Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co wolno biskupowi to nie tobie owieczko.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
527 odpowiedzi w tym temacie

#301

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tyle tylko że teoria Genderu jest obszerniejsza niż tylko model rodziny i zajmuje się uwarunkowaniami kulturowymi niezależnymi od biologii. Takim uwarunkowaniem jest obraz: "Tradycyjna rodzina to kobieta sprząta, myje i gotuje a chłop ogląda telewizję". Czy kobieta jest biologicznie uwarunkowana do sprzątania, a mężczyzna do wylegiwania przed telewizorem? Czy mówienie że to tylko stereotyp i że może być odwrotnie to "działania wbrew naturze"?
Dlaczego mężczyzna który gotuje i zajmuje się dziećmi, jest traktowany jak zniewieściały?

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 02.01.2014 - 13:17

  • 1



#302 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

To właśnie ewolucja (na którą wciąż lewacy się powołują) sprawiła, że każda z płci ma takie a nie inne uwarunkowania biologiczne i fizyczne.
Ta bezmyślna (rzekomo) natura spowodowała, że mężczyźni są bardziej predysponowani do krótkich ale ciężkich wysiłków a kobiety do lekkich ale monotonnych czynności.
Stąd też podział, taki a nie innych, na obowiązki które wszyscy znamy.
Oczywiście nic nie przeszkadza aby to kobieta (umownie) nosiła spodnie, więc żadne ustalenia nie są sztywne, ale nie znaczy to, że od maleńkości mamy mieszać malcom w głowach, że te role w społeczeństwie możemy dowolnie ustalać wg własnego widzimisię.
Indoktrynacja od najmłodszych lat może doprowadzić do tragedii i pogubienia się w rolach które od tysiącleci wyznaczyła nam natura jak i kultura, która jest pochodną natury.

Kochani lewacy!
Załóżmy, że w czasach kamienia łupanego mielibyście wpływ na podział ról wg Waszego widzimisię, to wtedy kobiety latały by z maczugami i chodziły na łowy (na mamuty) a mężczyźni zajmowali się dziećmi, karmili nie wiem czym (bo przecież nie mają pokarmu) i gotowali pokarmy które nie dało by się zjeść.
Najprawdopodobniej nasza cywilizacja nie miała by miejsca, bo tamci eksperymentatorzy wymarli by z Waszymi pomysłami.
Te Wasze pomysły są niszczycielskie dla każdej cywilizacji dlatego trzeba wypalać je gorącym żelazem.

Użytkownik osiris edytował ten post 02.01.2014 - 13:45

  • 0

#303

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I ewolucja zadecydowała że mężczyzna nie będzie nosił sukienki? Że kobieta nie powinna pracować jako kierownik? Że kobieta nie powinna głosować?

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 02.01.2014 - 13:38

  • 0



#304 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

I ewolucja zadecydowała że mężczyzna nie będzie nosił sukienki? Że kobieta nie powinna pracować jako kierownik? Że kobieta nie powinna głosować?

Piszesz jakby to miało miejsce w Polsce.
Jest jak jest ale uważam, że role się - niestety - pomieszały i wcale dobrze nie jest.
Mężczyźni niewieścieją a kobiety robią się coraz bardziej agresywne i zaczynają być w tym "bardzo dobre" vide parę filmików z monitoringów gdzie z brutalnością niespotykaną nawet wśród mężczyzn katują swoje koleżanki.
GROZA!!!
To właśnie efekt feminizacji, bezstresowego wychowania, zero klapsa, i wolności obyczajów.
Puściły wszelkie granice obyczajności i mamy co mamy czyli makabrę, ale lewacy nie ustają w swych pomysłach "uzdrawiania" społeczeństwa.
Lansują w mediach swoje wzorce zachowania typu "Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy" gdzie ten przekaz kierowany jest do wybitnie młodego widza (nastolatków i nie tylko, bo kto kontroluje co robią i oglądają pociechy)
Hedonizm i wynaturzenia to model "zdrowej rodziny" i "zdrowego społeczeństwa" które przecież musi sobie pofolgować.
Bo wiadomo, jedna ścieżka, jeden strzał, parę kielonków, potem za kierownice i wjeżdżamy w 8 osobową grupę ludzi mordując 6 osób i raniąc kilka innych.
Po wyścigu szczurów człowiek przecież musi się jakoś odstresować.

Użytkownik osiris edytował ten post 02.01.2014 - 14:11

  • 0

#305

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No nie wiem. I dawniej potrafiły podczas kłótni nieźle podrapać... Tyle tylko że tradycja mówiła im "kobietom nie wypada". A mężczyznom tradycja podpowiada że powinni się bić i kto się najlepiej bije ten jest męski. Więc się bili.

Tak jak tradycja mówi "mężczyźni nie płaczą" właściwie nie wiadomo czemu.
  • 0



#306

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zaciekawiony, masz pewne spaczone spojrzenie. Nikt nie mówi, że kobieta ma chodzić w burce, tylko pomiędzy sypialnią, kuchnią a pralnią, nie może pracować etc. Chodzi mi o to, że gender to wpychanie kobiet na siłę bez ładu i składu. Po co wpychać dziewczyny na politechniki? Będą chciały- to pójdą. Nie widzę w tym problemu. Może jeszcze, w ramach równości, będziemy mówić: bezrobotni- na politechniki! Toż to jakaś bzdura. Wydaje mi się, że każdy robi co chce. Tylko, zauważ: ksiądz powie dziecku, że musi uważać na szatana, to jest zły, błeeee, indoktrynuje idiota. Jakiś transik, który w normalnym społeczeństwie byłby uznany za wariata, pójdzie do szkoły, powie jak to z Krzysia zrobiła się Ania- to jest fajne, coool, nowoczesne, czy raczej modern, wgl szał.

Rozumiesz, o co mi chodzi? Nie jestem przeciwny temu, żeby kobieta pracowała. Ba, jak dla mnie może być nawet na stanowisku kierowniczym, a co to za problem? Jedyny problem, który ja tutaj widzę, to jest narzucanie tego na siłę. Dlaczego kobiety mają zajmować 50% stanowisk pracowniczych? Załóżmy jednak, że w okolicy brakuje kobiet wykształconych, to co? Trzeba brać babę ze wsi, bo jest kobietą? Nie. Na stanowisku kierowniczym powinni być TYLKO I WYŁĄCZNIE ludzi KOMPETENTNI. Bez względu na płeć. Ponawiam pytanie- dlaczego w czasie wojny do armii zostaną powołani tylko i wyłącznie mężczyźni się do tego nadający? Widzisz, gender działa tylko w jedną stronę...

Tyle tylko że teoria Genderu jest obszerniejsza niż tylko model rodziny i zajmuje się uwarunkowaniami kulturowymi niezależnymi od biologii. Takim uwarunkowaniem jest obraz: "Tradycyjna rodzina to kobieta sprząta, myje i gotuje a chłop ogląda telewizję". Czy kobieta jest biologicznie uwarunkowana do sprzątania, a mężczyzna do wylegiwania przed telewizorem? Czy mówienie że to tylko stereotyp i że może być odwrotnie to "działania wbrew naturze"?
Dlaczego mężczyzna który gotuje i zajmuje się dziećmi, jest traktowany jak zniewieściały?


Powiem inaczej- w tradycyjnej rodzinie, gdzie nie ma żadnych bezstresowo-bezobowiązkowych "wychowań" matce pomagają dzieci. I mąż również. Ktoś tutaj mówi, że ojciec stoi jakoś wyżej niż kobieta? Nie wydaje mnie się. U mnie na przykład rozkładamy się w miarę po równo, i co? Widzę tylko to, że część kobiet, środowisk trans, bi, generalnie LGBT narzuca swoje zdanie i bzdury całemu społeczeństwu.
  • 0

#307

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nikt nie mówi, że kobieta ma chodzić w burce, tylko pomiędzy sypialnią, kuchnią a pralnią, nie może pracować etc. Chodzi mi o to, że gender to wpychanie kobiet na siłę bez ładu i składu. Po co wpychać dziewczyny na politechniki?

Islamski model gender (bo każda kultura ma swój) mówi że kobieta zamężna ma chodzić w burce, nie odzywać się do innych meżczyzn i nic nie robić bez pozwolenia męża.

Nie słyszałem aby wpychano kobiety na politechniki. Natomiast słyszałem jak o koleżankach z roku (Chemia) mówiono - kobieta na chemii? i po co ona się tam pchała?
  • 0



#308

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

chociażby tu...

Dziewczyny na politechniki!

No cóż, jak widzisz, pewne rzeczy się utarły. Ale co z tego, możesz mi wytłumaczyć czy to źle, na co to wpływa? Poszła? OK, widać lubi chemię. Spoko. Nie widzę w tym nic złego... Nadal mi nie tłumaczysz, dlaczego jest próba zrównywania czegokolwiek na siłę.
  • 0

#309

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z tym wojującym Kościołem? Bo mi się wydaje, że jak nie chcesz to do kościoła nie chodzisz, księdza na kolędę nie wpuszczasz, tv trwam nie oglądasz i radia maryja nie słuchasz. I w czym problem?

Tu nie chodzi o logikę, tylko o wyeliminowanie wroga lewicy i przeciwnika ich chorych pomysłów.
U lewaków chodzi o to, żeby KK uznać za patologię a GENDER i inne chore pomysły za nowoczesność i postęp.


Czym jest tradycyjna rodzina? Nie odpowiedział na to osiris....

I generalnie nie mam zamiaru ponieważ nawet w internecie jest tyle na ten temat, że uważam iż pytania Aidil to prowokowanie do czczej dyskusji w tej materii.
Jeżeli ona pyta o model tradycyjnej rodziny to tak jakby nie miała swoich lat ale dopiero się urodziła.


Kolejny raz odwołujesz się do mojego wieku możne to i dobrze.
Pozwól że i ja odwołam się do Twojego, ponieważ może wtedy łatwiej będzie Ci odwołać się do tradycyjnego modelu rodziny. Możesz tym razem opuścić wątek polityczny.

Użytkownik Aidil edytował ten post 02.01.2014 - 14:53

  • 0



#310 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Aidil, nie oczekuj tutaj wykładu na temat modelu normalnej rodziny, bo już wiele "atramentu" wylano na wcześniejsze posty. Tam masz odpowiedź.
Albo nie czytasz co wcześniej napisano albo ................ ja nie wiem czego ode mnie oczekujesz.
  • 0

#311

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tragedią tej epoki jest sam fakt że ktoś w ogóle zadaje takie pytania jak co to jest normalna rodzina i oczekuje na nie odpowiedzi.
  • 0

#312

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aidil, nie oczekuj tutaj wykładu na temat modelu normalnej rodziny, bo już wiele "atramentu" wylano na wcześniejsze posty. Tam masz odpowiedź.
Albo nie czytasz co wcześniej napisano albo ................ ja nie wiem czego ode mnie oczekujesz.


Oczekuję merytorycznej wymiany poglądów a nie ślizganie się po temacie czy przysłowiowego bicia piany.
Osiris czytam każdą wypowiedź ale nie znajduję w niej odniesienia się do poruszanego problemu. Pojawiają się natomiast wtręty polityczne nijak mające się do tematu.
Oczywiście nie dotyczy tylko Twoich wypowiedzi.

Użytkownik Aidil edytował ten post 02.01.2014 - 15:21

  • 0



#313

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Aidil


Czym jest tradycyjna rodzina? Nie odpowiedział na to osiris, to ja się postaram. Tradycyjna rodzina to po pierwsze- chłopak i dziewczyna. Nie żadne chłopak + chłopak, bo to jest właściwie nie wiadomo co, żeby była jasność- dziewczyna + dziewczyna też nie. I nie mówię tutaj o czymś takim, że gejów należy zabić etc etc. Niech sobie będą- ja nikomu nie zamierzam patrzeć, co z kim robi w łóżku. Jego sprawa. Ale robienie z tego małżeństwa? Co za bzdura.
Dalej, dla mnie małżeństwa trwa do końca życia. Nie chodzi tu tylko o podejście katolika, a kurde, o szacunek. Ja sobie osobiście nie wyobrażam życia z kimś, kto miał męża i ma dziecko. Wybaczcie, ale ja nie byłbym w stanie zaufać takiemu komuś, że nie zostanę kiedyś opuszczony ani zdradzony. Bierzesz ślub, to weź za to odpowiedzialność. Nie ze wszystkiego można się wylogowywać, a moim zdaniem właśnie tak w małżeństwie powinno być- trwa na zawsze. Z szacunku dla drugiej osoby, nigdy nie zostawić. Nie po to czeka się kilka lat ze ślubem, żeby cały mysterny plan poszedł w piz...
To, co napisał już osiris, również jest bardzo ważne. Co to jest właściwie to bezstresowe wychowanie? To pozwolenie na wszystko. Jeżeli ktoś do mnie dzisiaj podejdzie i zacznie obrażać moją dziewczynę- to dostanie ode mnie w mordę. Nie mówię tu o biciu dziecka, ale jakiś zakaz albo klaps jeszcze nikogo nigdy nie zabił.
Aha, jeszcze jedno- tradycyjna rodzina powinna dbać o rozwój narodu. A naród rozwija się tylko w wypadku, gdy rodzina posiada co najmniej 3 dzieci... Obecnie średnia w Polsce to bodajże coś koło 1,4. Słabo.
I normalna rodzina prezentuje sobą jakieś wartości. Normalna rodzina dba o to, by dziecko było wychowywane na dobrego człowieka.



osiris nie skrytykował, więc chyba się zgadza, odniesiesz się, czy bijesz pianę?
  • 0

#314 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Aidil napisała:

Oczekuję merytorycznej wymiany poglądów a nie ślizganie się po temacie czy przysłowiowego bicia piany.


Lechista napisał:

osiris nie skrytykował, więc chyba się zgadza, odniesiesz się, czy bijesz pianę?


A fajnie spuentował Tenhan:

Tragedią tej epoki jest sam fakt że ktoś w ogóle zadaje takie pytania jak co to jest normalna rodzina i oczekuje na nie odpowiedzi.


Aidil, ja nie biję piany ale odnoszę dziwne wrażenie że jest dokładnie odwrotnie. Wcześniej też napisałem to o czym pisze Tenhan.
Tłumaczenie czym jest normalna rodzina przypomina mi pisanie magisterki na temat budowy cepa.

No ale cóż. Wiedząc, że Twój upór nie ma granic jeden z wielu cytatów który uzmysławia jakie jest moje stanowisko w tej kwestii:

Chociaż nasze dzieci uczą się dużo przez bezpośrednie nauczanie, o wiele więcej uczą się przez obserwację. To właśnie dlatego musimy być ostrożni we wszystkim, co robimy. Musimy najpierw uznać nasze role dane przez Boga. Mężowie i żony mają się nawzajem szanować, i być ulegli sobie wzajemnie ( List św. Pawła do Efezjan 5:21). Jednocześnie Bóg stworzył pewną władzę, by trzymać porządek.

1 List św. Pawła do Koryntian 11: 3 mówi: „Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa – Bóg”. Wiemy, że Chrystus nie ma mniejszej władzy od Boga, podobnie jak kobieta nie znaczy mniej, niż jej mąż. Bóg uważa jednak, że bez posłuszeństwa wobec władzy, nie ma żadnego porządku. Odpowiedzialnością męża jako głowy domu jest kochanie żony tak, jak kocha swoje własne ciało, w taki sam, pełen ofiary sposób, w jaki Chrystus ukochał Kościół ( List św. Pawła do Efezjan 5:25 - 29).

Kobieta, widząc miłość męża, łatwo podda się jego władzy ( List do Efezjan 5:24, List św. Pawła do Kolosan 3:18). Jej najważniejszą odpowiedzialnością jest miłość do męża i do dzieci, mądre i zacne życie, i troska o dom ( List św. Pawła do Tytusa 2: 4 - 5). Kobiety są w naturalny sposób żywicielkami, i spełniają się w tej roli o wiele lepiej, niż mężczyźni, ponieważ one zostały stworzone właśnie po to, by być najważniejszymi opiekunkami potomstwa.

Dyscyplina i nauczanie są integralnymi częściami wychowania. Księga Przysłów 13:24 mówi: „Nie kocha syna, kto rózgi żałuje, kto kocha go - w porę go karci”. Dzieci, które rosną w domach, gdzie nie ma dyscypliny, czują się niechciane i niegodne. Brakuje im kierownictwa i opanowania, i kiedy stają się starsze, buntują się i mają mało szacunku do jakiejkolwiek władzy, wliczając w to Boga. „Ćwicz syna, dopóki jest nadzieja, nie unoś się aż do skrzywdzenia go” ( Księga Przysłów 19:18).

Równocześnie dyscyplinowanie powinno być równoważone miłością, inaczej dzieci mogą wyrosnąć na osoby pełne urazy, zniechęcenia i buntu ( List św. Pawła do Kolosan 3:21). Bóg przyznaje, że dyscyplinowanie jest bolesne, kiedy ma miejsce ( List do Hebrajczyków 12:11), ale jeżeli idzie za nim pouczanie z miłością, to jest ono korzystne dla dziecka. „A [wy], ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu waszych dzieci, lecz wychowujcie je stosując karcenie i napominanie Pańskie!” ( List do Efezjan 6: 4).


Użytkownik osiris edytował ten post 02.01.2014 - 18:06

  • 0

#315

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chłop kopie rowy, rąbie drzewo a baba pierze i gotuje-to chyba nie jest jasne dla wszystkich. Chcecie skończyć ze stereotypowym wizerunkiem to niech "górniczki" i "drwalniczki" wyjdą na czele pochodu a ja z tyłu będę szedł z tarą. Parytet to jedna z największych bzdur ostatnich dekad! Bez względu na płeć, rasę czy wiek. Jesteś specjalistą, potrafisz to rób i pracuj. Powinno się wdrażać rozwiązania pochodne do technokracji a nie skupiać na procentach kobiet które muszą tam pracować i już.

Mam jeszcze jeden typ stereotypowego wizerunku do zniszczenia-szachisty i brydżysty. Czemu kobiety nie są dominujące na szczytach w/w? Może parytety przyjdą z pomocą? Mięśnie nie są do tego potrzebne.

Role kobiet i mężczyzn były kształtowane przez stulecia i nie ma sensu tego wszystkiego wywracać do góry nogami-podobnie jak tworzyć nowej "normalnej" rodziny.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych