1101 odpowiedzi w tym temacie

[Makbet]

Chciałbym zabrać głos w dyskusji "Ufo, dlaczego mamy wierzyć?" , która jest całkowicie moim pomysłem. Opowiem się po stronie osoby broniącej prawa bytu zjawiska UFO, za główny cel debaty chciałbym obrać omówienie a raczej przedyskutowanie możliwości iż nasz planeta jest odwiedza przez obcych, pochodzę z portalu ZjawiskaParanormalne.pl i nie wypowiadałem się na tym serwisie zbyt często, czas najwyższy to zmienić. Wolałbym by dyskusja miała format 1 vs. 1 jednakże 2 vs. 2 także się podejmę, oczekuje oponenta. Jeśli znalazł by się on dość prędko proponuję debatę rozpocząć wraz z dniem 10. 12. 2008 r. dając debatującym jakiś czas na przygotowanie.

Z wyrazami szacunku Arek "Makbet"

[SapereAude]

Mrrrr... co za debaty się zapowiadają już się bałem, że sezon ogórkowy się zrobi Jak w końcu do którejś z nich dojdzie to oczywiście można liczyc na moje sędziowanie pozdrawiam.

[Qliffot]

Co opowiada przeciwko faktycznej możliwości odwiedzania nas przez pozaziemskie cywilizacje? Hmmm... kuszące :-D "Jezus Chrystus" zaostrzył mój apetyt :-)

Makbecie, byłbyś skłonny stoczyć tę debatę ze mną? Proponuję jednakże przenieść datę jej początku na piątek, 12. Tak byłoby chyba wygodniej, gdyż piątkowe popołudnia, jako dni w których uczniowi znacznie ubywa obowiązków, byłyby - w każdym razie na jej początku - jak dla mnie bardziej optymalne na przedstawienie argumentów konstruktywnie i w interesujący sposób.

[Makbet]

Jestem skłonny, przenieść ją na piątek, jednakże wtedy mogę ją rozpocząć dopiero ok. godziny 19-20 kiedy to wrócę z zajęć. Teraz trzeba tylko poinformować o wszystkim Eurycide i znaleźć radę sędziów.

[cisz]

Jest tutaj godny reprezentant Eurycide w mej skromnej postaci Czy chcecie Panowie rozpoczynać już w najbliższy piątek ? Z mej strony nie widzę przeciwwskazań. Sędziów się szybko skompletuje.
p.s. Qliphocie, jakże ja się cieszę ;*

edycja: nie zauważyłam, że mówicie o grudniu. No to tym bardziej jestem na tak

[Berith]

Po bardzo długim pobycie na forum, postanowiłem wkońcu wziąć udział w debacie.
Tak więc mimo licznych wątpliwości, związanych z brakiem czasu zebrałem się na odwagę, by dziś ogłosić, że rzucam wyzwanie Specowi w debacie dotyczącej wolnej woli.
Jednakże mam dwa wymagania:
- dwa wcześniejsze wpisy nie są brane pod uwagę (debata zaczyna się od początku - w tym od losowania kolejności oddawania wpisów)
- dysponujemy po jednym wpisie wprowadzający, w którym NIE podajemy samych argumentów, a jedynie prezentujemy ogólny zarys tematu i ujawniamy swoje poglądy. Również i zapis końcowy nie powinien zawierać nowych argumentów, gdyż oponent nie będzie miał możliwości odpowiedzi.

Jeśli warunki odpowiadają, możemy zaczynać w każdej chwili.

[cisz]

Napisałam PW do Speca, czy nadal chce wziąć udział w debacie Jeżeli tak, to chętnie na nowo ją rozpiszę.

[Makbet]

Mogę objąć sędziostwo w debacie "Wolna Wola"

[cisz]

No niestety Spec nie jest zainteresowany udziałem w debacie. Może ktoś inny chętny?

[Berith]

No ludzie, po tylu latach podejmuje decyzję mogącą zaważyć na moim życiu (tak, ironizuje ), a wy tak po prostu uciekacie?

Czekam do poniedziałku, potem i ja się wycofuje, o ile jest to zgodne z regulaminem.

[cisz]

Makbecie i Qliphocie, założyłam temat o Waszej debacie, której termin zaplanowaliście na najbliższy piątek. Sprawdźcie sobie ten temat i czy wszystko jest ok. Zmodyfikowałam trochę temat, mam nadzieję że nie zatraciłam jego sensu. Znaczy tego, o który Wam chodziło. Jakby coś - można jeszcze wprowadzić poprawki/zmiany.

[Berith]

Jako że ciągle mam więcej czasu, niż się spodziewałem poszerzam krąg debat, do których się zgłaszam (mogę nawet prowadzić je równolegle).

Wolna wola
Mistrzostwa Świata w Piłce czy Letnia Olimpiada
Kobieta kontra Mężczyzna we współczesnym świecie

Strona, po której miałbym się opowiedzieć nie ma znaczenia.

Liczę również na ewentualny kontakt ze mną w sprawie przeprowadzenia nowej debaty (nie wymienionej w liście oczekujących), bowiem jestem otwarty na interesujące tematy (a niestety tych pozostałych za takie nie uważam... no, może poza jednym ).

PS: Sugerowałbym utworzenie debaty poruszającą kwestię eutanazji, a także paradoksu wiary w życie poza grobowe, przy jednoczesnym strachu przed śmiercią.

[limonka]

Ja z Berithem do debaty stanąć w tej chwili niestety nie mogę, jako że zbliżająca się sesja i czas zaliczeń na uczelni uniemożliwia mi głębokie wniknięcie w temat [temat może wydawać się banalnie prosty, jednak nie jest to zwyczajna rozmowa, a debata, a na to trzeba jednak czasu ], z chęcią jednak stanę do debaty w połowie lutego, gdy [mam nadzieję] będzie już po wszystkim.

Berith, mam nadzieję, że zgodzisz się na takie rozwiązanie

[cisz]

Super, Mango! Chyba pierwsza kobieta w naszych debatach. Zatka się dzioba temu przemądrzalcowi o niewygodnym nicku

[limonka]

Któż jest tym przemądrzalcem?

No bo kurka, ja naprawdę chętnie, właściwie to muszę się zastanowić, czy jestem gotowa teraz stawać do debaty. Jeżeli ktoś napisze za mnie dwie prace i nauczy się na cztery egzaminy, to mogę już, teraz, zaraz. Tylko żeby temat był taki, który mi naprawdę będzie pasował, bo jednak pisanie o czymś, o czym ma się niewielką wiedzę, bądź o czymś wybitnie nudnym, nie będzie należało do przyjemności, a wydaje mi się, że taka debata powinna być przyjemnością przede wszystkim.