Napisano 16.09.2013 - 14:06
Napisano 16.09.2013 - 14:28
Podobno się jej nie da zobaczyć. Ale jeżeli na prawdę w to uwierzysz, nadasz jej kolor, to ją zobaczysz. Cały sek jest w wierze.
Natomiast dorośli, mają już wbite że duchy nie istnieją
Użytkownik Cascco edytował ten post 16.09.2013 - 14:29
Napisano 16.09.2013 - 14:58
Podobno się jej nie da zobaczyć. Ale jeżeli na prawdę w to uwierzysz, nadasz jej kolor, to ją zobaczysz. Cały sek jest w wierze.
A da się tak stworzyć pieniądze ? Jeśli uwierzę to mi wyskoczy z ręki 10 zł? Cały sęk jest w wierze więc powinno się udać.Natomiast dorośli, mają już wbite że duchy nie istnieją
A jednak są dorośli którzy mimo tego że nie wierzą w duchy to je widzą, po czym nagle zaczynają wierzyć.
Dla mnie to totalna bzdura, gdyby to było tak łatwo opanować to tworzenie takiej kuli z energii byłoby na porządku dziennym, istniałyby zapiski przynajmniej o udanym tworzeniu takiej kuli, cokolwiek. A tymczasem mamy jakieś śmieszne porady ala medytacja które nic nie wnoszą prócz straconego czasu.
Już dawno wyrośliśmy z Dragon Balla , dajcie se spokój z tymi radami. Po drugie jeżeli to by była prawda (sick!) to w jakim celu taką kulę wykorzystać? Mam strzelać do ludzi? Niszczyć budynki ?
PS:Skoro autorowi się nie udało stworzyć tej magicznej kuli mocy wiecznej, to czemu autor pisze porady na ten temat?
Użytkownik adrisek edytował ten post 16.09.2013 - 15:05
Napisano 16.09.2013 - 15:46
Myślę, że się da. Jeżeli odpowiednio mocno w to uwierzysz (A nie uwierzysz tak) to możesz zobaczyć na ręku 10 zł, niestety będzie to tylko fatamorgana. Podobnie jest pewnie z tą kulą. Ja tam wierzę w to, że można ją nawet "zobaczyć", jednak nie ma to żadnego praktycznego zastosowania. Powód jest prosty - to wszystko to tylko zabawa umysłem, a kula tak naprawdę nie istnieje. No bo gdyby istniała to z pewnością dałoby się ją zmierzyć (choćby termometrem, jeśli mowa o podpalaniu przedmiotów)A da się tak stworzyć pieniądze ? Jeśli uwierzę to mi wyskoczy z ręki 10 zł? Cały sęk jest w wierze więc powinno się udać.
Niektórzy dorośli mają taki "system prawdy" o jakim dzieciom się nawet nie śni Znam wielu co wierzą w duchy i jakoś żadnego nie widzieli. Czasem ludzie myślą że je widzieli, bo wierzą i sobie wkręcili, podobnie jak z tą kulą, której nie widzi obserwator a jedynie tworzący.Małe dzieci je widzą, ponieważ nie mają jeszcze zaprogramowanego systemu ,,prawdy'' i sądzą że wszystko co je otacza jest prawdą. Natomiast dorośli, mają już wbite że duchy nie istnieją, energia to pic na wodę w wszelakim pojęciu. Więc ONI NIE CHCĄ WIDZIEĆ, BO DLA NICH TO NIE ISTNIEJE.
Użytkownik Cannabinol edytował ten post 16.09.2013 - 16:03
Napisano 16.09.2013 - 21:26
Napisano 16.09.2013 - 22:51
Napisano 17.09.2013 - 01:08
Napisano 17.09.2013 - 17:36
Pan nic nie jadł ponad 2 miesiące łącznie i żyje, a raczej już nic o nim nie pisano
Napisano 18.09.2013 - 01:31
Pan nic nie jadł ponad 2 miesiące łącznie i żyje, a raczej już nic o nim nie pisano
Może zmarł?
Serio to bez jedzenia można wytrzymać długo, bardzo długo.
Napisano 06.05.2014 - 19:06
Kiedyś próbowałem robić psi balla i chyba znów do tego wrócę Pożyteczny poradnik
Napisano 13.05.2014 - 11:44
Napisano 29.10.2014 - 22:44
Witam,
A czy stworzenie psi balla daje jakieś korzyści? Bo mi się wydaje, że nie.
samo tworzenie Psi Balli to jedynie wstęp do bardziej zaawansowanych praktyk, trzeba by było rozbić na czynniki pierwsze jak się robi Psi Balla. Wpierw trzeba wyczuć energię aby w ogóle mieć jakieś pojęcie co się robi, potem trzeba nią umieć poruszyć według woli, utrzymać w jednym miejscu przez kilka minut oraz ukształtować z tej energii kulę. Jest to podstawowy zestaw wymaganych w energetyce umiejętności, wyczuwanie energii oraz jej kontrolowanie, z czego dalsze praktyki mogą zależeć od danego praktykanta, zależnie od upodobań. Niektórzy wolą elementalistykę i do takiego w pełni utworzonego Psi Balla dorzucają jakąś dodatkową energię, inni idą na wytrzymałość i utrzymują Psi Balla jak najdłużej potrafią, inni manipulują kształtem aż osiągną jakieś wymyślne formy, jeszcze inni tworzą kilka Psi Balli i utrzymują je równocześnie, równolegle... Co z tego? To że to od człowieka i jego kreatywności zależy jak daleko rozwinie podstawowe praktyki, przydała by się jeszcze krztyna zdrowego rozsądku i rzetelność w praktyce, by się nie oszukiwać że coś jest jak tego nie ma... Ale, to może na kiedy indziej
Pozdrawiam,
Auegamma
Napisano 30.10.2014 - 13:43
Witam,
zgadzam się z Tobą Wszystko, że energia "psi" nie istnieje, ale tak na serio, czym w takim razie jest to co ludzie interpretują za energię "psi"? Jedni zwalają winę na promieniowanie cieplne, inni nazywają to "mentalną energią", Chi, Ki, Qi, Maną, Praną lub nawet kaloriami, a takie stwierdzenie że nie istnieje zakrawa o armchair scepticism, if you know what I mean
Pozdrawiam,
Auegamma
Użytkownik Auegamma edytował ten post 30.10.2014 - 13:44
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych