25 replies to this topic

[Padael]

Oczywistym jest, że myślenie o czymś z nadmierną intensywnością skutkuje wielkim prawdopodobieństwem wystąpienia sennych fantazji w tym temacie.

Słucham Marleya lat niemało i uważam, że jeśli z jego muzyki ktoś wyciąga coś niedobrego to znaczy, że niedobrze jest z nim.

Swoją drogą nie doceniamy swego organizmu i mózgu i przypuszczam, że nie jest dla niego problemem zaplanować pobudkę co do minuty, szczególnie po "zaprogramowaniu" tematycznie i czasowo.

[Wilkołak]

Swoją drogą nie doceniamy swego organizmu i mózgu i przypuszczam, że nie jest dla niego problemem zaplanować pobudkę co do minuty, szczególnie po "zaprogramowaniu" tematycznie i czasowo.

Ja mam znowu tak ze jeśli nastawiam sobie budzik na pobudkę do prawie zawsze budzę się przed budzikiem, czy to 1 min czy 1 godz przed nim.

[Rzeźnik z Blaviken]

Z Twojego postu wynika, że jesteś fanem słonia. Osobiście sam go słucham i podobają mi się jego kawałki. Ale do jego tekstów trzeba mieć ogromny dystans. Tego rodzaju muzyka nie jest dla wszystkich, a przede wszystkim dla tych, którzy mają słabą psychikę. Więc proponuję ogranicz się z takimi utworami na pewno Ci to pomoże

Użytkownik Rzeźnik z Blaviken edytował ten post 27.07.2013 - 21:58

[DEM6N6L6GIA.]

Nie mam słabej psychiki właśnie o to chodzi, podziele się z wami co mnie dziś spotkało. Zawsze śpi ze mną mój pies, nie w łóżku tylko obok mojego ma swoje kojo. O godzinie 03:15 (spojrzałem na godzine w telefonie o której śmiał mnie obudzić) zaczął strasznie wyć, szczekać, warczeć wszystko na raz myślałem że dostane zawału... spoglądał w jeden punkt i taka była reakcja, nie pomogło straszenie poduszką chodziaż jest on z natury bardzo lękliwy i powinno to go ruszyć, uspokoil sie na chwile ale cały czas warczał, za to ja dokładnie trzy razy dostałem przeszywających całe ciało zimnych ciarek, mało tego słyszałem tak jakby szum fal rozbijaących się o skały, szelest drzew i dziwny świst. Starałem się usnąć i nagle wszystko ucichło najlepsze jest to, że na mojej ulicy nie ma ani jednego drzewa i nie mogłem sobie wkręcić na psyche... nie powiem pierwszy raz złapałem taką schize...

Użytkownik DEM6N6L6GIA. edytował ten post 28.07.2013 - 00:37

[Rzeźnik z Blaviken]

Wydaje mi się, że przez czytanie różnych artykułów, a przede wszystkim słuchanie tej muzyki uroiłeś sobie, że śledzi Cię jakiś duch i przychodzi na Ciebie popatrzeć o 3 w nocy A pies? Psy to dziwne stworzenia mógł szczekać na wszystko

[melon1233]

Witam,
Moim zdaniem coś z tobą jest nie tak, i to nie pod względem psychicznym, ale duchowym. Na twoim miejscu pomodlił bym się, a jeżeli wciąż będziesz się budził o tej 3:00 to radził bym ci zamawiać mszę o uwolnienie od złych mocy. To jest tylko moje zdanie nie musisz się z nim zgadzać
Pozdrawiam Melon

[Rzeźnik z Blaviken]

Melon z tą mszą to lekka przesada. Gość poprostu słucha za dużo słonia i bierze jego teksty na poważnie

[DEM6N6L6GIA.]

Nie no ludzie zlitujcie sie, czy ja powiedzialem ze to był duch, demon lub cos ? napisałem po prostu co mnie spotkało, i nie biore tekstow słonia do siebie bo wiem, że to jest fikcja zawarta muzyce btw. od zawsze znajomi mowią że jestem "popi******y", mam zrytą głowe i żebym udał się do psychiatry

[Rzeźnik z Blaviken]

Do mnie mówią tak samo, ale nie budzę się o 3:00 w nocy i nikt mnie nie nawiedza

[matimistico]

O godzinie 3:00 słyszałem w programie TAPS jak również na discovery, że UFO latem najczęściej widać o 3:00.