A sa o wiele bardziej niebezpieczne niz MJ o ktora zwolennicy walcza by byla rowniez legalna.
A co im to da że będzie legalna? Będzie tańsza? Czyli oni MUSZĄ ją palić , przepłacają teraz sporo (bo gram jest drogi) , nie chcą tyle płacić ale płacą. Wiesz ile to problemów w Polsce zrobi? Od przepisów po negatywny wpływ na nastolatków w gimnazjum? Trzeba będzie sprowadzać zza granicy albo wydawać kupę kasy na hodowanie tego w Polsce. Czy oni wogle o tym pomyśleli? Zamiast zająć się poprawą życia w Polsce wolą wprowadzić kolejny produkt powodujący nałóg ?
Nie pojmuję jaki to ma cel.
ty wiesz ze medycznego zastosowania nie ma bo po pierwsze to oczym pisalem i jak sam napisales twoi znajomi naduzywaja MJ i potem sa efekty jakie sa. Po drugie napewno nie pala odmian typowo medycznych wiec sie nie dziwie ze nie widzisz tych medycznych efektow.
Podobne zastosowanie mają inne leki na astmę które ja biorę, marihuana może i by pomogła ale wolę sprawdzony produkt który mi pomoże niż palić marihuanę która wywoła u mnie uzależnienie, bo musiałbym ją palić codziennie by poczuć efekty a nie raz w tygodniu. To co to niby za lek skoro wywoła u mnie uzależnienie? Napisałem o astmie bo czytałem na wielu stronach że coś tam pomaga.
Poprostu sa bardziej otwarci na takie uzywki.
Po prostu marihuana skłoniła ich do zażywania czegoś cięższego. Ty to ubrałeś w bardzo ładne słowa tylko,ale fakt pozostaje faktem.
Moze dlatego ze mam starszych znajomych...
Może, ale skoro coraz więcej osób niepełnoletnich sięga po marihuanę a potem po coś ciężkiego bo, jak to ująłeś "są bardziej otwarci na takie używki" to wyobraź sobie ile problemów legalizacja wtedy dostarczy i jak bardzo zapchają się ośrodki leczenia nałogowców skoro będzie można dostać MJ (jak ty to nazywasz) legalnie.
Ale w wiekszosci przypadkow jakie ja osobiscie znam to nie byla to kolejnosc ze najpierw MJ a pozniej cos mocniejszego tylko wlasnie na odwrot.
Trochę mnie rozbroiłeś, według ciebie ludzie najpierw sięgają po kokainę a potem po MJ? Jak po kokainie wpadasz w taki nałóg że nic innego nie chcesz...
I naprawde nie umie zrozumiec jak mozna zakazywac MJ a zezwalac na ALCO i TYTON ktore sieja wieksze spustoszenie w spoleczenstwie...
Mosty się walą i ziemia jest sucha..spustoszenie masakryczne wręcz...już napisałem żeby tego nie porównywać, mi chodzi o problemy jakie stworzy wejście produktu który powoduje kolejne uzależnienie, po prostu po co Polsce kolejne problemy i przepisy ? Po co wprowadzać zagrożenie dla zdrowia dla młodszych od nas? Wystarczy że jest alkohol i tytoń po co więcej? Jak ktoś chce palić to i tak pali trawkę i tak ją kupi. Po co legalizować coś co jest niepewne?
Walka z narkotykami przegrywa na calym swiecie.
Dlatego zalegalizujmy wszystko i się poddajmy!! Niech świat się zamieni w cyberpunk... człowieku jak można tak pisać wogle. I niby gdzie przegrywają? Jakoś nie widzę by na każdym rogu stał diler.
Przyznaje to juz coraz wiecej panstw.
Np jakie państwa?
Zakazy i nakazy to juz sprawdzilismy i wiemy ze NIE DZIALA ! Dlatego uwazam ze powinno byc mniej zakazow a wiecej wiecej edukacji ! Kilka krajow juz poszlo ta droga i chyba zadne na tym zle nie wyszlo.
Ani na lepsze, tylko zwiększyli prawdopodobieństwo że więcej osób wpadnie w gorsze nałogi.
Dzisiejszy stuff w wiekszosci przypadkow to tuningowany chemicznie syf. I chyba lepiej bybylo zeby mlodziesz jesli juz musi mogla kupic czysty i jak najmniej zanieczyszczony stuff
Już to widzę...te co będą w sklepach będą słabsze by nie uzależniały mocno więc stuff który daje kopa mocnego kopa będzie u dillerów w dodatku pewnie tańszy niż te legalny. Dillerzy znajdą sposób by zarobić tak czy inaczej. Więc jak dzieciak dostanie kasę to pójdzie do dillera po mocniejszy stuff bo "jego znajomi palą tylko mocne zioło a nie te cieńkusze w sklepach".
PS: Taki dodatek na temat Holandii
Holandia chce wycofać sprzedaż narkotyków miękkich co prawda artykuł z 2011 ale to oznacza że jednak problem jakiś jest.
PS2: Jeszcze taki dodatek z Wikipedii .\
Współczesne odmiany marihuany ze względu na duże stężenie THC kosztem nikłej zawartości CBD, prawdopodobnie prowadzą u osób o pewnym szczególnym genotypie do stanów psychotycznych lub nawet do schizofrenii[33], nawet w przypadkach sporadycznego stosowania tej używki.
Na podstawie badań zleconych przez amerykański Narodowy Instytut Nadużywania Narkotyków (NIDA) kilkuset par bliźniaków wykazano, że osoby, które zaczęły palić marihuanę przed 17 rokiem życia, są 3,5 raza bardziej narażone na podjęcie prób samobójczych w przyszłości niż osoby, które zaczęły palić później[34]. Inni badacze konkludują, że samobójstwa są skutkami problemów zdrowotnych, finansowych lub rodzinnych, a używki są od nich "ucieczką", a nie ich przyczyną[35].
Użytkownik Cascco edytował ten post 07.10.2013 - 14:55