Jeszcze ISIS się nie przyznało. Ale jeżeli się nie przyzna to jeszcze gorzej, bo wzmocnią się uprzedzenia na tle rasowym. Jeżeli się przyzna, nastroje mają większą szansę pozostać "tylko" antymuzułmańskie.
Islam to nie rasa. To wybór, takiej a nie innej ścieżki życia.
Podczas Drugiej Wojny Światowej, Niemcy automatycznie byli podejrzewani, a ich prawa ograniczane. Dzisiaj islamiści zabijają w imię religii, a tępaki majaczą że to nie islam zabija. To tylko ekstremiści. A jak do cholery odróżnić ekstremistę od dobrego muzułmanina? Swoją trogą trochę ich rozumiem. Mieszkam od dziesięciu lat w Londynie. I gdybym się dowiedział, że Anglicy wjechali do Polski, zabijają Polaków, i każą im pić herbatę z mlekiem o 17.00 to chyba bym został ekstremistą.
Jedyne co można zrobić, to ograniczyć wszelkie prawa obywatelskie wyznawcom Allacha. Jesteś muzułmaninem? Musisz liczyć się z reperkusjami. Chrześcijanie w krajach islamskich nie mają lekko. Nikt tam się z nimi nie cyrtoli. I nie mówię tu o krajach ogarniętych wojną. W Arabii Saudyjskiej, za noszenie krzyżyka na szyi czy też posiadanie Biblii można trafić do więzienia. A u nas rządzący idioci zastanawiają się czy można zakazać noszenia czarnych szmat na twarzy.
Po raz kolejny powtórzę. To jest wojna. Wojna która nie miała precedensu w historii świata. podobnie jak pierwsza i druga światowa.
ps.
Wiem że stare. Ale?
https://www.youtube....h?v=XFXNJfwcCDs
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 15.07.2016 - 18:58