Napisano 27.05.2013 - 14:47
Napisano 28.05.2013 - 11:01
Napisano 04.06.2013 - 00:48
Z jednej strony dobrze, ale z drugiej... Jak to w islamie nie ma niczego co by usprawiedliwiało akty terroru? A Koran to co? Do tego zapowiedź nowej, lepszej inwigilacji w sieci. Zasada "Jak chcesz bezpieczeńśtwa to oddaj prywatność" w praktyce.Zdecydowane działania przeciw islamskiej radykalizacji i ekstremizmowi muzułmańskiemu w "medrasach, meczetach, uniwersytetach i w internecie" zapowiedział David Cameron. Brytyjski premier zastrzegł przy tym, że nie będzie tolerował skrajnie prawicowej islamofobii.
- W islamie nie ma niczego, co usprawiedliwiałoby akty terroru - powiedział Cameron w poniedziałek w Izbie Gmin, zapoznając posłów z wnioskami, które wyciągnął rząd z brutalnego zabójstwa 25-letniego żołnierza Lee Rigby'ego w bliskiej odległości od koszar artylerii w dzielnicy Woolwich w południowo-wschodnim Londynie 22 maja.
Nie będziemy tolerować grup demonizujących islam
- Tak samo, jak stawimy czoła tym, którzy wypaczają islam głosząc ekstremizm, nie będziemy tolerować grup demonizujących islam, takich jak Angielska Liga Obrony, usiłujących podsycać nienawiść wobec muzułmanów, wprowadzając nieład i nieporządek do naszych miast - zaznaczył Cameron.
Premier przewodniczył przed południem inauguracyjnemu posiedzeniu specjalnej grupy roboczej, tzw. TERFOR, powołanej po zabójstwie żołnierza do analizy systemu prewencji antyterrorystycznej i opracowania zaleceń ws. strategii.
Grupa powierzyła ministrom: oświaty Michaelowi Gove, biznesu Vince'owi Cable oraz sprawiedliwości Chrisowi Graylingowi zadanie przyjrzenia się sposobom zwalczania agitacji i ekstremizmu w szkołach, na uniwersytetach i w zakładach karnych.
Ministrowie mają opracować praktyczne zalecenia, które przeanalizuje grupa robocza. Na spotkaniu grupy z udziałem m.in. wicepremiera Nicka Clegga, ministra finansów George'a Osborne'a, szefowej MSW Theresy May, przedstawicieli policji i służb postanowiono, że sytuacja wymaga stawienia czoła zjawisku radykalizacji islamskiej, a nie tylko walki z aktami przemocy dokonywanymi w imię islamu - tłumaczy sens spotkania telewizja ITV.
Ponadpartyjne porozumienie ws. rozszerzenia inwigilacji internetu
Przeanalizowany zostanie także system prewencji antyterrorystycznej na szczeblu władz lokalnych i organizacji wyższej użyteczności. Premier Cameron zapowiedział, że będzie zabiegał o ponadpartyjne porozumienie ws. rozszerzenia zakresu inwigilacji internetu, co wymaga zmian w prawie.
W poniedziałek przed sądem w Londynie stanął jeden z dwóch domniemanych zabójców Rigby'ego, 28-letni Michael Adebolajo, aresztowany w bliskiej odległości od miejsca zbrodni. Zwrócił się do sądu, by tytułować go Mudżahid Abu Hamza, i odmówił odpowiadania na pytania sądu w pozycji stojącej.
Oprócz zabójstwa postawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch funkcjonariuszy policji i posiadania broni palnej. Postrzelony przez policję Adebolajo przybył do sądu z zabandażowaną ręką.
Współpodejrzany o zabójstwo żołnierza 22-letni Michael Adebowale, który przebywa w więzieniu w Belmarsh, nie stawił się osobiście w sali sądu Old Bailey, ale kontaktowano się z nim przez łącze wideo. Adebowale ograniczył swoje wystąpienie do potwierdzenia danych osobowych.
Napisano 04.06.2013 - 09:30
Użytkownik Tenhan edytował ten post 04.06.2013 - 09:47
Napisano 05.06.2013 - 14:18
Napisano 06.06.2013 - 01:44
Źródło: http://wiadomosci.ga...podpalenie.htmlW Londynie spłonął meczet, podejrzewa się podpalenie.
Przyczyna pożaru, który rano zniszczył meczet w północnej części Londynu, nie jest na razie znana, ale śledztwo toczy się wokół podejrzenia, że było to podpalenie - poinformowała brytyjska policja. Według niej w dochodzeniu uczestniczą też specjaliści od zwalczania terroryzmu.
Pożar wybuchł w meczecie stanowiącym część ośrodka Somalijskiego Barawańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego. Przybyła wraz ze strażakami policja znalazła na budynku ośrodka napisy "EDL" - co jest skrótem nazwy antyimigranckiej Angielskiej Ligi Obrony. Obecnie bada się, czy napisy te mają związek z pożarem.
Nikt nie doznał obrażeń od ognia, ale dach piętrowego budynku częściowo się zawalił.
Jak wskazuje policja, od czasu dokonanego trzy tygodnie temu w Londynie brutalnego zabójstwa żołnierza, za czym mogły stać motywy islamistyczne, zwiększyła się liczba pogróżek pod adresem muzułmańskich instytucji w Wielkiej Brytanii.
Napisano 06.06.2013 - 13:15
Najlepsza środek jaki może użyć szary człowiek przeciw narastającemu problemowi islamistów i islamizacji w Europie. Nie pięści, nie czołgi, ale więcej dzieci.
Użytkownik frosti edytował ten post 06.06.2013 - 13:23
Napisano 06.06.2013 - 16:10
stawimy czoła tym, którzy wypaczają islam głosząc ekstremizm
Napisano 06.06.2013 - 16:58
Najlepsza środek jaki może użyć szary człowiek przeciw narastającemu problemowi islamistów i islamizacji w Europie. Nie pięści, nie czołgi, ale więcej dzieci.
Użytkownik Tenhan edytował ten post 06.06.2013 - 17:17
Napisano 06.06.2013 - 19:34
Napisano 16.06.2013 - 12:45
Napisano 17.06.2013 - 15:15
Sąd w Kairze uznał, że Ahmed Mohammed Abdullah, który sam nazwał się Abu Islam (Ojciec Islamu) obraził religię. We wrześniu 2012 roku w ramach protestu przed ambasadą USA podarł i spalił Pismo Święte.
Na 11 lat więzienia skazano w Egipcie islamistę Ahmeda Mohammeda Abdullaha, który podarł i spalił Biblię - poinformowała gazeta "Al-Ahram" w wydaniu internetowym. Abu Islam był również oskarżony o obrażanie chrześcijan w wywiadach udzielanych egipskiej agencji prasowej. Jego syn, który współuczestniczył w proteście i spaleniu Biblii, usłyszał wyrok ośmiu lat więzienia.
Do zbezczeszczenia Biblii doszło przed ambasadą USA we wrześniu 2012 roku podczas demonstracji przeciwko filmowi obrażającemu proroka Mahometa, który wywołał oburzenie w świecie arabskim.
Według Komisji ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej w sprawozdaniu za rok 2010, Egipt zajmuje drugie miejsce w rankingu wśród krajów, które naruszają wolność religijną. Dyskryminacja i łamanie praw człowieka dotyka głównie: koptyjskich chrześcijan, bahaistów, szyickich muzułmanów, Żydów, Świadków Jehowy i członków sekty Quraniyoon[2][3]. Według raportu z 2011 roku Amerykańskiej Komisji ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF) Egipt znalazł się wśród 14 krajów jako najgorszy na świecie kraj łamiący wolność religijną i łamiący prawa człowieka[4].
Napisano 17.06.2013 - 16:04
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych