "cechy rasowe" - również element strategii eugenicznego rozwoju siły narodu niemieckiego, prowadzony innymi metodami. Dzieci innych narodowości, niepełnosprawne, "brudne" itd. w myśl eugenicznych wytycznych rozwoju rasy niemieckiej nie miały raczej takich instytucji przeznaczonych dla siebie.
Chyba, że za taką instytucję uznamy rów i wapno.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 17.03.2013 - 21:33

  • 1



#23

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brytyjski polityk: człowiek to zwierzę - niepełnosprawnych można zarżnąć



Wypowiedź brytyjskiego polityka, członka Rady Kornwalii, Colina Brewer’a na temat konieczności zabijania niepełnosprawnych dzieci wywołała lawinę komentarzy w Wielkiej Brytanii. Nie brakuje głosów oburzenia. Z drugiej strony Brewer wypowiada głośno to, co myśli wielu postępowców. Człowiek to zwierzę, więc jego życie nie ma nadrzędnej wartości – oto motyw przewodni takiego rozumowania.

To nie pierwszy raz, gdy Brewer „zasłynął” swoimi niegodnymi wypowiedziami. W ubiegłym roku stwierdził on, że niepełnosprawne dzieci powinny być zabijane, aby oszczędzić pieniądze podatników. Teraz swoje stanowisko wyraził w bardziej dobitny sposób. – Jeśli urodzi się zniekształcone jagnię, to się go pozbywa – powiedział polityk w wywiadzie dla Disability News Service. Polityk zasugerował, że odpowiednią metodą traktowania takich dzieci mogłoby być rozbijanie o mur – podobnie jak czyni się niekiedy z chorymi jagniętami.

- Jesteśmy tylko zwierzętami – mówił Brewer. – Nie możemy sobie pozwolić na baranki biegające z pięcioma nogami i dwiema głowami. Takie po prostu usuwa się ze stada – dodał Brytyjczyk. W odpowiedzi na sugestię dziennikarza, że może jednak zabijanie ludzi różni się od zabijania baranów, Brewer przyznał, że taka różnica może istnieć. – Sprowadza się ona do kosztów, które należy oszacować – stwierdził.

Jak zauważa lifesitenews.com, wypowiedzi tej nie powinniśmy traktować jako odosobnionej. Za Brewerem stoją przecież wyborcy, którzy wybrali go na kolejną kadencję do Rady Kornwalii. Polityk ten nie jest z resztą jedyną publiczną postacią w świecie Zachodu, która wypowiada się w taki sposób. Np. dr Ezekiel Emmanuel, późniejszy doradca prezydenta Obamy ds. zdrowia powiedział, że usługi medyczne na rzecz osób, które nie rokują nadziei na stanie się aktywnymi obywatelami nie są gwarantowane. Z kolei poseł do parlamentu amerykańskiego stanu New Hampshire Martin Harty stwierdził, że dzieci „z defektem” powinno się porzucać na Syberii. Zrezygnował on po tej wypowiedzi w pełnienia swojej funkcji. Poza tym zwolennicy mordowania dzieci, nawet po ich narodzeniu, nie ograniczają się do słów. Dowodzi tego przykład Kevina Gosnella, aborcjonisty, który prowadził klinikę aborcyjną w stanie Minnesota. Został on w tym tygodniu uznany za winnego zabójstwa trójki dzieci poza łonem matki i nieumyślne spowodowanie śmierci jednej z „pacjentek”.

Tego typu poglądy i postawy są nieuchronną konsekwencją ateizmu i wulgarnego darwinizmu, zgodnie z którym człowiek jest w najlepszym razie nieco bardziej rozwiniętą małpą. W tej optyce życiem nie rządzi prawo naturalne, lecz prawo silniejszego, dokładnie tak jak w dżungli. Do tego dochodzi stawianie wartości materialnych ponad wszystkie inne, co sprawia, że niepełnosprawny jawi się tylko jako obciążenie. Wbrew postępowym zaklinaczom rzeczywistości, taki światopogląd nie stanowi żadnej bariery dla rasizmu, nazizmu, przemocy wobec kobiet i wszystkich innych upiorów, które – przynajmniej deklaratywnie – zwalcza lewica. Jedyną trwałą obroną godności człowieka jest oparcie jej na byciu imago Dei – obrazem Boga posiadającym nieśmiertelną duszę.

Źródło: lifesitenews.com

mjend

Za: http://www.pch24.pl/...l#ixzz2TX2LoqvM
  • 0



#24

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Życie ludzi niepełnosprawnych czy nawet ludzi brzydkich i nieatrakcyjnych rzeczywiście nie ma większego sensu ale każdy powinien móc sam zadecydować czy chce się męczyć ze swoimi defektami i niedoskonałością a nie że jakiś koleś ma decydować kogo zabić a kogo trzymać przy życiu.
  • -1

#25

Palmæro.

    Anty-lewak

  • Postów: 303
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

życie ludzi niepełnosprawnych, brzydkich i nieatrakcyjnych nie ma sensu?

...

czy aby nie przesadzasz? To w takim razie zabij Stevena Hawkinga bo jego życie nie ma sensu... gratulacje

już bliższy byłbym eliminowaniu ze społeczeństwa wszelkiego rodzaju plastików... choć też nie przez zabijanie ich bo to lekka przesada

Użytkownik Palmæro edytował ten post 17.05.2013 - 11:35

  • 0

#26

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Życie ludzi niepełnosprawnych czy nawet ludzi brzydkich i nieatrakcyjnych rzeczywiście nie ma większego sensu ale każdy powinien móc sam zadecydować czy chce się męczyć ze swoimi defektami i niedoskonałością a nie że jakiś koleś ma decydować kogo zabić a kogo trzymać przy życiu.


Zycie ludzi brzydkich i niepełnosprawnych jest koszmarem zwłaszcza w gimnazjum, ale ten koszmar się po tym kończy jeśli masz kasiastych rodziców lub kiedy sam zaczniesz zarabiać pieniądze.
Panienki, które by na kolesia nie splunęły w gimnazjum będą dla tego kolesia ściągać majtki przez głowę jak ten stanie się singlem z własnym mieszkaniem, samochodem i pracą (pieniędzmi).
A to, że nie mogłeś kolegą dotrzymać kroku ani grać w piłkę też w dorosłym życiu nie ma znaczenia. W dorosłym życiu liczy się tylko ile kasy ci zostaje po spłaceniu ZUSu i rachunków.

Dołączona grafika

No chyba, że jesteś bardzo ciężko niepełnosprawny, nie masz pieniędzy i nie jesteś Stevenem Hawkingiem to wtedy masz przekichane.

I na zakończenie, bo więcej ci nie odpiszę - byłeś kiedyś w domu dziecka? Na 100% nie. Ja byłem, w ramach wolontariatu, spędziłem dwa miesiące wakacji właśnie z takimi dzieciakami, na letnich obozach. Polecam ci to samo - i gwarantuję że od razu zmienisz zdanie na temat aborcji o 180 stopni.

O mordowaniu dzieci nienarodzonych mówi albo w zasadzie wrzeszczy się bardzo łatwo - tylko potem odpowiedzialności za efekty ustawy antyaborcyjnej nie ma komu wziąć w ręce, bo obrońcy dzieci nienarodzonych od tego oczywiście umywają ręce, bo to ich już nie obchodzi. Ich interesują tylko zygoty.


Ja od dawna myślę właśnie żeby tym cwaniakom co są przeciw aborcji właśnie dać do mieszkań tak po 5-6 niechcianych dzieci co nie pozwolili komuś abortować i jeszcze dowalić im dodatkowe podatki na domy dziecka itp.
  • -2

#27

aquamen.
  • Postów: 337
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Życie ludzi niepełnosprawnych czy nawet ludzi brzydkich i nieatrakcyjnych rzeczywiście nie ma większego sensu ale każdy powinien móc sam zadecydować czy chce się męczyć ze swoimi defektami i niedoskonałością a nie że jakiś koleś ma decydować kogo zabić a kogo trzymać przy życiu.


Jeśli człowiek ma prawo do życia, to musi mieć także prawo do śmierci. Problemu nie ma, kiedy osoba jest na tyle pełnosprawna, że sama może się zabić. Problem się zaczyna w momencie kiedy ten ktoś, nie jest fizycznie zdolny do samobójstwa, a będąc w pełni świadomym permanentnie się za tym opowiada. W obecnym kształcie, prawo do życia przekształca się w obowiązek.

Panienki, które by na kolesia nie splunęły w gimnazjum będą dla tego kolesia ściągać majtki przez głowę jak ten stanie się singlem z własnym mieszkaniem, samochodem i pracą (pieniędzmi).
A to, że nie mogłeś kolegą dotrzymać kroku ani grać w piłkę też w dorosłym życiu nie ma znaczenia. W dorosłym życiu liczy się tylko ile kasy ci zostaje po spłaceniu ZUSu i rachunków.

(...)

No chyba, że jesteś bardzo ciężko niepełnosprawny, nie masz pieniędzy i nie jesteś Stevenem Hawkingiem to wtedy masz przekichane.


Z tym się w pełni zgadzam. W skrajnych przypadkach wystarczy ci siano, które potrafi zrekompensować wiele różnych niedogodności. W takim przykładzie, nawet jeśli jesteś brzydalem, który w dodatku porusza się na wózku, znajdziesz w końcu taką, której zaimponujesz kasą. Taka niestety przykra prawda.

I na zakończenie, bo więcej ci nie odpiszę - byłeś kiedyś w domu dziecka? Na 100% nie. Ja byłem, w ramach wolontariatu, spędziłem dwa miesiące wakacji właśnie z takimi dzieciakami, na letnich obozach. Polecam ci to samo - i gwarantuję że od razu zmienisz zdanie na temat aborcji o 180 stopni.


Ja od dawna myślę właśnie żeby tym cwaniakom co są przeciw aborcji właśnie dać do mieszkań tak po 5-6 niechcianych dzieci co nie pozwolili komuś abortować i jeszcze dowalić im dodatkowe podatki na domy dziecka itp.


Ja bym chciał tego, by aborcja w dalszym ciągu była zabroniona z pewnymi wyjątkami, ale np. aborcja z uwagi na gwałt tym wyjątkiem nie jest. Jednakże równocześnie z tym, widziałbym uelastycznienie dwóch procedur. Pierwsza to taka, by ułatwić matkom zrzekanie się praw do dziecka po urodzeniu, by te mogły samodzielnie podejmować decyzję dotyczącą tego czy chcą oddać do domu dziecka, wykorzystując do tego "okno życia" itp, czy jednak wychowywać i pozostawić dziecko przy sobie. Druga kwestia to taka, by uelastycznić procedury adopcyjne dla par, które chcą adoptować dzieci.

Pozostaje jednak otwarte pytanie, co rodzi się w kobiecie w trakcie tych dziewięciu miesięcy, kiedy czuje kiełkujące w sobie życie, czy te uczucia - negowane z początku, są wystarczająco silne by zrzec się praw do tego dziecka, czy też je porzucić w oknie życia, po szczęśliwie zakończonym okresie ciąży.

Użytkownik michal28 edytował ten post 17.05.2013 - 16:44

  • 0

#28

Babobij.
  • Postów: 29
  • Tematów: 2
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Aleś my podobni z Dawkinsem, argument świni jest moim ulubionym, nie wiedziałem że Dawkins też go używa.
  • 0

#29

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

życie ludzi niepełnosprawnych, brzydkich i nieatrakcyjnych nie ma sensu?

...

czy aby nie przesadzasz? To w takim razie zabij Stevena Hawkinga bo jego życie nie ma sensu... gratulacje

już bliższy byłbym eliminowaniu ze społeczeństwa wszelkiego rodzaju plastików... choć też nie przez zabijanie ich bo to lekka przesada


Po pierwsze wyraźnie napisałem że mimo wszystko każdy sam powinien zadecydować (jeśli sam jest w stanie) więc nie wiem po co tak nacechowujesz wypowiedź emocjami że "weź zabij...". Po drugie wiedziałem że ten przykład tu padnie i powiem Ci tylko że tu myślisz trochę egoistycznie bo wymyśla teorie, przyczynia się do rozwoju świata to super ale on 24/7 nie wymyśla teorii i poza tym wszystkim co jest u niego wychwalane to jego życie to męka. Oczywiście jeżeli on jest gotów na takie poświęcenie żeby mimo wszystko dać coś od siebie ludziom to chwała mu za to ale i tak nie nazwałbym jego życia udanym bo nie tylko życie zawodowe jest najważniejsze.

@frosti

Myślisz że to jest takie super jak ktoś jest oblechem z pieniędzmi? :P Może komuś zależy tylko na tym żeby sam za przeproszeniem spuścił z kija a reszta włącznie z satysfakcją kobiety przy tym go nie interesuje ale co to jest za męstwo jak kobieta seks z Tobą (jak i związek) będzie traktować tylko jako interes i w trakcie modlić się żebyś jak najszybciej skończył i zamiast traktować to jako przyjemność będzie to traktować jako poświęcenie :D Mając tylko samą kasę bez świetnego ciała to tylko możesz stać się bankomatem który będzie płacił za fajne ciuszki i drogie kosmetyki żeby Twoja wybranka która poleci tylko na kasę mogła bardziej błyszczeć przed atrakcyjnymi fizycznie typami którzy ją będą posuwać na boku. Oczywiście że pieniądze są bardzo ważne i chociażby pomagają też w tym żeby i fizycznie być lepszym ale opierając wszystko na samej kasie to i tak się przegra. Do tego można dodać że osoby wyśmiewane w szkole raczej rzadko osiągają sukcesy zawodowe bo tracą bardzo istotną rzecz jaką jest poczucie własnej wartości i także ładniejszym ludziom łatwiej jest osiągnąć sukces więc często bywa że uroda idzie w parze z sukcesem (bo uroda dodaje też w/w pewności siebie która jest niezbędna) więc to że szkolne nerdy kiedyś będą rozchwytywane to tak naprawdę są wyjątki.

Choć mam poglądy w inną stronę niż ta która promuje aborcje to mimo wszystko coraz bardziej przekonuje się że aborcja to jednak dobra rzecz i rzeczywiście nie ma co kogoś pchać na siłę na świat jeżeli już z góry wiadomo że będzie miał niesatysfakcjonujące życie. Jednak na pewno jestem przeciwko temu żeby aborcja była refundowana i to tym bardziej we wszystkich przypadkach bo z drugiej strony to wtedy całkowicie wyeliminuje odpowiedzialność i na pewno pojawią się jakieś rekordzistki które będą przybiegać do NFZ po każdej wakacyjnej czy dyskotekowej przygodzie gdzie ojciec jest NN i choć aborcja będzie legalna to i tak idiotki będą musiały się zastanowić nad tym żeby nie wpaść bo trzeba będzie wydać kasę. Co do eutanazji to moje zdanie jest niezmienne od lat, zalegalizować i to dla każdego kto chce nie tylko dla ciężko chorych. Jeżeli ktoś jest gorszy to po co ma się męczyć jeżeli nie chce.
  • 0

#30

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kasa, kasa, kasa...
Jak jest kasa to jest i sex...tylko z kim...
Jak kogoś interesuje zaliczanie blachar to powodzenia. Sens życia nie ma co...
Ludzie potrafią sobie radzić ze swą ułomnością znacznie lepiej niż wielu pełnosprawnych rówieśników:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=04aYH6Dpv_0
https://www.youtube.com/watch?v=BzMUhBRz888
https://www.youtube.com/watch?v=5Wv0GZ1u6Zc

Dołączona grafika
Jerzy Satanowski powiedział kiedyś o Ewie Błaszczyk: „Przejechał po niej czołg a ona wstała. I stoi”. Jak ulał te słowa pasują również do Ani, dla której cierpienie nie jest nieszczęściem, ale doświadczeniem obecnym w każdym ludzkim życiu.
Po urodzeniu synka jej życie zaczęło inaczej ważyć. Nawet gdyby mogła, czasu by nie cofnęła. Nie uważa, że urodzenie Kuby to błąd. Dopóki trwa życie, dopóty warto się starać. I walczyć. Także wtedy, gdy wszyscy wokoło przekonują, że życie nic nie jest warte. I że można je przerwać tylko dlatego, że ktoś nie ma rąk.

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych