465 odpowiedzi w tym temacie

[katabas]

Jestem przeciwnikiem aktywistów homoseksualnych, ale większość molestowania to jednak ma miejsce w rodzinach heteroseksualnych. Tu nie można stawiać równości. Ale jeśli homoseksualiści wychowujący dziecko nie molestują go, to i tak takie wychowanie nie jest najlepsze, jest świetny artykuł na ten temat w "Nowym Państwie". I także w tym piśmie Dawid Wildstein filozofuje, ale ciekawie, że promowanie homoseksualizmu służy interesom międzynarodowego kapitału i ogólnie władzy, albowiem przekształca mentalność człowieka.

W promowaniu homoseksualizmu nie idzie o to, żebyśmy się przerzucili na homo. Kto jest homo, ten jest, tak było, jest i będzie. Ale promując nie tyle nawet gejostwo, co nową mentalność, wkręca się społeczeństwo do bycia rozedrganym, w tym seksualnie, tłumem, bez większego zakorzenienia, którego przeznaczeniem jest harówa w korporacji, a potem szaleńcze odreagowanie. Takimi ludźmi bajecznie łatwo się rządzi, bo dla mody i orgazmu oddadzą wszystko.

Popatrzcie, co dzieje się na love-paradach. Ruja i porubstwo, i gdyby to heterycy odstawiali taki cyrk oburzałbym się tak samo. Przecież ci ludzie, w odróżnieniu od normalnych homoseksualistów, żyjących wśród nas, jakiś ewidentny problem. Ich zachowanie przypomina zwierzęta.

[optymista]

@Robakatorianin:
1. Nikt nie próbuje narzucać orientacji płciowej, bo to raczej niemożliwe. Natomiast wiele pracy kieruje się ku temu, by zaakceptować to, że inne orientacje nie są gorsze (oczywiście te, które dotyczą dorosłych, chcących tego ludzi).
2. "psychologowie w większości to odmieńcy" - nijak nie da się tego udowodnić.
3. Masz rację.
5. No a nawet jeśli tak jest, co z tymi starszymi dziećmi?

[Robakatorianin]

1. Podam Ci prosty przykład:
Prostytucja u kobiet-temat raczej tabu i niemile widziany w rodzinach. Jednak w odpowiednich kulturach i środowiskach młode dziewczynki oswaja się z tą myślą i oczekuje się od nich tego np Tajlandia i cała sex turystyka.

Tak z ciekawości-czemu się ograniczać? Co z trzecią płcią, transami, fetyszystami i całą resztą "normalności"?

2. Jak ci psychologowie udowodnili że homo jest ok? Na podstawie badań muszki owocówki?
5. To zależy od wielu czynników jak choroby czy pochodzenie (patologia). Starsze to takie które mają powyżej 4-5 lat i rodzice będą mogli je po swojemu ułożyć. Pozostała część doczeka do swojej pełnoletności.

Uprzedzając twą wypowiedź-ta pozostała grupa mogłaby być nabytkiem dla homo...wyobraź sobie co dzieciak czułby, jedynie pedały mnie chcieli-ale ja muszę być Dzieciak który pozostałby w bidulu lepiej by siebie akceptował niż ten z "nowej normalnej" rodzinki.

[mylo]

. Ale promując nie tyle nawet gejostwo, co nową mentalność, wkręca się społeczeństwo do bycia rozedrganym, w tym seksualnie, tłumem, bez większego zakorzenienia, którego przeznaczeniem jest harówa w korporacji, a potem szaleńcze odreagowanie. Takimi ludźmi bajecznie łatwo się rządzi, bo dla mody i orgazmu oddadzą wszystko.

Twój argument pasowałby do niemal wszelkich grup społecznych, po odpowiedniej kosmetyce.
Komunistami łatwo się rządzi bo mają wpojony obowiązek społeczny.
Narodowcami łatwo się rządzi bo dla swojej ojczyzny oddadzą wszystko.
Socjalistami łatwo rządzić bo dla swoich zabezpieczeń społecznych zrobią wszystko.
Liberałami łatwo się rządzi bo dla wolności gospodarczej zrobią wszystko.
Itp, etc.

Dla mnie wypowiadanie takich zdań to tak na prawdę znaczy:
"Jestem lepszy od tych zmanipulowanych idiotów. Jestem ponad to."
Wcale nie.

Co z trzecią płcią, transami, fetyszystami i całą resztą "normalności"?

Akurat fetyszystów Ci u nas dostatek. To raczej normalność niż "normalność. Jeśli w ogóle chcemy babrać się w słowo normalność w odniesieniu do człowieka.

[Robakatorianin]

Akurat fetyszystów Ci u nas dostatek. To raczej normalność niż "normalność. Jeśli w ogóle chcemy babrać się w słowo normalność w odniesieniu do człowieka.

A to ciekawe...
Po czym to wnosisz? Po ilości sex gadżetów sprzedanych w sexshopach czy ilości porno z fetyszami? Może była jakaś narodowa sonda?

[optymista]

@Robakatorianin:
1.Podobno w Polsce jest też wiele dziewczyn z dobrych domów, które prostytucją dorabiają sobie na ciuchy i kosmetyki. Jak to się ma do Twojej teorii o wyuczonych preferencjach? Co do innych preferencji, to oczywiście jestem "za", powinny być według mnie zaakceptowane, o ile spełniają warunki, które podkreślałem wcześniej.
2. Nie wiem.
6. "wyobraź sobie co dzieciak czułby, jedynie pedały mnie chcieli-ale ja muszę być", był tu niedawno wątek o nazwie "homoseksualizm - temat zbiorczy" albo jakoś tak i pojawiło się to samo pytanie. Odpisałem, że w takiej sytuacji to nie to dziecko, lub jego rodzice byliby problemem. Problemem byłaby nietolerancja środowiska. To samo było z resztą jeszcze niedawno z bękartami, dziś środowisko już akceptuje takie sytuacje. Taka sama akceptacja przyjdzie za jakiś czas dla dzieci rodzin homoseksualnych.

Użytkownik optymista edytował ten post 04.04.2013 - 23:47

[Dawid1984]

@Robakatorianin:
1.Podobno w Polsce jest też wiele dziewczyn z dobrych domów, które prostytucją dorabiają sobie na ciuchy i kosmetyki. Jak to się ma do Twojej teorii o wyuczonych preferencjach? Co do innych preferencji, to oczywiście jestem "za", powinny być według mnie zaakceptowane, o ile spełniają warunki, które podkreślałem wcześniej.
2. Nie wiem.
6. "wyobraź sobie co dzieciak czułby, jedynie pedały mnie chcieli-ale ja muszę być", był tu niedawno wątek o nazwie "homoseksualizm - temat zbiorczy" albo jakoś tak i pojawiło się to samo pytanie. Odpisałem, że w takiej sytuacji to nie to dziecko, lub jego rodzice byliby problemem. Problemem byłaby nietolerancja środowiska. To samo było z resztą jeszcze niedawno z bękartami, dziś środowisko już akceptuje takie sytuacje. Taka sama akceptacja przyjdzie za jakiś czas dla dzieci rodzin homoseksualnych.

No, przecież to całkiem normalne że dziecko ma dwóch ojców, czy dwie mamusie, fchooy normalne.
Wyobraź sobie te żarty w szkole czy na podwórku...
"ej Maciek widziałem twoich rodziców, bardzo mili panowie! hehehe"
Dziwne czasy nastały na świecie, żeby chorobę psychiczną promować, co więcej wciskać jako coś normalnego, no cóż, ruchy palikota i inne lewackie ścierwa dążą do jednego - do zniszczenia Polski od środka, do zniszczenia ZDROWEJ RODZINY czyli - Kobieta + Mężczyzna = Dziecko.
Co więcej ciekawego:
W niemczech o swoje prawa walczą zoofile, przecież oni też mają prawo kochać
W Holandii do 2010 działała całkiem legalnie partia pedofilii, bo przecież oni też mają prawo kochać
W Szwecji chcieli aby pary kazirodcze mogły brać ślub, bo przecież oni też się kochają.
I uprzedzając kolejne pytanie:
Tak, zoofilia pedofilia czy pedalstwo to choroby psychiczne, wynaturzenia i nie widzę między nimi różnic.

 Edycja: Dziki Kurak

[skittles]

W niemczech o swoje prawa walczą zoofile, przecież oni też mają prawo kochać
W Holandii do 2010 działała całkiem legalnie partia pedofilii, bo przecież oni też mają prawo kochać

Czytając któryś już post porównujący pedofilię i homoseksualizm naprawdę tracę nadzieję na choć krztynę logiki w wypowiedziach co poniektórych użytkowników i dochodzę do wniosku, że ta "dyskusja" (bo wyzywanie wszystkich w koło od pedałów i dewiantów oraz uwagi o dawaniu sobie buzi z pewnością nią nie są) faktycznie nie ma sensu.

Jeszcze gwoli ścisłości:

Skittles , rak , wscieklizna czy leczenie innych chorob , to nie walka przeciw naturze tylko walka o przetrwanie gatunku ludzkiego.
Homoseksualizm raczej nie ma tego na celu ? Tak wiec odpowiadajac na Twoje pytanie , nie -teraz tez nie jest lepiej.

Absolutnie nie masz racji. Natura ma gdzieś jak długo czlowiek żyje, nasz gatunek przetrwałby gdyby średnia życia wynosiła 30 lat a nie 70. Przedwczesna śmierć (spowodowana np przez choroby czy drapieżniki) to naturalny proces regulacji liczebności danego gatunku (lub np. populacji na danym terenie), bowiem w naturze wszystko znajduje się w delikatnym stanie równowagi. Tak samo jak rozrzucanie szczepionek przeciwko wściekliźnie w lasach, choć dla nas korzystne (eliminowanie choroby) dla ekosystemu tragiczne w skutkach - lisy pozbawione "bata nad głową" mnożą się i tym samym eliminują ze środowiska większą liczbę małych zwierząt, zakłócając tę równowagę. Dlatego też prowadzi się ich odstrzały - "sprzątamy" po sobie.
Więc tak, coraz skuteczniejsza walka z chorobami jest jest jak najbardziej przeciwko naturze.

Zwierzęta znajdują wiele naturalnych leków i się same leczą. Ludzie też tak robili przez tysiące lat. Obecnie większość chorób zawdzięczamy cywilizacji i siedzącemu trybowi życia.
Nie wiem do czego zmierzasz-do wywyższenia amiszów?

Ano robili i żyli średnio 30 lat.

Już któryś raz to napiszę - wciąż polemizuję tylko ze stwierdzeniem jakoby homoseksualizm nie był naturalny. Skoro występuje w naturze bez żadnej ingerencji z zewnątrz to znaczy, że jest naturalny. A biorąc pod uwagę to, że homoseksualiści nie są zdolni do przekazania swoich genów, a mimo to ta "anomalia" wciąż występuje i ma się dobrze, mamy do czynienia z zachowaniem, choć rzadkim, to normalnym dla pewnej części populacji.
Moje przykłady miały na celu ukazanie nietrafności argumentów w stylu "anatomicznego nieprzystosowania". Homoseksualiści nie są anatomicznie przystosowani do płodzenia potomstwa, to racja, ale budowa zwerząt w żaden sposób nie przeszkadza w samym występowaniu takich zachowań.
Ja mówię o szczepionkach, ty o samoleczeniu i naturalnych lekach, komu bliżej do wywyższania amiszów?

Z mojej strony eot, miłego obrzucania się pedałami.

Użytkownik skittles edytował ten post 05.04.2013 - 01:37

[Mo.nika]

[

Skittles , rak , wscieklizna czy leczenie innych chorob , to nie walka przeciw naturze tylko walka o przetrwanie gatunku ludzkiego.
Homoseksualizm raczej nie ma tego na celu ? Tak wiec odpowiadajac na Twoje pytanie , nie -teraz tez nie jest lepiej.

Absolutnie nie masz racji. Natura ma gdzieś jak długo czlowiek żyje, nasz gatunek przetrwałby gdyby średnia życia wynosiła 30 lat a nie 70. Przedwczesna śmierć (spowodowana np przez choroby czy drapieżniki) to naturalny proces regulacji liczebności danego gatunku (lub np. populacji na danym terenie), bowiem w naturze wszystko znajduje się w delikatnym stanie równowagi. Tak samo jak rozrzucanie szczepionek przeciwko wściekliźnie w lasach, choć dla nas korzystne (eliminowanie choroby) dla ekosystemu tragiczne w skutkach - lisy pozbawione "bata nad głową" mnożą się i tym samym eliminują ze środowiska większą liczbę małych zwierząt, zakłócając tę równowagę. Dlatego też prowadzi się ich odstrzały - "sprzątamy" po sobie.
Więc tak, coraz skuteczniejsza walka z chorobami jest jest jak najbardziej przeciwko naturze.

O rany Skittles , jaki Ty masz talent do mowienia nie na temat! Ja nie rozwazalam chorob jako selekcji naturalnej , tylko mowilam o podejsciu czlowieka do walki z nimi,poniewaz podparles sie tym w dyskusji . Idac Twoim tokiem myslenia, na potwierdzenie tego ze Homoseksualizm jest normalny, mozemy oprzec sie na ociepleniu globalnym.Co to ma do rzeczy ? Ano nic, tak jak wiekszosc Twoich argumentow.


Pedofilia , tak jak i inne skrzywienia ,zdarzaja sie wsrod homo i hetero. To fakt. Nie o to w tym watku chodzi!
Artykul zostal przedstawiony w kontekscie obawy przed zarzuceniem HOMOFOBII i jakiejs porabanej poprawnosci politycznej.Do czego doprawadzaja takie naciski ,oskarzenia i oczekiwania ze strony mniejszosci seksualnych!

[Tenhan]

Sama jestem przeciwna adopcji przez osoby homo, ale naprawde argumenty jakie tu padają, są tak idiotyczne, durnowate i w ogóle, ze mozna sie tylko załamac glupotą wielu osob na tym forum, ale jak juz pisalam wczesniej, na tym forum roi sie od ludzi z marginesu spolecznego, dlatego normalne posty są minusowane, a jakies rasistowskie, homofobiczne, nacjonalistyczne, antyekologiczne plusowane na potege.

Wow wow wow wow wow. Tłumacz to sobie tak, tłumacz Typowe dla ludzi minusowanych piszących bzdety czyli takie stygmatyzowanie siebie jak to się wychodzi przed szereg bydła Jeszcze tylko brakuje po Twojej wypowiedzi zagrywki w postaci "a teraz możecie mnie minusować!". Tak się składa że jeżeli chodzi o prawa homoseksualistów a tym bardziej adopcję to ludzie nie muszą mieć jakiś określonych poglądów, należeć do jakiś organizacji itp. żeby ich to szokowało, zniesmaczało itd. To tylko tolerastom wydaje się że na drodze stoi im jedynie KK, czy organizacje typu Ruch Narodowy a tak naprawdę jak się słyszy te postulaty to jakbym zapytał co o tym myślą każdego z moich sąsiadów czy przypadkowych przechodniów to raczej by nie pochwalali tych postulatów tylko byli zszokowani że zadaję im takie pytania. Z resztą nawet sama nie wiesz co piszesz, to jest raczej zbyt ambitne forum żeby tu 90% osób to był margines społeczny (obrażasz administrację forum), takie proporcje to mogą być u lajkujących fanpage Bonusa RPK ale nie tutaj

PS. Zgadzam się co do homofobii, to durny wymysł a jeszcze bardziej śmieszy mnie określenie "transfobia". Dla mnie takie określenia mają taki sam sens jak to że nagle zacząłbym wszystkich na tym forum którzy się ze mną nie zgadzają nazywać "Tenhanofobami" (chociaż jak pokazała jedna z koleżanek jak się już nie ma argumentów to zawsze można powiedzieć że współrozmówcy to margines społeczny...)

Użytkownik Tenhan edytował ten post 05.04.2013 - 09:17

[optymista]

@Tenhan:

Dla mnie takie określenia mają taki sam sens jak to że nagle zacząłbym wszystkich na tym forum którzy się ze mną nie zgadzają nazywać "Tenhanofobami"

Żeby to porównanie było trafne, to trzeba by jeszcze dodać, że wszyscy, którzy się z z Tobą nie zgadzają, mówiliby Ci jednocześnie, jak masz żyć, co Ci wolno robić, a czego nie wolno, gdyby cały czas mówili, że jesteś gorszy bo Ty to Ty, mimo że swoimi preferencjami seksualnymi nikomu nie szkodzisz, wiedziesz normalne życie i chcesz tylko być szczęśliwy (jak każdy).

Tak, wtedy rzeczywiście mógłbyś ich nazywać "Tenhanofobami".

[Tenhan]

@Tenhan:

Dla mnie takie określenia mają taki sam sens jak to że nagle zacząłbym wszystkich na tym forum którzy się ze mną nie zgadzają nazywać "Tenhanofobami"

Żeby to porównanie było trafne, to trzeba by jeszcze dodać, że wszyscy, którzy się z z Tobą nie zgadzają, mówiliby Ci jednocześnie, jak masz żyć, co Ci wolno robić, a czego nie wolno, gdyby cały czas mówili, że jesteś gorszy bo Ty to Ty, mimo że swoimi preferencjami seksualnymi nikomu nie szkodzisz, wiedziesz normalne życie i chcesz tylko być szczęśliwy (jak każdy).

Tak, wtedy rzeczywiście mógłbyś ich nazywać "Tenhanofobami".

Taka jest cena bycia wadliwą jednostką i zamiast udawać normalnego to trzeba sobie zdać sprawę ze swoich wad i tą cenę zapłacić. Nie można spełniać wszystkich zachcianek byle odmieńca bo on chce sobie poudawać zwyczajnego człowieka. Raczej nie mówię homoseksualistom jak mają żyć a bardziej chodzi mi o to jak niektóre dzieci nie powinny żyć (czyli nie powinny żyć w homo "rodzinach") a to że homo się poobrażają to mnie to nie interesuje.

Tak swoją drogą to akurat RekaThora zasugerowała że m.in. ja jestem gorszy bo skoro piszę posty "homofobiczne", "nacjonalistyczne" itp. to musi oznaczać że jestem marginesem społecznym (a podobno światłe osoby są za równością wszystkich ludzi więc komuś takiemu nazywanie kogoś marginesem społecznym po prostu nie przystoi).

Ten wątek po raz nieskonczony to pokazuje, przeciez wiekszosc osob tutaj ma poglądy nacjonalistyczne - antynowoczesnosciowe, homofobiczne (a jak ktos nie lubi tego słowa to po prostu brak tolerancji osób homo, a nietolerowanie osób homo to tak samo jak nie tolerowanie tego ze posiada sie reke, czy tego ze istnieja Himalaje, albo tego ze wiekszosc naszej planety jest pokryta wodą),

Odróżniaj tolerancję od akceptacji. Bo np. mogę tolerować to że większość naszej planety jest pokryta słoną wodą i toleruje to, większość jest słona a nie pitna, trudno ale to nie oznacza że nie mam prawa myśleć że jednak lepiej by było jakby cała woda była zdatna do picia albo pić słoną i udawać że jest smaczna albo dopuścić ją do sprzedaży jako pitna (a czegoś podobnego domagacie się jeżeli chodzi o homo).

Czemu nie dyskutujecie o homoseksualizmie na biolog.pl tylko tutaj? Bo stamtąd raz dwa by za te durnowate wypowiedzi banem Was wywalili.

Rozumiem że jeżeli forum zezwala na prezentowanie tylko wybranych poglądów to znaczy że jest lepsze

Użytkownik Tenhan edytował ten post 05.04.2013 - 11:26

[dryndryn]

jakies 15 durnowatych, napisanych przez jakis margines spoleczny,

napisala swiatla tolerancyjna jednostka

Użytkownik dryndryn edytował ten post 05.04.2013 - 11:31

[Tenhan]

jakies 15 durnowatych, napisanych przez jakis margines spoleczny,

napsiala swiatla tolerancyjna jednostka

Widocznie ktoś się za dużo naoglądał seriali typu rodzinka.pl i ocenia status społeczny na podstawie poglądów Rozumiem że ćpuny ze skłotów spod znaku "A" to nie jest margines społeczny tylko dlatego bo marzą o równości