Napisano 09.04.2013 - 02:33
Napisano 09.04.2013 - 09:35
Ludzie, to jest obłęd! Przecież osób o skłonnościach homoseksualnych jest kilka procent, a i tak nie wszyscy z nich je praktykują!!! Traktuje się ich jakby to była jakaś ważna mniejszość, a to jest margines!! Przez całe swoje życie poznałem wielu ludzi, może 200 może 300 osób, a tylko jedna z nich (i to kobieta) jest biseksualna! A nam wszędzie wmawia się że to normalne!!!
Użytkownik skar edytował ten post 09.04.2013 - 09:37
Napisano 09.04.2013 - 10:31
Użytkownik ayalen edytował ten post 09.04.2013 - 10:39
Napisano 09.04.2013 - 11:13
Udowodniono że dziecko wychowywane przez samotnych rodziców znacznie częściej cierpi na różnego typu choroby w porównaniu z pełną rodziną. Udowodniono destrukcyjny wpływ różnego typu ochyleń na dziecko (porno, patologiczne zachowania rodziców)
Nigdy nie widziałem wiszącej, tęczowej flagiPo miastach wieszają tęczowe flagi.
Kiedy ostatnio była jakaś taka parada?Organizowane są "parady miłości" (mdłości chyba - przepraszam, nie mogłem się powstrzymać).
Tylko tym normalnym, którzy czują potrzebę zaglądania dorosłym ludziom do łózka i mówienia im, jak mają żyć.Ludziom normalnym przypina się łatki "heteryków", "homofobów".
To dlatego, że wielu z nich nie przyznaje się publicznie do swoich orientacji.Przecież osób o skłonnościach homoseksualnych jest kilka procent, a i tak nie wszyscy z nich je praktykują!!! Traktuje się ich jakby to była jakaś ważna mniejszość, a to jest margines!! Przez całe swoje życie poznałem wielu ludzi, może 200 może 300 osób, a tylko jedna z nich (i to kobieta) jest biseksualna!
Nie są wspólnikami, tylko partnerami.Kwestie dziedziczenia? Własności? Opieki medycznej? Niech sobie założą SPÓŁKĘ CYWILNĄ i w umowie zawrą wszystkie ustalenia.
Sądzę, że nie gorszą, niż dziecko wychowane w domu dziecka (pisałem już o tym).Jaką osobowość będzie miało takie dziecko?
A jak będzie traktowane przez rówieśników, którzy się dowiedzą, że jest z domu dziecka? Tu akurat -też o tym pisałem- problemem jest tak naprawdę nietolerancyjne społeczeństwo.Jak będzie traktowane przez rówieśników którzy się o tym dowiedzą?
Zachowania seksualne zostały przez naturę stworzone do PROKREACJI. Gdzie tu miejsce dla homoseksualizmu?
Widzę tu pewną sprzeczność, raz to, że coś występuje w naturze jest argumentem, a raz nie jest?Zachowania homoseksualne występują wśród zwierząt. To ma być argument??
Użytkownik optymista edytował ten post 09.04.2013 - 11:32
Napisano 09.04.2013 - 11:46
Napisano 09.04.2013 - 11:51
Użytkownik optymista edytował ten post 09.04.2013 - 11:52
Napisano 09.04.2013 - 11:59
Użytkownik the vampire edytował ten post 09.04.2013 - 12:00
Napisano 09.04.2013 - 12:37
Przecież skoro dziecko się urodziło, to udało im się "przekazać geny, dążyć do przetrwania gatunku", mogliby więc je oddać po urodzeniu do domy dziecka? Czy o tym, że jednak chcą je wychowywać możemy powiedzieć, że "stanowi to tylko czystą chęc psychicznego, i egoistycznego samozaspokojenia własnych pragnień"?
Użytkownik michal28 edytował ten post 09.04.2013 - 12:44
Napisano 09.04.2013 - 13:04
Napisano 09.04.2013 - 13:44
Biseksualizm wśród kobiet jest akurat dosyć popularny i szczerze mówiąć uważam, że nie powinniśmy się przed nim bronić, tylko z niego korzystać . Również poznałem podobną liczbę ludzi i biseksualne kobiet spotkałem na swojej drodze kilka(wręcz jestem wstanie stwierdzić, że większa część kobiet ma przesłanki do bycia bi, ale normy społeczne je powstrzymują), geja otwarcie przyznającego się jednego.
Napisano 09.04.2013 - 13:53
A ja czytalam kiedys ze zwiazki homoseksualne sa trwalsze i silniejsze niz hetero.
Ileś tam minut nietypowej przyjemności a plama na honorze na całe życie.
Napisano 09.04.2013 - 14:16
Ileś tam minut nietypowej przyjemności a plama na honorze na całe życie.
Nie, dla tych którzy tego chcą.
Napisano 09.04.2013 - 14:19
Użytkownik ayalen edytował ten post 09.04.2013 - 14:23
Napisano 09.04.2013 - 17:01
Użytkownik michal28 edytował ten post 09.04.2013 - 17:11
Napisano 09.04.2013 - 17:10
Michal, nie rozpatrywalabym tego w kategoriach ,, chciec- nie chciec'', to raczej nie jest kwestia wyboru, a poped ukierunkowany na te sama plec. Stwierdzono uwarunkowania genetyczne, z praktyki wiem ze bywa kwestia zwichnietej- przestawionej psychiki. To trudny temat, wielowatkowy, jak widac emocje czesto biora gore nad rozsadkiem. Wiekszosc ludzi czuje silny- instynktowny opor przed kontaktami seksulnymi z ta sama plcia, nawet ci ktorzy ogladaja chetnie popisy dwoch pan- watpie zeby zdecydowali sie na to samo w odniesieniu do siebie- moze jednorazowo, z ciekawosci.Czasami ten opor przeradza sie w fobie, przerzucana na ludzi tak.bardzo innych , ta innosc zdaje sie przeslaniac czlowieka. Mysle ze dwie skrajne postawy- homofobia i uznanie homoseksualizmu za stan normalny jest zrodlem konfliktow, zupelnie niepotrzebnych. Postawy wobec zjawiska, a nie samo zjawisko - z jednej strony absolutna nietolerancja, z drugiej - nadmierna tolerancja. Gdyby je zrownowazyc- moze daloby sie zyc wspolnie? Inni z innymi?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych