134 odpowiedzi w tym temacie

[Zaciekawiony]

Obraz z kamer Deep Space Climate Observatory:

 

Filmy z orbity:

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 17.12.2016 - 17:03

[Panjuzek]

Co z kolesiem ze skoku red bulla który z pojazdu widział płaską ziemię?

 

 

 

 

Nie nie widział płaskiej ziemi,  to ty ją widzisz. 

 Na tym zdjęciu :

 

 

 

 

 Widać jedynie mały fragment horyzontu.  Biorąc pod uwagę rozmiary Ziemi i perspektywę może się wydawać płaski.

 Specjalnie dla ciebie wyciąłem kawałek z drugiego zdjęcia przedstawiaqjący podobnych rozmiarów wycinek horyzontu. (niby to rybie oko)

 

 

Popatrz płaska ziemia.

 

 Dodatkowo. można by było mówić o takiej soczewce gdyby elementy statku były zaokrąglone, a wyraźnie nie są

 

 

 

 A na filmiku od @Zaciekawionego zwróć uwage na panele sloneczne od 39 sekundy. Niby twoja wymyślona soczewka a panele proste jak struny.

Użytkownik Panjuzek edytował ten post 17.12.2016 - 18:58

[Staniq]

Quintusie, a jak gruba jest ta "tafla" ziemi? No i co się dzieje z wodą? Leje się w przepaść? Skoro tak, to skąd się bierze taka jej ilość na ziemi? Płaskiej zresztą.

Jak dotychczas można się było przekonać, wykazałeś się "wiedzą" w kilku tematach. Szczególnie w temacie chemitrails.

Cóż, prosiliśmy Cię kiedyś, abyś nie wklejał filmów, kiedy nie znasz ich treści, bo się kompromitujesz.

Później udajesz głupa.

[Panjuzek]

Później udajesz głupa.

 

 On nie udaje.

[Mariush]

Mariush, i to ma być ten ruch chmur? Przecież fragment chmur, który zaznaczyłeś zmieniał się tylko i wyłącznie wraz z obrotem samej ziemi. Grafik musiał dopasować każde zdjęcie do momentu obrotowego, i delikatnie musiał te chmurki edytować, tak by wyglądało to bardziej naturalnie, pod odpowiednim kątem.

Cóż, spodziewałem się takiej bzdurnej "linii obrony" - inna perspektywa i takie tam podobne...
Weź pod uwagę fakt, że typowa prędkość chmur (tych zwykle najlepiej widocznych na zdjęciach satelitarnych, czyli warstwowych) to zwykle nie więcej niż 50 km/h. Zatem w ciągu 6 godzin (tyle trwa to ujęcie) pokonują gdzieś ok. 300 km. Nie jest to proste do zauważenia.

Na tej stronie masz ujęcie tej 6-godzinnej rotacji w dużo większej rozdzielczości. Być może przy większej ilości szczegółów coś w końcu dostrzeżesz.
Choć biorąc pod uwagę Twoją osobę, wielkich nadziei sobie nie robię...

 

Nie zmienia to faktu, że ziemia obracając się o 360 st, czyli jak rozumiem przez jeden dzień, nie zmienia swojego wyglądu jeśli chodzi o chmury. Przecież to kompletnie niemożliwe. Dali plamę z tą animacją i tyle.

Poniżej masz dłuższy fragment ujęcia Ziemi z Galileo:

Obejmuje on cały obrót Ziemi wokół osi. Można zatem porównać obraz chmur nad tym samym obszarem po 24 godzinach.

Trudno nie dostrzec różnic...

[Jaku]

Dajcie już spokój, próżne wasze wysiłki. Ani durnia nie przekonacie ani go nie nauczycie. Tak - NAUCZYCIE - bo jasnym jest, że Quintus vel Ogarnięty vel kilkanaście innych nicków jest zwyczajnie i po prostu tępy. Na wiedzę. Na fizykę/astronomię/matematykę/mechanikę/optykę/chemię. Również na socjologię czy global politik - a co! Na logikę zresztą też. To jest skrajny przypadek osobnika, który kompletnie nie radzi sobie z otaczającą rzeczywistością bo nie ma nic do zaoferowania w realu, więc frustracje wylewa na różnych forach internetowych. Akurat to tutaj jest niezłe bo jak sama nazwa wskazuje, teoretycznie może przyjąć "wszystko dziwne". I bardzo proszę moderatorów o uzasadnienie ostrzeżenia czy innego warna, które oczywiście otrzymam. Bo moje pytanie brzmi : jak inaczej niż przy użyciu słów typu : głupek, dureń, nieuk, kretyn, idiota, etc. - nazwać - stosując oczywiście ogólne i regulaminowo dopuszczane określenia - osobników, którzy permanentnie i zawsze piszą posty będące w sprzeczności z ogólnie dostępną, pojętą i przyjętą wiedzą naukową? Ze szkoły wyniesioną do diaska! Bez jakichkolwiek NIE OBALONYCH, sensacyjnych doniesień. Poszukiwaczami? No dajcie spokój... Ileż można stosować tę cholerną polityczną poprawność? 

 

 

Bez obrażania innych userów proszę.

 

KP

[equilibrium]

Bardzo łatwo jest zmanipulować kogoś wciskając mu argumenty, których istoty tak na prawdę nie rozumie. Populistyczne hasełka o spisku, ukrywanej prawdzie, masonach, illuminati mają dać pożywkę dla resztek - w miarę logicznych - procesów myślowych "geniuszy". A wystarczy ruszyć kiepełą i poddać analizie argumenty płaskoziemskich guru.

Wszyscy płaskoziemcy, oprócz podstawowych "podręczniów" dowodzących, że Ziemia nie jest kulą, powinni również pogłębić swą wiedzę o dowody, że nie jest płaska.

 

Kurs podstawowy

https://www.youtube....h?v=uexZbunD7Jg

 

Wiedza gimnazjalna

https://www.youtube....h?v=W9ksbh88OJs

 

https://www.youtube....h?v=NGZEXkSX9wI

 

https://www.youtube....h?v=FTBaOmJEQg0

 

Użytkownik equilibrium edytował ten post 18.12.2016 - 10:11

[Ogarnięty]

O matko, jeszcze nigdy nie uśmiałem się tak bardzo mocno! Jakieś 15 minut zajęło mi by dojść do siebie... Te wszystkie obrazy głupek, dureń, nieuk, kretyn, idiota, etc., czyż nie słyszeliśmy ich w każdym temacie niby spiskowym, a demaskującym zbrodnicze elity, ich działania, i ich wiernych wynajętych piesków nazwanych dla niepoznaki "sceptykami". 

 

Chcąc się zrewanżować, nazwałbym odpowiednio tę ferajnę całkiem fajnych chłopaków, pracujących w dzień i w nocy na rzecz naszego dalszego spania, bandą kretynów, zwyczajnych dziwek, wynajętych trolli. Ale tego nie zrobię. Kolesie tak bardzo się starają byśmy uwierzyli w najbardziej idiotyczne oficjalki - 911, chemtrials, Smoleńsk, globalne ocipienie, że aż żal nie docenić ich pracy. Nie wiem, ile szmalu chłopcy przytulajają za tą całą aktywność. Może i nic, ale ciężko w to uwierzyć. Są to bowiem osoby które całkowicie niby pro bono robią z siebie niby idiotów, ale zaraz. Nie, panowie z paranormalne.pl, którzy "sceptycznie" podchodzą do KAŻDEGO tematu demaskującego spisek elit, nie są przypadkowymi jednostkami. Oni, moim zdaniem, nie robią tego pro bono. Mariush - skompromitowany w szeregu spiskowych tematach (po kilku latach szerzenia wierutnych kłamstw, przyznał jednak, że nie wierzy w oficjalkę dot. 911) chłopak - po raz kolejny chce wrócić na właściwe tory, udowodnić swą mądrość, prawdomówność, wiarygodność. I robi to na totalnym przypale. Człowieku, jesteś totalnie skompromitowany, tyle w temacie.  

 

O kolesiu, który twierdzi, że malował dla nas frajerów obrazy ziemi, planet, wszechświata, nadal cisza. Tego wywiadu nie było, jak i samego kolesia.

 

Resztę polemiki z argumentamni powyżej umieszczę jutro, bo szkoda mi pięknej niedzieli.

 

 

Nie masz nic do dodania w temacie - nie pisz.

 

KP

Użytkownik Kronikarz Przedwiecznych edytował ten post 18.12.2016 - 19:41

[Last Sicarius]

Nie wiem, ile szmalu chłopcy przytulajają za tą całą aktywność. Może i nic, ale ciężko w to uwierzyć.

 

Zdradzę Ci tą tajemnicę. Wychodzi jakoś 60groszyzawpis.

911- coś jest nie tak

chemtrials-bzdura

Smoleńsk- zamach? bzdura

globalne ocipienie(fajny missclick ale do ciebie pasuje ).

[Mariush]

Resztę polemiki z argumentamni powyżej umieszczę jutro, bo szkoda mi pięknej niedzieli.

"Resztę polemiki z argumentami"??? Resztę? Jaką resztę?  hmm...  
 A gdzież Ty, o Ogarnięty, w powyższym poście jakąkolwiek polemikę z argumentami zaprezentowałeś? 
 
Ja nic takiego nie widzę. Tylko stara śpiewka o opłacanych agentach, wynajętych kłamcach etc. Oczywiście w "argumentacji" nie mogło zabraknąć nic nie wnoszących odniesień do innych tematów...
 
Z jednym się z Tobą zgodzę. Szkoda pięknej niedzieli.
Polecam długi spacer. Świeże powietrze pozytywnie wpływa na mózg.

P.S.

... globalne ocipienie...

Jak patrzę na Twoje wypowiedzi, to jestem w stanie założyć, że coś jest tu na rzeczy...

[erebeuzet]

Z jednym się nie mogę zgodzić.

Piszecie, że Ogarnięty nie ma racji, że jest tępakiem itp.

Czy naprawdę tak trudno zapoznać się dogłębnie z całym przedstawionym przez autora tematu materiałem i rzeczowo, naukowo, popierając się nawet wzorami itp. obalić argumentację propagatorów płaskiej ziemi? To co dla Was jest oczywiste, może być czarna magia dla postronnych 8D

 

I nie mówcie przypadkiem, że szkoda czasu bo od paru dni atakujecie nie tyle temat co autora.

Kółko wzajemnej masturbacji??

Obalcie temat wyczerpująco to nikt nie będzie go więcej odkopywał.

Użytkownik erebeuzet edytował ten post 18.12.2016 - 18:03

[Anunnaki]

ja widzę inną opcję dla wierzących w płaską ziemię  może kiedyś była płaska ale co po drugiej stronie tejże ziemi było? skały? filary?  jeśli filary na czym ta ziemia miała stać?  gdzie miałyby spływać oceany na krawędziach płaskiej ziemi? dobra a co jeśli ziemia była płaska ale ktoś nadał jej kulisty kształt wiadomo że w takim wypadku ziemia nie byłaby bryłą przed zrobieniem kuli tylko była na kształt pieczonego sernika jeśli ziemia była płaska i nagle zmieniła kształt na kulisty w takim wypadku w samym środku, w samym centrum planety musi byc sporo pustej przestrzeni. a co z wulkanami , trzęsieniami ziemi? to tyle.

 

sam nie wierzę w płaską ziemię ale miałem jeden przypadek który troch mnie zbulwersował. a dla wierzących może być jednym z dowodów....

gdy robiłem  odwierty w celu  zbudowania studni  z kręgów betonowych  nieraz zdarzało się że że studnia potrafiła sie przemieścić ale to co się  stało mnie przerosło i to dosłownie bo juz po zbudowaniu studni z kręgów przez jakiś czas sie robi obserwacje czy się nie przesuwa / zapada . tym razem  stało się coś co  mnie zaskoczyło bardzo bo poprostu  pół studni  a raczej ta dolna podziemna część studni znikła, była tylko twarda ubita gleba ,nie była to kurzawka ani nic innego poprostu część kręgów znikła  i odnalazły się kilka metrów dalej na tej samej głębokości z której zaginęły czyli studnia miała 15m głębokości i "uciekło" 8 metrów  już wybudowanej studni   na ósmym metrze pod ziemią  badając dno studni była zbita ziemia więc zrobiłem mały podkop pod jeden z kręgów i  wyszło na to że jeden z ostatnich kręgów został  przecięty w połowie swojej grubości. nie sądzę aby beton mógł w taki sposób pęknąć, znalezione kręgi które "zaginęły"  były pod ziemią  w innym miejscu wraz z drugą połóką  kręgu . wandalizm nie wchodzi w grę bo ktoś musiałby wyjąć wszystkie kręgi  aby dobrać się do tych od spodu.co było nie mozliwe bo kręgi były łączone spoiwem  odpornym na wodę .. zaciekawiło nas coś innego   w pobliżu studni w wielu miejscach były  kilku centymetrowe wgłębienia w ziemi  ale od studni biegło  jedno nieprzerwane  wgłębienie na odległość około 4 metrów tam też kopaliśmy i  te kręgi  tam były ,czy wody gruntowe mogły "porwać" studnię? albo wody zaskórne? choć te gruntowe były na głębokości 13 metrów  a studnie urwało na głębokości 8 metrów tak jakby  ziemia była podzielona na warstwy i ktoś przesunął tę warstwę ziemi powodując rozczłonkowanie studni.

[Panjuzek]

 

Czy naprawdę tak trudno zapoznać się dogłębnie z całym przedstawionym przez autora tematu materiałem i rzeczowo, naukowo, popierając się nawet wzorami itp. obalić argumentację propagatorów płaskiej ziemi?

 

 To właśnie robimy. Tyle że pan @ogarnięty kompletnie to ignoruje. Przykład:

 

 

Prosiłem o zdjęcie ziemi zrobione przez NASA, które Waszym zdaniem przedstawia prawdziwy obraz okrągłej ziemi i nadal nie mogę się doprosić. Prosiłem też o komentarz odnośnie Pana z NASA który tworzył dla nas obrazy planet i wszechświata. I cisza. Co z kolesiem ze skoku red bulla który z pojazdu widział płaską ziemię?

Dostał obraz i wyjaśnienie kolesia ze skoku red bulla.

post #91 i #92

 

Zignorował  to.

 

 

następnie @ogarnięty pisze:

 

 

O kolesiu, który twierdzi, że malował dla nas frajerów obrazy ziemi, planet, wszechświata, nadal cisza. Tego wywiadu nie było, jak i samego kolesia.

 Czyli kompletnie olał fakt że dostał czarno na białym to o co prosił, ale czepia się tego co jego zdaniem zostało pominięte. Tak nawiasem mówiąc koleś to zwykły youtuber, który znalazł swój sposób na trzepanie kasiory. Gdyby to co mówi było prawdą, pewnie już dawno by zamilkł. A tak snuje swoje bajki. Koleś ma swój kanał

 

https://www.youtube..../TheNASAchannel

 

A tobie @erebeuzet polecił bym zapoznanie się z argumentacją sceptyków i @ogarniętego. Dokładnie tak samo było w temacie o chemitrails.

i wisienka na torcie:

 

 

Wywiad z kolesiem, który twierdzi, że malował planety i kosmos dla NASA omijacie jak najszerszym łukiem, tak samo jak kilkadzisiąt innych dowodów na płaskość ziemi. Te same osoby, które okłamywały wszystkich odnośnie 911, Smoleńska, chemtrails i innych teorii niewygodnych dla elit, teraz zaprzeczają oczywistym fałszerstwom. Kolo ze skoku red bulla, zanim wyszedł z balona widział płaską ziemię, jak już się szykował do skoku to widział ziemię zaokrągloną. Wielkość Ameryki na różnych zdjęciach NASA, zmienna niczym penis w zwisie i we wzwodzie. Idealny okrągły kształt niby ziemi, przy oficjalnych informacjach o spłaszczonym jej kształcie.

 

To zdanie @ogarnięty ma chyba w trolowych szablonach. Powtarza je jak mantrę. W prawie każdym temacie w jakim się udziela, i zawsze w momencie gdy brakuje mu rzeczowych argumentów.

 

Krótko mówiąc argumentacja została obalona, tylko adwersarz nie przyjmuje tego do wiadomości.

Użytkownik Panjuzek edytował ten post 18.12.2016 - 18:37

[Zaciekawiony]

 

Czy naprawdę tak trudno zapoznać się dogłębnie z całym przedstawionym przez autora tematu materiałem i rzeczowo, naukowo, popierając się nawet wzorami itp. obalić argumentację propagatorów płaskiej ziemi?

Znając jego inne wypowiedzi zachodzi przypuszczenie, że my się napracujemy a on to wszystko zignoruje i wrzuci następny film z żółtymi napisami. Tym bardziej że płaskoziemcy nie są spójną grupą i ich twierdzenia zmieniają się od autora do autora. Co z tego że obalę model, w którym ziemia jest wklęsłowypukła (wypukła jest część półkuli północnej ale za równikiem południowa się powija i staje wklęsła) skoro są inne wersje.

[Staniq]

Obalcie temat wyczerpująco to nikt nie będzie go więcej odkopywał.

Na niego to nie działa. Próżny trud. 

Płaskoziemcy mają problem podobnie jak zwolennicy chemtrails, sami nie wiedzą czego chcą.