Skocz do zawartości


Zdjęcie
- - - - -

Ancient Aliens Debunked


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
37 odpowiedzi w tym temacie

#1

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tytuł filmu: Ancient Aliens Debunked
Czas trwania: 3:10:44
Polska lokalizacja: nie
Tagi: starożytni obcy, megalityczne budowle, starożytne artefakty
Krótka recenzja: Ancient Aliens Debunked to trzygodzinny film obalający teorie zaprezentowane na kanale History Channel w serii Starożytni Obcy. Podważa hipotezy dotyczące megalitycznych budowli oraz starożytnych artefaktów i tekstów.
Link do filmu:
Link alternatywny: -
  • 0



#2

nazarek88.
  • Postów: 77
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Obejzalem cale i coz moge powiedziec.
Z poczatku bylem zafascynowany serią "Ancient Aliens" jednak z czasem i nowymi sezonami zauwazylem ze robi się "lanie wody". Nie zgadzalem sie ze wszystkimi odcinkami i wyjasnieniami jakie tam byly przedstawiane zwlaszcza w tych nowszych sezonach gdzie robią juz z igly widly zeby nakrecic wiecej odcinkow i miec co emitowac. Mysle ze z racji tego stali sie latwym celem na tego typu riposty.
Zatem co do tego filmu to najazd po calosci na cala serie "Ancient Aliens" i proba udowodnienia ze calkowicie nic nie moglo byc prawda. Po 3 godzinach filmu widzialem jak zmienia sie jego obraz. Od kulturalnego przedstawienia wypowiedzi ludzi z "Ancient Aliens" i pozniejsze spokojne skomentowanie tego co powiedzieli -do robienia stop klatki na smiesznej minie jednego z prezenterow i szydercze komentowania rzeczy jakie powiedzial. Jest tu tak samo zastosowana sztuczka jak w innych programach tego typu. Prawda jest taka ze apropo Puma Punku zaczeli z grubej rury i dlatego na starcie wywarli mocne wrazenie, jednak pozniej wiele rzeczy jest tlumaczone nie do konca, na szybkiego i rowniez wypowiedziami jakis innych ludzi, ktorzy tak samo mogli wysnuc swoje teorie. W dodatku nie pokazane sa wszystkie wytlumaczenia danego "zjawiska" jak np o plaskowyzu Nazca. Latwo jest wyrwac czyjs komentarz z kontekstu, gdzie ktos przejetym glosem cos tlumaczy na potrzebe programu. Potem zrobic stop klatke i wszystko skomentowac ironicznie zrownowazonym glosem jak ma to miejsce w tym filmie. W dodatku BARDZO WAZNE: wiele niewygodnych rzeczy z tej serii nie bylo poruszone jak np o drzeworytach powietrzenej bitwy nad starą bawarią itp.
Jakby nie patrzec gdzieniegdzie mogli miec racje bo nie ma co sie oszukiwac to mial byc zarobkowy program wiec Giorgio z ekipa czasem przykoloryzowali :) Jednak nawet udowodnienie ze fizycznie da sie "przeniesc" megality pozostaje pytanie po co starozytni zadawali sobie taki trud a historyczna chwile pozniej porzucali swoje dziela? Oczywiscie nie tylko wielkie budowle sa zagadka.
Mimo sympatii do serii "Ancient Aliens", ktora byla pierwszym tego typu programem emitowanym w telewizjii ciesze sie, ze powstaja takie filmy jak ten. Bycmoze to podwyzszy poprzeczke tworca takich programow i ludzia z wiekszymi mozliwosciami badania takich rzeczy na zdobywanie i przedstawianie bardziej konkretnych i szczegolowych faktow. Bo mozna odniesc wrazenie ze "Ancient Aliens" przedstawiany jest jak tania sensacja.

Użytkownik nazarek88 edytował ten post 01.07.2013 - 20:40

  • 10

#3

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tylko przejrzałem-jak napisy się pojawią to zobaczę.
Generalnie jestem uczulony na słowo "debunked" w związku z 9/11. Z nimi jest podobnie-wyłapią kilka nieścisłości, przekłamań i szydzą ale istotnych argumentów nie podnoszą. Chełpią się tym że tamci popełnili błahe błędy. Gdy sytuacje się odwróci i osoby znajdą sprzeczności i kłamstwa w oficjalnej wersji to się to bagatelizuje, sugeruje że to tylko teoria, każdy może się pomylić.

Prawda jest taka ze apropo Puma Punku zaczeli z grubej rury i dlatego na starcie wywarli mocne wrazenie...

Jak wytłumaczyli wybudowanie tych bloków, czym i po co angażowali osoby które nie miały możliwości wykształcić odpowiednich inżynierów i wyżywić wystarczająco dużo robotników/niewolników???

W dodatku BARDZO WAZNE: wiele niewygodnych rzeczy z tej serii nie bylo poruszone jak np o drzeworytach powietrzenej bitwy nad starą bawarią itp.

Co ze studnią pieniędzy, podwodnymi miastami i megalitami? Też ominęli szerokim łukiem?

Jakby nie patrzec gdzieniegdzie mogli miec racje bo nie ma co sie oszukiwac to mial byc zarobkowy program wiec Giorgio z ekipa czasem przykoloryzowali :) Jednak nawet udowodnienie ze fizycznie da sie "przeniesc" megality pozostaje pytanie po co?

Jak to po co?
Mieli za dużo kalorii i je musieli jakoś spalić (już ktoś wspominał o tym). Znalazł się jakiś wizjoner i powiedział że zrobią ludziom dowcip wybudują coś aby kilkadziesiąt pokoleń później ludzie mieli zagwozdkę...
  • 0

#4

nazarek88.
  • Postów: 77
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Puma Pumnku to tylko wierzcholek gory lodowej jesli chodzi o dowody uzywania nowoczesnej technologii przy tego typu budowlach. Jednak w tym przypadku glownym dowodem jest to ze te bloki skalne nie sa z granitu ani diorytu jak wyraznie wmawiaja nam prezenterzy z "Ancient Aliens". To akurat niestety prawda. Wiec ta skala ponoc byla na tyle plastyczna, ze mogli ja obrobic tamtejsi ludzie w porzadany sposob, dostepnymi wtedy narzedziami. Jednak kwestia transportu tej ponad 100 tonowej, jednej z wielu czesci skaly i cel zadawania sobie trudu takiego przedsiewziecia na srodku pustyni, gdzie ludzie wg glownego nurtu historycznego polowali na male ssaki zeby moc cos jesc pozostaje jedna z wielu zagadek.
Sam jestem wielki zwollenikiem teorii o starozytnych "astronautach". Choc sam bym to inaczej nazwal. Bardzo prawdopodobne, ze byla przed nami inna, potezniejsza niz my teraz cywilizacja oczywiscie ludzi takich albo niemal takich jak my. Skoro my teraz potrafimy pojac dzisiejsza techologie dlaczego wczesniej nie mogli? Malo tego jest szereg dowodow na stosowane a pozniej jakby zwyczajnie "zapomniane" pewnych technologii, opisywanych jako magiczne artefakty. Prawdopodobnie poprzednia cywilizacja wspiela sie na takie wyzyny wiedzy, nauki, swiadomosci o czym na razie sie nam nie sni i mowiac po naszemu "poszla dalej". Ale co to znaczy w naszej wymowie? Pewnie za malo. Wracajac do tematu najbardziej mnie drazni to- to, ze w calej tej serii uzywaja slowa "kosmici". A przecierz to co ludzie uznawali za boga mogli byc to inni ludzie z owiele bardziej rozwinietej czesci swiata.
Ciekawym faktem sa zapiski we wszystkich kulturach ze bogowie obcowali z najpieknijszymi kobietami ;) nie widzicie w tym czystego, ludzkiego podejscia? Prawda jest taka ze wszyscy opieramy sie na paru ksiazkach w szkole, nauczycielach, telewizji i spolecznej przyzwoitosci pogladow a co tak naprawde mozemy wiedziec? Wyobrazmy sobie ze jestesmy poza orbita ziemii i widzimy ja jaka mala kulę. Nagle wszystkie slowa naszych przywodcow i strach przed nimi przestaja miec znaczenie. Szukam, szukam, szukam.
Wiem, ze nic nie wiem. Malo tego! Nie wiem czy TO pojmę ;)

Użytkownik nazarek88 edytował ten post 01.07.2013 - 22:05

  • 2

#5

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale czy ktokolwiek potrafi wytłumaczyć po co te domniemane megazaawansowane cywilziacje zajmowały sie ustawianiem wielkich kamieni ? Takich głupot prędzej można sie spodziewać właśnie po zacofanych prymitywach czczących słońce, gwiazdy i pioruny.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 01.07.2013 - 23:17

  • 2

#6

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jednak kwestia transportu tej ponad 100 tonowej, jednej z wielu czesci skaly i cel zadawania sobie trudu takiego przedsiewziecia na srodku pustyni, gdzie ludzie wg glownego nurtu historycznego polowali na male ssaki zeby moc cos jesc pozostaje jedna z wielu zagadek.


Niech zrobią zwykłe eksperymenty, przetransportują tamtejszymi metodami, przy dawnym żywieniu i populacji mogącej oddelegować określoną liczbę ludzi do pracy...powodzenia im życzę.

Sam jestem wielki zwollenikiem teorii o starozytnych "astronautach". Choc sam bym to inaczej nazwal. Bardzo prawdopodobne, ze byla przed nami inna, potezniejsza niz my teraz cywilizacja oczywiscie ludzi takich albo niemal takich jak my. Skoro my teraz potrafimy pojac dzisiejsza techologie dlaczego wczesniej nie mogli?

I dlatego interesują mnie te zalane budowle które świadczą o znacznie starszej historii i o zupełnie innym rozwoju niż nam się wmawia.

Ale czy ktokolwiek potrafi wytłumaczyć po co te domniemane megazaawansowane cywilziacje zajmowały sie ustawianiem wielkich kamieni ? Takich głupot prędzej można sie spodziewać właśnie po zacofanych prymitywach czczących słońce i, gwiazdy i pioruny.

Tyle tylko że to się ze sobą kłóci i jest sprzecznością. Prymitywna siła nie jest wstanie technicznie przenieść skał i zaplanować ich właściwej obróbki, montażu itp.
  • 0

#7

hummin.
  • Postów: 220
  • Tematów: 11
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeśli człowiek dotarłby na planetę zamieszkałą przez inteligentną lecz prymitywną społeczność, to przekazałby im wiedzę matematyczną i inżynieryjną, tak by stworzyć pewną drabinę społeczną i ukierunkować rasę ku wyższemu rozwojowi. To idealnie pasuje do megalitycznych budowli, które mogą przetrwać wieki i przekazywać informacje, równocześnie spełniając(bądź już nie) zadania jako maszyneria. Zbudowane z ziemskich łatwo dostępnych materiałów, nieinwazyjnych.
Czy bardziej racjonalne jest myśleć, że prymitywni ludzie budowali te wszystkie wspaniałości, których wykonanie przyprawia dzisiejszych inżynierów o zawrót głowy? Czy może myśleć, że w ogromie wszechświata życie jest czymś powszechnym i oni tutaj byli, są od setek tysięcy lat? Dla zwolenników starożytnych kosmitów odpowiedź jest prosta, Yes!
  • 1

#8

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawe jakie informacje przekazały te megalityczne ruiny.
  • -2

#9

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Myślę, że opowiadanie się tylko po jednej ze stron może wpędzić nas w pułapkę. W dobie wszechobecnej manipulacji zwolennicy nietypowych teorii często przeinaczają treść źródeł lub interpretują je w inny sposób. Oczywiście dotyczy to także ich przeciwników, którzy posługują się inną metodą. Wiadomo, że samo przywołanie faktów nie przemawia do wyobraźni tak, jak snucie niesamowitych stwierdzeń i opowieści, dlatego do przekonania odbiorcy używa się bardziej wyszukanych sposobów, które opierają się na przytoczeniu tylko źródeł zbieżnych z ich poglądami, pomijając mniej wyraziste dowody. Jak widać oba stanowiska mogą prowadzić do dezinformacji, ponieważ każde z nich pomija część prawdy, która kłóci się z wydźwiękiem ich wypowiedzi. Nie należy jednak dokonywać generalizacji i wrzucać wszystkich do jednego worka, ponieważ wszędzie znajdzie się jakiś oszołom, więc odrzucanie naukowego punktu widzenia z powodu odmiennych poglądów nie wydaje się być dobrym pomysłem.
Jeśli chodzi o treść filmu to znalazłem artykuł przeciwnika Chrisa White'a, w którym przywołuje on liczne błędy i przekłamania popełnione przez tego twórcę. Sprowadzają się do pomijania niektórych faktów oraz chęć przekonania ludzi, że nie powinni poddawać ocenie raz ustalonych paradygmatów. W mojej ocenie podawanie w wątpliwość pewnych twierdzeń prowadzi do rozwoju, lecz na dłuższą metę stosowanie tego nie będzie różnić się od postawy dawnych cyników, dla których wszystko mogło być zanegowane. Właśnie takie działania prowadzą dzisiaj do kryzysu zaufania do nauki, czego przykładem jest wzrost popularności medycyny alternatywnej, przy czym nowoczesna medycyna zaczyna być uważana za mniej skuteczną.
Moim zdaniem starożytne osiągnięcia mogły być dziełem ówczesnych ludzi, których w wielu przypadkach się nie docenia tak, jak to miało miejsce przy okazji odkrycia mechanizmu z Antykithiry. Nie zakładam jednak, że nie istnieje inne wyjaśnienie budowy tych megalitycznych budowli. Po prostu należy brać poprawkę na to, iż w przyszłości możemy poznać brakujące odpowiedzi, co obali jedno lub drugie stanowisko. Z tej przyczyny jestem zwolennikiem tej najbardziej prawdopodobnej wersji, ponieważ póki hipoteza nie zostanie udowodniona, każda odpowiedź może być poprawna. Uważam jednak, aby nie dać się zmanipulować, ponieważ o to w dzisiejszym świecie nietrudno.
Przyjmowanie fanatycznej postawy można w tym przypadku porównać do czesto powtarzanego przez niektórych sformułowania, że wszystko trzeba przyjmować na wiarę, bez żadnej refleksji.

Użytkownik Gimbt edytował ten post 02.07.2013 - 14:30

  • 1



#10

Manajuma.
  • Postów: 192
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie przepadam za filmami o starożytnych cywilizacjach, zwłaszcza tych wysoko rozwiniętych. Wszystkie jakie widziałem były tak przesadnie ubarwiane, że nawet mimo chęci to człowiek nie brał ich na poważnie.

Ja jestem przekonany, że mogła na Ziemi cywilizacja wysoko rozwinięta. Myślę jednak, że błędnym jest rozumowanie, że skoro istniała to wszędzie powinny być na to dowody. Jeśli istniała taka cywilizacja to rozwijała się w odosobnieniu.
Przecież od pojawienia się homo sapiens minęło 150-200 tys. lat. To wystarczająco czasu, by powstała niejedna zaawansowana rasa na ziemi.
Zaawansowana cywilizacja była zapewne bardzo małą populacją, nawet nieporównywalną z naszą. Byli niewielką częścią całej populacji Ziemi i ich celem był rozwój.

Na dzień dzisiejszy 90% naszej populacji jest niepotrzebna. Nie piszę te by przemycać tu NWO czy inne teorie, ale taka jest prawda. Zdecydowana większość społeczeństwa nie wnosi absolutnie nic. Nie dokłada nic do dorobku naszej cywilizacji(nie tworzy książek/muzyki/nie działa naukowo) po prostu egzystuje i się rozmnaża. Najzwyczajniej w świecie hamuje nasz rozwój. Skoro wg większości jesteśmy czymś więcej niż zwierzętami to powinniśmy mieć wyższy cel niż tylko przetrwanie gatunku. My się już nie rozwijamy. Doszliśmy do pewnego poziomu technologicznego, który zapewnił nam komfort i na obecną chwilę przechodzimy stagnację. Rozwój nie jest od dawna nadrzędnym celem, tylko konsumpcja.

Teraz wystarczy pomyśleć o istnieniu cywilizacji nie przeludnionej jak nasza. Mogli stanowić np. 5% ówczesnej populacji.
Ich celem nie była prokreacja lecz rozwój. Taka cywilizacja mogła rozwijać się dużo szybciej niż my i wyrosnąć na bogów swoich czasów.
Jeżeli tak było to właśnie oni próbować wpajać pozostałym kulturom podstawy nauki. Uczyć ich podstaw matematyki/astronomii/medycyny. Stawiać budowle, które miały być dowodem na to, że klucz do zrozumienia sensu naszego istnienia to rozwój.
  • 0

#11

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cywlizacja z nieliczną populacją rozwijałaby się bardzo wolno. Choćby z tego powodu że tych wszystkich odkryć i wynalazków dokonują jednostki wybitne, których historyczna częstotliwość występowania jest wprost zależna od ilości rodzących się dzieci. Pozatym działalność naukowo - badawcza nie generując żadnych dóbr materialnych, sama wymaga poświęcenia części sił wytworczych społeczeństwa, toteż im więcej pracujących, tym więcej mocy produkcyjnej do wygospodarowania na cele wyższe. Pozatym założenie istnienia cywlizacji nastawionej na rozwój nauki i technki oraz rozwijającej się w odosobnieniu jest całkowicie absurdalne, gdyż cywlizacja oparta na takich pryncypiach musiałaby również przejawiać silne tendencje do eksploracji i badania obszarów poza terenem bezpośredniego zasiedlenia.
  • 0

#12

Manajuma.
  • Postów: 192
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Cywlizacja z nieliczną populacją rozwijałaby się bardzo wolno. Choćby z tego powodu że tych wszystkich odkryć i wynalazków dokonują jednostki wybitne, których historyczna częstotliwość występowania jest wprost zależna od ilości rodzących się dzieci. Pozatym działalność naukowo - badawcza nie generując żadnych dóbr materialnych, sama wymaga poświęcenia części sił wytworczych społeczeństwa, toteż im więcej pracujących, tym więcej mocy produkcyjnej do wygospodarowania na cele wyższe. Pozatym założenie istnienia cywlizacji nastawionej na rozwój nauki i technki oraz rozwijającej się w odosobnieniu jest całkowicie absurdalne, gdyż cywlizacja oparta na takich pryncypiach musiałaby również przejawiać silne tendencje do eksploracji i badania obszarów poza terenem bezpośredniego zasiedlenia.

Eksploracja wcale nie wyklucza mojej teorii, przecież napisałem, że na odpowiednim etapie rozwoju na pewno chcieli by uczyć inne kultury i w ten sposób wpływać bezpośrednio na ich rozwój.

Co do wybitności.

Jednostki wybitne czyli takiej, który miały oprócz talentu odpowiednie warunki do rozwoju i wykorzystały swój potencjał. To trochę tak jak z nauką gry na skrzypcach u dzieci. Są one z reguły bardzo muzykalne i jeśli zaczną naukę odpowiednio wcześnie to są w stanie kiedyś dojść do takiego poziomu by grać D-dur Op. 35 Czajkowskiego. Małe dziecko może szybko nauczyć się 2-3 języków i to bez specjalnego wysiłku, byle otoczenie mu na to pozwoliło. Kwestia tylko tego czy mają jak rozwijać swój potencjał.

W naszym wspaniałym świecie ludzie zwykle nie mają jak rozwijać swoich możliwości/predyspozycji i zwykle kończą jako podrzędni pracownicy pracujący na etacie 8 godzin dziennie.

Moim zdaniem "wybitnych" jednostek jest całe mnóstwo, tylko zasady rządzące światem najzwyczajniej w świecie je hamują i marnują ich wielki potencjał.

Dlatego nie widzę powodu czemu w odpowiednio zorganizowanym społeczeństwie rozwój nie miałby szybciej postępować niż u nas. My liczymy na przypadek, cudowny umysł który znowu popchnie nas do przodu. Ponad miliard ludzi żyje za mniej niż 1.25$ dziennie. Miliardy głodują, żyją w ubóstwie, umierają na grypę czy inne choroby, które w normalnych warunkach są łatwo zwalczane.

Jestem w stanie uwierzyć, że kiedyś mogła istnieć lepiej zorganizowana cywilizacja, która rzeczywiście w odpowiedni sposób mogła wykorzystać drzemiący w nas potencjał.

A to dlatego, że gorszej od naszej to chyba nigdy nie było i nie będzie.
  • 0

#13

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tylko że tak jak napisałem ktoś tych wszystkich wykształciuchów musi żywić, a w prymitywnych warunkach w których każdy gatunek inteligentny startuje bardzo trudno jest wygospodarować środki na cokolwiek poza samym przetrwaniem, zwłaszcza w stosunkowo nielicznej grupie, stąd raczej nie ma szans żeby jakakolwiek grupa mogła osiągnąć wysoki poziom rozwoju w czasach prehistorycznych, niezależnie od najlepszych chęci. Co więcej izolacja nie jest czynnikiem sprzyjającym postępowi, nieliczne społeczności izolowane przeważanie zatrzymały się na bardzo prymitywnym poziomie technologicznym. No i należy pamiętać że ludzie eksplorowali odległe krainy przy użyciu bardzo prymitywnych środków komunikacji już w epoce starożytnej, więc założenie istnienia cywilizacji oddanej badaniom naukowym która jednak uporczywie ukrywałaby się przed światem aż do osiągnięcia "odpowiedniego poziomu" jest absurdalne.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 02.07.2013 - 21:05

  • 0

#14

hummin.
  • Postów: 220
  • Tematów: 11
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeśli istniała ziemska technologia tworzenia megalitycznych budowli, a powstawały one na całym świecie, to czemu ta technologia nie przetrwała? Dlaczego nagle ludzie przestali stawiać megality? Miniaturyzacja? ;)

Użytkownik hummin edytował ten post 03.07.2013 - 02:03

  • 0

#15

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wracajac do tematu najbardziej mnie drazni to- to, ze w calej tej serii uzywaja slowa "kosmici". A przecierz to co ludzie uznawali za boga mogli byc to inni ludzie z owiele bardziej rozwinietej czesci swiata.


Dokładnie, wystarczy popatrzeć na konkwistadorów. Indianie obu Ameryk, przy spotkaniu białego człowieka, w pierwszej chwili brali europejczyków za bogów. Wysocy, lepiej uzbrojeni, mający cuda techniki.

Mianem magii możemy nazwać każdą zaawansowaną technologię, a bogiem - osobę umiejącą tą technologię wykorzystać.
  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych