Napisano 02.05.2013 - 08:36
Napisano 02.05.2013 - 09:53
Ponadprzeciętna inteligencja też nie idzie w parze z definicją normy i zdrowia społecznego - może podciągnąć to pod zaburzenia psychiczne? Choroba z definicji szkodzi nosicielowi i pogarsza jego komfort życia. Homoseksualizm z kolei wydaje się szkodzić jedynie jego anty-apologetom. Problemem nie jest pociąg do tej samej płci a zbędny społeczny ostracyzm. Tyle mamy realnych problemów na świecie, że robienie jednego z miłości dwojga ludzi jest dla mnie niepojęte (jak i moje nowe ostrzeżenie, komedia).Ja się nie obawiam o los ludzkości, pragnę tylko zaznaczyć na czym polega funkcjonowanie popędu seksualnego i zwrócić uwagę na to, że homoseksualizm wynika z jego zaburzenia, a zaburzenia nie idą w parze z definicją zdrowia.
Użytkownik Don Corleone edytował ten post 02.05.2013 - 09:54
Napisano 02.05.2013 - 11:13
Ponadprzeciętna inteligencja też nie idzie w parze z definicją normy i zdrowia społecznego - może podciągnąć to pod zaburzenia psychiczne? Choroba z definicji szkodzi nosicielowi i pogarsza jego komfort życia.
Napisano 02.05.2013 - 11:39
Ja się nie obawiam o los ludzkości, pragnę tylko zaznaczyć na czym polega funkcjonowanie popędu seksualnego i zwrócić uwagę na to, że homoseksualizm wynika z jego zaburzenia, a zaburzenia nie idą w parze z definicją zdrowia.
Napisano 02.05.2013 - 12:56
Normalne jest to że ludzie się całują, nie widzę nic dziwnego w tym że robią to również w miejscach intymnych. Tak to już jest, że mężczyzn podniecają kobiece piersi i łechtaczka a kobietę penis. Chyba nie usiłujesz przekonać mnie, że zdrowego mężczyznę podnieca branie penisa do ust?Z seksu oralnego dzieci nie będzie, jest jednym z bardziej lubianych sposobów stymulacji. Trzeba by było w takim razie taki rodzaj aktywności uznać za zaburzenie. Fellatiofilia jest bardzo rozpowszechniona.
Użytkownik Cannabinol edytował ten post 02.05.2013 - 12:59
Napisano 02.05.2013 - 13:27
Użytkownik Don Corleone edytował ten post 02.05.2013 - 13:34
Napisano 02.05.2013 - 13:57
„W 1972 roku złożyłem podanie o pracę w alternatywnym przedszkolu we Frankfurcie nad Menem. Pracowałem tam ponad 2 lata. Mój ciągły flirt z dziećmi szybko przyjął charakter erotyczny. Te małe pięcioletnie dziewczynki już wiedziały jak mnie podrywać. Kilka razy zdarzyło się, że dzieci rozpięły mi rozporek i zaczęły mnie głaskać. Ich życzenie było dla mnie problematyczne. Jednak często mimo wszystko i ja je głaskałem...”
Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 02.05.2013 - 14:00
Napisano 02.05.2013 - 14:04
Racja, dlaczego kobieta 25 lat może uprawiać seks z mężczyzną 30 lat, a dziewczynka 5 lat z mężczyzną 40 lat już nie? Bo to narusza nasze poczucie estetyki, nasz światopogląd czy hierarchię wartości? No cóż, nie bądźmy egoistami.
Napisano 02.05.2013 - 14:09
Normalne jest to że ludzie się całują, nie widzę nic dziwnego w tym że robią to również w miejscach intymnych. Tak to już jest, że mężczyzn podniecają kobiece piersi i łechtaczka a kobietę penis.
Chyba nie usiłujesz przekonać mnie, że zdrowego mężczyznę podnieca branie penisa do ust?
Czytaj ze zrozumieniem, dziewczynka wyraża zgodę na współżycie z dojrzałym mężczyzną o otwartym światopoglądzie.
Napisano 02.05.2013 - 14:15
Są pedofile, którzy opowiadają, jak to pięcioletnie dziewczynki same dobierają się do ich rozporków. Za obopólną zgodą i bez wyrządzania krzywdy, proszę bardzo. O ludzie, myślałem, że idzie się domyślić.
Dysponujesz przestarzałym wyobrażeniem i reakcyjnymi stereotypami odnośnie pięknej miłości młodych z dojrzałymi. Proszę, poruszajmy się w sferze faktów, a nie opinii.
Użytkownik Kochanie edytował ten post 02.05.2013 - 14:15
Napisano 02.05.2013 - 14:32
Pytanie: Gdyby Twoja 5 letnia córka zapytała : "Tato mogę uprawiać sex z 40 letnim Panem ? " Pozwolił byś ?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych