63 odpowiedzi w tym temacie

[jezus]

Eh, szkoda, że tak daleko, z chęcią bym się wybrał W moim "mieście" jedyne koncerty to Boys'i, raz byli Golcowie

a skąd jesteś? takie koncerty mają miejsce w całej Polsce, jedne są oficjalne inne mniej oficjalne a są i takie typu "secret location"

[WYP3H]

Nowe Miasto Lubawskie, małe miasto niedaleko Lubawy - znanej skąd inąd ostatnio.

[Nanorobot]

Niby lubisz muzykę elektroniczną itd, a w nazwie masz WYP3H, znany zespół Rapowy, między innymi za utwór Mam to co Ty

[McBekon]

^^^ Przepraszam, że się wtrącę, ale co ma jedno do drugiego? Przecież można lubić i to i to. Zresztą bardzo często bity są elektroniczne. Ja sam oprócz elektronicznej bardzo lubię rocka pod każdą postacią, rapu też czasem posłucham i wielu innych mniej i bardziej wyuzdanych gatunków.

[Nanorobot]

Bo wcześniej ten użytkownik pisał że "nie wie jak można słuchać rapu" ;d

[ServusSnajper]

No to... ja zaczęłam słuchać Jeffree Star'a jako pierwszego z elektroniki. Potem Crystal Castles, Grimes i iamamiwhoami. Tutaj próbki:

[Nonsensopedysta]

Ja zaś uwielbiam Skrillex'a, kiedyś wykonywał dubstep, nie jestem pewien, czy cały czas go wykonuje

[TheSznikers]

Teraz wykonuje Skrillstep

[WYP3H]

Po pierwsze nie ma takiego zespołu jak WYP3H.
Po drugie nigdy nie mówiłem, że nie wiem jak można słuchac rapu, bo sam go słucham - ostatnio jednak tylko z zachodniego wybrzeża, polskiego niezbyt - a nick pochodzi od nicka z csa. Gdy zaczynałem grac w CSa słuchałem polskiego rapu. Między innymi Wzgórza i Trzyhy, stąd ten nick.
Po trzecie zgadzam się z McBeconem.

[Dr Röck]

Dla mnie muzyka elektroniczna to coś zupełnie innego, niż tutaj podajecie. Lepienie cudzych, długich sampli w jedną całość to nie muzykowanie.
Muzyka elektroniczna według mnie to nie jakieś rapy, srapy, techna i inne śmieci niezasługujące na miano muzyki ale prawdziwi artyści jak Vangelis, Jarre, Isao Tomita i oczywiście nasz Marek Biliński. Dla mnie ten facet to geniusz i choć ogólnie preferuję zupełnie inny gatunek, to mam wszystkie płyty Bilińskiego nagrane przez 1990 (późniejsze mi nie leżą). A jak się ktoś nie zgadza ze mną, to niech posłucha Fontanny Radości Bilińskiego, a potem dopiero możemy porozmawiać o muzyce elektronicznej.

Do tego dochodzi jeszcze wielka część komputerowej demosceny, David Whittaker, Rob Hubbard, Richard Joseph, Jesper Kyd, Audiomonster, 4Mat i tysiące innych muzyków, Tu akurat sam się w dawnych czasach udzielałem więc mam trochę orientacji.

Ale jakiś rap albo techno? Litości, te prostackie łupanki koło muzyki nawet nie leżały.

[Nanorobot]

Ale jakiś rap albo techno? Litości, te prostackie łupanki koło muzyki nawet nie leżały.

Dzięki Z Rapem wiąże się historia, niewolnicy itd. Drugi najpopularniejszy gatunek muzyczny na świecie. No tak, al eto nie jest muzyka Każdy ma swój gust, ja jakoś nigdy nie obrażam muzyki "elektronicznej", pomimo że jej nie słucham.

Użytkownik Nanorobot edytował ten post 18.04.2013 - 13:57

[VanPilar]

Dla mnie muzyka elektroniczna to coś zupełnie innego, niż tutaj podajecie. Lepienie cudzych, długich sampli w jedną całość to nie muzykowanie.

Ale jakiś rap albo techno? Litości, te prostackie łupanki koło muzyki nawet nie leżały.

Techno jako gatunek powstało w okresie tym samym w którym tworzyli artyści których wymieniłeś (lub niewiele później).

No ale techno to nie muzyka bo "moja prawda jest bardziej mojsza niż twojsza"

http://www.youtube.com/watch?v=fGqiBFqWCTU

http://www.youtube.com/watch?v=KNz01ty-kTQ

[WYP3H]

Muzyka elektroniczna to i rap i techno, a kto twierdzi inaczej jest idiotą, tyle w temacie.

[żaba]

Dr Röck - nie masz pojęcia o czym mówisz chopie.

[Adek]