1101 odpowiedzi w tym temacie

[.?.]

Skoro się przy tym dobrze bawimy.

[Yaw]

Chce Wam się? Ciekawe czy ktoś przeczytał jakąś debatę.

Ja, kilka wcześniejszych. I wiem, że na pewno przeczytam i tą (więc jak coś to tym razem mogę sędziować). Czekałem od dawna, aż ktoś podejmie rękawicę Makbeta. Z tego co zrozumiałem, to będziecie patrzeć tylko przez pryzmat historii ? Czyli nie znajdzie się miejsce na współczesność, czy wizję przyszłości ?

[.?.]

Jeszcze nie wiemy, przedyskutujemy szczegóły na PW.

[Aquila]

Z tego co zrozumiałem, to będziecie patrzeć tylko przez pryzmat historii ? Czyli nie znajdzie się miejsce na współczesność, czy wizję przyszłości ?

Yaw - skąd ten pomysł? Ja przynajmniej niczego takiego nie deklarowałem

Czekałem od dawna, aż ktoś podejmie rękawicę Makbeta.

Czyli od... dwóch, trzech miesięcy?

[Yaw]

Czyli od... dwóch, trzech miesięcy?

10 miesięcy

Yaw - skąd ten pomysł? Ja przynajmniej niczego takiego nie deklarowałem

Niby Makbet sformułował pytanie w taki sposób, jakby problem miał dotyczyć samej przeszłości. Ja oczywiście chciałbym, żebyście uwzględnili do tego czasy współczesne minimum, a i miło, jakby na wizję najbliższej przyszłości znalazło się miejsce. Ale to już od Was zależy, jak rozumiem.

[Pit]

A na moje tematy jak zwykle bez odzewu...
Aż taki straszny jestem? Nie gryzę bardziej niż Aquila.

[Aquila]

10 miesięcy

Aaa, no chyba że tak

Niby Makbet sformułował pytanie w taki sposób, jakby problem miał dotyczyć samej przeszłości. Ja oczywiście chciałbym, żebyście uwzględnili do tego czasy współczesne minimum, a i miło, jakby na wizję najbliższej przyszłości znalazło się miejsce. Ale to już od Was zależy, jak rozumiem.

Postaramy się usatysfakcjonować naszego wiernego czytelnika

Pit - jak skończymy tę właśnie planowaną, to może znajdzie się jakiś temat z którym moglibyśmy się pobawić. Tylko ewolucja odpada, biotechnologia też (te same poglądy). Nie wiem, jeśli koniecznie chcesz z kimś podebatować to mogę, po znalezieniu wspólnego tematu, się temu przyjrzeć.

[Pit]

Obawiam się, że jeśli chodzi o tematykę para, i prospiskową to mamy zbieżne poglądy Ja natomiast nie znam się kompletnie na historii.

[Avenarius]

Zgłaszam chęć uczestnictwa w debacie nt wolnej woli, po stronie na "nie". Z wykształcenia jestem filozofem, trochę się zastanawiałem nad tym zagadnieniem więc myślę że mam co nieco do powiedzenia w tym temacie. Wiem że sprawa jest sprzed 3 lat, niemniej jednak chciałbym zaznaczyć chęć udziału, na wypadek gdyby się coś ruszyło.

[tomaszeek]

Witam Panie i Panów.
Z góry mówię, że jestem tu nowy, więc za wszystkie faux pas z góry i w miarę możliwości szczerze przepraszam.
Pit - co prawda mam podobne poglądy do Twoich, aczkolwiek z chęcią zajmę się walką po przeciwnej stronie barykady w Twojej debacie o biotechnologi.
Co więcej chciałbym też powiedzieć parę słów od siebie na temat determinizmu w debacie o wolnej woli... do której zauważyłem też brak ochotników.
Ostrzegam, iż moje poglądy są bardzo małomiasteczkowe i konserwatywne a umiejętności wysławiania się też kuleją, jeśli mimo tego jesteście zainteresowani to z chęcią podzielę się paroma przemyśleniami.
Pozdrawiam!

[Amontillado]

Również zgłaszam się do debaty o wolnej woli jako oponent dla Avenariusa. Temat bardzo ciekawy, a poza tym warto w końcu odrodzić dział Debat.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 11.07.2011 - 20:24

[może tak może nie]

Przeglądałem tematy debat i wydaje mi się, że znalazłem coś ciekawego. "UFO - wierzyć czy nie wierzyć" w której Makbet oczekuje oponenta - co zaskakujące, chce bronić owej tezy z latającymi spodkami. Wiem, że będę tego żałować, ale chyba się nie oprę Jako że chłopak jest w rozjazdach, a w dodatku zaklepał sobie na teraz jeszcze inną debatę, "zadowolę się" też inną, acz nie mniej inteligentną niż Makbet postacią z forum. Patrząc na logo forum, parę takich ludzi powinno się tu znaleźć. Jako że temat latających talerzy nie jest delikatnie mówiąc rozrywający intelektualnie, chciałbym także zmienić brzmienie tytułu na coś w stylu "W oczekiwaniu na Kontakt". W mojej opinii w przeciągu naszego życia nie odwiedzi nas żadną inteligentna, pozaziemska cywilizacja. Jest to opinia trudniejsza w obronie, niż jakieś tam UFO, myślę, że nie trudno jest mieć przeciwne do mojego zdanie i bynajmniej nie będzie mniej racjonalne. Druga zaleta, to to, iż w przeciwieństwie do wiadomo kogo moje wypowiedzi w debatach nie liczą sobie 50 stron w Wordzie. Raczej utrzymam ją w dotychczasowym duchu, więc z mojej strony kroiłaby się na lekką i przyjemną Spodziewam się gradu propozycji!

[Avenarius]

Wygląda na to że dla debaty o wolnej woli jest komplet uczestników, czy w takiej sytuacji mamy czekać aż odezwą się czynniki oficjalne ? Pytam bo jestem nowym użytkownikiem i nie wiem jak to się odbywa (faq mi w tym wypadku nie pomogło).

[_Silent_]

W mojej opinii w przeciągu naszego życia nie odwiedzi nas żadną inteligentna, pozaziemska cywilizacja.

No własnie - to Twoja opinia. I tylko tyle. Jeżeli debata nie potrwa całego Waszego życia to ciężko wyłonić zwycięzce.
O wiele konkretniejszy był poprzedni temat bo jest sensowny materiał źródłowy. Zdjęcia/filmy/relacje i można w obie strony rozmawiać.

EDIT:
a co mi tam: debatnę chętnie w sprawie miękkich narkotyków jako zwolennik legalizacji. Obojętnie z kim.

Użytkownik _Silent_ edytował ten post 15.07.2011 - 22:09