15 odpowiedzi w tym temacie

[Piotrek78]

Witam
Czy zdarza Wam się odczuwać ból , gdy we śnie ktoś Was rani strzelając do Was lub rani nożem itp. Odczuwacie prawdziwy ból? Często właśnie tak miałem, że we śnie ktoś mnie postrzelił w nogę i odczuwam ból w tym miejscu nawet po wybudzeniu.

[kamilus]

Ból w czasie snu zazwyczaj odpowiada bólowi na jawie - gdy np. kopniesz przez sen nogą w ścianę, to we śnie zacznie Cie od czegoś boleć noga.

W innych przypadkach zazwyczaj tego bólu nie ma - np. osobiście miałem już kilkadziesiąt snów, w których ginąłem (w różny sposób), i z tego co pamiętam ani razu nie towarzyszył takiej sytuacji ból fizyczny.

[Nekochin]

Moim zdaniem jest to możliwe. Ostatnio we śnie zginęłam od strzału w tył głowy i zaraz po przebudzeniu czułam straszny ból w tym miejscu. A nigdzie się uderzyć raczej nie mogłam, bo śpię na tapczanie od strony ściany i głowę mam dość nisko(kto miał/ma tapczan ten wie jak wygląda. Ma takie jakby oparcie własnie od strony ściany). Poza tym to był świadomy sen.
Ja też często odczuwam smaki, emocje i zapachy we śnie(dzisiaj miałam np. dość smutny sen i się w nim popłakałam, po przebudzeniu byłam we łzach).

[adrenalinaprank]

Dziś śniło mi się,że coś jem i normalnie czułam tego smak tak samo też kiedyś miałam z bólem albo też mam takie coś że we śnie dzwoni mi telefon/budzik budzę się i za sekundę dzwoni naprawdę (raczej nie ma to związku ze stałą porą wstawania że organizm się przyzwyczaił czy coś bo wstaje o bardzo różnych porach)

[Krzysiek2056]

Pamiętam,że kilka dni temu,śniło mi się,że wirowałem z zawrotną prędkością i uderzyłem się w łydkę.Chwilę później się obudziłem i czułem odrętwienie w miejscu łydki i lekki ból.Choć możliwe jest też,że po prostu walnąłem się o ścianę lub szafkę nocną.

[Leilong]

Właśnie wpadłam na forum z identycznym pytaniem jakie zadał autor tematu. Również mam czasem takie sny, w ktorych coś mnie boli i po przebudzeniu to uczucie nadal się utrzymuje. Właśnie dzisiaj miałam taki sen i ta cała sprawa zaczyna mnie zastanawiać, bo wszędzie tylko czytam, że takie coś raczej nie występuje, a jeśli już, to jest spowodowane np. uderzeniem o łóżko. Dzisiaj śniło mi się, że przed kimś uciekałam, ten ktoś miał nóż i chciał mnie zabić, dogonił mnie ale nie złapał i tylko jakby drasnął mnie tym nożem w ramię, ale rana była duża. Później przechodziłam przez jakiś płot i ten ktoś tak samo drasnął mnie w nogę. Ból był naprawdę bardzo silny, dokładnie czułam to specyficzne pieczenie rany ciętej, od razu się obudziłam, ramię i noga bolały nadal... I nie był to ból jakby po uderzeniu tylko właśnie stricte takiej rany ciętej, zaczęłam pocierać te bolące miejsca i dopiero wtedy ból przeszedł. Ogólnie często mam takie odczucia w snach, również bardzo często czuję smaki i zapachy. I naprawdę chętnie dowiedziałabym się dlaczego tak jest, bo wiem jedynie, że nie jest to powszechne zjawisko...

[stupidkid]

Tak, ostatnio we śnie "spadłam" z mostu, przywaliłam w grunt izabolało. I we śnie, i po przebudzeniu, chociaż nie uderzyłam w ścianę, nie spadłam z łóżka na podłogę, ani nic w tym stylu.
Ale coś jest w tym, że

możesz spać w nieodpowiedniej pozycji dla pleców, w wyniku czego mózg "wymyśla" scenę we śnie, w której ktoś uderza Cię w plecy. Po przebudzeniu odczuwasz w tym miejscu ból.

Może niewiele ma to wspólnego z bólem, ale w momencie, kiedy usnę z twarzą na poduszce i ciężko mi oddychać, duszę się też we śnie i tak dalej.
Zresztą, ból jak ból - mnie najbardziej ciekawi to "uczucie" spadania, które pojawia się, gdy leci się w dół we śnie. Czasem, jak stanę gdzieś wysoko, próbuję je przywołać, ale przecież nie rzucę się z balkonu, żeby sprawdzić czy w rzeczywistości jest tak samo ;o

[Leilong]

stupidkid to uczucie spadania, o które Ci chodzi, to zapewnie zryw miokloniczny (dokładniejsze info znajdziesz w necie), ma go ok. 70% ludzi, powszechne zjawisko, sama tego często doświadczam, najczęściej jak ucinam sobie popołudniową drzemkę

[raevizer]

We śnie człowiek zdrowy, nie ma prawa doświadczać bólu per se. Rejony mózgu za niego odpowiedzialne, nie biorą udziału w tworzeniu krainy snu. Podobnie ma się sprawa z zapachem... wbrew temu, co Leilong wyżej napisał.

Faktycznie - można czuć "coś" w trakcie snu i tuż po jego przebudzeniu. Może nawet nam się wydawać, że jest to ból (w trakcie snu wiele rzeczy nam się wydaje). Jednak tak jak krzak w nocy, tylko wydaje się nam twarzą, a nie nie jest, tak i ból w nocy, nie jest bólem jaki znamy na co dzień. Wierzę, że każdy kto się skupi wystarczająco mocno w trakcie takiego marzenia sennego, dojdzie do takiego samego wniosku.

Neurobiologia się kłania

[MeKillST2]

Współczuję Ci.. słyszał ktoś, że "ból" podobno jest wyobraźnią mózgu? Wszystko co stanie się w tym śnie, Ty po przebudzeniu odczuwasz na swoim ciele, gdyż Twój mózg myśli, że to stało się na prawdę. Jeżeli przejdziesz w wyższe stadium tego, możesz na przykład, po spaleniu ręki we śnie, po przebudzeniu odczuwać właśnie tam ból, a Twój mózg zareaguje jakoś na to - mógłbyś w tedy zauważyć, poczerwienienia i inne rzeczy tego typu. Czyli.. jeżeli przeszedłbyś w najwyższe stadium tego i zabiłbyś się w śnie, to Twój mózg by pomyślał, że tak się na prawdę stało i zakończył by proces Twojego życia - zapadłbyś w śpiączkę i prawdopodobnie nigdy się nie wybudził. 

- Ja też odczuwam tego typu ból, więc radzę przed snem nie oglądać żadnych horrorów i tego typu rzeczy, gdyż wszystko co robimy przed snem, wpływa właśnie na niego. -

[Universe24]

Ciekawe jak to jest, że mózg wymyśla sobie sytuacje że ktoś mnie dzga nożem i nagle uderzam w ściane? Czy wszystko dzieje się przed snem czy po nim? Czy pierwsze uderzam w ścianę i układ nerwowy wyłączony trzyma ból i po przebudzeniu otwiera się ten ból?

[Rafichi]

Dzisiaj miałem jedną z najstraszniejszych sytuacji. Często tworzę znak trójkąta z rąk (który ma symbolizować oko w trójkącie) kiedy chcę się wyciszyć i skoncentrować. Zrobiłem tak we śnie, po tym przemknęło mi gdzieś zdjęcie człowieka, który również robił ten znak, ale z innym układem palców, dokładnie z najeżdżającymi się na siebie kciukami. Więc również zmieniłem układ palców. I wtedy jakby wszystko wokół wybuchło, ja straciłem równowagę i poczułem największy ból i strach jaki czułem kiedykolwiek. Czułem jakby w całe moje ciało wbijano jakieś ostrza włącznie z mózgiem + jakbym dostał niesamowitych zawrotów głowy. Obudziłem się po tym... trochę nieistotnej historii... bo okazał się to być "sen we śnie" i następnie obudziłem się już w realu z najlepszą zachowaną pamięcią ze snu jaką miałem kiedykolwiek i bez uczucia bólu w przeciwieństwie do osób wyżej.. Trochę się przeraziłem, ale i zafascynowałem, nie pamiętam bym doznał takiego bólu kiedykolwiek wcześniej.

Użytkownik Rafichi edytował ten post 09.08.2014 - 17:46

[Smokerider]

Ja miewałem różnie. Pamiętam sen w którym ugryzł mnie pies w rękę i ból był bardzo wyraźny a gdy się przebudziłem czułem go jeszcze ok. minutę. Często miewałem też sny w których nie czułem bólu w podobnych sytuacjach. Odczucie bólu związane jest z mózgiem więc zapewne możliwe jest stworzenie swoistej symulacji bólu przez mózg ale zapewne da się to też kontrolować. Możliwe też, że właśnie się w coś uderzyło tą częścią ciała i mózg dobudowuje do tego "scenę".

[michal1]

Ostatnio doświadczyłem paraliżu sennego i moją halucynacją był ucisk w klatce piersiowej przez jakaś wyimaginowaną postać. Jak najbardziej czułem to wyraźnie i po przebudzeniu jeszcze przez chwile odczuwałem w tym miejscu ból. Nie ma mowy o przypadkowym położeniu się na czymś wypukłym, czy coś w tym stylu, bo spałem na plecach. Osobiście wierzę, że mózg potrafi sam "wygenerować" dotyk, ból itp. podczas marzeń sennych.