Jak dla mnie dziewczyna jest pod wpływem narkotyku...wyraźnie jest pobudzona,mogło to być ecstasy ewentualnie lds czy inne ***-drobna,młoda mała dziewczynka wyszła na miasto i z kimś byc może zażyła któryś ze specyfików,który zbyt mocno ją rozebrał...wiem jak te narkotyki działają na organizm i jak sie po tym człowiek zachowuje-właśnie tak jak ona..jeden wielki lunapark nie można usiedzieć a z rękami nie można sobie poradzić...ona wchodzi do windy i ma takie ruchy nielogiczne-trzeźwy człowiek wchodzi i wciska jeden guzik a nie wszystkie! Jak winda nie jedzie wciska się drugi raz i jak znów nic,idzie sie schodami do góry jak wszyscy to robią....dziewczyna ma halucynacje, że ktoś tam jest ,wychyla się szybkim ruchem co jest dziwne bo normalnie człowiek wychyliłby się spokojnie...nikogo tam nie ma ale ona ciągle słyszy jakieś głosy byc może faktyczne z jakiegoś pokoju hotelowego ale ona się boi i chowa się w rogu...po chwili wychyla się znów i właśnie tak powinna zrobić za pierwszym razem a to świadczy o tym,że przez chwile oprzytomniała iż tam przecież nikogo nie ma! Robi jakis dziwny nienormalny skok -energia rozpiera .Po chwili łapie się za głowę,chce oprzytomnieć i się pozbierać,nie wie o co chodzi...wchodząć ponownie do windy przytrzymuje się boków wejścia co świadczy definitywnie o tym,że ma pewne problemy z równowagą...wciska ponownie wszystkie guziki z jeszcze większą determinacją co jest zaprzeczeniem totalnej logiki kiedy od razu po tym wychodzi z niej ( po co to zrobiła?) a no po to by realizować narkotyczny odjazd,który już teraz się uaktywnił w pełni...co ona teraz robi na drugi dzień po wytrzeźwieniu pamiętała by jak przez mgłę albo nic!Wychodząc z windy zaczesuje włosy za ucho robi odjazd z rękoma, wygina palce kucając,łapie się za głowę- na odchodne skręca w bok z lekkiem zachwianiem- lewa noga wygina się w zachwianiu co niektórzy twierdzą że to jakiś inny but! Do tego moim zdanie dochodzi film "dark water" który ona być może widziała i ta cała dla niej dziwna sytuacja skojarzyła jej się z tym filmem przez co ciekawość wzięła górę i chciała jeszcze sprawdzić jak to bedzie na dachu,byc może chciała zagrać w tym filmie ,,,pójde tam zobaczę a potem idę spać na końcu winda jeździ po piętrach bo w tle zmienia się kolor scenerii co świadczy o tym,że winda się popsuła poprzez jej manipulacje guzikami a nie mogła ruszyć ponieważ ona stała przy windzie i czujnik zamkniecia drzwi reagował na objekt...
I jeszcze jedno na koniec winda jedzie z góry na dół-widać to przez gaśnięcie przycisków właśnie z góry na dół-i co ciekawe świadczy to z kolei o tym,że laska była na górze hotelu i po co tam wjechała jeśli jej piętro było prawdopodobnie niżej i kto ewentualnie mógłby być tam gdy się ukrywała...ukrywać mogłaby się na parterze i rozmawiać np.z recepcjonistą.....sprawa jest prosta a policja do publicznej wiadomości nie ma obowiazku podawać prawdy o narkotykach itp. tylko bliskim i prokuraturze...
7.4 Zabronione jest stosowanie wulgarnego języka.
Blitz Wolf
Użytkownik Blitz Wolf edytował ten post 29.05.2014 - 08:24