No i tak to jest niestety - był chłop i go nie ma.
Napisano 29.07.2015 - 10:31
W mniej mądrej części internetu już się zaczyna szukanie śladów "seryjnego samobójcy" i semickości zmarłego...
Napisano 29.07.2015 - 10:49
taaa... "Seryjny Małpiciel 2"
Tego nie da się uniknąć niestety.
Bo kto uwierzy, że ktoś taki jak Kulczyk jest równie nieodporny na komplikacje pooperacyjne, jak zwykły śmiertelnik?
cyt.
To miał być drobny zabieg kardiologiczny, żadna poważna operacja – tak wiadomo nieoficjalnie. Zabieg był przeprowadzony w szpitalu w Wiedniu. Z informacji, do jakich dotarła "Gazeta Wyborcza" wynika, że jeszcze dziś miał zostać wypisany ze szpitala, a w Warszawie miał zaplanowany szereg spotkań. Niestety operacja zakończyła się dramatycznie.
Napisano 29.07.2015 - 13:10
Tylko jestem ciekaw, co musi się dziać z człowiekiem który przeprowadzał tę operację, w wyniku której zmarł najbogatszy polak.
Napisano 29.07.2015 - 13:16
Tylko jestem ciekaw, co musi się dziać z człowiekiem który przeprowadzał tę operację, w wyniku której zmarł najbogatszy polak.
Dla lekarza nie ma znaczenia czy operuję włóczęgę z 2$ w kieszeni czy Billa Gatesa. To tylko kolejny pacjent, o którego życie i zdrowie trzeba powalczyć. Mnie raczej ciekawi, dlaczego Kulczyk zmarł, mimo, że to miał być mały zabieg. Niedostatecznie go przebadali i pominęli jakiś fakt, który zaważył na operacji czy po prostu był to błąd lekarza?
Napisano 29.07.2015 - 13:39
Takie rzeczy po prostu się zdarzają. Ludzkie ciało to nie jest maszyna, nie da się wszystkiego przewidzieć, i nawet zwykła narkoza u stomatologa może się skończyć zgonem.
Napisano 29.07.2015 - 18:09
Na tajemniczą śmierć najbogatszego Polaka światło rzuca osoba z jego najbliższego otoczenia. Okazuje się, że Jan Kulczyk nie zmarł w wyniku komplikacji po zabiegu kardiologicznym, ale na wskutek powikłań po operacji związanej z "męskimi problemami"
za se.pl
Jak dla mnie to ukartowane, pewnie będzie za parę dni popijał drinki pod zmienionym nazwiskiem gdzieś w ciepłych krajach. Główny "bohater" afery taśmowej, dobrze wiedział, że po jesiennych wyborach już sobie lodów zbytnio nie pokręci, a jeszcze ogrom informacji może wypłynąć i ktoś mu się w końcu będzie musiał dobrać do tyłka. Pewnie nadal będzie sterował interesami zza pleców syna któremu przekazał władze.
Napisano 29.07.2015 - 18:47
Nie dożył emerytury...
Tymczasem we Francji pojawi się duży problem z imigrantami chcącymi dostać się do Anglii Eurotulelem. Przybywające grupki były nie wpuszczane do tunelu, aż w tym roku zebrało się tych osób ponad 3 tysiące. Próbują dostać się do tunelu pieszo lub wdrapują się na dach pociągu. Prędzej czy później dojdzie do zbiorowego wypadku.
Napisano 30.07.2015 - 07:02
Ukraińscy naziści grożą Polakowi, który ujawnił hajlowanie na Majdanku! „Żarty się skończyły”
To jest niebywałe! Tomasz Maciejczuk, który wielokrotnie informował o skandalicznym zachowaniu ukraińskich nazistów na terenie obozu na Majdanku jest w tarapatach. Teraz nasi „bracia” ze wschodu chcą zrobić na niego polowanie.
Maciejczuk nagłośnił sprawę Władisława K., który opublikował zdjęcie z obraźliwym gestem wykonanym w kierunku pomnika upamiętniającego pomordowanych w obozie na Majdanku. Drugi przypadek sprzed kilku dni, to Denis Sz., który w tym samym obozie wykonywał nazistowskie gesty. Obaj mężczyźni należą do grupy Misanthropic Division. W jednym z serwisów, Władisław K. nawołuje do „polowania” na Maciejczuka.
Ten drugi teraz pisze tak:
– Ten polski niedorozwój zniszczył mi życie, po tym jak pokazałem faka na Majdanku, a teraz próbuje to zrobić jeszcze jednemu. Chodźmy, zrobimy polowanie na tego niedorozwoja – czytamy.
Maciejczuk uważa, że żarty się skończyły i sprawę komentuje tak:
– Żarty się skończyły. Naziści z Donbasu przyjeżdżają do Polski i chcą tutaj żyć, pracować i rozwijać swoje antypolskie organizacje. Mogą być uzbrojeni i wyszkoleni, dlatego powinniśmy mieć się na baczności – pisze Polak.
I dodaje:
– Obecność w Polsce członków nazistowskiej tajnej organizacji zbrojnej Misanthropic Division powinna poważnie niepokoić nie tylko zwykłych obywateli, ale także media i przede wszystkim służby specjalne. Ludzie związani z Misanthropic Division w maju 2015 roku chcieli przeprowadzić zamachy terrorystyczne w Kijowie wymierzone w mitingi ludzi o innych poglądach politycznych. W efekcie ich działań zostało zabitych dwóch policjantów, a kilku innych zostało rannych. Jeden z nazistów zginął w strzelaninie, resztę udało okrążyć i zmusić do poddania. Toczą się przeciwko nim sprawy sądowe. Czy podobne działania są możliwe także w Polsce? Niestety tak, biorąc pod uwagę mieszankę banderyzmu i nazizmu, ideologii historycznie wrogo nastawionych do Polski i Polaków – czytamy na jego profilu.
Czy służby zajmą się tą sprawą?
Więcej o sprawie na profilu Tomasza na wykop.pl - LINK!
Skomentowałbym, ale jedyne adekwatne słowa naruszają kilka punktów regulaminu.
Napisano 30.07.2015 - 11:07
Główny "bohater" afery taśmowej, dobrze wiedział, że po jesiennych wyborach już sobie lodów zbytnio nie pokręci, a jeszcze ogrom informacji może wypłynąć i ktoś mu się w końcu będzie musiał dobrać do tyłka. Pewnie nadal będzie sterował interesami zza pleców syna któremu przekazał władze.
Tak tak, bo Armia Kartofla zbawi Polskę.
Co prawda dalej nie wiem, co takiego szokującego w treściach taśm widzą "zbulwersowani" nimi i czemu ktokolwiek z nagranych miałby za cokolwiek odpowiadać, ale to zdanie niesamowicie poprawiło mi nastrój. Tym bardziej, że żeby pożegnać się z Polską wcale nie ma potrzeby fingować swojej śmierci (wystarczy sobie zakupić obywatelstwo jakiegoś państewka karaibskiego - koszt zamyka się w 100 tysiącach dolarów).
Napisano 30.07.2015 - 21:04
Główny "bohater" afery taśmowej, dobrze wiedział, że po jesiennych wyborach już sobie lodów zbytnio nie pokręci, a jeszcze ogrom informacji może wypłynąć i ktoś mu się w końcu będzie musiał dobrać do tyłka. Pewnie nadal będzie sterował interesami zza pleców syna któremu przekazał władze.
Tak tak, bo Armia Kartofla zbawi Polskę.
Co to za Armia? Nie słyszałam o takowej
Napisano 31.07.2015 - 12:11
http://prawo.money.p...,0,1869944.html
tymczasem, ustawa o skokach w trybunale konstytucyjnym. Z innych źródeł wiemy też, że system ten gnije już po całości (większość zagrożonych SKOK-ów radośnie zlała konieczność uzupełnienia kapitału). Czyli, będą kolejne plajty lub przejęcie SKOK-ów (czyli albo wyczyścimy BFG, albo popsujemy zdrowe banki z przyczyn politycznych, jak to jakiś geniusz zrobił z Alior Bankiem, najpierw wciskając mu SKOK, a potem go "repolonizując").
Jak myślicie, kiedy system SKOK-ów się wywróci to nasze "światłe" społeczeństwo będzie się podniecało:
a) genderem ("niezależna" strona społeczeństwa) i prawami gejów w Górnej Wolcie ("mainstreamowa" część społeczeństwa),
b) "islamizacją" (niezależna" strona społeczeństwa) i wojenką gdzieś w czwartym świecie ("mainstreamowa" część społeczeństwa),
c) kolejną rocznicą jakiegoś patriotycznego czegoś ("niezależna" strona społeczeństwa) i frankiem szwajcarskim ("mainstreamowa" część społeczeństwa)
czy może d) "polskimi obozami zagłady ("niezależna" część społeczeństwa) i jakąś Mamą Małej Madzi ("mainstreamowa" część społeczeństwa)? Bo że ani "niezależni", ani "mainstream" nie naświetli problemu, to jest pewne.
Napisano 31.07.2015 - 12:57
Nie wiem, ale na pewno niektóre media będą bronić Biereckiego.
W moim mieście wydawany jest "Tygodnik Podlaski" - gazeta regionalna, wydawana przez spółkę Apella, założoną przez udziałowców SKOK (w radzie nadzorczej senator Bierecki i jego brat), i drukowana w innym mieście. Od czasu pierwszej afery z bankiem, gazeta koncentruje się na bronieniu senatora Biereckiego na wszelkie sposoby. W dziale felietonów regularnie o "szkalowaniu poważnych instytucji" wypowiada się główny ekonomista SKOK. Od czasu do czasu afera SKOK jest głównym tematem na pierwszą stronę, mimo że nie dotyczy tego regionu. Artykuły są tak konstruowane aby przynajmniej raz na stronę wspomnieć o tym co Bierecki zrobił dla miasta.
Napisano 31.07.2015 - 19:51
Że "swoi" go skrzywdzić nie dadzą to pewne. Pewnie będą to ci sami (trochę mediów katolickich, trochę "niezależnych", trochę "radykalnie patriotycznych" i ogólnie towarzystwo z wiadomego obozu) co to atakowali oddanie SKOK-ów pod nadzór KNF-u. Tymczasem, TK zaskoczył i orzekł, ze jak coś wygląda jak bank to powinno być nadzorowane jak bank. Żeby jednak nie było za miło, to uznał, że regulacje kontroli nad "małymi" SKOK-ami powinny być uregulowane "jakoś odmiennie" (co to ten mały SKOK, po czym go poznać i które to te małe to się jeszcze ustali).
Coś grubszego niż zwykły brak kasy w SKOKach jest na rzeczy, bo pewne media już nawet nie udają, że są obiektywne i rzetelne, albo że chociaż potrafią uszanować wyrok: http://niezalezna.pl...ie-ma-co-liczyc
Od czasu pierwszej afery z bankiem,
Jeżeli pod pojęciem "bank" myślisz "SKOK" to SKOKi bankami nie są. Bankami sa banki komercyjne (te z SA w nazwie, np. Getin Bank, PKO BP) i banki spółdzielcze (kilkaset maluchów z 100% kapitałem polskim, np. Bank Spółdzielczy w Koronowie, NeoBank etc.). SKOK to SKOK (choś swego czasu był pomysły przekształcenia Kasy Stefczyka w bank spółdzielczy... ale kurcze, mniejsze ody dałoby się kręcić). System SKOK-ów od początku robiono w opozycji do banków, rzucając medialnie i prawnie kłody pod nogi bankom spółdzielczym.
Czemu utworzono system SKOKów, gdy istniał (i istnieje do tej pory obejmując kilkaset banków) sprawny, "zdrowy", stabilny i krajowy system małych banków spółdzielczych to pozostawiam domysłom.
Użytkownik NTM edytował ten post 31.07.2015 - 19:52
Napisano 31.07.2015 - 20:24
Tymczasem w wielu regionach daje o sobie znać susza. W Andrychowie całkowicie wyschła rzeka Wieprzówka.
http://www.wadowiceo...chla-wieprzowka
Poprzednio stało się to w 2012 roku, wtedy w wilgotniejszych miejscach koryta wyrosły pomidory, kapusta i ziemniaki.
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 31.07.2015 - 20:25
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych