1101 replies to this topic

[NoMeansNo]

No czy uważa czy też nie - to też w sumie trudno generalizować. To zależy z kim dyskutujemy. Tak więc bardziej należy zwracać uwagę czy znamy oponenta w dyskusji, a to czy stosował coś stanie się kwestią poboczną.

[dżek]

Aquila, będę się starał, by znaleźć szybko argumenty. oczywiście nie mówię, że też nagle gdzieś nie wystrzelę na parę dni ze znajomymi, bo w końcu są wakacje. I dlatego jak napisała cisz, oko przymknąć można w razie ewentualnego urlopu. To jak kiedy startujemy?

[Aquila]

W porządku - to proponuję startować jak najszybciej - może środa? Wiesz, sam musiałbym szukać wszystkiego i czytać od podstaw bo poglądy swoje mam, ale wypadałoby czymś je poprzeć. Ogólnie bardziej traktuję tę debatę jak rozrywkę niż jak jakieś wyzwanie czy straszliwie poważną rywalizację.

[dżek]

jestem za środą, więc proszę cisz o resztę formalności
co do samej debaty.. to musimy zaspokoić ciekawość niektórych tutaj co tam wyżej się kłócą, myślę, że damy rade

[Ironmacko]

Chetnie bede sedzia... (bede mial jakas odskocznie od NWO )

[Aquila]

Bene - środa zatem! Droga Cisz - prosimy o przygotowanie pola bitwy

musimy zaspokoić ciekawość niektórych tutaj co tam wyżej się kłócą, myślę, że damy rade

A przynajmniej na pewno się postaramy, tylko niech nikt nie liczy na to, że osobiście poddam się działaniu marihuany

[Ironmacko]

Bene - środa zatem! Droga Cisz - prosimy o przygotowanie pola bitwy

musimy zaspokoić ciekawość niektórych tutaj co tam wyżej się kłócą, myślę, że damy rade

A przynajmniej na pewno się postaramy, tylko niech nikt nie liczy na to, że osobiście poddam się działaniu marihuany

Mielismy nadzieje, ze nam opiszesz dzialanie i przezycia..., i to nie nie tylko po Marihuanie

Licze na dżeksona

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 19.07.2010 - 16:15

[dżek]

A przynajmniej na pewno się postaramy, tylko niech nikt nie liczy na to, że osobiście poddam się działaniu marihuany

Licze na dżeksona

czyli zostaje sam na polu bitwy? może jeszcze zarejestruje to i wrzucę na youtuba, co by zachwycić czytających debatę.

Użytkownik dżekson edytował ten post 19.07.2010 - 16:20

[Aquila]

Mielismy nadzieje, ze nam opiszesz dzialanie i przezycia..., i to nie nie tylko po Marihuanie

Haha! No to może się nie zawiedziesz tak do samego końca... kto wie?

[cisz]

Super, zaraz rozpiszę debatę i zaczynamy od środy, 21 licpa.

Bardzo się cieszę, że pomimo wakacji nie mamy tutaj sezonu ogórkowego

Ironmacko, dziękuję. Jesteś sędzią zatem. Ja w takim razie wskakuję na ochotnika jako druga. Może ktoś chętny zasilić skład jako sędzia trzeci?

Chłopcy, trawa jest zdradliwa. Więc nie odurzajcie się zanadto

Haha! No to może się nie zawiedziesz tak do samego końca... kto wie?

Intrygujące

edycja: Właśnie spojrzałam w dział debat i okazuje się, że w temacie narkotyków miękkich padły już dwa wpisy. Chcecie rozpocząć od początku z własnymi wstępami czy kontynuować czyli mieć po 4 wpisy?

Proszę o w miarę szybkie deklaracje.

[Aquila]

Zdecydowanie od nowa

[mylo]

Się debaty rozkręciły. Bardzo dobrze, bo to jedna z rzeczy która nakręca poziom na forum. Myślę że powinny być wizytówką tego forum, może mało widziałem ale takiej formuły na forach mi się nie zdarzyło zobaczyć.

[Aquila]

Znam przynajmniej jedno miejsce, gdzie istnieje (Total War Center Forums), choć tutaj, na tym forum, są one zdecydowanie lepiej i przygotowywane (tematy + kuluary) i prowadzone (wpisy + lepsze zasady). Jednak Polak potrafi!*














* jeśli zechce

[klaq]

Każdy może zgłosić się na ochotnika na sędziego? Na pewno przydałby się sędzia, który praktykował działa nie marihuany, ale aktualnie jest na emeryturze. Nie chwale się, ale na pewno mógłbym zgłosić kilka ciekawych uwag, które ew. zostaną pominięte w trakcie trwania debaty.

[Aquila]

Aktualny stan sędziowski (ludzi w "puli" sędziów) jest w porządku - przede wszystkim ważne jest, aby sędzią był ktoś obiektywny i z większym "stażem" na forum - kogo znamy, szanujemy i wiemy, że podejdzie profesjonalnie do zadania.