83 odpowiedzi w tym temacie

[aśka]

Emanuel- sa tez specjalne krople uzywane pzrez okulistow w celu wykonania specjalistycznych badań. Tydzien temu sama mialam owe badania. Przy moich bardzo jasnych oczach wygladalo to co najmniej nienaturalnie. Ale czy strasznie? Nie, raczej nie przestraszylam się wlasnego odbicia w lustrze

[Macha]

sa tez specjalne krople uzywane pzrez okulistow w celu wykonania specjalistycznych badań.

Wiem chyba o jakie krople chodzi. Takie co rozszerzają źrenice ??? Jest to robione po to, żeby zbadać wadę oka. Fajnie to wygląda jak się takie coś dostało. Otóż przy rozszerzonych źrenicach dużo łatwiej jest zobaczyć cudzą aurę i wydaje mi się, że na tym właśnie polega cała tajemnica widzenia aury. Żeby dobrze "nastawić" oko.

Takie coś nie wygląda strasznie. Za to wygląda dość śmiesznie jak na przykład takie krople dostanie się tylko do jednego oka. :-D

[aśka]

Dokładnie Po przyjściu do domu zrobilam szybko zdjęcie, ale to niestety nie to samo co w gabinecie.. choc i tak wyglada przedziwnie heh (nie bardzo umiem sie polapac jak się tu wrzuca zdjecia, takze nie dam- chyba, ze ktos mnie albo oswieci, albo mu/jej wysle i zamiesci za mnie )
Najlepsze jest to, ze ja jako krotkowidz po wlasnie tych kroplekach każdą blisko położoną rzecz widzialam niewyraźną. Im dalej tym lepiej widziałam (ale bez przesady znowu ) Przez 5 h otrzymywal się ten stan 'duzej zrenicy'. Rano po przebudzeniu wszystko bylo okay.

[Ivellios]

bardzo umiem sie polapac jak się tu wrzuca zdjecia, takze nie dam- chyba, ze ktos mnie albo oswieci, albo mu/jej wysle i zamiesci za mnie

wyślij do mnie [email protected] dam je na jakiś serwer i umieszczę

[no_user]

Aśka, zgadza się, standardowe kropelki okulistyczne rozszerzające źrenicę (Tropicamid itp.), na zajęciach z okulistyki zakraplaliśmy je sobie przed niektórymi badaniami. W czasach Renesansu damy rozszerzały sobie źrenicę wyciągiem z Atropa Belladonna (pokrzyk wilcza jagoda). A także pobudzenie układu współczulnego daje efekt rozszerzenia źrenicy: strach, podniecenie, zaciekawienie. Gdy ktoś ma szerokie źrenice, patrząc na mnie, jeszcze się nie znudził, albo jest pod działaniem amfetaminy (tudzież inne, mniej prawdopodobne powody). Objawienie się demona to powód z samego końca listy.
O wklejaniu obrazków piszą w: Dział Techniczny -> Pomoc Techniczna -> Dołączanie obrazków. Dla mnie to też nowość, pierwsze forum z obrazkami.
Ivellios, zrobić coś samemu (umieścić obrazek) daje wiekszą satysfakcję, tak sądzę.

[aśka]

Ivellios- juz wyslalam- z gory wielkie dzięki
Kordula-masz rację.. z pewnością satysfakcja jako taka by była Ale to pierwsze forum, gdzie sposob wysylania fotek jest tak skomplikowany- i nie, nie jestem technofobem, tylko leniem

[Ivellios]

Wrzucam

[aśka]

Dzięki ponownie ;-)
Chcialabym tylko zaznaczyc, ze drugie zdjcie bylo robione w moim jasno oświetlonym pokoju.. także naturalną reakcją powinno być zwężenie źrenicy- co jak widac nie mialo miejsca. Watpie jednak, czy wzbudzilam w kims taki strach jak ci 'amerykańscy czarnoocy'.

[Sekhmet]

Raczej ciekawość.

[godot1981]

szkla kontaktowe i .
wiecie jaki bajer - ludzie leca nawet na oczy .. powaznie

[Pyziak]

to w końcu to były całe czarne oczy czy tak jak na zdjęciach Aśki, było widać jeszcze tęczówkę? bo już nie rozumiem to przecież całkowicie zmienia postać rzeczy.

panie Pyziak-artykuł masz jak byk u góry-a Ty zadajesz pytanie, jakby połowa dyskutantów miała conajmniej ze dwa spotkania z czarnookimi i Ci nie powiedziała "jak to z oczami było bo już nie wiesz"...
Takie posty to spam

[kurtinny]

Nawet jeśli to były tylko rozszerzone źrenice i można to wytłumaczyć lekami i innymi podobnymi rzeczami, o których pisze autor artykułu, to jak wyjaśnić ten lęk i strach u tych osób, któe spotkały czarnookich? :hmm: Dlaczego się tak bali? I przestawali odczuwać ten lęk, gdy tamci odeszli.
Ja uważam, że nie można wyjaśnić tego w ten sposób, że oni mieli tylko rozszerzone źrenice. To jest coś więcej.

[paramedic]

Naturalnym jest, że człowiek odczywa strach przed czymś, czego nie potrafi pojąć, ja bym tak tłumaczył :wow:

[kurtinny]

Naturalnym jest, że człowiek odczywa strach przed czymś, czego nie potrafi pojąć, ja bym tak tłumaczył  :wow:

W sumie możesz mieć rację. Ale ktoś tych ludzi mówił, że czuł się tak jakby miał zaraz umrzeć. To aż tak by się ich bali, tego że nie mogą tego pojąć? :hmm:


Jak zwykle proszę o niecytowanie całych postów znajdujących się tuż nad naszym

[paramedic]

Jedna osoba w sumie jeszcze o niczym nie świadczy, może miał(a) słabą psychikę itp, może miała fobię-paniczny-strach-przed-ludźmi-o-czarnych-oczach A może naprawde jakieś oddziaływanie na psychike ? Dopóki sami nie zobaczymy czarnookiego, to nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie :shock: