33 odpowiedzi w tym temacie

[Sovijet]

Witam!

Zacznijmy od opisu sytuacji. Była to wigilia, temperatura koło 5-10 stopni Celsjusza, dosyć/bardzo ciemno(dalej niż 3 drzwo nic nie było widać). Zdjęcia robiłem dla zabawy, i sprawdzenia jak aparat radzi sobie w trudnych warunkach. Toteż pierwsze zdjęcie nie jest za specjalnie ostre, lecz ciągle ostrzejsze niż niektóre stąd. Drugie prezentuje się lepiej, lecz również niezbyt. Po prostu nastawianie aparatu w trudnych warunkach trwa dłużej, i nie są to dwie czy trzy próby.
Historia miejsca: Nic specjalnego, od kilkudziesięciu lat żadne morderstwo, czy inne podobne sytuacje(potwierdzone przez starszą osobę długo mieszkającą w tamtym miejscu)
Specyfikacja aparatu wygląda następująco: 8Mpix, stabilizacja obrazu włączona, rozmiar matrycy 1/3,2 cala, przesłona f/2, długość ogniskowej 26mm. Aparat to Lumia 920.
Dane zdjęcia:ISO-800, czas naświetlania-4 sekundy(co ważne), 8Mpix

Oto zdjęcia(drugie jest wykonane praktycznie zaraz po pierwszym, tyle co zdążyłem nastawić lepsze parametry do zdjęcia):
Pierwsze zdjęcie "wędrowiec" przy drzewach, na ścieżce
Drugie zdjęcie "wędrowca" już nie ma
Dodatkowo pierwsze zdjęcie potraktowane kilkoma filtrami

Opis osoby wg moich spostrzeżeń:"Średniowysoki mężczyzna, długie włosy. Posiadający garnitur, i prawdopodobnie grający na gitarze, lub innym instrumencie strunowym. Ubrany w garnitur, i buty galowe. Lecz przypuściłbym iż może mieć na sobie jakiś dłuższy płaszcz do kolan. Jest prawdopodobnie garbaty, i ma zdeformowaną twarz.

Paczka ze zdjęciami w pełnej rozdzielczości

Postawię pewne tezy na początku.
Odbicie w szybie-wykluczone
Mgła-wykluczona
Brud na optyce-wykluczony
Orb-wykluczony
Człowiek idący-wykluczony(o tym zaraz napiszę parę słów)
Zwierze-wykluczone
Ruch telefonem-wykluczone. Stabilizacja obrazu+pewne oparcie telefonu(dosłownie mówiąc stał)

Pragnę nadmienić o tym czemu wykluczyłem człowieka. Długość naświetlania zdjęcia wynosi 4 sekundy. Idący człowiek byłby po prostu długą smugą, zaś na początku tej smugi szedłby człowiek. Tutaj jak widać "wędrowiec" jest przeźroczysty, i brak za nim smugi. Myślę że ten argument wyeliminuje z naszej dyskusji człowieka. Jest pytanie, czemu pojawił się na chwile? Ponieważ jakby był dłużej widoczny to by też zrobił za sobą smugę. Oczywiście są to tylko gdybania amatora, tak więc proszę o wypowiedzenie się lepszych w tym temacie Co myślicie na temat tego zdjęcia, i "wędrowca z gitarą"(pozwólcie że tak "go" nazwę )? Tymczasem serdecznie pozdrawiam, i zapraszam do dyskusji

Edit:Drobne poprawki tekstu plus dodatkowa fotografia(z filtrami)

Użytkownik Sovijet edytował ten post 01.01.2014 - 06:56

[Sovijet]

Jedyne co tam są to drzewa w rzędzie. Spójrz na fotografię z filtrami, i zobacz czy na pewno to jest cień. Niedługo postaram się wstawić paczkę z fotografiami z pełną rozdzielczością. Tam widać to kapkę lepiej.

Edit:Dodano paczkę w pierwszym poście

Użytkownik Sovijet edytował ten post 01.01.2014 - 06:57

[Sovijet]

Na pewno nikt nie świecił latarką. Byłem wtedy w oknie, i widziałem. Jedyne co to czas naświetlania był długi. Przez co zdjęcie jest jaśniejsze aniżeli z krótkim naświetlaniem.

[Viveka]

"Oto zdjęcia(drugie jest wykonane praktycznie zaraz po pierwszym, tyle co zdążyłem nastawić lepsze parametry do zdjęcia):"

i na jakie zmieniłeś? w Exifie zdjec w obu przypadkach są takie same parametry.

[Sovijet]

Ostrość(ustawiana jest ona dotykiem). Konkretniej sprawdziłem, czas dzielący oba zdjęcia to 63 sec.

Użytkownik Sovijet edytował ten post 01.01.2014 - 13:04

[Zaciekawiony]

Cztery sekundy to kupa czasu - jeśli ktoś przez dwie sekundy stał w miejscu ale trochę się ruszał, a potem się przesunął, to mogła spokojnie wyjść półprzezroczysta sylwetka. Natomiast gitara, długi płaszcz czy garb to już złudzenie - sylwetka jest zbyt niewyraźna nawet przy tej rozdzielczości. W ciągu minuty od zrobienia pierwszego zdjęcia ten ktoś spokojnie mógł odejść, czego nie widziałeś, bo jak pisałeś za trzecim drzewem nie było nic widać.

[Sovijet]

Biorąc nawet już pod uwagę że to możliwe, to na miejscu gdzie by się ruszał powstałaby plamka. Tutaj masz trochę inne zarysy. Poza tym, człowieka byłoby widać w miejscu gdzie akurat by był, zaś telefon skończyłby naświetlać zdjęcie. I nie byłby przezroczysty, co ma miejsce w tej sytuacji. Dobrym przykładem jest czwarte zdjęcie stąd. Po lewej stronie ulicy, na najbliższym pasie z naszej strony w pewnym momencie zaczynają się smugi światła, i pędzą dalej. Byłoby tak z człowiekiem. Więc człowiek musiałby stać w jednej pozycji przez 4 sekundy. A ten "wędrowiec" jest albo w ruchu(co wykluczałoby że to człowiek automatyczne, tylko stawiałoby pytanie czemu pokazał by się tylko na chwilę) albo stoi w miejscu nieruchomo patrząc się w coś.

[Zaciekawiony]

Stał w miejscu i się kiwał, może nawet obracał. Sumą wszystkich ruchów było ogólne rozmycie postaci. A przy tak słabym kontraście "smuga" za odchodzącym człowiekiem może być niewidoczna.

[Wędrowiec]

Zaręczam, że mnie tam nie było...

[Sovijet]

Jak dla mnie jest całkiem widoczna. Nie wymagasz chyba od aparatu w telefonie tego że na dystansie około 30m będziesz widział każde źdźbło czy inny detal. Tym bardziej gdy warunki oświetleniowe są słabe. Podchodząc Twoją logiką usilnego rozumowania żadne zjawisko tutaj nie zostanie potwierdzone jako duch, ponieważ będzie usilnie wyjaśniane, przez kręte drogi. I niestety, nie masz racji. Aparat naświetlając zdjęcie każdy ruch nakłada na matryce, i nie jest możliwe że to rzuci, a to nie. Dopiero bardzo długie czasy naświetlania skutkują "zamazaniem" postaci.

Stał w miejscu i się kiwał, może nawet obracał. Sumą wszystkich ruchów było ogólne rozmycie postaci. A przy tak słabym kontraście "smuga" za odchodzącym człowiekiem może być niewidoczna.

Zaprzeczyłeś sam sobie

[Maja]

Ja osobiscie za wiele nie widze gdyz to co widac moze byc rowniez cieniami, ale kto wie tyle dziwnych rzeczy dzieje sie na swiecie?

Jak mowisz, ze to cos sie ruszalo to moze tak bylo, szkoda ze nie nakreciles filmiku!

Czy mozesz jakos powiekszyc i obrysowac to cos co myslisz ze byla to jakas mglista postac?

Użytkownik Maja edytował ten post 01.01.2014 - 19:33

[Sovijet]

Proszę

Majo, ja tego nie widziałem. Pisałem że robiłem zdjęcia, testowo. Złapanie ducha absolutnie nie było moim zamiarem. Może niejasno to określiłem. Ludzkie oko tego nie złapało. Matryca aparatu tak.

[Maja]

Tak rzeczywiscie pisales, przepraszam wiec, ale i tak ciekawe.