3259 replies to this topic

[Daniel.]

szczyglis

To jest to o czym pisałem już kiedyś - policja powinna mieć w Polsce więcej praw. To jest chore, że możesz sobie bezkarnie atakować i kopać policjantów. W Teksasie by tam zrobili z tą patologią rzeź jak w GTA. Trzy strzały ostrzegawcze, a potem powinni walić do nich z ostrej amunicji.

[Legendarny.]

Tymczasem wczoraj w Rosji rozpoczęły się ćwiczenia obrony cywilnej do których powołano łącznie 40 milionów cywilów w całej Rosji (to więcej niż połowa obywateli rosyjskich w wieku 18-64 lat)

 

Wielkie manewry rozpoczęły się w dniu święta rosyjskiej obrony cywilnej. Z tej okazji weterani wraz z czynnymi funkcjonariuszami złożyli kwiaty pod pomnikiem strażaków i kombatantów obrony cywilnej w Moskwie.

 

W ćwiczeniach oprócz 40 milionów cywilów weźmie udział 200 tys. specjalistów resortu sytuacji nadzwyczajnych i 40 tys. pojazdów. Będą trenować procedury ewakuacji i przygotowania budynków na wypadek sytuacji kryzysowych. Na 9 stacjach metra w Moskwie cywile przygotują się do postępowania w przypadku wykolejenia składu i rozpylenia substancji trujących.

 

Każdy region, w zależności od klimatu i ukształtowania geograficznego, otrzymał inny scenariusz sytuacji kryzysowej. Przez cały październik prowadzone będą pogadanki w szkołach, miejscach pracy i lokalnych ośrodkach.

 

Źródło

Użytkownik Legendarny. edytował ten post 07.10.2016 - 18:20

[szczyglis]

szczyglis

To jest to o czym pisałem już kiedyś - policja powinna mieć w Polsce więcej praw. To jest chore, że możesz sobie bezkarnie atakować i kopać policjantów. W Teksasie by tam zrobili z tą patologią rzeź jak w GTA. Trzy strzały ostrzegawcze, a potem powinni walić do nich z ostrej amunicji.

 
W pełni popieram. Jeszcze ich tam za słabo spałowali, powinni mieć prawo użyć ostrej amunicji jak tłum się nie chce uspokoić, to by takich akcji nie było. Prawda jest taka, że przy obecnym prawie policjantowi można wskoczyć na głowę, a on nie ma prawa za bardzo co z tym faktem zrobić. Patologia. Tutaj generalnie poszło o to, że na tym komisariacie oklepali jednego gostka i skończył z krwiakiem na mózgu. Co jak co, ale pałowania na komendzie nie dostaje się za darmo, trzeba sobie naprawdę mocno zasłużyć na "spadnięcie ze schodów". To jedno. Druga sprawa - że ten <tutaj cenzura> Stonoga jeszcze tej patologii wtóruje i całą akcję nakręca. Wielki pan, bo ma kasę i fejm, patrzeć nie mogę na tego knura.
 
Apropos Rosji, z każdym dniem coraz mocniej napięta sytuacja się robi pomiędzy USA i Rosją. Rozmowy o Syrię zostały zerwane, Rosja do Syrii wysłała Gladiatory, poza tym informacje z dzisiaj:
 
Na pokładzie rosyjskiego cywilnego statku Ambal do Okręgu Kaliningradzkiego płyną wyrzutnie rakiet Iskander - twierdzi portal estońskiego państwowego nadawcy ERR. Dziennikarze mieli się tego dowiedzieć od swoich źródeł w estońskim rządzie. Wyrzutnie mają dotrzeć do celu jeszcze w piątek. Jeśli informacja jest prawdziwa, to Rosjanie prawdopodobnie właśnie ćwiczą uderzenie na Polskę.
 
Nie wiadomo, jak Estończycy mieliby się dowiedzieć o skrytym przerzucie rosyjskich rakiet balistycznych. Zapytane przez dziennikarzy ministerstwo obrony Estonii nie odniosło się wprost do sprawy. - Jest na pewno prawdą, że mamy powody, aby trzymać oczy otwarte (na to, co dzieje się) w powietrzu, na wodzie i wszędzie indziej - stwierdził niejednoznacznie rzecznik ministerstwa Hannes Hanso.
 
Skryty przerzut do Obwodu Kaliningradzkiego
Wyrzutnie systemu Iskander mają płynąć na pokładzie cywilnego statku transportowego Ambal, który wyruszył z rosyjskiego portu Ust-Ługa. To jednostka typu ro-ro, czyli przystosowana przede wszystkim do przewozu pojazdów. Takie statki świetnie nadają się do przerzutu techniki wojskowej. Często podobne stosują kraje NATO. Jest bardzo prawdopodobne, że przerzut Iskanderów jest związany z zarządzonymi niedawno ćwiczeniami jednostki w nie uzbrojonymi, która stacjonuje w pobliżu Sankt Petersburga. 4 października rosyjskie media doniosły o postawieniu jej w stan gotowości. Wojsko informowało wówczas, że oddziały "maszerują w kierunku wyznaczonych rejonów, z których będą przeprowadzone ćwiczenia rakietowe, w tym symulowane odpalenia rakiet".
 
Może to oznaczać, że Rosjanie ćwiczą właśnie przerzucenie systemów Iskander do Obwodu Kaliningradzkiego i przeprowadzenie stamtąd ataków. Ich głównym celem muszą być obiekty w Polsce, bo te w krajach bałtyckich można spokojnie dosięgnąć z właściwego terytorium Rosji. Jak sprecyzowano w oficjalnej informacji rosyjskiego wojska, pod koniec ćwiczeń żołnierze będą symulować "uderzenia wyprzedzające we wrogie systemy rakietowe". Jedyne istotne systemy rakietowe w pobliżu Obwodu Kaliningradzkiego to budowana właśnie w Redzikowie baza amerykańskiego systemu antyrakietowego AEGIS BMD. (...)
http://www.tvn24.pl/...e,682145,s.html
 
---------------
Amerykanie znowu testują gotowość swoich termojądrówek:
 
Pierwszy taki test od lat. Sprawdzili bomby jądrowe
Na pustynny poligon w stanie Nevada spadły dwie bomby termojądrowe B61. Eksplozji jednak nie było, bo ich rdzenie zostały zastąpione elektroniką pomiarową. Posłużyły do testu, który miał na celu sprawdzenie poprawność działania bomb. Jak zapewniają Amerykanie, egzamin bomby zdały. Podobnego nie przeprowadzano od końca zimnej wojny.
 
O przeprowadzeniu próby poinformowała Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Nuklearnego (NNSA), która odpowiada za bezpieczeństwo arsenału jądrowego i jego doskonalenie. Próba miała zostać przeprowadzona na początku października, ale poinformowano o niej z opóźnieniem.
 
Pierwsza taka próba od lat
Próbę przeprowadzono na poligonie Tanopah w stanie Nevada. Dwa bombowce strategiczne B-2 z bazy Whiteman zrzuciły po jednej testowej bombie B61. To obecnie najmniejsze amerykańskie ładunki termojądrowe. Niemal 200 takich jest rozmieszczonych w Europie, mogą zostać użyte przez inne kraje NATO w wypadku wojny.
Bomby zrzucone na poligon nie zawierały właściwego ładunku termojądrowego, ale dodatkową elektronikę przygotowaną w ten sposób, aby przetrwać uderzenie w ziemię i wbicie się w nią na głębokość kilkunastu metrów. Po wydobyciu zapisane w ten sposób informacje służą do oceny działania bomby. Chodzi o stwierdzenie, czy spada ona w założony sposób, a co za tym idzie umożliwia celne bombardowanie, oraz o to, czy jest w stanie niszczyć schowane głęboko pod ziemią bunkry. Zrzucone bomby nie były najnowszymi, pochodziły jeszcze z czasów zimnej wojny. Sprawdzano je między innymi z uwagi na wiek. Wojsko i NNSA chcą wiedzieć, czy pomimo upływu czasu bomby działają jak powinny. Podobne testy przeprowadza się bardzo rzadko. Po zakończeniu zimnej wojny, czyli od początku lat 90., ich nie było.
http://www.tvn24.pl/...1,682119,s.html

[pishor]

Tymczasem a propos "Wołynia"...

 

W swoim videoblogu dziennikarz Tomasz Maciejczuk prezentuje komentarze Ukraińców nt. filmu „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.

Na grupie „Ukraińskij Nastup” założonej na popularnym na Wschodzie portalu społecznościowym VKontaktie, zamieszczono zwiastun filmu, pod którym zamieszczali komentarze Ukraińcy.

 

- Ukraiński Nastup to grupa satyryczna, coraz bardziej popularna wśród Ukraińców – uważa Maciejczuk w rozmowie z Kresami.pl.

Tłumaczy, że obecna tam symbolika została wybrana specjalnie, żeby wyśmiać Rosjan oskarżających Ukraińców o nazizm czy faszyzm.

 

Wśród komentarzy znalazły się m.in. następujące wypowiedzi, głownie młodych Ukraińców:

 

- Maksym Tkaczuk: Po prostu Lachy i Ormianie bardziej niż inni lubią krzyczeć o ludobójstwie. Przy czym przyczyną ludobójstw była ich szowinistyczna głupota.

 

- Zachar Oprisko: Aż duma rozpiera za rodzimy kraj. Wyrżnęliśmy lachów, wyrżniemy i kacapów (133 polubienia posta).

 

- Maksym Tkaczuk: A kto ponosi winę za to, że AK napadała na ukraińskie wioski na Wołyniu, tylko dlatego, że Ukraińcy nie popierali i nie pomagali AK, lecz pomagali UPA. No i za te napaści Polacy otrzymali odpowiedź.

 

- Ołeksandr Kuzik: Co sobie myślą te polskie ścierwa?

 

- Wołodymyr Tokar: Polacy doigrają się wreszcie z tymi swoimi urazami historycznymi.

 

- Igor Mazjejka: Dziękuję za rzeź wołyńską. Niski pokłon przed weteranami. Bez nich, nie byłoby tego arcydzieła.

 

- Wład Sołowiow: Takie filmy są nam na rękę. Na Ukrainie bardzo dużo ludzi wierzy w to, że pszeki (pogardliwe określenie Polaków – red.) to nasi bracia. Takie filmy otwierają Ukraińcom oczy.

 

- Larissa Nołnemna: Niech lepiej nagrają film o operacji „Wisła”. (…) o tym, jak AK paliła całe wsie i mordowała Ukraińców.

 

- Igor Ejsmont: Czy tylko ja odczuwam dumę, że daliśmy w mordę tym sukinsynom, którzy tak długo się nad nami znęcali?

 

-  Z mojego doświadczenia rozmów z Ukraińcami mogę stwierdzić, że poglądy przedstawione w komentarzach są coraz bardziej popularne – mówi Kresom.pl Maciejczuk. - Problem polega na tym, że dla zwykłego Polaka takie wypowiedzi pachną niesamowitym radykalizmem i staramy sie nie wierzyć, że takie poglądy mogą być na Ukrainie mainstreamem np. wśród młodzieży. Niestety, mogą i stają sie poglądami dominującymi.

 

Zaznacza, że rozwojowi takich postaw sprzyja ukraiński IPN, w tym jego szef, znany negacjonista wołyński, Wołodymyr Wiatrowycz. - To oni m.in. lansują tezę, że rzeź wołyńska była częścią walki narodowowyzwoleńczej, walki z kolonizatorami, częścią wojny polsko-ukraińskiej.

 

źródło

 

Paradoksalnie - i chciałbym i boję się ten film oglądnąć.

Raz - bo wiem jakie filmy kręci Smarzowski (w sensie "nie owijania w bawełnę")

Dwa - bo się naczytałem na ten temat wystarczająco i nie wiem, czy chcę skonfrontować swoje wyobrażenia z jego przedstawieniem tematu - patrz pkt.1 (co innego wiedzieć - co innego zobaczyć).

Trzy - podobno nie wszystko można "odzobaczyć" (a ja już mam kilka takich swoich tematów, których "odzobaczyć" nie potrafię)

 

A w kwestii tego artykułu - po raz kolejny, przy uprawianiu naszej "polityki wschodniej"...warto byłoby zastanowić się, czy przypadkiem, po raz kolejny,  nie pchamy się tam, gdzie nas nie chcą.

[szczyglis]

@Pishor

Paradoksalnie - i chciałbym i boję się ten film oglądnąć.
Raz - bo wiem jakie filmy kręci Smarzowski (w sensie "nie owijania w bawełnę")
Dwa - bo się naczytałem na ten temat wystarczająco i nie wiem, czy chcę skonfrontować swoje wyobrażenia z jego przedstawieniem tematu - patrz pkt.1 (co innego wiedzieć - co innego zobaczyć).
Trzy - podobno nie wszystko można "odzobaczyć" (a ja już mam kilka takich swoich tematów, których "odzobaczyć" nie potrafię)

Akurat mi trafiłeś z tematem, bo dziś byłem w kinie na "Wołyniu". Ten film nie jest, aż tak brutalny jak może się wydawać. Ten film bardziej dotyka psychologicznie. Smarzowski bardzo dobrze tutaj wyważył brutalność z takim właśnie psychologicznym pokazaniem tego, zresztą jeśli znasz jego poprzednie filmy, to znasz jego styl. W zasadzie też z tego co wiem, to podobno te najbardziej brutalne sceny zostały z wersji kinowej wycięte i będą jedynie w wersji reżyserskiej. Powiem tak - film przerażający, ale i jednocześnie wspaniały. Szokujący, ale nie w taki sposób, że po ekranie latają flaki. On jest szokujący w o wiele mocniejszy sposób. Wybierz się jeśli będziesz miał możliwość, nie będziesz żałować.

 

PS. W tym tekście co zapodałeś jeszcze jest filmik, w którym trochę więcej tych komentarzy tego typu się tam pojawiło:

 

A w kwestii tego artykułu - po raz kolejny, przy uprawianiu naszej "polityki wschodniej"...warto byłoby zastanowić się, czy przypadkiem, po raz kolejny,  nie pchamy się tam, gdzie nas nie chcą.

Od zawsze, wszędzie powtarzam, żeby nie bratać się z Ukraińcami. Odpowiedź zazwyczaj jest jedna: "Spadaj na Kreml kacapski trollu. Ile ci wujaszek Putin płaci za takie gadanie?". Także tego...

Użytkownik szczyglis edytował ten post 07.10.2016 - 23:05

[dziewięć]

Nawet mój kolega Ukrainiec, który studiował ze mną w Polsce, wychwalał UPA a Banderę miał za bohatera. Oni już tak mają chyba.

[pishor]

 

Ten film bardziej dotyka psychologicznie.

I tego się właśnie najbardziej obawiam w kontekście tego (ewentualnego)  seansu.
Na pewien poziom prezentowania brutalności człowiek się uodparnia, po oglądnięciu nawet kilku scen.

Naturalny odruch obronny - tym bardziej w przypadku filmu.

Co innego jednak uzmysłowić sobie, że to nie jest tylko kwestia chorego scenariusza, a na dodatek, zobaczyć chociaż kątem oka drugi plan - albo takie "psychologiczne" tło.

 

To mniej więcej tak, jak w "Liście Schindlera".

Było tam kilka naprawdę brutalnych scen ale do tej pory (przynajmniej dla mnie), najbardziej traumatyczną jest ta z ewakuacji getta - z dziewczynką w czerwonym płaszczyku.

Może akurat dlatego, że właśnie wtedy mi się córka urodziła?

I pomimo to, że "Listę..." kręcili akurat jak byłem na trzecim roku, i dziewczyny, z którymi byłem na roku załapały się tam na statystki (jedna nawet spektakularnie zginęła przed kamerą).

Jak wracały z planu, to opowiadały wrażenia. Była wódeczka i takie tam - ogólnie śmichy i chichy. wiadomo - studenckie życie.

A mimo to kilka lat później, chorowałem prawie jak oglądałem niektóre fragmenty.

[Legendarny.]

Rosyjskie wojska od dłuższego czasu ćwiczą na terenie całej Federacji, od Kaliningradu po Kamczatkę, wszelkimi rodzajami wojsk. Wartym zauważenia jest jednak fakt, że bardzo wiele z prowadzonych ćwiczeń to działania defensywne a nie ofensywne: ćwiczone są bardzo często dalekie marsze i przerzuty powietrzne wojsk w warunkach niskiego przeciwdziałania ze strony przeciwnika a więc w charakterze sił szybkiego reagowania działających na 'swoim' terenie, ale mających do obrony ogromne obszary przy ograniczonych zasobach ludzkich, ćwiczy Gwardia Narodowa czyli wojska wewnętrzne przeznaczone głównie do prowadzenia działań przeciwdywersyjnych i zwalczania rebelii wewnątrz kraju, silnie militaryzowana jest ostatnio rosyjska Arktyka, sprawdza się działanie administracji publicznej i obrony cywilnej w warunkach wojny. Niewątpliwym jest, że w razie konfliktu z NATO będziemy naturalnie jednym z pierwszych celów dla Rosji w regionie ze względu na położenie, ale oczywistym jest że Rosja nie boi się Polski tylko Ameryki, a to my spraszamy do siebie amerykańskie wojska i systemy rakietowe czyniąc się potencjalnym celem oraz robimy wszystko co w naszej mocy żeby mieć jak najgorsze stosunki z Rosją. Zielonych ludzików ugościć nie ugościmy, bo nie mamy mniejszości rosyjskich więc czuliby się u nas nieswojo, ale rosyjskie rakiety nie mają takich oporów a staramy się ostatnio o ich wizytę coraz mocniej, wierząc że Ameryka trzyma z nami sztamę więc jesteśmy bezpieczni. A Ameryka tak nas obroni jak Wielka Brytania i Francja w 39 - żadne państwo nie ma wiecznych sojuszników, jedynie wieczne interesy. I warunkiem przetrwania każdego na dłuższą metę jest militarna zdolność do SAMOobrony.

[szczyglis]

@Legendarny, pozwolę sobie dodać co nieco do tego co napisałeś. Otóż - nas zachód pcha bezczelnie na widelec Rosji. Ameryka, gdyby tylko mogła to najchętniej już nawet w tym momencie rzuciłaby Polskę Rosji na pożarcie, żeby mieć pretekst. Wszystkie działania jakie mają od dawna miejsce na terenie naszego kraju, to szczucie Polaków na Rosjan. Z Putina media w naszym kraju robią wręcz potwora pokroju Stalina i tak jest od bardzo dawna, gdzie teraz jest to mocno nasilone. A prawda jest taka, że to USA chcą wojny z Rosją, a nie na odwrót. Tam jest prawdziwy agresor - za oceanem (czy był jakiś rok po IIWŚ, w którym USA nie prowadziło żadnej wojny?).

 

Niestety wielu Polaków wierzy w tę propagandę i myśli, że Ameryka dobra, a Rosja zła. To jest nieprawda. USA wcale nie są naszymi sojusznikami, USA mają jedynie interes w postaci buforu na wschód, którym jest Polska, która w razie czego pierwsza by zmieniła stan skupienia podczas wojny. Putin robi ćwiczenia i prawidłowo, ja też na jego miejscu bym robił, gdybym był krok po kroku okrążany z każdej strony. Rosja jest zaszczuta. Ile baz na świecie ma USA? 150? A ile Rosja? 10? Iskandery w Obwodzie już są ostrzeżeniem dla Polski - "Polacy, zastanówcie się co robicie" - przekaz jest jasny, bo każdy średnio orientujący się w wyrzutniach Iskander wie, że jedyne do czego one mogą tam służyć, to atak na Polskę (zasięg ok. 500km). Każdy inny kraj może być dosięgnięty balistykami bezpośrednio z terytorium Federacji. Nie chcę tu wchodzić w politykę, bo nie można, ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że naszym krajem rządzi tak naprawdę zaoceaniczna agentura. 

[Zaciekawiony]

Wajda umarł. Zdążył z Powidokami które mają być zgłoszone do Oscara.

[Panjuzek]

 

Na bałtyckiej wyspie Gotlandia, należącej do Szwecji, grupa pięciu imigrantów napadła i zgwałciła kobietę na wózku inwalidzkim. Do napaści doszło w miasteczku Visby. I choć policja szybko ujęło pięciu dwudziestolatków oskarżonych o gwałt, prokuratura podjęła decyzję o zwolnieniu ich z aresztu. Jak donoszą szwedzkie media, jeden z podejrzanych wracał wspólnie z kobietą taksówką. Poinformował pokrzywdzoną, że potrzebuje skorzystać z toalety, zaś nie spodziewająca się niczego złego kobieta wpuściła go do swojego domu. On także wpuścił pozostałych czterech imigrantów na posesję kobiety. Według policji brakuje wystarczających dowodów wskazujących na dopuszczenie się gwałtu. Prokuratura twierdzi, że kobieta nie stawiała „wystarczającego” oporu sprawcom, przez co mogli oni uznać, że ich działania są pożądane. Kobieta jednak była sparaliżowana strachem – twierdzi jej obrońca. Szwecja – państwo-wzór dla dzisiejszej lewicy…

Czytaj więcej na: http://prawicowyinte...cila-ich-wolno/

http://prawicowyinte...cila-ich-wolno/

 

Bez komentarza. Na tym forum nie można używać wulgaryzmów. A bez nich nie da się tego skomentować.

[Zaciekawiony]

Kilku podopiecznych z Domu Schronienia w Zgierzu zmarło wczoraj z powodu niedożywienia. Prywatny dom schronienia samotnych starszych i potrzebujących im. Św. Matki Teresy (co za nazwa!) zaczął działalność w zeszłym roku. Mieszka w nim kilkadziesiąt starszych osób. Zaufanie rodzin budziło to że placówka była wspierana przez kościół Starokatolicki a dyrektor przedstawiał się jako ksiądz. Jednak szybko zaczęły się pojawiać sygnały, że pacjenci są zaniedbani. Po tym jak w poniedziałek zmarła tam pacjentka, przeprowadzono kontrolę, która wykazała że pacjenci są niedożywieni i odwodnieni, nie otrzymują leków. Wczoraj 13 osób w ciężkim stanie przewieziono do szpitali, ale cztery zmarły.

 

Dom Schronienia prowadził Marek Nowak, który ma na swoim koncie podobne przewinienia. W 2006 roku skazano go za zaniedbania w domu opieki w Lelowie, uznano że znęcano się tam nad chorymi i wymuszano od nich pieniądze. Mimo to przez kilka lat prowadził różne domy opieki.

[Mattiex]

Coraz ciekawsze stosunki pomiędzy NATO, Ameryka vs Rosja 

http://www.dailymail...social-facebook

[noxili]

Zdecydowanie mniej dramatycznie, ale poruszył mnie  ten filmik,  bo gramofony to jedna z moich pasji. Panie i Panowie oto reklama pierwszego w historii wykorzystania techniki Maglev w domu. Gramofon z lewitującym talerzem.:

 

https://youtu.be/se0XO3780Pg

[Zaciekawiony]

A niech mnie. Żyjemy w fantastyce naukowej...

 

No to komisja noblowska postarała się aby wszystkich zaskoczyć - Nagrodę Nobla w dziedzinie Literatury dostał w tym roku Bob Dylan.

http://ksiazki.onet....dy-nobla/pdrz8q

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 13.10.2016 - 14:10