mieli go na kilka godzin przed "poscigiem".. obejrzyjcie w hd i porownajcie ze zdjeciami..
policja nie chce ujawnic kim byl zatrzymany mezczyzna i twierdzi ze nie mialo to zwiazku z ta sprawa.. natomiast swiadkowie mowia, ze policja zatrzymujac go kazala rozebrac mu sie do naga, krzyczac i pytajac czy nie ma ladunkow wybuchowych, a po aresztowaniu zgarnelo go FBI - reszte juz znamy - zginal w poscigu rzucajac przy tym wybuchowymi szybkowarami w policje..
http://www.youtube.com/watch?v=kcNAsCynBnU&feature=player_embedded#!
obejrzyjcie sobie tez nagrania z zatrzymania mlodszego brata, widac na kamerze termowizyjnej ze on tam lezy w pol zgiety i sie nie rusza a ci wielokrotnie najpierw ostrzeliwuja ta lodz (dla pewnosci, ale i tak przezyl), a policja co mowi? dzisiaj w wiadomosciach slyszalem jak mowi oficer bioracy udzial w tej akcji, ze "otrzymalismy informacje od FBI, ze prowadzili z nim negocjacje i ze zamierza sie poddac" ????!!!! co bylo ta negocjacja ostrzal lodzi, czy to juz bylo po tym jak sie zamierzal poddac?? zreszta on sie tam nie ruszal, a sam ten oficer powiedzial, ze kiedy go ujrzalem lezal tam trzesac sie i mozliwie bedac w pol przytomnym - ale FBI twierdzi ze negocjowali z nim..
poza tym wlasciciel lodzi ktory go znalazl, zobaczyl po ogloszeniu przez policje ze mozna wyjsc z domu, znalazl go bo zobaczyl roscieta plandeke lodzi i slady krwi..
moim zdaniem to mieli go tak jak brata pare godzin wczesniej i kiedy wszystkim kazali sie pozamykac w domach podrzucili mlodszego do lodzi, abyy ktos go pozniej znalazl..
teraz media chucza ze maja stenogramy przesluchania i mowia "powiedzial tylko jedno NIE, kiedy go o placenie za adwokata pytali, a poza tym to kilka razy tylko skinal glowa" i za chwile w tych samych wiadomosciach mowia, ze on twierdzi ze to starszy brat chcial zamachu i go zaplanowal i ze nikt im nie pomagal, a motywem byla obrona ich religi.. ????!!!!! to "NIE" ma az tyle znaczen??!!! o
*****! mnie sie tylko tyle na usta cisnie..
jeszcze do stenogramu, adwokat tam mowi "ze w tym przypadku wnioskuje o pozostanie zatrzymanego w areszcie i nie wnosi o kaucje"??? ADWOKAT ZAWSZE WNOSI O KAUCJE!! czy to zabojca, gwalciciel.. zawsze! sad by ja odrzucil, ale adwokat jest od tego by bronic nawet winnych.. a tutaj piekne propagandowe przedstawienie jak z korei polnocnej - zebralo sie 3 dzentelmenow (sedzia, adwokat i prokurator) ktorzy w zgodzie razem rozprawiaja nad losem winnego ktory nic tylko kiwa glowa na wszystko sie godzac, jak na przykladnego skruszonego przestepce w kraju solidarnym przystalo..
a teraz, wybaczcie ale ide czyscic komputer, bo jeszcze jutro mnie w dzienniku pokarza ze jestem wampirem i zjadam dzieci, co jak tvn pokaze 10 razy na godzine to i moj sasiad w to uwierzy..
Złamanie punktów 3.16 i 7.4 Regulaminu Forum.
Ostatnie upomnienie.
/Connor