599 odpowiedzi w tym temacie

[Don Corleone]

Z tego powodu, brak jakichkolwiek zapisów w narganiu nie jest żadnym argumentem w dyskusji.

To właśnie miałem na myśli. Odwróćmy zatem założenie: mam pewność, że Macierewicz działa ze świadomym cynizmem i sam w żaden zamach nie wierzy - sfotografowałem go moją tajną satelitą, kiedy na równie tajnym spotkaniu wyjawiał tę okropną prawdę Kaczyńskiemu, popierając ją pewnymi wielce podejrzanymi słupkami z CBOS-u. Oczywiście fakt, że zdjęcia te pozostawiam wyłącznie do swojej dyspozycji i nie zamierzam ich jeszcze ujawniać nie jest żadnym argumentem w dyskusji - one są i już. Jeśli mamy fundament naszej intrygi, to możemy ją dalej obudować - zachęcam do stawiania hipotez w oparciu o te moje poufne zdjęcia - zwerbujmy ekspertów od fotografii (potwierdzą autentyczność), astronomii i fizyki (potwierdzą otoczkę orbitalną całej operacji), oraz paru ludzi z NASA/EASA (będą coś bełkotać o budowie satelity, porównując ją do Sojuz 2). Zapewne i tak nie rozumiesz do czego zmierzam, ale ograniczenie posta do "bez komentarza" byłoby niezgodne z regulaminem.

[Kumaty]

Staniq, to chociaż przedstaw swój tok rozumowania odnośnie tych zdjęć.

No przyznacie, że jest to argument, obok którego nie można przejść obojętnie, bez odpowiedzi. Jest to argument, który jasno dowodzi, że doszło w Polsce do zamachu stanu. Natomiast to, że tenże argument Was nie przekonuje dowodzi, że jesteście zaangażowani w utrzymywanie kłamstwa o zwykłym wypadku przy życiu. Mylę się?

Don Corleone złociutki mój! Rozumiesz pytanie? Bełkotem nie napoisz spragnionych odpowiedzi ludzi. Czujecie, że tego nie przeskoczycie i liczycie, że ponownie owy argument gdzieś tam się schowa i my o nim zapomnimy.

Użytkownik Kumaty edytował ten post 26.04.2013 - 11:24

[Don Corleone]

To może coś lepiej widocznego:

JAKICH ZDJĘĆ?

@Kumaty, skarbie, wystarczy, że ja potrafię odróżnić separację poziomą od podłużnej. Wiedza - towar po stronie Macierewicza deficytowy.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 26.04.2013 - 11:27

[Striker]

@Staniq

W poście #38 pokazałem Ci paluchem "Twojego" "naukowca". Olałeś to. Teraz próbujesz pogrzebać w innym bukiecie.

Co to w ogóle za tekst?

Odpowiedz łaskawie na inne pytania, skoro tamte zagadnienia są zbyt trudne dla Ciebie.

- Nie zadałeś pytania a tym bardziej pytań. Znalazłeś i wskazałeś błąd że Gieras pracuje na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym, a nie na Uniwersytecie Technologicznym i napisałeś, że jest więcej kwiatków ale nie wskazałeś już łaskawie jakich..
Kolejny tekst - czy ja Ci coś zrobiłem, że mnie obrażasz?

Wskaż, która część poszycia wskazuje swoimi odkształceniami na działanie wybuchu?

Sam se wskaż. Ja nie jestem ekspertem - przytaczam jedynie opinie ekspertów.

Czy potrafisz sobie wyobrazić, jak będzie wyglądać obiekt zamknięty, np. skrzydło, gdy zostanie rozerwane wybuchem od środka? - Jak będą wygięte elementy poszycia: do środka, czy na zewnątrz?

Rozerwane a zewnątrz. Na co wskazują właśnie eksperci, których przytoczyłem.

Czym różni się Tupolew od Boeinga i jakie ma to znaczenie?

Na ostatnie pytanie dam podpowiedź, którą już dałem wcześniej, ale co tam:
- czym się różni Walter PP od Makarova ( to tak jak Boeing do Tupolewa ), bo wyglądają podobnie, a oba ruskie produkty były wzorowane na lepszych odpowiednikach.

Po pierwsze źle zadałeś pytanie bo powinno brzmieć czy Berczyński zna się na Tupolewach tak jak na Boeingach? Bo to Berczyński jest ekspertem, którego przytaczam tutaj.

Ale jeśli chodzi Ci o przykłady które ja podałem to najważniejsza różnica jest taka, że te samoloty mają silniki na skrzydłach w związku z czym łatwiej im jest zachować sterowniść ze względu na możliwość wykorzystywania ciągu silników co wskazywałem w debacie z Wszystko w innym temacie Smoelńska.

Natomiast jeśli chodzi o Twoją podpowiedź to ja Ci coś podpowiem - Twoja podpowiedź nic mi nie mówi bo nie interesuje się pistoletami i myślę, że nie dość że nic istotnego nie wniosłeś do tej dyskusji to tylko zgrywasz cwaniaka, który chce wykazać się nie wiadomo czym.. Jeśli uważasz, że jest coś istotnego w Toim porównaniu Tupolewa do Boeinga to proszę uszanuj wszystkich forumowiczów i wytłumacz nam, a nie skazuj na karę wiecznego zastanawiania się co autor miał na mysli - bo skoro tobie nie chce się pokazywać mojich kwiatków wg Twojego postu #38 to mnie się nie chce wyszukiwać różnic pomiędzy dwoma rosyjskimi pistoletami, które nic do tematu nie wnoszą i mało mnie obchodzą.

... że być może doszło do awarii, która doprowadziła do wybuchu w zbiorniku paliwa naszego Tu-154M.

... że samolot na skutek wybuchów zaczął się rozpadać już w powietrzu.
... że samolot został rozerwany w powietrzu.

Wskaż fragment nagrania, w którym słychać wybuchy, oraz wskazania przyrządów mówiące o utracie, bądź wzroście ciśnienia w kabinach, lub gdziekolwiek, przed zetknięciem się samolotu z gruntem.
Tylko nie bredź o przerobionych, bądź zafałszowanych nagraniach.

Przestań się tu wyżywać na nas i nas obrażać. Teksty typu "bredzisz" zachowaj dla siebie bo na razie wykazujesz się zupełnym brakiem kultury. Za bardzo się w to wczuwasz.. Jeśli koniecznie interesuje Cię kwestia manipulacji to pisałem o tym w debacie z Wszystko - poczytaj - http://www.paranorma...e/page__st__450 posty #460 i #466

Nikt z osób, które nie wierzą w raport MAK czy Millera nie wierzy, że czarne skrzynki nie zostały zmanipulowane - tymbardziej, że Polacy zaplombowali je kartką papieru z nazwiskiem bo taką plombę nad parą wodną można było ściągnąć a potem następnie ząłożyć, wieć niestosowne jest to, że każesz sobie odpowiedzieć na pytanie, które dla nas jest niedorzeczne..

No ale skoro brakuje Ci argumentów to zaczynają się osobiste wycieczki, czarny PR, własne opinie jako fakty i negatywna ocena każdego kto ma inne zdanie..

Użytkownik Striker edytował ten post 26.04.2013 - 11:32

[Kumaty]

To może coś lepiej widocznego:

JAKICH ZDJĘĆ?

@Kumaty, skarbie, wystarczy, że ja potrafię odróżnić separację poziomą od podłużnej. Wiedza - towar po stronie Macierewicza deficytowy.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Utajniono-zdjecia-satelitarne-z-dnia-katastrofy-pod-Smolenskiem,wid,15014453,wiadomosc.html?ticaid=1107ac&_ticrsn=5

Utajniono zdjęcia satelitarne z dnia katastrofy pod Smoleńskiem

Zdjęcia satelitarne ze Smoleńska z 10 kwietnia 2010 r. zostały przekazane polskim służbom przez NATO zaraz po katastrofie. W dokumentach, do których dotarła "Gazeta Polska Codziennie", potwierdza to m.in. Agencja Wywiadu.

Zdjęcia satelitarne z 10 kwietnia 2010 r., a głównie te zrobione w chwili katastrofy rządowego Tu-154M, okazują się jedną z największych tajemnic śledztwa smoleńskiego. Mogą jednocześnie okazać się najważniejszym dowodem w śledztwie - czytamy w "GPC".

"GPC" pisze, że dysponent śledztwa - prokuratura wojskowa - utajnił zdjęcia do tego stopnia, że nawet nie chce przyznać, czy je posiada. Śledczy ujawnili jedynie, że są w posiadaniu zdjęć satelitarnych lotniska Smoleńsk Siewiernyj z 5 i 12 kwietnia 2010 r.

Tymczasem "19 kwietnia 2010 r. do Służby Kontrwywiadu Wojskowego wpłynęły materiały pochodzące z rozpoznania satelitarnego, związane z katastrofą samolotu Tu-154M. (...) W dniu 30 kwietnia 2010 r. zostały przekazane Prokuraturze Wojskowej. Materiały oznaczono klauzulą tajne" - napisał szef SKW gen. Janusz Nosek w cytowanym przez gazetę dokumencie z lipca br.

W podobnym tonie jak gen. Nosek wypowiada się szef Agencji Wywiadu: "Agencja od 2010 r. dysponowała zdjęciami satelitarnymi z miejsca katastrofy samolotu rządowego Tu-154M. Uzgodniono, że zdjęcia te niezwłocznie zostaną przekazane właściwej prokuraturze przez Służbę Wywiadu Wojskowego".

Fotografie budzą wiele kontrowersji, również z powodu tego, co działo się z nimi przez ostatnie 2,5 roku. Najpierw prokuratura twierdziła, że ich nie dostała, a później zaginęły na którymś z biurek najważniejszych osób w kraju. W międzyczasie odsunięto od śledztwa prokuratora Marka Pasionka, który kontaktował się ws. zdjęć ze służbami federalnymi USA. Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki 29 kwietnia 2010 r. na posiedzeniu komisji sejmowej ds. służb specjalnych mówił, że miał te zdjęcia. Godzinę wcześniej premier Donald Tusk, odpowiadając na pytania posłów w tej sprawie, poinformował, że dopiero zwrócono się o nie do strony amerykańskiej.

Wagi do tych fotografii nie przykłada szef MSW, a wcześniej sekretarz rządowego Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki: – To stare dzieje, już nie pamiętam szczegółów. Jeśli komuś się wydaje, że te zdjęcia są zagubionym kluczem do jakiejś zagadki, to za dużo naczytał się kryminałów i powieści sensacyjnych – mówił kilka miesięcy temu Cichocki. Dziś nie chce wracać do tego tematu i uważa go za zamknięty. Tym bardziej dziwi więc, dlaczego zdjęcia zostały utajnione, nawet przed pełnomocnikami rodzin ofiar - pisze dziennik.

[Don Corleone]

Nikt z osób, które nie wierzą w raport MAK czy Millera nie wierzy, że czarne skrzynki nie zostały zmanipulowane

Wiara nie powinna mieć nic do rzeczy. Masz przedstawione fakty i ich wyjaśnienie - albo się z tym zgadzasz, albo nie i wtedy próbujesz znaleźć wyjaśnienie lepiej pasujące do faktów. Pewnie, że wygodniej dopasowywać fakty, ale nie na tym rzecz polega.

EDIT: "Śledczy ujawnili jedynie, że są w posiadaniu zdjęć satelitarnych lotniska Smoleńsk Siewiernyj z 5 i 12 kwietnia 2010 r." -> "19 kwietnia 2010 r. do Służby Kontrwywiadu Wojskowego wpłynęły materiały pochodzące z rozpoznania satelitarnego, związane z katastrofą samolotu Tu-154M. (...) W dniu 30 kwietnia 2010 r. zostały przekazane Prokuraturze Wojskowej. Materiały oznaczono klauzulą tajne". Na moje oko 19 jest po 12 kwietnia, więc pewnie o te mu chodziło.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 26.04.2013 - 11:43

[Striker]

Nikt z osób, które nie wierzą w raport MAK czy Millera nie wierzy, że czarne skrzynki nie zostały zmanipulowane

Wiara nie powinna mieć nic do rzeczy. Masz przedstawione fakty i ich wyjaśnienie - albo się z tym zgadzasz, albo nie i wtedy próbujesz znaleźć wyjaśnienie lepiej pasujące do faktów. Pewnie, że wygodniej dopasowywać fakty, ale nie na tym rzecz polega.

Fakty są takie, że 2/3 Polaków w te przedstawione fakty nie wierzy więc o jakich faktach my mówimy?

[Don Corleone]

Fakty są takie, że 95% Polaków nie wie co to PAŻP, ULC i LKE. Czy sobie ktoś wierzy lub nie - ich opinia, żaden fakt.

[Bobrov]

Nie wykluczam, że mógł być to zamach. W każdej takiej katastrofie (a zwłaszcza z udziałem najwyższych państwowych przedstawicieli) trzeba założyć ten najgorszy scenariusz. Jednak, aby o nim mówić, trzeba być pewnym w stu procentach i mieć niezbite dowody na swoją tezę.

A w takim razie dlaczego można mówić o nieszczęśliwym wypadku? Przecież nie mamy żadnej stuprocentowej pewności, że miał on miejsce. A najlepsze jest to, że o nieszczęśliwym wypadku mówiło się już kilka chwil po katastrofie, nie mając absolutnie żadnych dowodów na to.

Kwestia zamachu jest o tyle ciekawa, że na pierwszy rzut oka niezwykle bardzo prawdopodobna. Jak już napisałem, zginął prezydent europejskiego państwa, które bądź co bądź coś do powiedzenia miało i wydawać by się mogło, że jego usunięcie byłoby niektórym ludziom na rękę. Tylko należy zadać sobie pytanie: którym?

Pragnę Ci przypomnieć, że tym Tupolewem nie leciał tylko i wyłącznie sam prezydent, ale także bardzo wiele ważnych osobistości w państwie, a chyba o tym fakcie już zapominasz.

Nie pożądaj żony bliźniego swego, ani żadnej rzeczy, która jego jest - cel tych politycznych gierek wszyscy dobrze znamy. Jarosław Kaczyński chce być premierem. Nie miałbym nic przeciwko, bo to z pewnością człowiek wykształcony, z zasadami i o jasno określonych poglądach (jakie by nie były), gdyby nie droga, jaką kroczy, by swój cel osiągnąć. Utrzymywanie swojego autorytetu za sprawą śmierci tych 96 osób nie jest moralne! Nie jest etyczne! Śmierć nie może być wykorzystywana w celach marketingowych. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie. I jaki tu odpoczynek dla niewinnych ofiar katastrofy, gdy rzuca się ich "trumnami" i "zwłokami" jak kartami w partii pokera? Jaki oni mają spokój, gdy pośmiertnie zostali pionami na politycznej szachownicy? Ta niekonsekwencja w wierze jest powodem wielu głosów zażenowania poziomem, jaki osiągnęła dyskusja o Smoleńsku.

Wyobraź sobie, że byłbyś w sytuacji Jarosława Kaczyńskiego. Czy Tobie by nie zależało na dojściu do prawdy o tej całej katastrofie? Mówisz, że tą katastrofę chce wykorzystać politycznie. A powiedz mi jaka partia ma obecnie największe poparcie? A więc co mu to dało?

W jednym masz rację - nie było awarii. Zamachu też nie było. Był za to długi szereg zaniedbań, które narastając przez dekady przyniosły spodziewany rezultat.

Haha, powiem Ci, że coraz bardziej mnie rozbawiasz swoimi pustymi i niesprawdzonymi stwierdzeniami. Masz jakieś niezbite dowody na to, że nie było zamachu czy piszesz to tylko po to, żeby coś napisać?

Zarówno Ty jak i ja jesteśmy zwykłymi ludkami z forum, i nasze skromne opinię nie są redagowane przez posłów, parlamentarzystów, ministrów, tudzież innych redaktorów (najwyżej Word). I nie wypuszczamy ich w eter, jako prawda najwyższa.
Jak wcześniej kolega pisał, to dokument i liczne babole są niemiło widziane, a przykładów przytaczać nikt Ci nie będzie, sam poczytaj wstęp i od razu zauważysz. W składzie komisji jak wyżej wymieniłam, byli poloniści więc tym większy wstyd dla tego raportu.

Widzę, że dalej nie rozumiesz albo po prostu ignorujesz moją wypowiedź. Odpowiedz mi na jedno proste pytanie: czy ktoś, kto sam nie zna zasad interpunkcji może pouczać w tej kwestii innych?

[tom89]

Macierewicz jest człowiekiem chorym psychicznie,a to co robi,jest czystą postacią ************* ,tak jak podał,że trzy osoby mogły przeżyć,w przeddzień rocznicy katastrofy!Jak w takiej sytuacji mogły poczuć się rodziny ofiar?Ale wiadomo,Pis wykorzystuje tą tragedię do swoich niecnych celów,bo czy Kaczyńskiemu zależy na władzy,aby coś dobrego zrobić dla narodu?Nie!On chce objąć władzę tylko po to,aby się zemścić na Tusku,za urojone krzywdy.Miejsce Macierewicza jest nie w Sejmie,ale w pomieszczeniu bez klamek.





Z racji tego że to Twoje trzecie ostrzeżenie, dostajesz urlop.

edycja:
ultimate

[Staniq]

Nie zadałeś pytania a tym bardziej pytań. Znalazłeś i wskazałeś błąd że Gieras pracuje na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym, a nie na Uniwersytecie Technologicznym i napisałeś, że jest więcej kwiatków ale nie wskazałeś już łaskawie jakich..

No kurde nie zadałem, a miałem zadać. Fakt.
Ale brniesz ciągle w ( nazwijmy to ) "mijanie się z prawdą". Nazwa Uniwersytetu nie jest taka istotna, jak fakt, iż pan Gieraz tam nie pracuje. Śmiem wątpić na podstawie takiego obrotu sprawy, w tytuł profesorski rzeczonego pana. Co do reszty, nie chce mi się grzebać, ale okazało by się, że co niektórzy maja się do lotnictwa, jak pięść do twarzy. Zresztą zachowam Twoją stylistykę - sam se poszukaj!
#Porównania pistoletów - racja, niefortunne. Sądziłem, że masz rozleglejszą wiedzę. Nie trafiłem, moja wina.
#Porównanie Tupolewa do Boeinga - skoro sam widzisz różnicę... Berczyński musi odejść. Manipulowanie przez maciarewiczowskich ekspertów danymi konstrukcyjnymi jest ok? Pomijanie istotnych danych, jak chociażby prędkość postępowa samolotu, jest ok? Lekceważenie faktu, że przeprowadzone symulacje na Boeingach ( chyba ) wiele lat wcześniej, ujawniły możliwość oderwania skrzydła przy uderzeniu w pnie drzewa ( w symulacji - sosnowego ), o wiele cieńszego w przekroju, niż brzoza w Smoleńsku. Dla "ekspertów", jest nieistotny fakt, że grubość legarów skrzydła w Tupolewie jest zmienna, jak również grubość materiału poszycia.
#No i nieszczęsna czarna skrzynka. Uważasz, że dokonano manipulacji nagrań? To jest zawsze możliwe, zdrajcy są po obu stronach. Tyle, że brak dowodów na to, poza domysłami.

edit: literówka

Użytkownik Staniq edytował ten post 26.04.2013 - 22:07

[Bobrov]

bo każdy kto umie pisać i czytać ma do tego prawo...

Otóż nie, bo gdy ktoś nie zna interpunkcji to nie może pouczać innych, to chyba logiczne, a widzę, że Ty nadal tego nie rozumiesz lub po prostu nie potrafisz przyznać się do błędu.

Macierewicz jest człowiekiem chorym psychicznie

Za takie stwierdzenie dla autora tego tekstu przydałoby się jakieś ostrzeżenie na ostudzenie emocji. Otóż Macierewicz nie jest człowiekiem chorym psychicznie, nie ma stwierdzonych takich zaburzeń.

tak jak podał,że trzy osoby mogły przeżyć

Ma na to argumenty, więc nie rozumiem o co Ci chodzi.

Ale wiadomo,Pis wykorzystuje tą tragedię do swoich niecnych celów,bo czy Kaczyńskiemu zależy na władzy,aby coś dobrego zrobić dla narodu?Nie!On chce objąć władzę tylko po to,aby się zemścić na Tusku,za urojone krzywdy.

Tak, tak, a biedaczek Tusk jest największym pokrzywdzonym tego wszystkiego. A przecież on jest dla nas taki dobry...

ja nie mogę znieść słuchania pseudo ekspertów i głupot jakie wygadują

A ja nie mogę słuchać jak tacy ludzie jak Ty podważają autorytet owych ekspertów.

jak można dawać przygłupom z innego wymiaru, nie mających nic wspólnego z tematem, z taką łatwością prawo do manipulowania ludźmi w tak perfidny sposób? Przez tych debili połowa polski wierzy w zamach. Szacunek mam tylko do dobrych ludzi...

Dla tego pana też przydałoby się jakieś ostrzeżenie, bo widocznie nie panuje już nad tym co pisze, przy okazji obrażając ekspertów z zespołu Macierewicza co jest już szczytem chamstwa, bo inaczej tego nie można nazwać. Widocznie po prostu te ich badania nie są Ci na rękę, skoro tak bardzo plujesz jadem w ich stronę. A żadnych argumentów na to, że są "debilami" nie widzę. Poza tym słownictwo, którym operujesz jest krótko mówiąc nie na miejscu...

Staniq, tak najeżdżasz na Strikera, a sam nawet nie potrafisz poprawnie napisać nazwiska Berczyńskiego... Poza tym wyjaśnij nam jak możliwe jest uzyskanie dowodów na sfałszowanie czarnych skrzynek w tej sytuacji?

Użytkownik Bobrov edytował ten post 26.04.2013 - 21:52