Napisano 19.10.2006 - 14:05
Napisano 19.10.2006 - 16:19
Napisano 20.10.2006 - 10:29
Napisano 20.10.2006 - 11:12
Napisano 20.10.2006 - 11:15
Napisano 20.10.2006 - 11:47
Napisano 20.10.2006 - 15:04
Odnośnie bin Ladenów, przeczytaj jeszcze raz mojego poprzedniego posta i spróbuj go zrozumieć. Bush nie spotykał się z Osamą bin Ladenem.są materiały filmowe pokazujące busha Juniora, który spotyka się z Bin ladenami również później
Biorąc pod uwagę zasadę domniemania niewinności pytanie powinno brzmieć "a skąd pewność, że Bush miał coś wspólnego z zamachami?".A skąd pewność ,że Bush nie miał nic wspólnego z zamachami??
Co znaczy "bardzo wiele"? Więcej niż na wojnie w Wietnamie? Z ciekawości pytam i proszę o jakieś linki do źródła.Zresztą wiadomo ,że na tej wojnie USA bardzo wiele zarobiło, bardzo wiele.
Napisano 20.10.2006 - 15:12
A ten znowu... Bo nie ma dowodów. Nie ma motywu. Nie ma możliwości. Wiem, że Zaraz znajdą się "dowody", ale po dokładnej analizie widać, że niewiele one są warte.A skąd pewność ,że Bush nie miał nic wspólnego z zamachami??
I to jest dowodem, że Bush planował spisek? A wiesz ile USA zyskało na II wojnie światowej? Stało się mocarstwem. I co, powiesz mi że to oni stali za tą wojną i że Hitler był ich agentem?Zresztą wiadomo ,że na tej wojnie USA bardzo wiele zarobiło, bardzo wiele.
Bo pewnien zły papa Nixon chciał zrobić przekręt na o niebo mniejszą skalę i co? Media go zjadłyLepsza argumentacja niż ślepa wiara w to ,że DOBRY PAPA BUSH nie byłby skłonny do takich drastycznych posunięć.
Ach, znakomite Problem w tym, że zawalenie wież w wyniku uderzenia samolotów jest faktem, które może sobie zweryfikować każdy kto tego chce. A kto nie chce - niech sobie żyje w świecie baśni=[dj_cinex]=, bardzo dobre, każdy powinien to przejrzeć.
Napisano 20.10.2006 - 15:12
Napisano 20.10.2006 - 21:37
=]Dziś znalazłem coś takiego -> View of a Military Expert: Why the Towers of the World Trade Center collapsed
Spojrzenie każdego jest warte uwagi
Stal zaczyna tracić swoją nośność już przy 550°C. Przy ok. 700°C dochodzi do przejścia fazowego w układzie żelazo-węgiel - to kolejny czynnik pogarszający własności stali. Pożary węglowodorowe (np. pożar paliwa) bardzo szybko osiągają wysoką temperaturę palenia. Już po ok. 5 minutach przekracza ona 900°C, a po 15 osiąga 1050°C (po ok 30 minutach osiąga ogień osiąga maksymalną temperaturę ok. 1100°C). Opisywałem to juz wcześniej w tym temacie.Fires that kindled from the fuel in the planes were too shortlasting and weak to be able to severely damage the structure of the skyscrapers. Even in the extreme situation, the heat from a kerosene fire cannot threat the durability of a steel trunk. With the temperature of carbohydrate fires that reaches only 825 °C (approx. 1517 °F) steel weakens at 800 °C (approx. 1470 °F) and melts at 1585 °C (approx. 2890 °F). In the skyscrapers of the WTC the surroundings were not at all ideal as there were far too many steel columns and they led heat away from the burning area. WTC 1 burned for 102 minutes and WTC 2 for 56 minutes only. A fire burning much longer, from 10 to 20 hours, could slowly increase the burning temperature down to perhaps 1100 °C (approx. 2010 °F). Provided there is more substance to burn, such a fire will damage concrete and irons, but not severely heavy steel constructions.
Napisano 22.10.2006 - 16:03
Napisano 22.10.2006 - 16:52
A co, uważasz, że się spotykał? :-DLynx, daj mi linka z ifnormacją ,że bush nigdy nie spotykał się z Osamą Bin Ladenem.
Zwłaszcza ta przegrana, prawda? ;->Nie wiesz ,że wojna to najlepszy interes??
Nie mam czasu na filmy. Wystarczą mi precyzyjne dane liczbowe: ile USA wydały na wojn w Wietnamie i w Iraku i ile na nich zarobiły. Warto jeszcze dodać, że jak na razie Stanom nie udało się przejąć kontroli nad polami naftowymi w Afganistanie i Iraku, i że za import ropy płaci tak samo wysokie ceny co reszta świata.Zamiast linku to radzę byś obejrzał jeden, dobry film na faktach, na temat tego jakimi mechanizmami toczy świat wojen, spisków, wielkich mocarstw i handlarzy bronią
Bo jako sceptyk nie doszukuję się ukrytego sensu, tylko żądam konkretnych i merzalnych informacji.zabawne jest to ,że nie patrzysz na ukryty sens tej analizy a wolałeś doczepić się akurat braku autora
Napisano 23.10.2006 - 08:13
Napisano 23.10.2006 - 17:06
Nie częściej niż Ty, biorąc pod uwagę, że to ja zadałem pytanie jako pierwszy.Zawsze odpowiadasz pytaniem na pytanie??
Chodziło mi o Wietnam. Widzę, że czytanie znaków inerpunkcyjnych sprawia Ci duże kłopoty.Która przegrana prawda??
Nie mogę się nie zgodzić. W przeciwieństwie do zwolenników teorii spisku sceptycy nie podniecają się anonimowymi bajkami podawanymi jako opinie ekspertów i nie traktują ich jako prawdy objawione :-Ddlatego sceptycy mają taki problem z dojściem do prawdy.
Napisano 23.10.2006 - 17:18
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych