3259 odpowiedzi w tym temacie

[spooner]

No to ładnie nam się uchodźca odwdzięczył... Przy okazji ubogacił kulturowo cały pociąg.

[Maska]

No to ładnie nam się uchodźca odwdzięczył... Przy okazji ubogacił kulturowo cały pociąg.

No widzisz ? I co się było tak martwić o pieniądze wkładane w uchodźców. Coraz częściej przejmują inicjatywę I dostarczają nam rozrywki.

Strach pomyśleć, czym by zaatakować, gdyby podwoić mu "kieszonkowe".

[Zaciekawiony]

Ciężkie czasy dla ciemnoskórych:

http://radiogdansk.p...errorystow.html

[Zaciekawiony]

Amerykańscy policjanci wyraźnie mają jakiś problem z używaniem broni - policja postrzeliła czarnoskórego pielęgniarza, który przekonywał autystycznego pacjenta aby zszedł z ulicy, na której siedział bawiąc się samochodem-zabawką.

http://wiadomosci.wp...l?ticaid=117685

[Kronikarz Przedwiecznych]

Amerykańscy policjanci wyraźnie mają jakiś problem z używaniem broni - policja postrzeliła czarnoskórego pielęgniarza, który przekonywał autystycznego pacjenta aby zszedł z ulicy, na której siedział bawiąc się samochodem-zabawką.

http://wiadomosci.wp...l?ticaid=117685

 

Ja myślę, że to nie do końca jest tak jak to pokazują, w sensie, że rasizm i tylko do czarnoskórych strzelają. Wydaje mi się, że poziom napięcia społecznego i stresu w pracy oraz swobodnego dostępu do broni, powoduje to, że policjanci stali się bardziej nerwowi i wszędzie, nawet w zabawce, widzą ukrytą bombę czy broń i po prostu nie chcą ryzykować. Nastały takie czasy, że nie możesz się przejść po bulwarze czy innym miejscu publicznym, bez oglądania się za siebie na tira rozjeżdżającego ludzi czy podejrzliwie zerkając na ludzi z plecakami...nastała paranoja.

[pishor]

To może być prawda.

Przykład z wczoraj. Wprawdzie Belgia ale jednak.

 

Bruksela. Fałszywy alarm bombowy, policja zatrzymała mężczyznę z podejrzanym pakunkiem
• Do zdarzenia doszło w okolicy placu de la Monnaie
• Uwagę zwrócił jego "płaszcz oraz wystające spod niego kable"
• Osobą okazał się student, który "badał promieniotwórcze fale"

Akcja służb w centrum Brukseli. Belgijska policja zatrzymała mężczyznę, który miał "podejrzany pakunek". Belgijskie media podają, że sytuacja jest już opanowana. Podejrzaną osobą okazał się student, który "badał promieniotwórcze fale" w mieście.

 

Do zdarzenia doszło w okolicy placu de la Monnaie. Na miejscu szybko pojawiły się odpowiednie służby. Mężczyzna wzbudził podejrzenia, bo miał na sobie długi płaszcz, spod którego wystawały kable. - Jeśli ktoś ma czarny, zimowy płaszcz w lecie, przy tak wysokich temperaturach, to siłą rzeczy wzbudza podejrzenia - powiedział telewizji VRT rzecznik policji Christian De Coninck.

(...)

źródło

 

A gość miał podobno wszelkie potrzebne pozwolenia

[spooner]

Oby amerykański rząd coś z tym w końcu zrobił. Gdybym jechał do USA to bardziej obawiałbym się policji niż bandytów.

I też jestem zdania, że nie ma to nic wspólnego z rasizmem, pewnie nie jeden biały zarobił tam kulkę ale media nie piszą, bo to mniejszy szczegół...

[Zaciekawiony]

Parę lat temu w Waszyngtonie panikę w szkolnym autobusie wywołał uczeń, który wyciągnął z kieszeni... plastikową miniaturkę karabinu. Tak że napięcie jest u nich chyba spore.

 

Warto też dodać że Ameryka jest bardzo "nasycona" policją - ilość policjantów przypadająca na 100 000 ludności jest tam 270 razy większa niż u nas.

[spooner]

Oni najprawdopodobniej mieli jakieś nowe szkolenia - w razie jakichkolwiek podejrzeń strzelać bez patyczkowania się.

Chore...

[Kronikarz Przedwiecznych]

Oby amerykański rząd coś z tym w końcu zrobił. Gdybym jechał do USA to bardziej obawiałbym się policji niż bandytów.

I też jestem zdania, że nie ma to nic wspólnego z rasizmem, pewnie nie jeden biały zarobił tam kulkę ale media nie piszą, bo to mniejszy szczegół...

 

Nie przesadzajmy już. Bardziej boisz się Policji, która jednak stoi na straży prawa niż popaprańca, który wychodzi z domu z zamiarem zabicia/kradzieży/napadu? Pomyśl chwilę...bo dałeś się zmanipulować papką medialną - mam kilku znajomych w USA i oni naprawdę mają respekt i szacunek do policjantów. 

 

Popatrzmy też na tę sprawę z szerszej perspektywy - ilość ludzi w USA, łatwość w dostępie do broni - tak naprawdę, gdyby faktycznie było tak źle, to bylibyśmy non stop zasypywani tego typu newsami.

Ja osobiście nie dziwię się reakcjom Policji w USA, to po prostu ostrożność, tak są szkoleni nie bez powodu. 

 

A tak zupełnie szczerze, to wydaje mi się, że takie arty to celowe działania, żeby osłabić pozycję służb bezpieczeństwa w oczach społeczeństwa. Wychwytywanie samych "hot newsów", tyle, że tych negatywnych. A gdzie pozytywne? 

[spooner]

Wiesz dlaczego bardziej obawiam się ich służb? Że niewinnie słuchając muzyki i sięgając po cos do kieszeni(nie słysząc zaleceń policjanta) mogę zarobić kulke. Może inaczej - obawiam się ich tak samo jak bandytów jeżeli to co czytam na ich temat, to prawda. To co tam się wyprawia nie jest normalne.

[Daniel.]

To o czym mówiłem w kwestii posiadania broni palnej w Polsce. Biorąc pod uwagę, że mentalnie jesteśmy ze 30 lat za USA to u nas takie strzelanki to by były co kilka dni, tylko bardziej między przechodniami. Bo ktoś sięgał ręką pod kapotę, bo ktoś włożył rękę za spodnie, bo ktoś się dziwnie spojrzał...

[Kronikarz Przedwiecznych]

Wiesz dlaczego bardziej obawiam się ich służb? Że niewinnie słuchając muzyki i sięgając po cos do kieszeni(nie słysząc zaleceń policjanta) mogę zarobić kulke. Może inaczej - obawiam się ich tak samo jak bandytów jeżeli to co czytam na ich temat, to prawda. To co tam się wyprawia nie jest normalne.

 

Wystarczy znać prawo i konsekwencje swoich działań. Za niewiedzę się płaci - kumpel był w zeszłym roku pierwszy raz w USA i jechał sobie stanówką, przepisowo, na luzie - zobaczył światła policyjne z tyłu, zjechał, zatrzymał się, a jak gliniarz podchodził do jego wozu, zaczął grzebać w schowku w poszukiwaniu papierów, bo samochód był wypożyczany - skończyło się ok, ale deczko pobladł, jak się policjant zaczął wydzierać i zrobiło się nie miło - finalnie sobie pogadali i było git, ale trzeba zrozumieć, że policjant nie wie czego tam szukasz, a powtarzam - tutaj czynnikiem przeważającym jest łatwość w dostępie do Beretty. My tego po prostu nie rozumiemy, żyjemy w innym systemie i prawie.

 

@Daniel

 

Nie masz racji.

W Polsce możesz sobie iść z ostrą bronią pod pachą i nie potrzebujesz na to pozwolenia żadnego - tyle, że musi to być broń czarnoprochowa, wyprodukowana przed 1885 rokiem lub jej replika - zabija tak samo jak nowoczesna, tylko więcej zabawy z ładowaniem. Ja jakoś nie słyszę, żeby się ludzie odstrzeliwali na ulicach - co prawda, niewiele osób o tym wie, i zapewne z tego faktu to wynika

[spooner]

Tak, to ich system ich prawo ich świat, którego nie rozumiem i nie chce zrozumieć

Niektóre działania policji, które oglądamy na yt, to czysty kryminał a nie prawo, nie służby bezpieczeństwa.