Na wielu fotografiach i filmach, rzekomo przedstawiających duchy ukazani są ludzie współcześni. No może żyjący góra kilkaset lat wcześniej. To samo dotyczy np. duchów zwierząt. One ponoć też objawiają się. Są to np. duchy zwierząt domowych, takich jak psy, które przywiązały się do ludzi i po swej śmierci manifestują swoją obecność. Możemy ich nie widzieć, ale czujemy ich obecność. I teraz pytanie:
Co z duchami neandertalczyków, australopiteków? dinozaurów? Skoro ukazał się komuś duch żołnierza z okresu I wojny światowej, to czemu niema wzmianek o ludziach z epoki kamienia łupanego? Skoro ukazał się pies, to czemu nie tyranozaur? Czemu nie mamut, czemu nie kobieta neandertalska? Co z ich duchami?
Użytkownik Solve edytował ten post 04.05.2013 - 14:33