20 odpowiedzi w tym temacie

[Searching For Meaning]

Witam!
Czy jest możliwość sprawienia że przyśnię się komuś? Chodzi mi o to że poprostu pojawie się w snie danej osoby. A może da się przekazać jakąś wiadomość? Próbowałem świadomych snów - ciężko to idzie, bo zazwyczaj sie wybudzam. Jak bym sie bał wejśc ten świadomy sen. Macie jakieś doświadczenia w wchodzeniu komuś w sen?

[Padael]

Ja tam nie ryzykowałbym jako facet ale z przyjemnością zamawiam sen z kobietą

[Cannabinol]

Niestety życie to nie film. Przy pomocy hipnozy może by się udało jakoś zaszczepić myśl tej osobie, jednak nie wejdziesz komuś do snu magicznym, telepatycznym sposobem. To tylko moje zdanie, oczywiście możesz próbować, bylebyś się dobrze bawił

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 23.04.2013 - 17:02

[kamilus]

Poczytaj o dreamwalkingu. Ponoć możliwe, aczkolwiek bardzo trudne do osiągnięcia.

[Padael]

Pamiętam dawno temu czytałem książkę "Wojownicy nocy" gdy ludzie zasnąwszy żyli normalnie w rzeczywistości sennej, napisał ją Graham Masterton.

Ciekawa koncepcja jest też taka, że człowiek w czasie snu egzystuje w innym ciele w normalnej rzeczywistości albo właśnie w sennej ale stykając się z innymi śniącymi.

Użytkownik Padael edytował ten post 23.04.2013 - 17:35

[ELdeR]

Witam!
Czy jest możliwość sprawienia że przyśnię się komuś? Chodzi mi o to że poprostu pojawie się w snie danej osoby. A może da się przekazać jakąś wiadomość? Próbowałem świadomych snów - ciężko to idzie, bo zazwyczaj sie wybudzam. Jak bym sie bał wejśc ten świadomy sen. Macie jakieś doświadczenia w wchodzeniu komuś w sen?

Tak to możliwe.
Np mi - już się śni, że czytam Twój post.

[Searching For Meaning]

Nie zrozumcie mnie źle - nie naogładałem sie za dużo filmu "Incepcja" Poprostu ktoś mi bardzo bliski wyjechał i Nie za bardzo chce utrzymywac ze mną kontakt, a ja chciałbym pozostać w pamieci tej osoby. A tak sobie pomyślałem że może udałoby mi sie coś takiego, ponieważ ponoć jestem "medium" i miewam prorocze sny. Tak mi przynajmniej powiedziała "wróżka" który kiedyś mnie zaczepiła na ulicy i tak mnie zaintrygowała tym co powiedziała o moim życiu ( powiedziała szczegóły o których nawet moi najbliźsi nie wiedzieli ) że do niej poszedłem na seans. Żadnych proroczych snów nie pamietam szczerze mówiąc... Ale i tak postanowiłem napisac ten temat. Bo kto pyta - nie bładzi:) Dziękuje wszystkim za odpowiedz:)

[PTR]

Myśl o tej osobie same pozytywne rzeczy. Życz jej jak najczęściej wszystkiego co najlepsze a zapewne będziesz pojawiał się w jej myślach i snach. Przestrzeń jest informacją.

[Awgwa]

NIE MOŻLIWE! NA PEWNO MASZ COŚ Z GŁOWOM MAGIA NIE ISTNIEJĘ!!!111oneoneoneeleven

Kolejny raz:
3.14 Nie nadużywaj emotikonów, kolorów, wielkich liter, pogrubień i innych dekoracji tekstu.
dodatkowo jescze obraza, tym razem to już trzeci warn, czyli zawieszenie na 30 dni.




edycja:
ultimate

[Nanorobot]

Świadomy sen istnieje i nie jest aż tak trudno w to wejść, chociaż wiążę się z paraliżem sennym.

[Aracz]

Można się komuś przyśnić, można mieć nawet grupowy sen. Ja miałem sen w którym pojawił się mój znajomy. W dzień, w szkole powiedziałem mu o tym, a on powiedział że ja mu też się śniłem. Szczegóły snu były podobne, o ile sen można szczegółowo zapamiętać
Zdołałem jeszcze gdzieś znaleźć informację, że mózg podczas snu czasami wysyła jakieś tam fale. Jeśli spotkają się z falami innej osoby mogą zadziałać jak sieć Wi-Fi albo jak ktoś woli blutuf (nie wiem jak się to pisze). Oczywiście nie jest to na dalekie dystanse, fale mogą nie być wysyłane w tym samym czasie i mogą się nie przyjąć (nie reagować na siebie)

[Cannabinol]

Poprostu ktoś mi bardzo bliski wyjechał i Nie za bardzo chce utrzymywac ze mną kontakt, a ja chciałbym pozostać w pamieci tej osoby.

Chodzi o jakąś kobietę?

@up
Bardzo ciekawe to co piszesz, jednak wydaje mi się to mało prawdopodobne. W jaki sposób mózg mógłby odbierać takie fale, i to bez zakłóceń? Dlaczego ludzie śpiący w jednym łózku nie doświadczają tego zjawiska?

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 23.04.2013 - 23:58

[Aracz]

@up
Sam nie wiem i sam nie jestem pewien jak to się dzieje. Było na czymś czy w czymś że jeszcze parę nielicznych dostąpiło czegoś takiego. Sam dzień przed był pracowity i dla mnie i dla znajomego przez co padliśmy "jak kawki". Może to byś spowodowane nad aktywnością mózgu albo czymś, co jest zamieszczone w nazwie witryny (paranormalne). No ale tak, sygnał był krótki i w śnie widzieliśmy się nie więcej niż 10s. a sny później toczyły się inaczej.
Jest też możliwość że nas to ciągle spotyka, ale o tym zapominamy.