Nawet brudna kałuża może ukazać niespodziewane piękno, jeśli tylko się jej przyjrzeć dokładnie. Tutaj iryzacja na leśnym bajorku pokrytym warstwą pyłku sosny:
Napisano 29.12.2016 - 02:18
W drugi dzień świąt wybrałem się na spacer po lesie. I w gęstej głuszy znalazłem taki oto widok:
Czaszka jakiegoś zwierzęcia, nie wiem nawet jakiego, ułożona w taki sposób, że odwrócona czaszka leżała wsunięta w żuchwę, tworząc dziwaczny układ dwóch rzędów zębów.
Dalej leżało jeszcze kilka kości kończyn i trochę kręgów zagrzebanych w liściach.
ps. Na święta w prezencie dostałem aparat Nicon i teraz uczę się go obsługiwać.
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 29.12.2016 - 02:27
Napisano 30.12.2016 - 10:36
Można się nabrać na pierwszy rzut oka. Wygląda na to, że to psia czacha. Rodzi się więc pytanie: czyj to był pies i kto go zeżarł?
Napisano 30.12.2016 - 19:42
Pierwsze próby z lustrzanką:
Oczywiście kościółek. Powietrze było dość mgliste:
Fragment Wielkiej Niedźwiedzicy, niestety aparat nie był zbyt stabilny stąd lekkie drgnięcie gwiazd:
Ed. Problemy ze stabilności w zasadzie rozwiązane, ale na kolejnym zdjęciu nie do końca dobra była ostrość. Mimo to powiększenie obrazu gwiazd i barwne obwódki dodały zdjęciu uroku. Dolna część gwiazdozbioru Oriona z widoczną różową mgławicą:
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 31.12.2016 - 00:51
Napisano 31.12.2016 - 20:39
Lustrzanka + obiektyw 80-300 mm. Trochę małe daje pole widzenia. Mam w zestawie drugi obiektyw z większym polem widzenia ale nie udało mi się nim wyostrzyć obrazu gwiazd.
Sam jestem zdziwiony, że tak ładnie wyszło, tym bardziej że robione bez statywu. Moim kompaktem (którego bynajmniej nie wyrzucam) tak się nie da.
Napisano 31.12.2016 - 21:03
W miejskiej atmosferze, takie fotki są nie do osiągnięcia. Mówisz, że robiłeś bez statywu, aparat zawsze się lekko poruszy przy podnoszeniu lustra. Niektóre kamery mają opcję wcześniejszego uniesienia lustra przed ekspozycją. No i oczywiście spust zdalny lub samowyzwalaczem.
Fotki super! Zazdroszczę, że nie mam w okolicy tak czystego nieba.
Napisano 05.01.2017 - 00:13
Wybrałem się dziś na spacer po zimowym lesie. Na krawędzi lasu dojrzałem z oddali sarnę(?). No i powstał dylemat - oglądać, czy sięgnąć do torby po aparat, ryzykując, że się spłoszy. Na szczęście nie spłoszyła się i chyba mnie nie zauważając przeszła przez drogę:
A tu Plejady:
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 05.01.2017 - 00:31
Napisano 04.02.2017 - 23:11
Jeszcze jedno zdjęcie z tej koniunkcji, zrobione później, gdy księżyc zachodził:
Ze względu na bardzo korzystne miejsce w którym obiekty zachodziły powstała ciekawa i w sumie dość symboliczna kompozycja - oto obok siebie znalazły się symbole współczesnego świata: religia, handel, magia i miłość.
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych