O postępach w poprawnej pisowni i ortografii też nas poinformujesz ?
edycja:
ultimate
Użytkownik Babobij edytował ten post 20.06.2013 - 08:19
Napisano 19.06.2013 - 15:41
Użytkownik Babobij edytował ten post 20.06.2013 - 08:19
Napisano 19.06.2013 - 16:15
Napisano 19.06.2013 - 16:21
Napisano 19.06.2013 - 16:41
Napisano 19.06.2013 - 17:19
Napisano 19.06.2013 - 18:24
Po co Ci mierzenie czasu na kilometr? Lepiej oblukaj jak długo możesz biec i się nie poddać bo buk jeden wie po ilu kilometrach tego (pół)maratonu się przewrócisz.około sie nie liczy. Gdybym se nieoblukał na google maps to bym buk jeden wie ile około biegał na km
Napisano 19.06.2013 - 22:14
Napisano 20.06.2013 - 08:31
No właśnie dlatego nie jest nudne, gdyż mogę szybciej się odpowiednio zmęczyć niż np, jadąc rowerem , sparując , pływając, zdaje się ;skracam cały proces. Pewnie też jest mniej monotonne od cross-treningu, gdzie się biega po dusznej sali w kółko jak mysz w kołowrotku. Ze względu na intensywność wybrałem bieganie .Bieganie jako forma "rozruchania" jest po prostu zbyt monotonne i zwyczajnie nudne, co nie zmienia faktu, że to jedno z najbardziej efektywnych ćwiczeń aerobowych.
masz racje, właśnie sprawdziłem definicje, jogging to bieg z tempem 7-9 km/h, no z takimi wynikami to się nie biega w imprezach. bo już namioty złożą i auta odjadą , metę ci zabiorąbieganie na czas, to już nie dżoging raczej.
No po to że szybciej się zmęczę biegnąc jakimś przyzwoitym tempem a taki marszobieg nudzi i trwa to za długo. Jak ma zamiar biegać w maratonach to nie mogę robić to tempem gdzie będzie mi to zajmować cały dzień. Ponadto oczywiście podnoszę sobie czas treningu sukcesywnie o 5 minut. Ale nie kosztem tempa.Po co Ci mierzenie czasu na kilometr? Lepiej oblukaj jak długo możesz biec i się nie poddać bo buk jeden wie po ilu kilometrach tego (pół)maratonu się przewrócisz.
Użytkownik Babobij edytował ten post 20.06.2013 - 08:52
Napisano 20.06.2013 - 08:37
Napisano 20.06.2013 - 09:05
na bieżni ?test coopera 12 minut 2600m
No ja se kupiłem everlast jog II, nie będę przepłacał na pierwsze buty, zresztą wydaje mi się że latem i nie na trudny teren to prawie wszystko jedne, byle było do biegania słyszałem wyp. dobrego biegacza takiego czołowego, który przebiegł maraton w butach z lidla za 60 zł i nawet kolegów wyprzedził, w jego opinii tak samo dobrze się biegło jak w innych. Na jesień, zimę se zafunduje sobie coś droższego ale latem nie widzę sensu . Nawet nie wiem jak mogło by być wygodniej niż teraz.Dawniej sporo biegałem-teraz z uwagi na trochę za dużą masę preferuję rower. Z biegania to wolę latać za piłką.
Ciekawi mnie kilka opcji:
-biegacie w jakich butach? Jak trochę spadnie masa to będę biegał bez butów, najzdrowiej
-jak i czym uzupełniacie płyny i minerały? Ja stosuje własne izotoniki, woda, mięta, cukier, cytryna/limonka i jakieś witaminki (rozpuszczalne). Po dłuższej przejażdżce piwko na regenerację
Napisano 20.06.2013 - 10:13
Użytkownik convers edytował ten post 20.06.2013 - 10:18
Napisano 20.06.2013 - 11:23
Użytkownik Babobij edytował ten post 20.06.2013 - 11:28
Napisano 20.06.2013 - 11:28
Napisano 20.06.2013 - 22:08
W 25 minut zrobiłem 7 km.
Napisano 20.06.2013 - 22:16
Buszmeni również polują tym wymagającym sposobem
W 25 minut zrobiłem 7 km.
Wzoruj się na Tarahumara-oni w trochę ponad dwie doby pokonują 700km. I biegają boso-bo jest zdrowiej.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych