28 odpowiedzi w tym temacie

[Dager]

Całe nieporozumienie wzieło się z jednego zdjęcia (pierwsze w pierwszym zestawie) w odcieniu bordowym, które niektórzy wzieli za naturalne.
Rację maja ci, którzy uznali, że zdjęcie nie ma zbalansowanej bieli, jest niskiej rozdzielczości i mocno skompresowane.
Dla porównania zestawiłem inne ujęcie łazika, na którym barwy są bliższe rzeczywistości, co można poznać po soczystej barwie chińskiej flagi państwowej. Powierzchnia gruntu ma odcień szaro zielony, co do pewnego stopnia wynika z właściwosci matrycy.

1.


Na drugim zestawie mamy trzy ujęcia w zmiennym oświetleniu, na których widać rózne odcienie barwy gruntu.
2.


Nalezy pamiętać, że są to niezbyt wysokiej jakości obrazy z kamer cyfrowych, przesłane na Ziemię drogą radiową a nie cyfrowe skany slajdów, dostarczonych na Ziemię podczas misji Apollo.

Chińczycy pokazali już krótkie ujęcia pełnej panoramy miejsca lądowania Chang`e-3, lecz z sobie wiadomych powodów nie pokazali jej w pełnej rozdzielczości. Byc może odkładają to na specjalna okazję?

Dwa zestawy fragmentów tej panoramy złozone z krótkiej prezentacji tv.

3.


4.


W sumie, barwy gruntu widoczne na chińskich zdjęciach zasadniczo nie różnią się od zdjęć z misji Apollo. Poczekajmy na materialy lepszej jakości.

[Box]

Stopnie Kelwina, inne dla światła żarowego, słonecznego etc etc.

Skali Kelwina nie wyraża się w stopniach.

[Staniq]

Srebrny Glob nie taki srebrny

Na najnowszym nagraniu z lądowania chińskiej sondy na Księżycu widać, że powierzchnia naszego satelity jest brązowa. Natomiast na fotografiach pochodzących z amerykańskich misji Apollo Księżyc jest szary. Który z obrazów ukazuje prawdziwe oblicze Srebrnego Globu?

Wszyscy znamy zdjęcia z lądowania na Księżycu misji Apollo. Na najsłynniejszej fotografii widać astronautę salutującego przy kolorowej amerykańskiej fladze wbitej w szarą ziemię. Tak powstał mit, że powierzchnia naszego naturalnego satelity ma kolor srebrny. Pogląd ten wydawał się być właściwy również ze względu na to, że nocą na niebie widnieje jasny Księżyc.
Gdy w połowie grudnia 2013 roku na powierzchni Srebrnego Globu wylądował chiński łazik Yutu w internecie zawrzało. Na nagraniu z tego wydarzenia wyraźnie widać jak maszyna zjeżdża z rampy na brązową ziemię. Internauci zaczęli doszukiwać się spisku w amerykańskich misjach Apollo. Tymczasem odpowiedź jest dużo prostsza.

http://zpilota.wp.tv...365094&cid=4051

Michael Light, który zajmuje się obróbką zdjęć NASA, tłumaczy, że na pytanie, jakiego koloru jest Księżyc, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od kąta padania promieni słonecznych oraz od materiału, z którego jest zbudowany jest obserwowany obszar. Na podstawie relacji astronautów, którzy byli na Srebrnym Globie, oraz z analizy przywiezionego przez nich materiału i zdjęć wykonanych za pomocą sond krążących wokół Księżyca naukowcy są w stanie wyróżnić na powierzchni tego satelity np. zielone skały, pomarańczowe kratery czy czerwone smugi piasku.

Co więcej, do wykonania zdjęć i filmów z misji Apollo wykorzystano aparaty i kamery przystosowane do rejestrowania obrazu na Ziemi. Tymczasem kolory na Srebrnym Globie mogą być odbierane przez te urządzenia inaczej. Na różnice w barwach na różnych zdjęciach Księżyca miał również wpływ sposób ich obróbki. W zależności od wykorzystanego programu graficznego kolory mogą się nieco różnić od tych, które dostrzeglibyśmy gołym okiem. Należy pamiętać również, że misje Apollo odbywały się w latach 60. i 70. XX wieku, kiedy jeszcze nie posiadaliśmy tak dobrego sprzętu jak dzisiaj, przez co jakość zdjęć i filmów była dużo gorsza niż obecnie.

Nawet fotografie wykonane podczas jednej misji różniły się między sobą kolorystycznie. Jako przykład można podać poniższe zdjęcia. Na fotografii po lewej widać Johna Younga stojącego na Srebrnym Globie, a po prawej Charlesa M. Duke’a Jr., który idzie obok pojazdu księżycowego. Oba zdjęcia wykonano podczas misji Apollo 16, a wyraźnie widać różnice w kolorze gruntu.


Zdjęcia wykonane podczas misji Apollo 16 (fot. NASA)

Źródło: odkrywcy.pl
link: http://odkrywcy.pl/k...4sticaid=611e16

Użytkownik Staniq edytował ten post 21.12.2013 - 14:35

[Dager]

Dwa nowe zdjęcia lądownika i Jutu. Widać typowy, równinny krajobraz, usłany odłamkami skał. Grunt wokół podpór lądownika naruszony i wyraźnie ciemniejszy, podobnie jak ślady wyciśnięte kołami Jutu. Struktura gruntu typowa i zewnętrznie zupełnie podobna do tego, co znamy z archiwalnych zdjęć programów Łuna, Surveyor i Apollo.

1. Lądownik Chang`e-3 w całej okazałości.


2. Łazik "Jutu" na tle monotonnej równiny księżycowego "Morza Deszczów".


Ps. Nie widać krateru pod lądownikiem ani gwiazd na czarnym, dziennym niebie, flaga nie powiewa.

[Anomaly]

Zacznijmy od tego, że sonda wylądowała w jednym z księżycowych mórz. Z Ziemi widzimy gołym okiem różnicę kolorów pomiędzy morzami a resztą srebrnego globu. A gdy dodamy do tego fakt, że zdjęcia nie zostały obrobione i że faktycznie w tak specyficznych warunkach, przy praktycznym braku atmosfery wiele zależy od kąta padania promieni słonecznych - mamy odpowiedź. Ważniejsze pytanie brzmi jednak - kiedy dostaniemy porządnej jakości panoramę z Ziemią na horyzoncie? Ja tylko na to czekam.

[Dager]

Trudno przesądzać, czy taką pełną panoramę miesca lądowania zobaczymy, czy jedynie jakieś jej fragmenty. Z oficjalnych chińskich mediów nie spodziewam się uzyskać jakichś rzetelnie udokumentowanych, bogatych materialów a juz napewno nie pełnej panoramy w maksymalnej rozdzielczości z Ziemią w tle.

Pamiętam, jak po zakończeniu fazy fotografowania poprzedniej misji Chang`e-2 było głośno o opracowaniu jedynej w swoim rodzaju cyfrowej mapy powierzchni całego Księżyca w rekordowej rozdzielczości 17m/piksel. Dziś próżno jej szukać w sieci. Podobno jest udostępniana jedynie na specjalne podania ze szczegółowym uzasadnieniem. To takie chińskie,"pragmatyczne" podejście.

Sądząc z lokalizacji miejsca lądowania, Ziemia widziana stamtąd znajduje się ponad 40 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem (azymut ~160 stopni) i na dzień dzisiejszy jest widoczna w fazie pierwszej kwadry. Jej średnica kątowa wynosi ok. 1,8 stopnia (3,6 raza większa od Księzyca widzianego z Ziemi), zatem powinna być wdzięcznym obiektem dla ruchomych kamer lądownika i łazika. Nie są znane parametry techniczne tych kamer (ogniskowa, pole widzenia, liczba pikseli matryc, itp), więc nie ma odniesienia do skali publikowanych obrazów.

[mgrod]

A ja się pytam : GDZIE SĄ GWIAZDY?!!
Czy tylko ja ich nie widzę? ;-)

Dla tych co nie załapali: sarkazm.
Ukłony dla przeciwników lądowania ;-)

[Anomaly]

Trudno przesądzać, czy taką pełną panoramę miesca lądowania zobaczymy, czy jedynie jakieś jej fragmenty. Z oficjalnych chińskich mediów nie spodziewam się uzyskać jakichś rzetelnie udokumentowanych, bogatych materialów a juz napewno nie pełnej panoramy w maksymalnej rozdzielczości z Ziemią w tle.

Pamiętam, jak po zakończeniu fazy fotografowania poprzedniej misji Chang`e-2 było głośno o opracowaniu jedynej w swoim rodzaju cyfrowej mapy powierzchni całego Księżyca w rekordowej rozdzielczości 17m/piksel. Dziś próżno jej szukać w sieci. Podobno jest udostępniana jedynie na specjalne podania ze szczegółowym uzasadnieniem. To takie chińskie,"pragmatyczne" podejście.

Sądząc z lokalizacji miejsca lądowania, Ziemia widziana stamtąd znajduje się ponad 40 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem (azymut ~160 stopni) i na dzień dzisiejszy jest widoczna w fazie pierwszej kwadry. Jej średnica kątowa wynosi ok. 1,8 stopnia (3,6 raza większa od Księzyca widzianego z Ziemi), zatem powinna być wdzięcznym obiektem dla ruchomych kamer lądownika i łazika. Nie są znane parametry techniczne tych kamer (ogniskowa, pole widzenia, liczba pikseli matryc, itp), więc nie ma odniesienia do skali publikowanych obrazów.

Wydaje mi się, że tym razem doczekamy się ładnych zdjęć i to łatwo dostępnych w sieci - będzie to swego rodzaju reklama, z której Chiny tak łatwo by nie zrezygnowały przy okazji tak wielkiego osiągnięcia. Obawiam się tylko, że takie stacje jak TVN z zawiści tego nie pokażą. W zamian za to po raz setny podadzą ile śniegu spadło na południowym wschodzie USA. Dobrze, że mamy internet.
Dzięki za sprecyzowanie - sam astronomią interesuję się BARDZO amatorsko i właśnie zastanawiałem się czy Ziemia będzie widoczna z położenia łazika. Fakt, że akurat widzę księżyc co noc nie oznacza że łazik musi widzieć nasz glob. Można to sprawdzić w takim np. Stellarium, ale to oczywiście ni jak będzie się miało do faktu, że łazik znajduję się w jednym z mórz. W zwiazku z tym obawiałem się że pobliskie skały i wzniesienia przysłonią Ziemię, ale mnie uspokoiłeś.

[Dager]

Z miejsca w którym wylądował Chang`e-3, Ziemia jest stale widoczna mniej-więcej- 45 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem (SES). Jej położenie na nieboskłonie zmienia się w niewielkim zakresie i wynika z ruchów libracyjnych Księżyca. Na tej równinie nie ma wysokich gór, więc widoku Ziemi nic nie przesłania.

1. Mapa widocznej z Ziemi półkuli Księżyca na której oznaczono impakty oraz miejsca lądowania obiektów wysłanych z Ziemi od 1959 do teraz. Miejsce lądowania Chang`e-3 oznaczone czarną kropką, znajduje się na "Mare Imbrium" w górnej części mapy. Jej autorem jest P. Stooke z Kanady.



Pierwszy księżycowy dzień misji Chang`e-3 dobiega końca. Słońce zajdzie nad nad tym obszarem 26 Grudnia, wtedy lądownik i Yutu na dwa tygodnie przejdą w stan uśpienia. Ich aktywność zostanie wznowiona po 10 Stycznia 2014 po wschodzie Słońca.

Ciekawostka; Dziś około północy satelita LRO będzie przelatywał nad miejscem lądowania Chang`e-3 i zapewne sfotografuje ten obszar. Nie liczę na dokładne zdjęcie, ponieważ z wysokości 145-147km, rozdzielczośc obrazu wyniesie zaledwie 1,5m/piksel, jednak powinny być dostrzegalne cienie, rzucane przez oba obiekty.

[Dager]

Zgodnie z przypuszczeniami, satelita LRO wykonał serię zdjęć miejsca lądowania Chang`e-3 i dziś opublikowano najlepsze z nich. Tak jak pisałem wcześniej, zdjęcie zostało wykonane z wysokości 150km i lądownik jak i Yutu widać w postaci jasnych punktów rzucających cienie. Wcześniejsze zdjęcie tego terenu w niemal identycznym oświetleniu było wykonane w czerwcu br. i służy do porównania. Zdjęcia potwierdzają fakt lądowania i określają jego dokłane współrzędne (patrz tekst w linku).

1. Opis zdjęcia wykonanego 25.12.2013 o godzinie 03:52:49UT.


2. Animacja Gif z dwóch zdjęć.


3. Zestawienie fragmentu panoramy i zdjęcia z orbity.



Linkźródłowy:
http://translate.goo...iw=1124&bih=761

[Dager]

Kilka nowych zdjęć oraz wcześniej publikowanych obrazów w lepszej jakości, przesłanych z lądownika Chang`e-3 i łazika Yutu.

1. Równina Morza Deszczów.


2. Lądownik - widziany od wschodu.


3. Yutu - drugi zwrot.


4.Polarna panorama w kolorze z kamery lądownika.


5. Polarna panorama B&W z Yutu.


6. Widok na południowy horyzont.


7. Lądownik - widok od południa.


8. Ziemia

[Amer]

Yutu się zepsuł czy to już koniec misji ?

Wysłane z mojego LG-D605 przy użyciu Tapatalka

[Dager]

Oficjalnie wiadomo, że łazik Yutu "żyje", ale nawarstwienie wielu problemów technicznych, nie pozwala na jego normalne funkcjonowanie. Zaczęło się od niedomkniętego panelu baterii słonecznych, co miało skutkować utrata ciepła podczas księżycowych nocy. Nie ma nowych zdjęć ani danych. Ostatnie pochodzi z lutego. Na  portalach społecznościowych ukazała się mapa trasy jaka przebył Yutu.

 

1. Jedno z ostatnich zdjęć ukazujące lądownik Chang`e-3.

 

 

2. Mapka trasy jaka przebył Yutu (autor: Ph. Stooke).