Skocz do zawartości


Macierewicz i sprawa Smoleńska


599 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ankieta (151 użytkowników oddało głos)

Wg Was Macierewicz mówi prawdę?

  1. Głosowano Tak (44 głosów [29.14%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 29.14%

  2. Głosowano Nie (83 głosów [54.97%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 54.97%

  3. Głosowano Nie mam zdania, kompletnie mnie to nie interesuje (24 głosów [15.89%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 15.89%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#241

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozumiem, że TEN "dowód"

 

cyt.

Dla mnie dowodem na zamach to jest celowy brak rekonstrukcji samolotu z wszystkich części rozbitego samolotu. Rekonstrukcje te są przeprowadzane we wszystkich przypadkach  katastrof lotniczych na świecie , przeprowadzane są one w hangarach lotniczych gdzie, każda część wraku jest przebadana i opisana, rekonstrukcje trwają  nie raz kilka miesięcy .

 

...możemy uznać już za nieważny?

Teraz przechodzimy do czarnych skrzynek?


  • 0



#242

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Belin, poprzednim postem pokazałeś że twoja wiedza na temat tej oraz innych katastrof jest niewielka. W lotnictwie niewiele było takich przypadków rekonstrukcji wraku z dokładnością. Jednym z takich przykładów jest katastrofa nad lockerbie. Tam zrekonstruwano wrak, ale nie dlatego, że nie wiedzieli co było przyczyną katastrofy, tylko dlatego żeby sprawdzić gdzie dokładnie wybuchła bomba. Innych takich przykładów jest niewiele, może 4-5. W pozostałych przypadkach stosuje się ułożenie w obrysie, tak jak zrobiono w Smoleńsku. O tym już pisałem na forum.

 

Pierwszy odsłuch czarnych skrzynek tupolewa z ramienia Polski miał miejsce 14 maja 2010 roku ,

Pewnie przeczytałeś to na jakimś prawicowym portalu.

 

Na miejscu wypadku został odnaleziony 10.04.2010 r. przez stronę rosyjską blok 70A-10M rejestratora MARS-BM....” oraz na stronie 64 „...Odczyt danych z rejestratora przeprowadzono 11.04.2010 r. w Moskwie w siedzibie MAK w obecności polskich specjalistów. Dane zostały skopiowane i zabezpieczone przez przedstawicieli polskiej prokuratury w siedzibie MAK....

Stenogramy sporządziła potem komisja millera, Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji, Instytut Sehna.

 

 

MŁP-14-5 został odnaleziony na miejscu wypadku 10.04.2010 r. przez stronę rosyjską....” a dalej, „...Odczyt danych z tego rejestratora przeprowadzono w dniu 11.04.2010 r. w Moskwie, w siedzibie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK), w obecności polskich specjalistów oraz polskiego prokuratora wojskowego...

 

.Rejestrator eksploatacyjny KBN-1-1 został odnaleziony na miejscu wypadku przez stronę rosyjską....” oraz „...Odczyt danych z tego rejestratora przeprowadzono 14.04.2010 r. w Moskwie w siedzibie MAK w obecności polskich specjalistów oraz polskiego prokuratora wojskowego....”

 

Urządzenie czarnej skrzynki MARS-BM zapisuje dźwięk w formie analogowej na taśmie magnetycznej z prędkością 8cm/s czyli dwa razy szybciej, a co za tym idzie dwa razy lepiej niż magnetofon kasetowy (mniej szumu, więcej wysokich tonów). A WIĘC ZAPIS CYFROWY KTÓRY W TAK FATALNYM ZAPISIE DOSTAŁA STRONA POLSKA WYKONALI ROSJANIE KTÓRZY CHYBA CHCIELI ZAKPIĆ Z POLSKI!

Bzdury jakieś. Ten rejestrator zapisuje dane z różną, zmienną prędkością w zależności od tego ile taśmy nawiniętej jest na szpulę napędową. Jak zapis rozmów członkami samolotu, pomiędzy członkami załóg innych statków powietrznych, pomiędzy członkami załogi statku powietrznego i organami kontroli ruchu lotniczego, z wieżą oraz w kabinie mogli wykonać rosjanie?


Użytkownik Wszystko edytował ten post 13.08.2016 - 11:18

  • 4



#243

belin.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

To nie bzdury ale fakty to ty podajesz nie prawdziwe fakty cytowane z rosyjskich portali cytat z portalu TVN24 "Określeniem przyczyn tragedii - jak zwykle w przypadkach katastrof lotniczych - zajmowały się komisje badania wypadków lotniczych, które jeszcze w 2011 r. przedstawiły swoje wnioski. Zapis z czarnych skrzynek był odsłuchiwany kilkakrotnie. Pierwszą osobą  , mającą do nich dostęp, był polski psycholog, który 14 maja 2010 roku poleciał do Moskwy. Miał ocenić, czy na załogę były wywierane naciski. 31 maja 2010 roku strona rosyjska przekazała polskiej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego kopie zapisów trzech czarnych skrzynek. To z tego nagrania korzystały Komisja Millera, Instytut im. Sehna czy Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji. Opinię i stenogram z "czarnej skrzynki" Tu-154M przygotował również krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych na polecenie Prokuratury Wojskowej (http://www.tvn24.pl)." Rosjanie mieli 40 dni na manipulację.


  • -3

#244

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale na jaką manipulację mieli czas? Co można takiego zrobić z nagraniami dźwiękowymi? No można część skasować i nagrać jakieś inne głosy. Ale to jest kiepski pomysł. Prościej by było zabrać szybko tą skrzynkę z miejsca katastrofy i udawać że została zniszczona w katastrofie.

Podsumowując, te nagrania nie są zmanipulowane. Tylko ignorant smoleński może twierdzić, że jest inaczej.

Skrzynek było kilka, były odczytywane w różnym czasie, pierwsze już 11 kwietnia 2010. Więc skończ pleść że jest inaczej, bo ja źródła twierdzeń podaję a ty piszesz i pleciesz i nic poza tym.


  • 0



#245

belin.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Odnośnie zapisu czarnych skrzynek zacytuje wypowiedz Wojciecha Niebielskiego realizatora dźwięku i serwisanta analogowych konsol mikserskich. Karierę zawodową zaczynał jako technik i asystent realizatora, następnie jako samodzielny realizator w studiach nagraniowych w Wielkiej Brytanii.W roku 2007 przeprowadził sie do Paryża, gdzie jako realizator i serwisant konsolet pracował dla największych studiów nagraniowych. Do Polski wrócił w 2009 r. Współtwórca i współwłaściciel United Records. Obecnie pracuje przy rekonstrukcji i konserwacji aparatury elektronicznej zabytków lotniczych.  

" Pierwszy magnetofon cyfrowy zaprezentowany w 1974 roku w Nowym Jorku nagrywał z częstotliwościowa próbkowania 37.5 kHz.

Dla niewtajemniczonych – dźwięk cyfrowy nie mogąc być zapisany w sposób ciągły (byłby on nieskończenie duży) zapisywany jest w formie próbek pobieranych przez komputer w określonej ilości na sekundę. Oznacza to, że w nagraniu CD-AUDIO (44.1 kHz) jest pobieranych 44100 próbek na sekundę.

Ten standard próbkowania (44.1 kHz) jest powszechnie uznany za niezbędne minimum jeśli chodzi o jakość dźwięku.
Od częstotliwości próbkowania zależny ile „dźwięku jest w dźwięku” i tak kiedy to standard HiFi (20Hz do 20000Hz) da się zapisać przy częstotliwości 44.1 tak przy częstotliwości 11.025k Hz jesteśmy w stanie zapisać dźwięk tylko w zakresie (20 Hz do 5kHz). A cytując za anglojęzyczna Wikipedia oznacza to NIEZMIERNIE NISKĄ JAKOŚĆ DZWIĘKU.

„11.025 kHz (often lazily called „11 kHz”) gives 5 kHz maximum recorded frequency. Very poor sound quality.”
Urządzenie MARS-BM zapisuje dźwięk w formie analogowej na taśmie magnetycznej z prędkością 8cm/s czyli dwa razy szybciej, a co za tym idzie dwa razy lepiej niż magnetofon kasetowy (mniej szumu, więcej wysokich tonów). A WIĘC ZAPIS CYFROWY KTÓRY W TAK FATALNYM ZAPISIE DOSTAŁA STRONA POLSKA WYKONALI ROSJANIE KTÓRZY CHYBA CHCIELI ZAKPIĆ Z POLSKI!

Po drugie
Producent MARS-MB podaje, że urządzenie zapisuje tylko w zakresie 300 Hz do 3 kHz, a wiec bardzo wąskim. Jeśli tak, to NOWA JAKOŚĆ ZAPISU ABSOLUTNIE NIE WPŁYWA NA CZYTELNOŚĆ MATERIAŁU DŹWIĘKOWEGO! Tak więc opublikowane przez RMF zdanie TO WIERUTNA BZDURA:

„Niewłaściwie dobrana częstotliwość próbkowania sprawiła, że silnie zaszumiony sygnał mowy, w większości wypowiedzi cichych i powyżej szumu, przez sztuczne zawężenie filtrem w paśmie poniżej 5 kHz pozbawiony został m.in. istotnych głosek ć, ś, ź ż, sz oraz spółgłosek świszczących, sięgających pasmem ponad 10 kHz.”
Po trzecie
JAKIM CUDEM KOPIE Z TAŚM SĄ RÓŻNEJ DŁUGOŚCI? Skoro urządzenie MARS-BM zapisuje informacje na taśmie na czterech śladach.

– Kanał pierwszy rejestruje wypowiedzi (interkomowe i radiowe) lewego pilota, sygnał jest pobierany z obwodu interkomu SPU.
– Kanał drugi rejestruje wypowiedzi (interkomowe i radiowe) prawego pilota. sygnał jest pobierany z obwodu interkomu SPU.
– Kanał trzeci rejestruje sumę sygnałów z trzech mikrofonów zainstalowanych w kabinie:
a) dwa mikrofony są zamontowane na górnej części środkowego panela przyrządów
b) jeden z lewej strony panela przyrządów mechanika pokładowego.
Te mikrofony rejestrują także wszelkie dźwięki samolotu (dźwięki silników, sygnały dźwiękowe jakie rozlegają się w kabinie, rozmowy osób bez słuchawek na uszach czyli nie rejestrowanych na kan 1 i 2, rejestrujących rozmowy po interkomie SPU, dźwięki przełączeń przełączników, wszelkie trzaski – typu drzewa szorujące po kadłubie, trzaski konstrukcji)
– KANAŁ CZWARTY REJESTRUJE CYFROWY SYGNAŁ z rejestratora parametrów lotu MSRP-64 (dla synchronizacja nagrań obu rejestratorów).
Wynika z tego jasno iż bez względu na błędy maszyny odczytującej jak i prędkości pracy samego rejestratora NIE ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ WYDŁUŻENIA LUB SKRÓCENIA realnego wskaźnika czasu!

Po piąte
TU JUŻ CAŁKIEM ZGŁUPIAŁEM

„Biegli prokuratury wykorzystali zaś własną kopię zapisu, zarejestrowaną podczas specjalnej, dodatkowej wizyty w Moskwie w lutym 2014. Dopiero oni ujawnili, że w zamontowanym w tupolewie recorderze użyto taśmy niezgodnej ze specyfikacją producenta” – podaje RMF-FM.
Moi drodzy, przedstawiam fragment artykułu z dnia 22 marca 2011 roku pt: „Tajemnice autopilota”.

„Co ciekawe Rosjanie w raporcie końcowym przyznają, że czas zapisu skrzynki CVR wynosi ok.30 minut podczas gdy stenogramy z tego zapisu przekazane polskiej stronie w czerwcu 2010 wynosiły ku zaskoczeniu wielu ekspertów ponad 38 minut. Tak jak było wspomniane w wcześniejszym artykule, Rosjanie tłumaczyli się zamontowaniem w Tu-154 m, cieńszej – niestandardowej taśmy ale nigdzie nie ma dokumentu potwierdzającego taką wymianę w czasie remontów w Rosji lub Polsce. Polski prokurator wojskowy płk.Rzepa przebywający w Moskwie w czasie otwarcia i kopiowania taśmy w kwietniu 2010 roku zdecydowanie wykluczył obecność w kokpicie osób nie stanowiących załogę samolotu. Polski akredytowany przy komisji MAK płk.E.Klich, który podobno również odsłuchiwał oryginały taśm w wielu oświadczeniach stwierdzał, że na oryginalnych taśmach nie słyszał nikogo spoza załogi Tu-154m.”
Tak więc, nie tylko JUŻ W 2011 ROKU WIADOMO BYŁO, ŻE TAŚMY ZAMONTOWANE W TUPOLEWIE BYŁY NIESTANDARDOWE, ale i na odsłuchiwanych wówczas po raz pierwszy taśmach nie słychać było nikogo poza pilotami!

Dodać należy, że posiadając wieloletnie doświadczenie w pracy z taśmami i magnetofonami szpulowymi wiem, że zamontowanie innego rodzaju taśmy skutkuje zwiększeniem poziomu szumów w zapisie magnetycznym taśmy oraz zmniejszeniem poziomu nagrywanego sygnału (w związku ze złym BIASem – prądem podkładu). Jest to jednak dla technika błąd niewybaczalny i można podejrzewać w tym wypadku za działanie celowe.

Jest jeszcze wiele detali technicznych budzących w mojej opinii ogromne wątpliwości z technicznej strony, zarówno technik badania materiału dźwiękowego, jak i samych okoliczności wykonania kopi. Zainteresowanych detalami zapraszam do kontaktu drogą meilową.


  • -2

#246

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zainteresowanych detalami zapraszam do kontaktu drogą meilową.

 

Do ciebie mamy pisać na mejla? Jak już coś kopiujesz z neta, to podawaj źródło tego.

W poprzednim poście tłumaczyłem z czego wynika różna długość nagrań. Te różnice są efektem zróżnicowanego działania mechanizmu autorewersu magnetofonu MARS WM, używanego do odtwarzania oryginalnej taśmy podczas sporządzania kopii.


  • 1



#247

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Skoro mamy tu kolejnego mistrzunia wklejki, to ja podlinkuję źródełko:
http://pressmania.pl/?p=12839
  • 0



#248

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlatego właśnie wykonano kolejną kopię, tym razem z częstością próbkowania 96 kHz. To ta z której odczytano nowe słowa, a odczycie brał udział dźwiękowiec Artymowicz.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 13.08.2016 - 21:17

  • 0



#249

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No i niech się okaże, że to był zamach. Udowodnimy Rosji, że zabiła 96 polskich obywateli. I co z tego? Wypowiemy im wojnę? Zerwiemy stosunki? To tak jakby mrówka obraziła się na słonia. I co to słonia obchodzi? Warto prowadzić miliardy rozmów i dywagacji, kiedy finalnie, jakie wnioski by nie wyszły i tak nic z tego dalej nie wyniknie?

Mnie by się nie chciało życia tracić na to.


  • 0



#250

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No i niech się okaże, że to był zamach. Udowodnimy Rosji, że zabiła 96 polskich obywateli. I co z tego? Wypowiemy im wojnę? Zerwiemy stosunki?

No jak to co? Naszymi atomówkami ich przecież zasypiemy! A nie, zaraz, czekaj, coś mi się pomyliło z tym, że jesteśmy mocarstwem atomowym. Myślę, że to wystarczy do odpowiedzi na to kluczowe pytanie, którego zdaje się wielu zwolenników "teorii" unika.
 
Wracając do tematu - nie wiem, czy to już tutaj padło, bo mi już się myli, co, gdzie było, tyle już tego wałkowania tych teorii było, w każdym razie zapisy z rejestratorów bada się na kopiach cyfrowych wykonanych z oryginału i to od X lat. Z powodu prozaicznego - odtwarzana w kółko szpula w końcu byłaby w takim stanie, że nie nadawałaby się do użytku. Wystarczy wziąć do ręki kasetę magnetofonową, czy VHS-ową, trochę ją "zajeździć", by się przekonać co się finalnie stanie ze stanem namagnesowania jej i z jej jakością. Po to się właśnie robi kopie cyfrowe i pracuje na kopiach, a nie na oryginałach. Tak proste i oczywiste, a jak widać tak trudne dla co niektórych do zrozumienia.

 

Nie mam z ekipą z państwa, które jest na wschód nic wspólnego, ale takie szukanie na siły utarczki z Putinem dla Polski nic dobrego nie spowoduje, a wręcz przeciwnie. Dlaczego więc ciągle ten "zamach" jest tak wciąż roztrząsany? To była zwykła katastrofa i zwolennicy tego, że było inaczej powinni raczej uczciwie, z szacunkiem dać chociaż spokój ofiarom tej katastrofy, bo zdaje się, że nawet rodziny ofiar od dawna mają już dość tej szopki.

 

Tymczasem, nie dadzą tym ludziom spokoju, bo tak jak przypuszczałem odnośnie jesiennej premiery filmu...

http://wiadomosci.on...okumenty/fd9b5s


Użytkownik szczyglis edytował ten post 14.08.2016 - 03:12

  • 4



#251

belin.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Przypomnę , Rosyjski mord Katyński przez cały świat przyjmowany był  pragmatycznie  zgodnie z doraźnymi  interesami koalicji anty Hitlerowskiej to doprowadziło do zniewolenia Polski na następne 45 lat. Postępowanie Rosji w kwestii katastrofy Smoleńskiej jednoznacznie świadczy o możliwości zamachu na elicie Polskiego wojska i Prezydenta RP. Nie wydanie wraku czarnych skrzynek i mataczenie to są dowody  na tą tezę, nie do obalenia. 

Jak rozpoznać agenta Moskwy? Są popularni i rozpoznawalni nie tylko w sieci
Jeśli będziemy ich znać, łatwo zidentyfikujemy cel. Ich wypowiedzi będą zmierzać ku temu, aby niszczyć wspólny front przeciwko Moskwie. Pamiętajmy jednak, że agent nie wygląda i nie pisze jak agent. Będą to osoby pozornie walczące o wolność, historię, prawdę. Narodowcy, rzekoma prawica, rzekomi potomkowie zamordowanych przez UPA, być może nawet rzekomi księża. Rozpoznamy ich po tym JAKIE będą pisać komentarze.


 

No i niech się okaże, że to był zamach. Udowodnimy Rosji, że zabiła 96 polskich obywateli. I co z tego? Wypowiemy im wojnę? Zerwiemy stosunki?

No jak to co? Naszymi atomówkami ich przecież zasypiemy! A nie, zaraz, czekaj, coś mi się pomyliło z tym, że jesteśmy mocarstwem atomowym. Myślę, że to wystarczy do odpowiedzi na to kluczowe pytanie, którego zdaje się wielu zwolenników "teorii" unika.
 
Wracając do tematu - nie wiem, czy to już tutaj padło, bo mi już się myli, co, gdzie było, tyle już tego wałkowania tych teorii było, w każdym razie zapisy z rejestratorów bada się na kopiach cyfrowych wykonanych z oryginału i to od X lat. Z powodu prozaicznego - odtwarzana w kółko szpula w końcu byłaby w takim stanie, że nie nadawałaby się do użytku. Wystarczy wziąć do ręki kasetę magnetofonową, czy VHS-ową, trochę ją "zajeździć", by się przekonać co się finalnie stanie ze stanem namagnesowania jej i z jej jakością. Po to się właśnie robi kopie cyfrowe i pracuje na kopiach, a nie na oryginałach. Tak proste i oczywiste, a jak widać tak trudne dla co niektórych do zrozumienia.

 

Nie mam z ekipą z państwa, które jest na wschód nic wspólnego, ale takie szukanie na siły utarczki z Putinem dla Polski nic dobrego nie spowoduje, a wręcz przeciwnie. Dlaczego więc ciągle ten "zamach" jest tak wciąż roztrząsany? To była zwykła katastrofa i zwolennicy tego, że było inaczej powinni raczej uczciwie, z szacunkiem dać chociaż spokój ofiarom tej katastrofy, bo zdaje się, że nawet rodziny ofiar od dawna mają już dość tej szopki.

 

Tymczasem, nie dadzą tym ludziom spokoju, bo tak jak przypuszczałem odnośnie jesiennej premiery filmu...

http://wiadomosci.on...okumenty/fd9b5s

 Nie strasz Polaków satrapą Putinem.

 


  • -4

#252

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 Pamiętajmy jednak, że agent nie wygląda i nie pisze jak agent. Będą to osoby pozornie walczące o wolność, historię, prawdę. Narodowcy, rzekoma prawica, rzekomi potomkowie zamordowanych przez UPA, być może nawet rzekomi księża. Rozpoznamy ich po tym JAKIE będą pisać komentarze.

 

 

 

To jak to w końcu jest? Piszą jak agenci czy nie? Możesz też odpowiedzieć na moje pytanie powyżej - co z tego, że Polska udowodni Rosji zamach?


  • 0



#253

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

To kolejna wklejka. Belin to taki skryty wklejkowicz...
http://pressmania.pl/?p=32644
  • 0



#254

belin.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

AVE...

To kolejna wklejka. Belin to taki skryty wklejkowicz...
http://pressmania.pl/?p=32644

Ten cytat oczywiście to wklejka która odzwierciedla cele wypocin waszych postów.


  • -2

#255

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6680
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Up@

Zwykle płatni agenci obcych państw są najbardziej hardcorowymi patriotami i ojczyzna nie schodzi im z ust. Tak przynajmniej wynika z historii. Tacy, co JAWNIE kwestionują oficjalną linię polityczną, agentami nie są.

Czyli co? Bredzisz jak Piekarski na mękach, czyś płatnym agentem jest?






 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych