71 odpowiedzi w tym temacie

[koVaal]

Heh... To tak jak z bombą atomową. Gdy tworzono pierwszą, ludzie(w tym sami naukowcy) obawiali się, że rozszczepianie atomów może wyrwać się spod kontroli i wybuch ogarnie całą Ziemię...Układ Słoneczny....Galaktykę...Wszechświat........
Wg. mnie to będzie identycznie jak z energią jądrową. Jeśli nie będzie się jej używać do złych celów(niszczenie itp.), to nie będzie stanowić zagrożenia.

[kurtinny]

Jeśli nie będzie się jej używać do złych celów(niszczenie itp.), to nie będzie stanowić zagrożenia.

Właśnie, tego bym się bał najbardziej. Żeby komuś nie wpadło do głowy używać tego jako nowej broni :-| O ile to oczywiście możliwe.

[koVaal]

Wg. mnie jak najbardziej możliwe. I to byłaby bardzo potężna broń. Ale też wg. mnie władze, znając moc takiej broni, nie używałyby jej zbyt pochopnie.

[Buffalo_Soldier]

To tak jak z bombą atomową, raz użyjesz i wiesz co to potrafi, a potem to już tylko Respect dla nowoczesnej techniki. A myśle że taki kraj jak Korea, Ameryka, Niemcy będą chcieli użyć tego jako broni, ale to chyba jeszcze za wczesne stadium.

[Asef]

I co są jakies nowe informacje czy zostało już uruchomione ??

[Jarecki]

Jest już nowe info.

Gigantyczny magnes wyjawi tajemnice wszechświata

Światy równoległe, piąty wymiar, czarne dziury w przestrzeni - wszystkie te zjawiska, znane z filmów science-fiction, mają być sprawdzone przez naukowców. Umożliwi im to gigantyczny, ważący prawie 2 tys. ton magnes, który zainstalowano niedaleko Genewy.

"Odkryjemy rzeczy, o których teraz nawet nie marzymy" - wierzy prof. Jos Engelen z Europejskiego Ośrodka Badań Jądrowych (CERN). To właśnie pod Genewą powstaje gigantyczne urządzenie, dzięki któremu naukowcy będą mogli zobaczyć, co działo się z wszechświatem tuż po jego powstaniu.

Do poznania tajemnic kosmosu przybliży ich urządzenie o tajemniczej nazwie Wielki Zderzacz Hadronów. To akcelerator cząstek, który rozpędza drobinki materii do prędkości światła. Cząsteczki zderzają się w nim, wyzwalając energię. Według naukowców po takiej kolizji powstają warunki takie same, jak chwilę po wybuchu, który doprowadził do powstania naszego wszechświata.

Badacze są o krok bliżej od uruchomienia akceleratora. Potężne dźwigi przeniosły dziś do wykopanej 100 m pod ziemią jamy rdzeń magnesu ważący 1920 ton - tyle, co pięć jumbo jetów. To największa część urządzenia. Z kolei najdłuższą jest 27-kilometrowy kanał, w którym cząsteczki będą rozpędzane.

Pierwsze eksperymenty mają być przeprowadzone pod koniec roku. Naukowcy wierzą, że po analizie setek milionów Wielkich Wybuchów na sekundę dowiedzą się więcej o tym, jak powstała znana materia, z której zbudowany jest znany nam świat. A co więcej - może i te, nieznane.
http://www.dziennik....ArticleId=33564

[efreet]

Wow jestem pod wrazeniem ogromu tego urzadzenia

Wyglada jak Gwiezdne Wrota.

[Asef]

Pierwsze eksperymenty mają być przeprowadzone pod koniec roku.

Czyżby to byłby 21 grudnia 2007 ?,a zatem to nie 21 grudnia 2012 a 21 grudnia 2007 ??
Czyli jednak rzeczywiscie może byc to zagrożeniem.
Koniec świata?,przepowiadany przez Majów,to tak naprawdę ten generator cząstek?

[Cin]

:cafe: koniec świata generator czarnej diury troche niebezpieczne skoro czarna dziura wszystko niszcvzy mogłaby zniszczyć nawet całą planete a co do piero malutką ziemie

[vcore]

Generator sam w sobie nie zrobi nikomu krzywdy ... napewno bedzie duża mozliwośc kontroli naukowcy wiedzą co robią nie sadze by istniało jakies zagrożenie , a swoją drogą chetnie bym zobaczył taki pokaz

[Luck4sh]

Pamietajcie, ze 21.12.2012 (2007?) nie musi oznaczac konca swiata tylko wejscie na nowa sciezke swiadomosci... moze dzieki temu urzadzeniu dowiemy sie w 100% czy istnieja inne wymiary

[Pandora_Tomorrow]

Wiecie co, żeby nawet do akceleratora cząstek i magnesu przypisywać bzdury o 2012 roku to już szczyt wszystkiego, rozumiem, że to paranormalne forum, ale w dziale nauka dalibyście sobie siana z tymi bredniami.

:wow: :wow: :wow: :wow:

Wracając do tematu, nie sądzę żeby w największym nawet akceleratorze cząsek udało się stworzyć "syntetyczną" czarną dziurę. Do powstania tego zjawiska potrzebne są tak ekstremalne warunki, że ludzki mózg nie jest ich w stanie pojąć. Aby osiągnąć czarną dziurę należy zgnieść obiekt do rozmiarów jego promienia grawitacyjnego (inaczej promienia Schwarzchilda), będącym punktem gdzie przyciąganie odbywa się z prędkością c (prędkość światła). Dla naszej planety promień ten jest wielkości ziarnka grochu. Zatem jeśli chcielibyśmy Ziemię zamienić w czarną dziurę, potrzebowalibyśmy zgnieść naszą planetę do takich właśnie rozmiarów. Technicznie wykonalne? Nie za bardzo.

[Mariush]

Wracając do tematu, nie sądzę żeby w największym nawet akceleratorze cząsek udało się stworzyć "syntetyczną" czarną dziurę.

Niektóre teorie przewidują taki scenariusz, więc się zobaczy co będzie...

[Pandora_Tomorrow]

Nawet gdyby zrobić tam powiedzmy bryłę o średnicy 10m to wyobraź sobie jak mały musiałby być jego promień Schwarzchilda? Tu w gre wchodziłaby skala Planck'a

[Mariush]

To mają być właśnie takie mikroskopijne czarne dziury, o parametrach charakterystycznych dla świata cząstek elementarnych.