599 odpowiedzi w tym temacie

[Striker]

Kochanie moje najdroższe skład naukowców, który przedstawiłem pochodzi z marca 2013 roku i raport Macierewicza z 2013 w części o tym co stało się z samolotem zawiera prace tych ekspertów - poza częścią zamachu - eksperci nie wypowiadają się czy doszło do zamachu czy nie tylko wskazują, że doszło do wybuchu w wewnątrz samolotu.

Oczywiście praca ekspetów została zapewno ładnie pokolorowana - niestety czytałem tylko ułamki raportu i streszczenia ponieważ nie zamierzam wydać swoich ciężko zapracowanych pieniędzy na hipotezy. Wszystkich ciekawych tego co się stało zapraszam do obejrzenia konferencji Biniendy.

Użytkownik Striker edytował ten post 25.04.2013 - 13:18

[Bobrov]

Według mnie, teoria zamachu się po prostu nie trzyma kupy.

Warto byłoby to potwierdzić jakimś argumentem. A jak na razie coraz więcej aspektów wskazuje na to, że nie był to nieszczęśliwy wypadek.

pytanie postawione jasne, jak oceniasz Macierewicza i sprawe Smoleńska, nie raport

A to już raport Macierewicza nie ma nic wspólnego z Macierewiczem i katastrofą smoleńską?

@Tsu, jeśli mam marnować parę godzin swojego czasu na czytanie wątpliwej jakości dokumentów, to wybacz, bo mam ciekawsze rzeczy do roboty. Trzy lata słucham tych bredni i raport nic nowego tu nie wniesie. Tytuł naukowy o niczym nie świadczy, widzę to z autopsji, niestety.

A może podasz tutaj nam jakieś argumenty na to, że to brednie, a nie rzucasz tylko jakimiś pustymi słowami bez żadnej argumentacji?

do tego z licznym błędami stylistycznymi, i interpunkcyjnymi ...wystarczy spojrzeć na spis treści .

A to już jest szczyt bezczelności, gdy ktoś sam nie zna podstawowych zasad interpunkcji i wyrzuca innym błędy w tym zakresie. Od kiedy, droga koleżanko, przed spójnikiem "i" stawiamy przecinek, gdy coś wymieniamy? Jeśli chciałaś zabłysnąć, to Ci niestety nie wyszło... Jak nie wiesz czegoś na dany temat, to po prostu się nie udzielaj.

[szon666]

Nikt nie wymaga od Niej by pisała poprawnie, tobie też nic do tego, sam robisz byki i nikt ci tego nie wypomina. Co innego rażące błędy w tak ważnym teoretycznie dokumencie. Wstyd i tyle.
Dodatkowo, zarzucasz jej brak wiedzy, a sam na temat zamachu nic byś nie wymyślił, bo wszystko co piszesz to jawny kopiuj wklej z wypowiedzi innych, którzy się tą sprawą zajmują.
I tak raport ma coś wspólnego z Macierewiczem, tak jak jego matka, Kaczyński, Pis, jego samochód, szczoteczka do żebów... Mógłbym tak w nieskończoność.

Użytkownik szon666 edytował ten post 25.04.2013 - 18:04

[Wszystko]

Znowu to samo.

Dr inż. Jan Błaszczyk, emerytowany pracownik Wojskowej Akademii Technicznej, poinformował, że analizował wytrzymałość skrzydła tupolewa i doszedł do podobnych wniosków co prof. Wiesław Binienda i dr Grzegorz Szuladziński, że brzoza nie mogłaby złamać skrzydła.

To jest zwykłe kłamstwo. Pisałem już o tym.
W wykładzie jest sporo wzorów, trudnych obliczeń i technicznej terminologii. Kto tego nie trawi może przewinąć film do części gdzie są przedstawione wnioski, czyli około 20 minuty. Mówi on tam że, dla tego modelu który on przyjął, konstrukcja łamie się po zderzeniu w brzozę.
http://www.youtube.c...&v=rX7AXWDRgiM#!
http://www.paranorma...post__p__555974

Jeszcze jedno

pada komenda "Pull" zamiast "Pull up" z TAWS, co jest niemożliwe, bo to automat i on nadaje cały komunikat => taśma jest zmontowana, poza tym czasy się rozjeżdżają.

Taśma nie jest zmontowana.
Czasy nie są te same na wszystkich rejestratorach, ale nie dlatego że zostały zmanipulowane, tylko z powodu technicznych niedoskonałości. zapis z rejestratora AtM jest opóźniony o 3,5 sekundy w stosunku do zapisu głosowego. A zapisy Taws są opóźnione aż o 6 sekund. Wynika to z tego że system FMS uzyskiwał czasy z satelity.

Jedynym specjalistą lotniczym który ma wkład w badania komisji Macierewicza o jest dr Błaszczyk, reszta tylko udaje ekspertów. Ponieważ dla Macierewicza każdy kto twierdzi że były wybuchy i zamach jest ekspertem.

W porównaniu z dr Laskiem (wyśmiewanym przez prawicowe media i blogerów o wątpliwej wiedzy) to Berczyński, Nowaczyk a zwłaszcza Rońda wypadają blado.
Kilka informacji o Lasku:
- ukończył studia na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej w specjalności budowa płatowców
-w 2002 roku uzyskał stopień doktora nauk technicznych w Wojskowej Akademii Technicznej, w zakresie dynamiki lotu
- Jest aktywnym pilotem samolotowym i szybowcowym
- Ukończył kursy badania dużych katastrof lotniczych oraz zarządzania badaniem takich wypadków prowadzone przez ośrodki w USA i Singapurze
- W latach 2008-2011 był biegłym powołanym przez prokuraturę wojskową w sprawie wyjaśnienia przyczyn i okoliczności wypadku samolotu CASA C-295M.
- Od 2011 roku jest zatrudniony jako adiunkt na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej, gdzie prowadzi wykłady z zakresu badania wypadków lotniczych oraz mechaniki lotu. Jest autorem i współautorem 47 publikacji naukowych w wydawnictwach krajowych i zagranicznych.

To tak a propos wklejania w każdym poście biografii konsultantów Macierewicza.

Jak widać kłamstwa smoleńskie mają się dobrze, jak w jednym temacie idzie ciężko to hyc do innego tematu pisać te same bzdurki i robić marne wklejki od Ziemkiewicza.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 25.04.2013 - 15:39

[Don Corleone]

eksperci nie wypowiadają się czy doszło do zamachu czy nie tylko wskazują, że doszło do wybuchu w wewnątrz samolotu.

A to dobre. Czyli co, mam rozumieć, że wybuch w samolocie można interpretować inaczej niż zamach?

[Staniq]

Striker@
Prof. Jacek Gieras nie jest pracownikiem rzeczonego uniwersytetu ( Uniwersytet Technologiczno - Przyrodniczy, a nie Technologiczny ).
Zresztą sam sprawdź: http://wyszukaj.utp.edu.pl/
Oooops?...
Jest więcej kwiatków w tym bukiecie, ale nie mam ochoty na dalsze grzebanie.

Bobrov@
Przeczytaj posty od początku, a dojrzysz wiele posiadających argumenty raczej nie do zbicia, których konsekwentnie unika Macierewicz.
Dlaczego? Dlatego, że nie ma w swoim gronie fachowców. Ci obecni, porównują np. parametry wytrzymałościowe Boeinga ( bo Tu - *** to podróbka tego właśnie samolotu ) do uszkodzeń Tupolewa. To tak jakby porównali pistolet Walter PP do Makarova ( PM ).
Pomijają przekroje legarów, które nie są jednakowej grubości na całej swojej długości i tak dalej, dalej, dalej...

[Don Corleone]

(macierewicz z tą lokątą rudą werdną babą, zapomnialem jak sie nazywa)

Wstydź się, toż to Marzenka Wróbel!

[Don Corleone]

A, to Elka Kruk.

[Striker]

W porównaniu z dr Laskiem (wyśmiewanym przez prawicowe media i blogerów o wątpliwej wiedzy) to Berczyński, Nowaczyk a zwłaszcza Rońda wypadają blado.
Kilka informacji o Lasku:
- ukończył studia na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej w specjalności budowa płatowców
-w 2002 roku uzyskał stopień doktora nauk technicznych w Wojskowej Akademii Technicznej, w zakresie dynamiki lotu
- Jest aktywnym pilotem samolotowym i szybowcowym
- Ukończył kursy badania dużych katastrof lotniczych oraz zarządzania badaniem takich wypadków prowadzone przez ośrodki w USA i Singapurze
- W latach 2008-2011 był biegłym powołanym przez prokuraturę wojskową w sprawie wyjaśnienia przyczyn i okoliczności wypadku samolotu CASA C-295M.
- Od 2011 roku jest zatrudniony jako adiunkt na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej, gdzie prowadzi wykłady z zakresu badania wypadków lotniczych oraz mechaniki lotu. Jest autorem i współautorem 47 publikacji naukowych w wydawnictwach krajowych i zagranicznych.

Lasek Berczyńskiemu do pięt nie dorasta. Berczyński pracował w Boeingu dla DARPA - organizacji która wytwarza najnowocześniejsze bronie dla armii USA - tylko niecały 1% pracowników boeinga ma dostęp do takiego stopnia wtajemniczenia jak Berczyński. Dokonania Berczyńskiego przewyższają Laska o lata świetlne.

Lasek nie ma się czym pochwalić w swojej karierze. Pracuje dla Wojskowej Agencji Technicznej, która przez ostatnie 20 lat zaprojektowała zero samolotów i nie ma kompletnie żadnego znaczenia w świecie nauki. To, że skończył kursy badania wypadków lotniczych nic nie znaczy. Binienda współprojektował oprogramowanie do badania katastrofy promu kosmicznego Challenger. Obaj z Berczyńskim są konstruktorami lotniczymi. Wiedzą z czego te samoloty są zrobione, znają wytrzymałość materiałów, właściwości aerodynamiczne i generalnie wszystko co tylko można chcieć o tych samolotach. Lasek.. no właśnie co on potrafi?

[Dr Röck]

"Q: Jakim cudem od uderzenia w ziemię samolot mógł zostać dosłownie rozpylony, w sposób niepodobny do żadnej znanej katastrofy poza Lockerbie?"

Cudowne połączenie kłamstwa z ignoracją. Jeśli tak wygląda reszta argumentacji zwolenników paranoidalnych wizji Macierewicza, to chyba szkoda czasu na jakiekolwiek rozmowy.

[Bobrov]

Nikt nie wymaga od Niej by pisała poprawnie, tobie też nic do tego, sam robisz byki i nikt ci tego nie wypomina.

W tym momencie wykazujesz się książkową ignorancją. Napisałem, że jeżeli nie zna się podstawowych zasad interpunkcji, to nie można komuś wypominać błędów w tym zakresie. Zaprzeczysz?

Co innego rażące błędy w tak ważnym teoretycznie dokumencie. Wstyd i tyle.

Poproszę o jakieś przykłady, bo jak na razie to tylko puste słowa.

I tak raport ma coś wspólnego z Macierewiczem, tak jak jego matka, Kaczyński, Pis, jego samochód, szczoteczka do żebów... Mógłbym tak w nieskończoność.

Żałosne te Twoje porównanie. Skoro jest to raport MACIEREWICZA, to Twoim zdaniem nie ma on z Macierewiczem nic wspólnego? Pomyśl trochę.

reszta tylko udaje ekspertów.

Tak, tak. Laski to są najlepsi fachowcy i eksperci, a ci od Macierewicza to są zwykłe oszołomy. Co oni tam mogą wiedzieć. Jeśli już przytaczasz biografię Laska, to poczytaj też biografie ekspertów z zespołu Macierewicza zanim wydasz takie osądy.

Jak widać kłamstwa smoleńskie mają się dobrze, jak w jednym temacie idzie ciężko to hyc do innego tematu pisać te same bzdurki i robić marne wklejki od Ziemkiewicza.

No sorry, ale widzę, że ten temat stworzył właśnie przeciwnik teorii zamachu, więc strzał w kolano.

A najbardziej błyskotliwe posty pisze tutaj Don Corleone. Nie ma co, bardzo dużo wnoszą one do tematu.