A jednak...
W ostatnią niedzielę, kanał National Geographic wyemitował film dokumentalny zatytułowany "9/11 opowieści strażaków" (tyt. oryginalny - 9/11: The Firemen's Story).
Film, jak wiele innych tego rodzaju, polegający głównie na wspomnieniach ludzi biorących udział w ratowaniu ofiar ataku z 11 września...
Czasami wzruszający, czasami przerażający - dobrze nakręcony dokument ale bez wielkich aspiracji - ot, taka typowo amerykańska laurka, dla ratowników 9/11 - tych co przeżyli i tych co zginęli...
Temat mnie interesuje więc siadłem sobie przy kawce i oglądałem. Bez większej nadziei, na rewelacje, a raczej z minimalna nadzieją, że może tym razem uda mi się usłyszeć coś, czego jeszcze nie słyszałem albo chociażby zobaczyć jakieś nowe zdjęcia lub nagrania z tamtego dnia...
Minęła już ponad połowa tego 45 minutowego filmu aż tu nagle...
Okazuje się, że nawet w tak "słodko - amerykańskim" dokumencie, można znaleźć coś ciekawego...
Krótko mówiąc - padł w tym filmie zarzut (nie wypowiedziany wprost - a raczej tak "na okrągło"), że ofiar wśród strażaków mogłoby być dużo mniej, gdyby... nie ich rywalizacja z policją.
Szczerze mówiąc, w tym momencie zbaraniałem.
Do tej pory żyłem w przekonaniu, że zarówno strażacy jak i policjanci z NYD, to herosi, którzy walczyli ramię w ramię i razem ginęli tego dnia... Piękne pogrzeby, piękne wspomnienia - wogóle wszystko piękne...
A tu jakiś taki dokument "ku pamięci" rzuca cień na ten obrazek.
Kto nie wierzy, niech zerknie na nagranie http://video.anyfile...zie/video/38906, a konkretnie na jego fragment od 24 minuty.
Jak dla mnie, brzmi to jak zawoalowany ale jednak wyraźny zarzut, że gdyby nie rywalizacja pomiędzy policjantami i strażakami, to tych ostatnich, można by uratować z wieży północnej dużo więcej - wystarczyło im tylko podać wcześniej informację o:
- po pierwsze - zawaleniu się wieży południowej (swoją drogą - czy to nie dziwne, że nie uzyskali jej oni od swoich kolegów będących na zewnątrz budynków?),
- po drugie - wykazywaniu przez WTC1 "oznak zmęczenia" i jej możliwym zawaleniu
Taką informację podobno przekazali policjanci ze śmigłowców latających nad WTC ale nie dotarła ona dalej niż do ich (policyjnego) centrum dowodzenia, bo strażacy i policjanci korzystali z różnych częstotliwości...
No i mieli różne centra dowodzenia oczywiście...
I nie mówi o tym autor dokumentu - mówi dowódca I batalionu nowojorskiej straży Joseph Pfeifer (tak,tak - ten sam, którego możemy oglądać na nagraniu braci Noudet, na którym widać pierwszy samolot uderzający w północną wieżę), a który w momencie zawalenia się wieży południowej przebywał w punkcie dowodzenia zorganizowanym w lobby wieży północnej.
"Nas, nikt o tym nie poinformował" (o zawaleniu się WTC2)
taaa...
"W tej rywalizacji liczy się duma i samoocena"... To cytat z filmu.
A wspomniana rywalizacja sięga jeszcze czasów "Gangów Nowego Yorku"
Żeby była jasność. Nie chciałbym na tym przykładzie budować jakiejkolwiek teorii.
Wrzucam to na forum jako ciekawostkę, która ma pokazać, że nawet tak wydawałoby się oczywista sprawa jak bohaterstwo i poświęcenie ratowników 9/11, może kryć jakieś "drugie dno"...
Jeszcze jedna ciekawa sprawa...
Mniej więcej od 26 min autorzy filmu wspominają zamach bombowy z 1993, kiedy to policyjne śmigłowce ewakuowały z dachu 28 osób. Rozumiem, że z dachu wieży północnej (tej z anteną) bo to ona była wtedy celem zamachu...
Pada też informacja, że od tamtego czasu wyjście na dach było zamknięte (?!) Co zresztą w przypadku 9/11, miało nie mieć żadnego znaczenia, ze względu na fakt, że wskutek zadymienia i tak śmigłowce nikogo z dachu tego budynku nie mogłyby ewakuować..
Przypomniało mi to jeden filmik, który oglądałem na YT już parę lat temu. Oto on Wiem, wiem - to może być złudzenie - ale tak mi się skojarzyło...

I na koniec...
Nie byłbym sobą gdybym nie zwrócił uwagi na jeden (pewnie zupełnie nieistotny) szczegół

Film obrazowany jest co jakiś czas komputerową "makietą" kompleksu WTC (głównie po to żeby zobrazować przemieszczanie się strażaków w obu wieżach. "Makieta" jest pieczołowicie odtworzona - widać na niej wszystkie budynki kompleksu... WTC 1,2,3,4,5,6... Prawie wszystkie

Ktoś chce zgadnąć, jakiego budynku z kompleksu WTC, autorzy "makiety" nie zechcieli na niej umieścić?
P.S. Świadomie nie wspominam tu o meldunku Orio Palmera (dowódcy batalionu, który zginął w gruzach wieży południowej)