Skocz do zawartości


Macierewicz i sprawa Smoleńska


599 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ankieta (151 użytkowników oddało głos)

Wg Was Macierewicz mówi prawdę?

  1. Głosowano Tak (44 głosów [29.14%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 29.14%

  2. Głosowano Nie (83 głosów [54.97%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 54.97%

  3. Głosowano Nie mam zdania, kompletnie mnie to nie interesuje (24 głosów [15.89%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 15.89%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#406 Gość_Aplikator

Gość_Aplikator.
  • Tematów: 0

Napisano

PiS ma pełnię władzy od ponad roku i od roku nie podało cienia dowodu na zamach, narzekali na innych w sprawie wraku, a sami go nie sprowadzili, ale zaczeli za to krecic filmy, stawiac pomniki mordercom, oraz zostali mistrzami w manipulacji ludzi.

 

 

upomnienie.gif

 

To nie jest temat o partiach politycznych.

Zapoznaj się z Regulaminem. Podpowiem, chodzi o punkt 7.14

 

Alis


Użytkownik Alis edytował ten post 31.10.2016 - 23:31

  • 1

#407

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jako że dzisiaj wigilia wszystkich świętych, w niektórych krajach hucznie obchodzona, taki żart. Mało śmieszny.

 

kasacja.gif

 

 

upomnienie.gif

Nieśmieszny i polityczny..

 

Alis


Użytkownik Alis edytował ten post 31.10.2016 - 23:35

  • 0



#408

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1654
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Co znajdą śledczy w smoleńskich trumnach? Ekspert: Lepiej tego nie otwierać
 
 
Kto wie, jak może wyglądać środek metalowej trumny, w której ponad sześć lat temu zamknięto ludzkie szczątki, ten
rozumie, że lepiej tego nie otwierać – mówi Adam Ragiel, technik sekcyjny i ekspert od konserwacji zwłok.
 
 
636137262685057539.jpg
 
 
Newsweek: „Ciało prezydenta przełożono do innej trumny. Próbowano je poddać zabiegom plastycznym. Jarkowi bardzo zależało, by przywrócić mu normalność” – to słowa Joachima Brudzińskiego z wywiadu, jaki jest w książce „Smoleńsk” Teresy Torańskiej. Czy mogło chodzić o balsamowanie?
 
Adam Ragiel: Wiem, że był taki pomysł. Kilka dni po katastrofie miałem telefon z Kancelarii Prezydenta. Pytano czy bym się nie podjął rekonstrukcji pośmiertnej i balsamacji. Powiedziałem, że oczywiście, mogę się tego podjąć. To była taka wstępna rozmowa, rozeznanie. Mówiono, że jeszcze potrzebne są zgody. Jak to się skończyło, nie wiem. W każdym razie ja tego nie wykonywałem.
 
Jak się przeprowadza balsamację?
 
– Usuwa się płyny ustrojowe czyli wypompowuje krew, płyny limfatyczne, treść żołądkową, w to miejsce podaje się środek, który dezynfekuje i konserwuje. Ciało jest zabezpieczone przed rozkładem, nie ma zagrożenia przy kontakcie z nim czy przy transporcie. Ono nie gnije, tylko wysycha, rozpada się. Po 10 latach, jeśli otworzy się trumnę, w środku będą te grubsze kości długie, poza tym już tylko proch
.
A po sześciu latach? Zakładając, że zabalsamowane ciało trafiłoby do metalowej trumny?
– Byłoby, jak zmumifikowane.
 
Gdyby okazało się, że przeprowadzono taki zabieg w przypadku ciała prezydenta Kaczyńskiego, a eksperci mieli je zbadać po ekshumacji, to co mogliby znaleźć? Może ślady materiałów wybuchowych?
 
– Bez względu na to, czy była balsamacja, czy jej nie było, trudno mówić o zachowaniu jakichkolwiek śladów na powierzchni ciał. Przecież ciała przed pochówkiem obmywa się, zabezpiecza, układa, przekłada.
 
Więc ekshumacje mają jakiś sens?
 
– Moim zdaniem to tylko psychiczne męczenie rodzin. Kto zdaje sobie sprawę z tego, jak może wyglądać środek metalowej trumny, w której ponad sześć lat temu zamknięto ludzkie szczątki, ten wie, że lepiej tego nie otwierać.
 
Jeśli szczątki nie były poddawane żadnym zabiegom konserwującym, to co teraz jest w środku?
 
– Wszystko pływa
 
Był pan kiedyś przy otwarciu metalowej, zalutowanej trumny?
– Byłem. Gdy ktoś umiera za granicą, ciało zawsze przywożone jest w trumnie z metalowym wkładem i chociaż nikt już nie powinien jej otwierać, to zdarza się, że prokurator wyda decyzję o ponownym wykonaniu sekcji. To były jednak przypadki, gdy trumna była otwierana najwyżej kilka tygodni po tym, jak doszło do śmierci, a nie po ponad sześciu latach. Poza tym nie wyciągało się ciała na zewnątrz. Nie wiem, jak będzie w przypadku ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. Co planują? Będą wyciągać na stół fragmenty, osuszać, dopasowywać? Nie wiem czy w ogóle ktoś będzie chciał to robić. Przecież to niebezpieczne. I wiąże się z niewyobrażalnym zapachem. Jeżeli zakład medycyny sądowej, w którym to będzie robione, stoi w pobliżu innych budynków, współczuję wszystkim w okolicy.
 
Są w Polsce ośrodki, w których możliwe będą badania na taką skalę?
 
– Dobrze wyposażone są w Krakowie, Warszawie, Bydgoszczy. Jeżeli planowane są szerokie badania i prześwietlenia, to powtórne pochówki mogą być możliwe nie wcześniej, niż po miesiącu, dwóch. Dla rodzin ofiar katastrofy to będzie psychologicznie bardzo ciężka próba. Przy czym świadomość pustego grobu, to może być najmniejsza z dolegliwości. Trudniejsze do zniesienia może być to, co będzie się dalej działo ze szczątkami. I ten niepokój, że skoro teraz państwo zdecydowało się na taki krok, to czy znów za dwa lata albo siedem nie zarządzi ekshumacji? Myślę, że gdyby bliscy poznali szczegóły, wiedzieli, jak to będzie wyglądać, nie chcieliby…
 
Rodziny 20 ofiar protestują, nie chcą. Reszta widocznie przekonana jest o słuszności. A może myśli, że to odbędzie się szybko, w kilka godzin.
 
– Kilka godzin? Trzeba byłoby wiedzieć, o co tu konkretnie chodzi? Czy tylko o otwarcie trumien? O szybkie pobranie materiału, żeby poddać badaniom, które już wcześniej były robione? Ci, którzy to planują zapewne wiedzą, że nic nie znajdą. Bo nie wiem, co oni by tam chcieli znaleźć?
 
Może – skoro jest taka wiara w zamach – ślady trotylu?
 
– Ciekawe jak będą tych śladów szukać? Jakie mają do tego urządzenia? Jeśli by chodziło o badania DNA, to jest sens, kości się zachowały, można będzie pobrać kawałki chrząstek. Ale poza tym, co tam jeszcze badać? Będę z wielką ciekawością czekał na informacje o wynikach. Tyle ekshumacji to niezwykłe, bardzo poważne przedsięwzięcie. Nie mówiąc o kosztach.
 
Można oszacować?
 
– Jeśli miałyby być szerokie badania, w tym DNA i prześwietlenia rentgenowskie, to w sumie wydatki mogą iść w miliony złotych.
 
Słyszał pan o podobnym przypadku gdzieś na świecie, że naraz wykopanych byłoby tyle zalutowanych trumien?
 
– Nie. Nawet w państwach, w których ludzie nie są tak religijni, jak u nas, jest duży szacunek dla zmarłych. Wszystkie konieczne badania robi się dopóki ciało nie zostanie pochowane.
 
http://www.newsweek....y,399902,1.html
 
Jakie jest Państwa zdanie w tym temacie ? Zapraszam do konwersacji.





#409 Gość_Aplikator

Gość_Aplikator.
  • Tematów: 0

Napisano

Ekshumacje nie wnosza nic do ustalenia przyczyny katastrofy ktora jest juz wyjasniona, nie maja najmnieszego sensu, a dla bliskich bedzie to jak kolejny pogrzeb + bezczeszczenie ciala ktore powinno spoczywac w spokoju. PiS idzie dalej po trupach,wydaje mi sie ze oni chca pokazac ze szczatki sa nie w tych trumnach co trzeba i ze sledztwo zostalo zaniedbane, ale przy tak wielkiej ich ilosci nie sposob jest o perfekcyjna selekcje, jest to niemozliwe dlatego tez moim zdaniem grob powinien byc zbiorowy.


  • 0

#410

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest typowo polityczna i bardzo prymitywna zagrywka. Przecież, pomijając fakt, że w tych trumnach niewiele się znajdowało od początku, to teraz, po 6,5 roku są tam tylko kości, i to nie wiadomo kogo. I czego oni tam będą szukać? Może lasek trotylu w dłoniach? I jak to jest w ogóle możliwe, że można robić coś takiego, kiedy rodzina się sprzeciwia! To hańbiące i profanujące zmarłego. No, ale co zrobisz? Nic nie zrobisz...tak sobie Polacy wybrali, tak mają.


  • 0



#411

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dwie sprawy.

 

„Ciało prezydenta przełożono do innej trumny. Próbowano je poddać zabiegom plastycznym. Jarkowi bardzo zależało, by przywrócić mu normalność” – to słowa Joachima Brudzińskiego z wywiadu, jaki jest w książce „Smoleńsk” Teresy Torańskiej. Czy mogło chodzić o balsamowanie?
 
Adam Ragiel: Wiem, że był taki pomysł. Kilka dni po katastrofie miałem telefon z Kancelarii Prezydenta. Pytano czy bym się nie podjął rekonstrukcji pośmiertnej i balsamacji. Powiedziałem, że oczywiście, mogę się tego podjąć. To była taka wstępna rozmowa, rozeznanie. Mówiono, że jeszcze potrzebne są zgody. Jak to się skończyło, nie wiem. W każdym razie ja tego nie wykonywałem.

 

Faktem jest, że ciało prezydenta było poddawane zabiegom...nazwijmy to "kosmetycznym", mającym mu "przywrócić" wygląd jaki prezydent miał za życia.

Z tego, co wiem - zakończyło się to niepowodzeniem.

klik

klik

klik

 

Krążą też pogłoski (mówił o tym na przykład Jan Siuta - wykonawca sarkofagu pary prezydenckiej), że kilka dni po uroczystym pochówku na Wawelu, sarkofag był otwierany ponownie. Nikt jednak nie wie czy rzeczywiście miało to miejsce, a jeśli tak, to w jakim celu. Podobno panowie reprezentujący służby RP zabronili podawać szczegóły tego przedsięwzięcia (o tym również wspomina wspomniany wykonawca sarkofagu).

klik

 

Gdy ktoś umiera za granicą, ciało zawsze przywożone jest w trumnie z metalowym wkładem i chociaż nikt już nie powinien jej otwierać, to zdarza się, że prokurator wyda decyzję o ponownym wykonaniu sekcji. To były jednak przypadki, gdy trumna była otwierana najwyżej kilka tygodni po tym, jak doszło do śmierci, a nie po ponad sześciu latach. Poza tym nie wyciągało się ciała na zewnątrz. Nie wiem, jak będzie w przypadku ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej.

 

I tu sprawa jest bardzo ciekawa, bo po zaognieniu się sporu wokół planowanych ekshumacji ciał ofiar katastrofy, zarówno przedstawiciele rządu jak i posłowie partii rząd tworzącej (a nie wiem, czy również nie przedstawiciele prokuratury - choć tu nie mam pewności w 100%), podnosili jeden, zasadniczy powiedziałbym, argument, mający przekonać opinię publiczną do słuszności planowanych działań.

 

Argument ten brzmiał w ten oto sposób:

"W każdym przypadku śmierci żołnierza polskiego na misji poza granicami kraju, jego zwłoki po przywiezieniu do polski, poddawane są sekcji zwłok. Fakt, że takim sekcjom nie zostały poddane zwłoki ofiar katastrofy smoleńskiej, jest zaniedbaniem o ile nie przestępstwem i to właśnie dlatego planujemy ekshumacje wszystkich ofiar, żeby to zaniedbanie naprawić".

 

Zastanawiam się więc jak to jest - czy faktycznie, jak mówi w wywiadzie dla Newsweeka, Adam Ragiel, technik sekcyjny i ekspert od konserwacji zwłok - przywożonych do kraju, metalowych trumien nie powinno się otwierać, czy może racje mają obrońcy pomysłu ekshumacji i jest to psi obowiązek odpowiedzialnych organów.

 

I jeszcze coś.

 

Smaczku (o ie można użyć takiego określenia w tym przypadku) całej sytuacji dodaje jeszcze jeden fakt - a właściwie osoba.

I jest to osoba pana prokuratora Pasionka, szefa zespołu prokuratorów prowadzących śledztwo smoleńskie, który teraz tropić ma błędy i zaniedbania związane z tym śledztwem (i min właśnie zaniechaniem sekcji ofiar po przywiezieniu ich do kraju w 2010r.), wtedy, to znaczy tuż po katastrofie, pełnił obowiązki prokuratora nadzorującego śledztwo w jej sprawie.

klik


  • 0



#412

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1654
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Uważam , że to jest ogromy stres jak i ból dla rodzin , sama katastrofa była ogromnym szokiem nie tylko dla rodzin ale i całej Polski.

Ponad 200 osób apeluje o wstrzymanie ekshumacji i ja ich popieram , sześć rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej złożyło zażalenie na postanowienie  o ekshumacji.

 

Fakt ludzkie ciała ofiar były w szczątkach , więc powinni zamknąć już ten temat i nie rozdrapywać starych ran. Jak dla mnie jest to uraz Pana prezesa z powodu braku brata , jak wiadomo bliźnięta mają niesamowitą wspólną więź i że nie pogodził się do dnia dzisiejszego z jego śmiercią.

 

Cytat Pana Lecha Wałęsy mówi , że :

"Gdy jeden bliźniak zginie, drugi do końca życia jest nienormalny".

 

Historia daje nam wiele ciekawych przykładów na to, że jednojajowe bliźnięta łączy tajemna nić porozumienia, której możliwości do dziś nie są nam znane.





#413

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak mi się przypominało, co kiedyś czytałem w jakimś komentarzu apropos ekshumacji. Mianowicie jeden człowiek wyskoczył z dość ciekawą teorią odnośnie śladów trotylu. To był cały wywód, ale mniej więcej konkluzja była taka, że rządowi chodzi o to, aby owe ślady trotylu znaleźć i facet stwierdził, że znajdą, bo;

 

1) Samolot upadł obok lotniska wojskowego;

2) Lotnisko podczas wojny było nie raz i nie dwa bombardowane;

3) Zwłoki leżały w glebie;

4) Trotyl bardzo wolno rozkłada się w ziemi w takich warunkach.

 

A tak wracając do tematu, nie bardzo wiem co oni chcą tym naprawdę osiągnąć. Udowodnić, że są pozamieniane zwłoki? W stanie obecnym te zwłoki to już jedna wielka maź, jak to już zostało przytoczone. To po pierwsze. Druga sprawa jest taka, że nawet wtedy, że tak powiem brzydko "na świeżo" był problem z poskładaniem wszystkiego - te ciała były przecież POROZRYWANE i to czasami tak masakrycznie, że niemożliwe było, aby tam nie doszło do pomyłek. I sprawa trzecia - ekipa rządząca zdaje się chyba nie pamiętać swoich apeli o jak najszybszy pochówek ofiar. To przede wszystkim oni dążyli do jak najszybszych pochówków, argumentując, że "ruscy nie będę nam przetrzymywać ciał naszych obywateli"... No więc jak to jest - teraz nagle jest wielka burza, o to, że ciała zostały zbyt szybko pochowane, a wtedy były krzyki, żeby pochować jak najszybciej? To już nawet nie jest olewanie logiki, to jest wręcz śmianie się jej w twarz.


  • 2



#414

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Jest równie prawdopodobne, że znajdą ślady trotylu, niezależnie od tego, czy tam były, czy nie. Inaczej pisząc udowodnią tezę za wszelką cenę. To nie pierwszy i nie ostatni raz, kiedy miłościwie nam rządzący zakłamują rzeczywistość dla swoich własnych, politycznych celów...
  • 0



#415

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cała sprawa polega na tym że przez 6 lat mówienia o tym że były wybuchy, zamach itp. do niczego nie doszli, nic nie potrafili udowodnić. Najpierw mówili źe wybuch był tu , potem tam a jeden z nich twierdził że cała seria wybuchów miała być, na dowód tego pokazywali przerobione zdjęcie skrzydła. Więc wykopywanie szczątków to ich ostatnia deska ratunku. No i jak już poprzednicy zauważyli że jak znajdą jakieś minimalne ślady trotylu to stwierdzą że to dowodzi wybuchu i ogłoszą sukces.

Warto też przypmnieć parę rzeczy: czy sprowadzili wrak samolotu? Nie, czy ludzie z komisji Macierewicza byli w smoleńsku?-nie, czy powołali komisję międzynarodową? Nie. Więc tak się starali wyjaśnić tą katastrofę że teraz muszą sięgać po trumny.
To jest bezczelność i chamstwo.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 04.11.2016 - 18:24

  • 2



#416

kikkhull.
  • Postów: 328
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Przecież oni nie chcą zamknąć sprawy Smoleńska. Jeszcze za 20 lat będą dalej opowiadać to samo. Na tym polega ich polityka. Ludzie mają wierzyć a nie przekonac się na podstawie dowodów. Dalej będą wysadzać parówki w mikrofalówce i twierdzić że to sa dowody. Wraku nie dostaną bo na okrągło sie Rosji odgrażają. Gdyby ludzie przestali sami o tym mówić to by też musieli skończyć z tymi opowieściami.


  • 0

#417

boleslaw.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Celne pytania płk. Piotra Wrońskiego dotyczące tragedii SMOLEŃSKIEJ

Miałem nie pisać nic na ten temat, bo prawo i „operacyjne” podejście każe mi uznać decyzję z jednej strony, z drugiej zaś empatia i szacunek dla bólu najbliższych nakazuje mi wątpić w sens tej decyzji. Jednakże, po rozmowie telefonicznej z członkiem rodziny jednej z ofiar tragedii smoleńskiej (mój rozmówca nie jest związany z PiS i jest raczej przeciwnikiem tej partii), postanowiłem zadać publicznie następujące pytania:

1. Jeśli przy pieczętowaniu trumien z ciałami ofiar był konsul RP, to czy zostały sporządzone protokoły tej czynności i czy zostały wysłane do kraju? Gdzie są i jaka jest ich treść?

2. Kto polecił jednej z dyrektor Kancelarii premiera wysłać do rodzin ofiar pismo Głównego Inspektora Sanitarnego, nakazujące jak najszybsze pogrzebanie ciał? Jeśli takie pismo zostało wysłane, to gdzie jest jego numer oraz pismo przewodnie Kancelarii premiera? Jaka była motywacja takiej decyzji?

3. Czy prokuratura uznała decyzję „Sanepidu” za obowiązującą i dlatego odstąpiła od pełnych czynności śledczych, z badaniami medycznymi włącznie? Jeśli tak, to na czym, na jakich dokumentach, opierała swoje późniejsze wnioski w sprawie śmierci pasażerów Tupolewa?

Pytanie te powstały po wspomnianej na wstępie rozmowie. Dodam kolejne:

4. Czego boi się poprzednia władza wszczynając kampanię przeciwko decyzji obecnej i angażując przychylne sobie media do prowadzenia cynicznego, okrutnego i bezwzględnego spektaklu?

ps. Czy to prawda, ze szef tzw. zespołu kryzysowego w Moskwie, mianowany chyba przez ówczesnego ministra SZ, ukończył w 1985 roku MGIMO?




http://pressmania.pl/?p=35735



Osobiście nie twierdzę , że to był zamach ale też go nie wykluczam . Lista zaniedbań i zaniechań w rządowej komisji Smoleńskiej jest porażająca a uległość ekipy Tuska wobec Rosjan w sprawie badania katastrofy deprecjonuje wszelkie rządowe ustalenia. Prawidłowe zachowanie i rzetelność prowadzenia śledztwa Polskich władz po katastrofie Smoleńskiej spowodowało by , że obecnie nikt by tym się nie zajmował.

Użytkownik boleslaw edytował ten post 07.11.2016 - 15:00

  • -2

#418

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

4. Czego boi się poprzednia władza wszczynając kampanię przeciwko decyzji obecnej

Aha. Czyli list od rodzin ofiar które nie chcą odgrzebywania zmarłych krewnych, to kampania poprzedniej władzy? Co trzeba mieć w głowie aby tak widzieć sprawę?


  • 1



#419

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

4. Czego boi się poprzednia władza wszczynając kampanię przeciwko decyzji obecnej i angażując przychylne sobie media do prowadzenia cynicznego, okrutnego i bezwzględnego spektaklu?

Serio? Na to pytanie to nawet ja mogę odpowiedzieć - nie ma żadnego angażowania "przychylnych" mediów. Wszyscy po prostu mają już dość tego cyrku. Mają go dość politycy, mają dość media i mają dość zwykli ludzie. Cyniczny i bezwzględny spektakl jest za to dziełem obecnej ekipy.

 

 

Prawidłowe zachowanie i rzetelność prowadzenia śledztwa Polskich władz po katastrofie Smoleńskiej spowodowało by , że obecnie nikt by tym się nie zajmował.

A co było aż tak nieprawidłowego? Wypadek został przecież dogłębnie zbadany. Cała sprawa w myśl obecnej ekipy rozchodzi się tylko o jedną rzecz: "że badał to MAK, a ustalenia MAK-u muszą być niewiarygodne". Bo tak i koniec, a argument jest jeden - bo to przecież ruscy, więc muszą kłamać! Jeśli się tak podchodzi do śledztwa, to się będzie szukać nawet nieprawidłowości w tym jak kto mieszał herbatę podczas przerwy na odsłuchiwanie skrzynek. To jest żałosne, cały ten cyrk od 6 lat jest żałosny.


  • 1



#420

boleslaw.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Nic nie zostało dogłębnie zbadane polscy specjaliści badali to co wcześniej sami zbadali Rosjanie i im udostępnili , kłamstwo goniło kłamstwo . Pierwsze wierutne kłamstwo Kopaczowej o tym że polscy patolodzy brali udział w sekcjach to tylko najmniej znaczące. Nie będę wymieniał setki innych bo szkoda czasu.
Przypomnę tylko o zastanawiających słowach Komorowskiego

"...przyjdą wybory prezydenckie albo Prezydent gdzieś poleci i to się wszystko zmieni...". I 10 kwietnia Prezydent gdzieś poleciał...
opublikowano: 10 kwietnia 2013 · aktualizacja: 10 kwietnia 2013
Skrzydło TU 154 M widziane z samolotu. Fot. wPolityce.pl Skrzydło TU 154 M widziane z samolotu. Fot. wPolityce.pl
…no, wie Pan, przyjdą wybory prezydenckie albo Prezydent gdzieś poleci i to się wszystko zmieni
– zapowiedział Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. I wszystko zaczęło się zmieniać…
Najpierw Donald Tusk zapowiedział, że nie wystartuje w wyborach prezydenckich, a potem, 14 dni przed 10 kwietnia, ogłoszono że Komorowski wygrał partyjne prawybory z Radkiem Sikorskim i będzie kandydatem PO w wyborach prezydenckich.
No i 10 kwietnia 2010 roku Prezydent Lech Kaczyński gdzieś poleciał…
…i wszystko się zmieniło…
Ktoś może mi zarzucić, że słowa …Prezydent gdzieś poleci i to się wszystko zmieni… wyrywam z kontekstu. Warto więc ten kontekst przypomnieć, skoro mało kto dziś pamięta, gdzie i w odpowiedzi na jakie pytanie ówczesny Marszałek Sejmu wygłosił swoje proroctwo. Otóż było to w audycji „Kontrwywiad” RMF FM [1:43-1:48 min. (poniżej), poświęconej – jakże by inaczej – krytyce Prezydenta Lecha Kaczyńskiego:

Powiązanie Komorowskiego z ze skompromitowanymi służbami WSI SB i przestępczej Fundacji "Pro Civili", geneza zamachu nie jest więc nieprawdopodobna. Należy pamiętać że WSI było w rzeczywistości infiltrowane przez Rosyjski wywiad. A likwidacja przez Macierewicza WSI
bardzo ukróciła ich wpływy. Komorowski w roku 2011 dwukrotnie spotykał się z agentem KGB raczej FSB Nikołajem Patruszewem za podobny proceder Oleksy przestał być premierem.

 

 

ostrzezenie.gif

 

Na forum obowiązuje Regulamin z którym powinieneś się zapoznać.

Ostrzeżenie nakładam za politykowanie i powielanie tej samej treści, którą umieściłeś w temacie "Wiadomości z kraju i ze świata" niecałą godzinę temu.

Wszelkie zastrzeżenia co do nałożonych przeze mnie ostrzeżeń proponuję kierować do Super moderatora lub do Administratorki. 

 

Alis
 


Użytkownik Alis edytował ten post 07.11.2016 - 17:34

  • -1


 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych