Skocz do zawartości


Wirus na sprzedaz


  • Please log in to reply
56 replies to this topic

#1 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Wakcynolog Merck przyznaje, że w szczepionkach są wirusy powodujące raka, SV40, AIDS i inne.



Jeden z najbardziej wybitnych naukowców w historii branży zajmującej się opracowywaniem szczepionek - naukowiec firmy Merck, dr Maurice Hilleman - został nagrany udzielając wywiadu, w którym otwarcie przyznaje, że szczepionki podawane Amerykanom i nie tylko (również w całym bloku wschodnim) były zanieczyszczone wirusami wywołującymi białaczkę i raka. W odpowiedzi na te informacje jego koledzy (którzy są także zarejestrowani na nagraniu) wybuchają śmiechem i wydaje im się, że jest to zabawne. Następnie sugerują, że dlatego właśnie te szczepionki są najpierw testowane w Rosji. Podanie ich rosyjskim sportowcom pozwoli Ameryce na wygranie Olimpiady bo rosyjscy sportowcy będą "obładowani nowotworami." (Tym samym przyznając, że w pełni zdawali sobie sprawę z faktu, że szczepionki te wywołują raka u ludzi.)

To nie jest jakaś teoria spiskowa- to słowa głównego naukowca firmy Merck, który prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z tego, że to nagranie kiedykolwiek będzie szeroko recenzowane w internecie (który nawet nie istniał, w czasach kiedy dokonano nagrania). Prawdopodobnie myślał, że pozostanie to tajemnicą na zawsze.

Na pytanie kolegi, dlaczego te informacje nie trafiły do prasy, odpowiedział: "Oczywiście to się nie wyda, to sprawa naukowa w ramach wspólnoty naukowej." Innymi słowy w środowisku naukowców opracowujących szczepionki, ręka rękę myje. Ci naukowcy zachowują wszystkie swoje brudne tajemnice we własnym milczącym kręgu, nie ujawniając prawdy o skażeniu produkowanych szczepionek.
Oto pełny transkrypt rozmowy. (Podziękowania należą się dr Len Horowitz na znalezienie tego nagrania i upublicznienie go). Zapis audio wywiadu z dr Maurice Hillemanem:

Dr Len Horowitz: Posłuchajmy teraz słów wiodącego eksperta opracowującego szczepionki dr Maurice Hillemana, szefa oddziału szczepień w firmie Merck Pharmaceutical odnoszącego się do problemu jaki miał z importowanymi małpami. Wyjaśnia On w pełni pochodzenie AIDS, ale to co za chwilę usłyszysz zostało usunięte z jakiejkolwiek publicznej informacji.

Wywiad

Dr Maurice Hilleman: i myślę, że szczepionki muszą być uwzględnione jako okazyjna cenowo technologia XX wieku.

Narrator: 50 lat temu, kiedy Maurice Hilleman był uczniem szkoły w Miles City Montana, miał nadzieję zostać stażystą zarządzania w lokalnych magazynach JC Penney. Zamiast tego stał się większym pionierem w przełomowych badaniach nad szczepionkami i ich rozwojem, niż ktokolwiek inny w historii amerykańskiej medycyny. Wśród odkryć dokonanych w Merck, są szczepionki przeciw śwince, różyczce i odrze...

Dr Edward Shorter: Powiedz mi, jak odkryłeś SV40 (wirus wywołujący raka) i szczepionkę przeciwko polio.

Dr Maurice Hilleman: Cóż, to było w firmie Merck. Tak, przyszedłem do Merck. I miałem przejść do opracowywania szczepionek. Mieliśmy dzikie wirusy w tych dniach. Pamiętacie dzikie wirusy nerek małp i tak dalej? I w końcu po 6 miesiącach zrezygnowałem i powiedziałem, że nie można opracować szczepionek z tych cholernych małp, jesteśmy skończeni i jeśli czegoś nie zrobimy to mam zamiar zwolnić się, i nie zamierzam dalej spróbować. Więc poszedłem, aby spotkać się z Billem Mannem w zoo w Waszyngtonie. Powiedziałem do Billa Manna, "słuchaj, mam problem i nie wiem co tam zrobić." Bill Mann jest naprawdę mądrym facetem. Powiedziałem, że te marne małpy łapią zakażenia podczas gdy są przechowywane na portach lotniczych w tranzycie, załadunku, rozładunku. On powiedział po prostu, musisz pójść i załatwić małpy z Afryki Zachodniej i załatwić Afrykańskie Zielone małpy, przewieźć je do Madrytu, rozładować je tam ponieważ tam nie ma innego tranzytu dla zwierząt, stamtąd przewieź je do Filadelfii i tam je odbierz. Albo prześlij je do Nowego Jorku i tam je odbierz, bezpośrednio z samolotu. Więc sprowadziliśmy Afrykańskie Zielone i nie wiedziałem wtedy, że w ten sposób sprowadzaliśmy AIDS.

Różne głosy w tle: ... (śmiech) ... że to ty, sprowadziłeś wirusa AIDS do kraju. Teraz już wiemy! (Śmiech) To jest prawdziwa historia! (Śmiech) Czego Merck nie zrobi żeby opracować szczepionkę! (Śmiech)

Dr Maurice Hilleman: Tak więc to co on zrobił, to sprowadził, to znaczy my sprowadziliśmy te małpy, miałem tylko te, i to było rozwiązanie, ponieważ te małpy nie miały dzikich wirusów ale...

Dr Edward Shorter: Czekaj, dlaczego zielone nie miały dzikich wirusów mimo, że pochodziły z Afryki?

Dr Maurice Hilleman: ... ponieważ nie były, nie były, nie były zakażone w tych grupowych przetrzymalniach, z wszystkimi innymi czterdziestoma różnymi wirusami...

Dr Edward Shorter: ale mieli te, które przywieźli z dżungli ...

Dr Maurice Hilleman: ... tak, mieli je, ale było ich stosunkowo niewiele, to co mieliśmy to zabudowa klatkowa gdzie będziesz mieć epidemiczną transmisję zakażeń w zamkniętej przestrzeni. Więc jakkolwiek, dotarły zielone i teraz już mieliśmy je w swoim posiadaniu i braliśmy małpy aby je wyczyścić, i boże teraz zacząłem odkrywać nowe wirusy. Więc powiedziałem, nauczyciel Judasz. Cóż dostałem zaproszenie od Fundacji Kinney Sister, która była przeciwstawiającą się fundacją, jeśli chodzi o sprawy żywych wirusów...

Dr Edward Shorter: Ach, prawda ...

Dr Maurice Hilleman: Tak, oni przyłączyli się do grupy Sabiny i prosili mnie, abym przyszedł i dał odczyt na spotkaniu Fundacji Kinney Sister i widziałem, że jest to międzynarodowe spotkanie i boże, o czym ja miałem mówić? Wiem, tematem mojej mowy będzie wykrywanie niewykrywalnych wirusów.

Dr Albert Sabin ... byli tacy, którzy nie chcieli szczepionek z żywym wirusem ... (nieczytelne) ... koncentrowali wszystkie swoje wysiłki aby coraz więcej ludzi zaszczepiało się szczepionkami z zabitym wirusem, a jednocześnie wspierali moje badania na żywych wirusach.

Dr Maurice Hilleman: Więc teraz mam mieć coś (śmiech), wiesz, coś co będzie przyciągało uwagę. I rany, myślałem, że to cholernie SV40, to znaczy, ten cholerny związek, który mamy, Mam zamiar po prostu mówić na jego temat, zwłaszcza, że ten wirus musiał być w szczepionkach, musiał też być w szczepionkach Sabin. Więc szybko przetestowałem je (śmiech) i oczywiście był tam.

Dr Edward Shorter: będę przeklęty

Dr Maurice Hilleman: ... A więc teraz ...

Dr Edward Shorter: ... tak, więc po prostu wziąłeś zapasy szczepionek Sabin, z półki tutaj w Merck ...

Dr Maurice Hilleman: ... tak, no cóż ona została wykonana, ona była wytwarzana w Merck ...

Dr Edward Shorter: Robiłeś je wtedy dla Sabin?

Dr Maurice Hilleman: ... Tak, one były robione zanim przyszedłem [do Merck]...

Dr Edward Shorter: tak, ale w tym czasie Sabin nadal po prostu robiło ogromne badania polowe w Rosji i tak dalej. Więc poszedłem i podjąłem temat wykrywania niewykrywalnych wirusów i powiedziałem Albertowi, powiedziałem słuchaj Albert wiesz ty i ja jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, ale mam zamiar tam pójść i to cię zmartwi. Mam zamiar rozmawiać na temat wirusa, który jest w szczepionce. Będziesz musiał się pozbyć tego wirusa, nie martw się o to, ale pozbędziesz się go... ale umm, więc oczywiście Albert był bardzo zdenerwowany...

Dr Edward Shorter: Co on powiedział?

Dr Maurice Hilleman: ... i powiedział po prostu, że jest to tylko kolejne skomplikowanie sprawy, które wpłynie negatywnie na szczepionki. Powiedziałem, wiesz co, masz rację, ale mamy nową erę, mamy nową erę wykrywania i co jest ważne to to żeby pozbyć się tych wirusów.

Dr Edward Shorter: Dlaczego miałby nazywać to skomplikowaniem sprawy skoro był to wirus, który zanieczyszczał szczepionki?

Dr Maurice Hilleman: ... no cóż w tych szczepionkach i tak jest 40 różnych wirusów które deaktywowaliśmy i uh,

Dr Edward Shorter: ale nie deaktywowałeś dokładnie tych?...

Dr Maurice Hilleman: ... no to prawda, ale szczepionki przeciwko żółtej gorączce miały w sobie wirusa białaczki i wiesz, że to było w dniach bardzo surowej nauki. No więc poszedłem i rozmawiałem z nim i on powiedział- dlaczego się tym przejmujesz? Cóż, powiedziałem: "Powiem ci coś, mam wrażenie, czuję to w kościach, że ten wirus jest inny, nie wiem dlaczego ci to mówię, ale ... (nieczytelne) ... Myślę, że ten wirus będzie miał jakieś długoterminowe efekty." I on odpowiedział- jakie? A ja powiedziałem: "rak". (Śmiech) I powiedziałem Albert, pewnie pomyślisz, że zwariowałem, ale właśnie mam takie przeczucie. Cóż w tym samym czasie braliśmy tego wirusa i wprowadzaliśmy go do małp i do chomików. Więc mieliśmy te spotkania i to był pewnego rodzaju temat dnia i żartów które krążyły "ojej, wygramy Olimpiadę bo Rosjanie będą cali obładowani nowotworami." (Śmiech) To było miejsce gdzie te szczepionki były testowane ... tak, uhh, i to naprawdę popsuło całe spotkanie i było czymś w rodzaju tematu. No tak ...

Dr Edward Shorter: Czy ci lekarze ... (nieczytelne) ... spotykali się w Nowym Jorku?

Dr Maurice Hilleman ... no nie, to było w Sister Kinney ...

Dr Edward Shorter: Sister Kinney, racja...

Dr Maurice Hilleman: ... i Del Becco (sp) wstał i przewidział problemy z tego rodzaju czynnikami.

Dr Edward Shorter: Dlaczego to nie wyciekło do prasy?

Dr Maurice Hilleman: ....no cóż, wydaje mi się, że nie wyszło, nie pamiętam. Nie mieliśmy żadnych informacji prasowych na ten temat. Oczywiście to się nie wyda, to sprawa naukowa w ramach wspólnoty naukowej...

Głos reportera: ... historyczne zwycięstwo nad chorobą, dramatycznie przedstawione zostało na Uniwersytecie Michigan. Tutaj naukowcy powołali nową medyczną erę z monumentalnymi raportami dowodzącymi, że szczepionka Salka przeciw polio była sensacyjnym sukcesem. Jest to dzień tryumfu dla 40-letniego Jonas Salka twórcy szczepionki. Przybywa tu wraz z Basilem O'Connorem szefem Narodowej Fundacji Paraliżu Dziecięcego, które finansowało badania. Setki dziennikarzy i naukowców zebrało się z całego kraju aby odsłuchać to doniosłe ogłoszenie ....

Dr Albert Sabin: ... to było zbyt wiele, było zbyt wiele Hollywood. Było zbyt wiele przesady i wrażenia w 1957 roku, którego nie było w 1954 roku, kiedy to została podana informacja, że problem został rozwiązany, polio zostało pokonane.

Dr Maurice Hilleman: ... ale i tak wiedzieliśmy, że wirus był w naszym materiale rozmnożeniowym, z którego robiono szczepionki. Ten wirus widzisz, jest jednym z 10.000 cząstek, które nie są aktywne ... (nieczytelne) ... to była dobra nauka w tym czasie, ponieważ dokładnie to się robiło. Nie martwiłeś się tymi dzikimi wirusami.

Dr Edward Shorter: Więc odkryłeś, że wirus nie był zdeaktywowany w szczepionce Salka?

Dr Maurice Hilleman: ... Racja. Więc następną rzeczą, którą można było zaobserwować to, że po 3, 4 tygodniach okazywało się, że zaczęły się pojawiać guzy u tych chomików.

Dr Len Horowitz: Pomimo tego, że AIDS i białaczka nagle stały się epidemią "dzikich wirusów" Hilleman stwierdził, że to była "dobra nauka" w tamtym czasie.

NaturalNews pragnie podziękować dr Len Horowitz za udostępnienie tego wywiadu z archiwów państwowych, oraz za upublicznienie ich, aby społeczeństwo mogło dowiedzieć się prawdy o zabójczej branży szczepionek.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7nVkJwP9u6I


W szczepionkach również znajduje się rtęć (czasami pod postacią thimerosalu), która wpływa zabójczo na neurony w mózgu, wywołując choroby takie jak alchajmer czy autyzm.



http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ANUmNG5ilzw


Zrodlo



Szczepienia.
Pierwsze szczepionki w latach 1967-69 otrzymywaliśmy z bratniego kraju tj. z Moskiewskiego Instytutu Preparatów Wirusowych. Badania poszczepienne zaskoczyły jednak naukowców. Spora część dzieci była uodporniona na odrę mimo braku klinicznych objawów tej choroby w przeszłości. Szybko jednak zapomniano o tym odkryciu, które podważało cały sens szczepień. W 1975 roku wprowadzono przymus szczepień, a w 1991 roku, po rzekomej transformacji, wprowadzono dodatkowe szczepienie w 8-ym, a potem zmieniono na 7 roku życia. Oczywiście zmieniono także producenta szczepionek. Od 1994 roku była to szczepionka MMR- Trimovax zabroniona w wielu krajach na zachodzie od 1992 rok. No ale najwyraźniej to krajowym ekspertom nie przeszkadzało. Prawda, że ciekawe byłoby poznanie nazwisk tych osób?

A od 2004 prowadzi się akcję szczepionkami firmy Merck. „Nasze” Zdrowie Publiczne w postaci swoich reprezentantów takich jak Ministerstwo Zdrowia, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego etc. wszelkie Towarzystwa Epidemiologów i WAKCYNOLOGÓW DOPIERO PO W 2005 ROKU WYCOFAŁY Z OBROTU SZCZEPIONKĘ MMR. czyli po 14 latach jak została zakazana np. w Wielkiej Brytanii. Ciekawe dlaczego po tak długim okresie zdecydowano się na wycofanie? Ciekawe jest również to, że żaden z wakcynolgów przez całe 14 lat nawet nie zająknął się o szkodliwości tej szczepionki. I dlaczego społeczeństwo opłaca koszty utrzymania takiego Narodowego Instytutu Zdrowia?

Tak więc moja teza, że te specjalizacje a więc ich przedstawiciele, są opóźnione naukowo o około 20 lat, jest jak najbardziej udowodniona.

Jeszcze jedna sprawa wymaga ujawnienia. Okazało się, że szczepionki atenuowane stosowane w USA powodowały zmianę reakcji immunologicznej podczas naturalnego zakażenia.

„Pomimo, że wspomniane preparaty indukowały wysoki poziom przeciwciał, zaniechano dalszych badań nad ich stosowaniem. Przyczyną nie był brak odpowiedzi immunologicznej lecz jej modyfikacja w następstwie której u osób szczepionych, po naturalnym zakażeniu wirulentnym szczepem wirusa, rozwijały się nietypowe zachorowania o bardzo ciężkim przebiegu i z komplikacjami ze strony układów oddechowego i nerwowego.”
Źródło: „Aspekty skuteczności szczepionek wirusowych stosowanych u ludzi”, Postępy Nauk Medycznych 3/2000, s. 15-22.

Poniższy wykres przedstawia zapadalność i zgony na odrę od 1912 ro 1974 roku.w okresie od 1986 roku.

Dołączona grafika



Niniejszy film jest wykładem dr n. med. Jerzego Jaśkowskiego dotyczącym szczepień. W filmie poruszane są tematy toksyczności szczepień, składników dodatkowych w szczepionkach, epidemii, pandemii, świńskiej i ptasiej grypy, badań i statystyk dotyczących zachorowalności, skutków ubocznych szczepień, nowej ustawy dotyczącej szczepień, powiązaniach pomiędzy rządem a korporacjami i instytutami, korupcji urzędników i wiele innych...


http://www.youtube.com/watch?v=b3Wd2_vCOKU


http://www.youtube.com/watch?v=Ul4z-rFpomo


Wiecej na ten temat:
Dr Andrew Wakefield ma rację- autyzm!!! #1, #2, #3 i kontynuacja #4
Prison Planet
  • 4

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pierwsze masowe szczepienia wprowadzono w Polsce w roku 1929, szczepiono wtedy na ospę prawdziwą która kilka lat wcześniej wywołała wielką epidemię w Łodzi. Potem szczepiono u nas na tyfus, a w 1958 przeprowadzono akcję szczepienia na polio, doustną szczepionką Koprowskiego, polskiego epidemiologa pracującego w stanach. Dla odmiany amerykanie szczepili się już szczepionką Salka.

A rak był znany i częsty już wcześniej.

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 03.10.2013 - 11:12

  • 0



#3 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

W 1975 roku wprowadzono przymus szczepień, a w 1991 roku, po rzekomej transformacji, wprowadzono dodatkowe szczepienie w 8-ym, a potem zmieniono na 7 roku życia.


W 1990 r. nowotwory złośliwe były przyczyną prawie 19% zgonów, w 2000 r. stanowiły 23%, a w
2011 r. – prawie 25%
Na początku lat 90-tych przyczynami zgonów w grupie
wieku (5-19) są nowotwory złośliwe (ok. 12% wszystkich zgonów)

Uważa się, iż choroby nowotworowe wieku dziecięcego stanowią około 1,5% do 3% wszystkich nowotworów. Na świecie choruje blisko 150 na milion dzieci do 14 roku życia z czego w Polsce około 1100-1200 dzieci rocznie. Najwięcej, bo aż 27% stanowią białaczki, następne ”w niechlubnym rankingu” są nowotwory ośrodkowego układu nerwowego (23%), trzecie miejsce zajmują chłoniaki (15%). Oprócz nich stosunkowo często stwierdza się neuroblastomę, guzy nerek, guzy zarodkowe, mięsaki tkanek miękkich, guzy kości, a także retinoblastomę.

tyle statystyki

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 03.10.2013 - 13:49

  • 0

#4

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W 1975 roku wprowadzono przymus szczepień, a w 1991 roku, po rzekomej transformacji, wprowadzono dodatkowe szczepienie w 8-ym, a potem zmieniono na 7 roku życia.

W 1990 r. nowotwory złośliwe były przyczyną prawie 19% zgonów, w 2000 r. stanowiły 23%, a w
2011 r. – prawie 25%

Ze statystykami trzeba ostrożnie. Wybiórcze ich traktowanie może doprowadzić do błędnych wniosków. A takim błędym wnioskiem jest twierdzenie, że szczepienia mogą powodować wzrost zachorowań na nowotwory (a to zdaje mi się, próbujesz tym zestawieniem sugerować).

Przyczyna tego wzrostu jest zgoła inna. Poprawa warunków życia spowodowała w ciągu ostatnich ok. 20 lat wydłużenie średniego czasu jego trwania o ok. 6-7 lat (dane dla Polski). Niestety, nie ma nic za darmo. Możliwość dłuższego życia musimy okupić wzrostem ryzyka zachorowania na choroby nowotworowe. To nieunikniona konsekwencja faktu powolnego zbliżania się do jego genetycznie uwarunkowanych granic.
  • 1



#5

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wystarczy sprawdzić wskaźniki czystości powietrza w wielu tylko Polskich miastach i stawiam, że powietrze jest o wiele, wiele bardziej skażone niż 40 lat temu. Jesli chodzi przykłady z innych miejsc, to gdzieś tam Azjatyckich miastach ludzie musza nosić maski żeby móc normalnie oddychać. Azjatyckie miasta to nie Polskie, ale przyczyna nowotworu ta sama. Co prawda ekspertem w tej dziedzinie nie jestem, jednakże uważam że sczepionki o ile wywołują nowotwór, to bardzo rzadko i raczej nie aż w takiej skali jak podałaś w statystyce. A z resztą tych czynników jest, że ohoho...

http://www.pzh.gov.p...63-3/633_17.pdf

Użytkownik Dexter edytował ten post 03.10.2013 - 17:51

  • 0



#6

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przytoczę zasłyszaną gdzieś wypowiedź pewnego rosyjskiego znawcy tych zagadnień, który miał stwierdzić; "Potencjalnie, wszyscy kiedyś umrzemy na raka, choć zapewne wielu tego nie dożyje".
  • 2



#7

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o statystyki, to może przytoczę takie starocie:

ILE OSÓB UMIERA W POZNANIU?
Według danych statystycznych zmarło w Poznaniu w ubiegłym miesiącu 244 osoby, w tern 112 mężczyzn, 105 kobiet i 61 dzieci.
Przyczyną zgonów jest w pierwszym rzędzie gruźlica, której ofiarą padło w ubiegłym miesiącu 35 osób, w tem 25 dzieci. Mimo silnej walki z gruźlicą szerzy się ta choroba w zastraszający wprost sposób. Drugą najbardziej niebezpieczną chorobą jest rak. Ofiarą raka padło 23 osób, oraz 28 dzieci. W 34 wypadkach przyczyną śmierci było zapalenie płuc. Na choroby serca i naczyń krwionośnych zmarło 33 osoby w w tern 18 dzieci. Rozwój niedostateczny i słabość wrodzona była przyczyną śmierci w 24 wypadkach. Samobójstw popełniono w ubiegłym miesiącu 6. Również zanotowano 5 wypadków śmierci, której przyczyny nie zdołano stwierdzić. W 10 wypadkach śmierci stwierdzono cholerę swojską i dziecięcą względnie
nieżyt kiszek.
Orędownik Ostrowski 30 listopada 1928 roku


Do tego dołączamy udzielone nam łaskawie z Wydziału statystycznego
Magistratu miasta Warszawy cyfry śmiertelności w mieście, z czterech
miesięcy roku bieżącego. Wmieście Warszawie zmarło w miesiącu marcu 1865.
osób 681. Pomiędzy temi: nieżywo urodzonych 40, na raka 8, na suchoty 12, na biegunkę 7, na apopleksyę 12.
W miesiącu kwietniu osób 597. Pomiędzy temi: nieżywo urodzonych 39, na raka 3, na suchoty 131, na biegunkę 4, na apopleksyę 9.
W miesiącu maju osób 651. Pomiędzy temi: nieżywo urodzonych 38, na raka 6, na suchoty 97, na biegunkę 22, na apopleksyę 5.
W miesiącu czerwcu osób 693. Pomiędzy temi: nieżywo urodzonych 56, na raka 7, na suchoty 85, na biegunkę 35, na apopleksją 7.
Tygodnik Lekarski 20 sierpnia 1865 roku

http://curioza.blogspot.com/2012/02/epidemia-raka-w-1938-r.html

Dzięki penicylinie po II wojnie wyeliminowaliśmy gruźlicę, i choroby nowotworowe z trzeciego wskoczyły na drugie miejsce wśród przyczyn zgonu.
  • 0



#8 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Nie jestem lekarzem, wiec tez sie nie wypowiem jako ekspert, a tylko tyle co sama zebralam na przestrzeni kilku lat i wlasnych obserwacji. Obie moje corki kazda podana szczepionke ostro przechorowaly, a pozniejsze powiklania powodowaly odsuniecie jednej z corek od dalszych szczepien. Niektore przyjmowala z opoznieniem, po ukonczeniu 1 roku zycia, niektorych nie przyjela wcale na wskutek decyzji lekarza. Obie corki zaraz po podaniu pierwszych szczepionek, a wiec w okolicach 2 miesiaca zycia, wyladowaly w szpitalu z powodu ciezkiego porazenia ukladu oddechowego i z diagnoza ciezkiego zapalenia pluc na tle alergicznym. Rozumiecie, obie! Roznica wieku pomiedzy nimi jest 3 lata. Historia sie powtarzala, a mimo to starsza corka przyjela wszystkie szczepienia, a mlodsza tylko czesc najbardziej podstawowa. Dzis obie sa dorosle, ale to wlasnie ta starsza, ktora wszystko przyjela, ma uszkodzony przewod pokarmowy i na dzien dzisiejszy jest po badaniach histopatologicznych wycinkow z roznych czesci przewodu pokarmowego. Diagnoza ciezka postac celiaklii i koniecznosc diety do konca zycia, poniewaz istnieje wysokie ryzyko choroby nowotworowej w obrebie przewodu pokarmowego. Mlodsza corka rowniez jest leczona z tych samych powodow, ale stopien uszkodzenia jest duzo mniejszy. Nie od dzis wiadomo rowniez ze zatrucia rtecia (w szczepionkach?) powoduja zatrzymanie procesu oddychania i uszkodzenia przewodu pokarmowego, jako metal ciezki nie jest rtec wyrzucana poza organizm,tylko w nim pozostaje i ulega kumulacji.
Teraz mamy w rodzinie malucha 8-miesiecznego i to co zobaczylam na raczce dziecka po szczepionce kilka miesiecy temu,poprostu mnie przerazilo. Czarny guz, wielkosci sliwki! To juz wyglada na czerniaka i tylko modlic sie zeby nie!
Dziecko jest pod opieka w tej chwili chirurga. To pewnie stad moj temat i zainteresowania tym zagadnieniem.
Jakos za duzo zbieznosci w moim zyciu na ten temat.
I tak to jest, ze nasze poglady tworza sie na wskutek naszych wlasnych doswiadczen.
Moze macie inne doswiadczenia, moze wcale ich nie macie, to w takim wypadku dziekujcie Bogu, czy komu tam chcecie.
  • 0

#9

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wielu moich znajomych szczepiło dzieci bez konsekwencji, i są one zdrowe. To chyba zależy od człowieka.
  • 0



#10

Klapaucjusz.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie bierzesz pod uwagę, że obie Twoje córki miały po prostu nie zdiagnozowaną celiakię? I logicznym jest, iż skoro pierwsza ją miała, to istniała podwyższona szansa, że druga też będzie na to chorować? I dlaczego, wiedząc, że starsza ma celiakię, nie przeprowadziłaś badań pod tym kątem wobec młodszej? Masz też zapisy swojej diety, by wykluczyć wprowadzenie alergenów do organizmów dziecka poprzez własne mleko (o ile karmiłaś mlekiem).
Moje wszystkie dzieci były szczepione szczepionkami skojarzonymi, żeby zaoszczędzić im zastrzyków i wszystkie funkcjonują bez zarzutu.

Użytkownik Klapaucjusz edytował ten post 04.10.2013 - 11:04

  • 1

#11 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Wiesz biorac pod uwage, to nawet na trucizny roznie reagujemy, jednych zabije mala dawka a inni toleruja wieksze.
To rzeczywiscie zalezy od czlowieka. Ale powiem szczerze, ze jako matka szczepiaca dziecko jakos nie mam satysfakcji zadbania o to dziecko, a wrecz mam dylemat, czy nie zrobilam odwrotnie.
Obie corki sa z lat 87 i 90 czyli z lat, kiedy zaczely sie dziac jaja, jak to w artykule wyzej.
  • 0

#12

Klapaucjusz.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja mam satysfakcję ze szczepień. Zawsze staram się dotrzeć do źródeł informacji i publikacji medycznych a nie internetowych. Internet ma to do siebie, że można tam umieścić wszystko, a ludzie nie mają nawyku sprawdzania źródeł informacji. Nie wierzę też bezkrytycznie wszelkiej maści pseudonaukowcom, a zwłaszcza takim, którzy wypowiadają się spoza zakresu swojej wiedzy.
  • 1

#13 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Wiesz nie namawiam nikogo do zaprzestania szczepien dzieci, bo nawet jest to w naszym kraju, w Anglii rowniez, nie mozliwe, poniewaz ciazy na rodzicach odpowiedzialnosc karna za unikanie. Ale...Tacy jak ja, moga wymuszac na medykach dokladniejsze badania szczepionek, oraz wplyw na organizm, nie tylko ten pozytywny, czyli wzrost odpornosci, ale w rownym stopniu negatywne rowniez, a to zdaje sie w wiekszosci jest pomijane, lub przemilczane.
Czy nie jest to czasem skorka za wyprawke? Dziecko nie zachoruje na odre, ani rozyczke, ale cierpi za to z innych powodow.
Ps. W koncu nie traktujmy szczepionek jak towaru na rynku, tylko nie one rzeczywiscie spelniaja swoja role ochronna, bo jak na razie to wyraznie widac, ze chronia w stopniu ok.60% (zachorowania i tak sie zdarzaja, pomimo szczepien), a w pozostalych procentach szkodza. Nasze dzieci nie moga byc krolikami doswiadczalnymi dla pseudo naukowcow, zeby mogli sprawdzac na nich wplyw dzikich wirusow. O to chodzi.

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 04.10.2013 - 11:54

  • 0

#14

Klapaucjusz.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Żadna szczepionka nie chroni w 100% bo żaden organizm nie jest identyczny z drugim w 100%.
Nie spełniają roli? To kiedy widziałaś ostatnio dziecko chore na Heine-Medina czy polskie lub europejskie dziecko chore na gruźlicę? Chyba, że uważasz, iż te choroby zanikły samoistnie, automagicznie. I w jakich procentach szkodzą? Podaj mi dane naukowe wskazujące na istnienie powikłań poszczepiennych powyżej błędu statystycznego, a nie teorie i liczby wysnute z zaistnienia pozornej korelacji przyczynowo-skutkowej.
  • 0

#15 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Mój odnośnik

Epidemiologia gruźlicy w perspektywie świata, Europy i Polski Mój odnośnik

Heinego-Medina:
"szczepionka Sabina jest to szczepionka zawierająca żywe, atenuowane wirusy. Jest podawana doustnie. Jej zaletą jest łatwiejsze podanie, co umożliwia skuteczniejsze szczepienia masowe (zwłaszcza w krajach rozwijających się, gdzie jest to choroba najczęstsza (ognisko endemiczne w Indiach, Pakistanie i Nigerii), a brakuje wykwalifikowanego personelu medycznego). Kolejna przewaga nad szczepionką Salka to wywołanie odporności nie tylko ogólnej, w wyniku przenikania wirusów do krwi, ale i miejscowej, którą stymuluje namnażanie się wirusa w enterocytach. Wirus atenuowany zakaża ponadto osoby nieszczepione na drodze fekalo-oralnej. Ze względu na znacznie większą ilość szczepionych niż chorych teoretycznie szczep atenuowany powinien wypierać ze środowiska szczep dziki. Jej wadą jest możliwość rewersji do formy o pełnej wirulencji w czasie replikacji w enterocycie. Zachorowania poszczepienne zdarzają się jednak rzadko (3,8 przypadków na 10 milionów dawek).
Służby epidemiologiczne zalecają szczepionkę Sabina[potrzebne źródło], choć część lekarzy nawołuje do powrotu do szczepionki Salka ze względu na brak możliwości rewersji. W polskim Programie Szczepień Ochronnych 2012 stosuje się szczepienie kombinowane. Najpierw otrzymuje się szczepionkę Salka (trzy dawki), a następne pojedynczą dawkę szczepionki Sabina, w 6 roku życia."

Jak widac, trzeba kombinowac ze szczepionkami, poniewaz choroba wraca po jakims czasie okazuje sie, ze nawet po 40 latach i juz teraz zostalo to zaklasyfikowane do zespolu post-polio.

Epidemiologia
Dane epidemiologiczne PPS są zróżnicowane. Według Światowej Organizacji Zdrowia, populacja osób po polio wynosi ok. 20 mln osób na świecie w tym ok. 1 mln w Europie, z czego ok. 12 mln na świecie i 700 tys. w Europie może odczuwać objawy PPS

Czas pomiędzy zakażeniem polio i rozwojem PPS wynosi od 15 do 70 lat, przy czym pierwsze objawy pojawiają się zwykle po 20–40 latach od ostrej infekcji wirusowej, ze szczytem zapadalności po 35 latach Zespół ten obserwowany jest u 15–80% pacjentów po przebytym w dzieciństwie poliomyelitis.

Zachorowalność na PPS jest największa u osób, które przebyły ostrą porażenną postać polio, i wynosi u nich od 25% do 80% . Zespół ten występuje również u 40% osób, które przebyły nieporażenną postać polio. Problem jest o tyle znaczący, że na każdy udokumentowany przypadek porażennej postaci polio przypada co najmniej 10 przypadków postaci nieporażennej. W przypadku bliźniąt, objawy PPS opisywano u 71% osób z rozpoznanym porażennym polio, jednak również u 42% bliźniąt bez ustalonego rozpoznania porażennego polio występowały objawy podobne do PPS

Jak wiec mozna powiedziec, ze polio wyeliminowano, skoro widac wyraznie, ze wraca i to nawet po bardzo dlugim okresie (15-70 lat)?
Mój odnośnik

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 04.10.2013 - 12:43

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych